Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypadek i niezapięte pasy ofiary.

Wypadek i niezapięte pasy ofiary.

Data: 2009-08-05 15:20:18
Autor: MarcinJM
Wypadek i niezapięte pasy ofiary.
marjan pisze:
Załóżmy sytuację:

Wjechałem w dupę go¶ciowi (lub w inny oczywisty sposób spowodowałem kolizję ewidentnie z mojej winy), który nie miał zapiętych pasów. Na wskutek uderzenia zmarł, lecz gdyby miał pasy zapięte skończyłoby się to dużo łagodniej.

Odpowiem za spowodowanie wypadku ze skutkiem ¶miertelnym, czy zostanie uwzględniony fakt, że to nie moja wina że facet nie miał zapiętych pasów i na "własne życzenie" zwiększył swoje obrażenia w trakcie wypadku (bo gdyby był zapięty w pasach doszło by tylko do kolizji a nie wypadku)?

Z góry dzięki za rozwi±zanie w±tpliwo¶ci (lecz oby nigdy się ta wiedza nie przydała).

Odpowiesz za wypadek ze SKUTKIEM smiertelnym.

--
Pozdrawima
MarcinJM

Data: 2009-08-05 15:23:08
Autor: Arek (G)
Wypadek i niezapięte pasy ofiary.
MarcinJM pisze:
marjan pisze:
Załóżmy sytuację:

Wjechałem w dupę go¶ciowi (lub w inny oczywisty sposób spowodowałem kolizję ewidentnie z mojej winy), który nie miał zapiętych pasów. Na wskutek uderzenia zmarł, lecz gdyby miał pasy zapięte skończyłoby się to dużo łagodniej.

Odpowiem za spowodowanie wypadku ze skutkiem ¶miertelnym, czy zostanie uwzględniony fakt, że to nie moja wina że facet nie miał zapiętych pasów i na "własne życzenie" zwiększył swoje obrażenia w trakcie wypadku (bo gdyby był zapięty w pasach doszło by tylko do kolizji a nie wypadku)?

Z góry dzięki za rozwi±zanie w±tpliwo¶ci (lecz oby nigdy się ta wiedza nie przydała).

Odpowiesz za wypadek ze SKUTKIEM smiertelnym.

Pewnie tak, ale...

Załóżmy inn± sytuacje, facet na ¶rodku skrzyżowania postanowił zje¶ć jogurt. Ja za nim zatr±biłem. Popełniłem wykroczenie, nadużywanie sygnałów dĽwiękowych w terenie zabudowanym. Facet przestraszył się klaksonu zachłysn±ł i zmarł. Teoretycznie to samo:)


A.

Data: 2009-08-07 13:47:38
Autor: Als
Wypadek i niezapięte pasy ofiary.
Dnia Wed, 05 Aug 2009 15:23:08 +0200, Arek (G) napisał(a):

MarcinJM pisze:
marjan pisze:
Załóżmy sytuację:

Wjechałem w dupę gościowi (lub w inny oczywisty sposób spowodowałem kolizję ewidentnie z mojej winy), który nie miał zapiętych pasów. Na wskutek uderzenia zmarł, lecz gdyby miał pasy zapięte skończyłoby się to dużo łagodniej.

Odpowiem za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, czy zostanie uwzględniony fakt, że to nie moja wina że facet nie miał zapiętych pasów i na "własne życzenie" zwiększył swoje obrażenia w trakcie wypadku (bo gdyby był zapięty w pasach doszło by tylko do kolizji a nie wypadku)?

Z góry dzięki za rozwiązanie wątpliwości (lecz oby nigdy się ta wiedza nie przydała).

Odpowiesz za wypadek ze SKUTKIEM smiertelnym.

Pewnie tak, ale...

Załóżmy inną sytuacje, facet na środku skrzyżowania postanowił zjeść jogurt. Ja za nim zatrąbiłem. Popełniłem wykroczenie, nadużywanie sygnałów dźwiękowych w terenie zabudowanym. Facet przestraszył się klaksonu zachłysnął i zmarł. Teoretycznie to samo:)

A.

No niezupełnie - nie ma wypadku ani kolizji.

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam ĹĽadnej jedynki)

Wypadek i niezapięte pasy ofiary.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona