| Data: 2009-08-06 00:10:50 | |
| Autor: Krzysztof Niemkiewicz | |
| Wypadek i niezapięte pasy ofiary. | |
|
Użytkownik "marjan" <klero8.tk9@gmail.com> napisał w wiadomości news:h5bmq7$3ma$1inews.gazeta.pl...
Załóżmy sytuację: Czyn jest czynem, skutek jest skutkiem. Mogą być (i zazwyczaj są) różne skutki tego samego czynu, jednak sprawca odpowiada dokładnie za te, które swoim czynem spowodował. Gdyby tak nie było, to rozważ sytuację odwrotną - wjechałeś gościowi w bok z taką prędkością, że według wszelkich prawideł powinien był zejść na miejscu. Ale gość był nadgorliwy - nie dość, że zapiął pasy, to jeszcze jeździł w kasku a w samochodzie miał wspawaną klatkę bezpieczeństwa i tak się stało, że przeżył. Powinieneś odpowiadać za kolizję czy wypadek ze skutkiem śmiertelnym? -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! |
|