Data: 2009-06-28 23:38:33 | |
Autor: Piotrek | |
Wypadek na pikniku | |
Nie wiem co było bezpośrednią przyczyną, jednak ta wysoka linia wysokiego napięcia mogła się do tego przyczynić. "problematyczna" linia wysokiego napiecia jest z drugiej strony -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-06-28 15:01:59 | |
Autor: Wilku | |
Wypadek na pikniku | |
On 28 Cze, 23:38, "Piotrek" <a...@b.ru> wrote:
> Nie wiem co było bezpośrednią przyczyną, jednak ta wysoka linia wysokiego Niedawno pokazywali wypowiedź Wiś........ego "znanego autorytetu lotniczego";-))))) Katastrofa;-))))) Poziom wiedzy i wypowiedzi jest równoznaczny z poziomem artystycznym i kolorem włosów;-))) Szkoda że telewizja korzysta z takich materiałów tylko wprowadza zamęt. Myślę że Pan Klich w wywiadzie udzielił naj prawdopodobną przyczynę, ale oczywiście trzeba poczekać na oficjalny werdykt Komisji Pozdrawiam |
|
Data: 2009-06-28 15:15:13 | |
Autor: --Kondor--> | |
Wypadek na pikniku | |
SP ZAP kurcze , latałem tym samolotem z kolegą, byliśmy nim w Gdańsku.
To była chyba najwypasieńsza 172-ka w AW. Smutno :( Czy ktoś wie kto leciał? Kondor |
|
Data: 2009-07-02 16:30:15 | |
Autor: JJR | |
Wypadek na pikniku | |
Użytkownik "Wilku" <fbor@op.pl> napisał
Myślę że Pan Klich w wywiadzie udzielił naj prawdopodobną przyczynę, Przyczyna jest jeszcze prostsza, można wręcz powiedzieć że boleśnie prosta: "- Pilot nie odbezpieczył sterów samolotu - powiedział Klich. - To kardynalny i podstawowy błąd i duże naruszenie procedur. Pilot nie odbezpieczył drążka sterowego tzw. wolantu. To była przyczyna wypadku - dodał. Jerzy Kędzierski z Komisji Badania Wypadków dodał, że wolant był źle zabezpieczony i dlatego pilotowi udało się wystartować. - Zabezpieczenie wolantu nie było zdjęte. Pilot mógł sterować lotkami, jednak nie mógł zmniejszać kąta natarcia. Do tego doszły inne czynniki utrudniające lot, obciążenie maszyny, krótki pas startowy - powiedział Kędzierski -- pzdr, Jędrzej Gdy przychodzi sztorm, jedni stawiają mury, inni budują wiatraki. |
|
Data: 2009-07-02 17:40:07 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Wypadek na pikniku | |
JJR wrote:
"- Pilot nie odbezpieczył sterów samolotu - powiedział Klich. - ToNo bez jaj. Takie coś jest w ogóle możliwe? A checklisty? A sprawdzanie wychylenia steru? To chyba żarty są? |
|
Data: 2009-07-02 17:48:04 | |
Autor: JJR | |
Wypadek na pikniku | |
Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnijto.poczta.onet.pl> napisał
A checklisty? A sprawdzanie wychylenia steru? Najwyraźniej nie miały miejsca. Pośpiech, rutyna, ciasno w kabinie... to nie pierwszy samolot który spadł w ten sposób. A skoro komisja mówi tak jednoznacznie, to znaczy że we wraku znaleźli nie zdjęte zabezpieczenia. Po prostu. -- pzdr, Jędrzej Gdy przychodzi sztorm, jedni stawiają mury, inni budują wiatraki. |
|
Data: 2009-07-02 21:29:50 | |
Autor: Jan Werbiński | |
Wypadek na pikniku | |
Użytkownik "JJR" <jaxa@uni.wroc.ANTYSPAM.pl> napisał w wiadomości news:h2ib30$lt3
A skoro komisja mówi tak jednoznacznie, to znaczy że we wraku znaleźli nie zdjęte zabezpieczenia. Po prostu. -- -- - Taka głupia przyczyna... ech, wstyd -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2009-07-07 07:45:35 | |
Autor: adam | |
Wypadek na pikniku | |
A skoro komisja mówi tak jednoznacznie, to znaczy że we wraku znaleźli nie NIeżle to świadczy o jego instr i aeroklubie. A |
|
Data: 2009-07-07 01:43:02 | |
Autor: Sholay | |
Wypadek na pikniku | |
On 7 Lip, 07:45, "adam" <1777112...@wpp.pl> wrote:
> A skoro komisja mówi tak jednoznacznie, to znaczy że we wraku znaleźli nie No, wiesz. Parę dni temu czytałem tu czyjeś wrażenia z egzaminu PPL. Bardzo interesująca lektura. Niestety wynikało z niej, że autor zdał mimo, że się parę razy zgubił. W dodatku egzaminator tego nie zauważył. & |
|
Data: 2009-07-07 11:29:29 | |
Autor: Piotr Rzepka | |
Wypadek na pikniku | |
Witam,
Użytkownik "Sholay" <andrzejm@gmail.com> napisał w wiadomości news:58c04322-931c-4de7-812b- Parę dni temu czytałem tu czyjeś wrażenia z egzaminu PPL. Bardzo Wg Ciebie zgubienie się w powietrzu jest podstawą do oblania egzaminowanej osoby ? Wg mnie zgubienie się i brak reakcji jest lecz zgubienie się i zareagowanie prawidłowe nie jest. W dodatku egzaminator tego nie zauważył. Jesteś tego pewien ? To tak jak studenci są przekonani, że nikt nie widzi, iż ściągają :) z pozdrowieniami, Piotr Rzepka |
|
Data: 2009-07-07 14:11:46 | |
Autor: adam | |
Wypadek na pikniku | |
Parę dni temu czytałem tu czyjeś wrażenia z egzaminu PPL. Bardzo To wszystko potwierdza to co wiele raza słyszałem, że w DC "szkolą", wystarczy zapłacić i wyciągają na licencję a potem sobie radz (a raczej jak widać nie radź) Mam nadzieję że rodziny ofiar zaskarżą o miliony sprawcę A |
|
Data: 2009-07-07 14:29:19 | |
Autor: boruh | |
Wypadek na pikniku | |
adam pisze:
Parę dni temu czytałem tu czyjeś wrażenia z egzaminu PPL. Bardzo 1) poczekajmy na oficjalny wynik badania pkbwl 2) przy założeniu blokady sterów, sprawcą jest niestety pilot 3) gdybys troche polatał to byś wiedział, że w obronie przed rutyną i pospiechem nawet najlepszy kurs ci nie pomoże 4) 90% wypadków to wina pilotów (poczytaj biuletyny i sprawdź sam w jak głupi sposób zabijali sie doświadczeni lotnicy (bez wzgledu na osrodki szkolenia, aerokluby) 5) sprawdzajmy wszystko conajmniej 2 razy pozdro Boruh |
|
Data: 2009-07-07 14:55:27 | |
Autor: Delfino Delphis | |
Wypadek na pikniku | |
adam wrote:
To wszystko potwierdza to co wiele raza słyszałem, że w DC "szkolą",Eee ja by się tam chętnie nawet źle wyszkolił, gdyby było znacznie taniej, wychodząc z założenia, że ryzykuję własnym życiem, a reszty nauczę się w powietrzu. A jak szkolą w USA? |
|
Data: 2009-07-08 10:00:09 | |
Autor: adam | |
Wypadek na pikniku | |
wychodząc z założenia, że ryzykuję własnym życiem, a reszty nauczę się w____________________ Przecież wióżł 3 pazażerów, zapomniał odblokowac sterów, a zstrtował wśód tlumów impresy masowej. Na pewno nie ryzywkoał własnym życiem A |
|
Data: 2009-07-07 18:41:08 | |
Autor: Piotr Rzepka | |
Wypadek na pikniku | |
Witam,
Użytkownik "adam" <17771123ds@wpp.pl> napisał w wiadomości news:h2ve26$he8$1news.onet.pl... To wszystko potwierdza to co wiele raza słyszałem, że w DC "szkolą", wystarczy zapłacić i wyciągają na licencję a potem sobie radz (a raczej jak widać nie radź) Wiele rzeczy się słyszy i czasem tym co się słyszy nie warto się podpierać (np. tym co się słyszy o anonimach na listach dyskusyjnych, a możesz mi wierzyć, iż słyszy się wiele i to co piszesz wszystko to potwierdza). Osobiście nie słyszałem nigdy aby w DC szkolili słabiej czy też, jak to sugerujesz, brali pieniądze za "wyciąganie na licencję". Mam nadzieję że rodziny ofiar zaskarżą o miliony sprawcę Tego nie będę komentował - poczytaj o tym wypadku a potem postaraj się coś mądrzejszego napisać. PS. Może się przedstawisz imieniem i nazwiskiem ?? Piotr Rzepka |
|
Data: 2009-07-07 18:53:48 | |
Autor: _Slnt_ | |
Wypadek na pikniku | |
Piotr Rzepka pisze:
Użytkownik "adam" <17771123ds@wpp.pl> napisał w wiadomości news:h2ve26$he8$1news.onet.pl... Piotr, toż to zwykły upierdliwy troll, którego najwyraźniej przegnano z pl.rec.nurkowanie i zaczął grasować tutaj. Notorycznie zmienia tożsamości, za to zawsze nadaje z tego samego adresu: 208-pra-8.acn.waw.pl Wystarczy wpisać ten adres w googla :) Na nurkowaniu, standardową odpowiedzią na jego posty jest: "spierdalaj kolina" Taki był jego pierwszy nick. -- |
|
Data: 2009-07-07 20:04:47 | |
Autor: Maciek | |
Wypadek na pikniku | |
NIeżle to świadczy o jego instr i aeroklubie. Nie masz pojęcia kim był pilot, a oceniasz go jak uczniaka z kilkudziesięciogodzinnym nalotem. A co jeżeli to był pilot liniowy, z kilkutysięcznym nalotem prywatnym i podobnym służbowym? Też byś powiedzial że to świadczy o jego aeroklubie i instruktorze? Wypadki się zdarzają, często najgłupsze i często najlepszym. Obyś nie musiał kiedyś wstydzić sie tych swoich wypocin, kiedy sam połamiesz samolot i siebie, bo zapomnisz otworzyć zawór paliwa przed startem, albo spuścić odstój. Maciek K. |
|
Data: 2009-07-02 20:13:31 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Wypadek na pikniku | |
Dnia Thu, 02 Jul 2009 17:40:07 +0200, Delfino Delphis napisał(a):
JJR wrote: To nie boeing, gdzie bez checklisty nie dostanie pozwolenia na start... Szkoda że przez tak głupią przyczynę zginęły dwie osoby - przy tym wywołując zupełnie bezsensowną burzę :( Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2009-07-03 10:30:52 | |
Autor: Wilku | |
Wypadek na pikniku | |
On 2 Lip, 22:13, Jacek Osiecki <jos...@ceti.pl> wrote:
Dnia Thu, 02 Jul 2009 17:40:07 +0200, Delfino Delphis napisał(a): Rutyna !!!!! Panowie którzy latają prośba ode mnie zatrzymajmy się na chwilkę na minutkę i sprawdźmy jeszcze raz tak aby historia się nie powróżyła pozdrawiam was wszystkich serdecznie |
|