Witam,

Oglądałem dzisiaj relację z wypadku TIR'a na przejeździe kolejowym: http://skocz.pl/danbr

Przejazd był oznakowany znakiem G-3 (Krzyż Św. Andrzeja) nie było natomiast znaku STOP.
Była to jakaś drużka w środku lasu, pewnie ja bym się w takim miejscu zatrzymał.

Naszły mnie wątpliwości co należy zrobić w związku ze znakiem G-3, bo spotykam takie przypadki dosyć często na polskich drogach, krajowych także, i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.

PoRD mówi, że znak G-3 wyznacza miejsce zatrzymania się w związku z ruchem pociągów...

Jakie są wasze doświadczenia w temacie?

--
Pozdrawiam
Jaszek

J@szek pisze:

Naszły mnie wątpliwości co należy zrobić w związku ze znakiem G-3, bo spotykam takie przypadki dosyć często na polskich drogach, krajowych także, i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.

Co należy zrobić?
A no to samo co w każdej sytuacji, gdy z zza winkla może na ciebie
wyskoczyć rozpędzona kupa żelastwa, niezależnie od znaków.

Stach
--
http://stachlewski.info

Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <stach@fr.pl> napisał

i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.

Co należy zrobić?
A no to samo co w każdej sytuacji, gdy z zza winkla

Dobrze napisane - zza winkla.
Co z tego, że jest naćkane znaków ostrzegawczych przed przejazdem, jeżeli torowisko jest zasłonięte przez drzewa i inne krzaczory? Wysiąść i sprawdzić? Pytam, bo kiedyś z chodnika tyłem zjeżdżałem i potem się nasłuchałem jako komentarz do kwitu na 300 zł: "W świetle obowiązujących przepisów powinien pan zapewnić sobie asystę, która pokazałby panu, że może pan włączyć się do ruchu".
W ciemnym lesie tej asysty miałbym szukać?

Maciek.

Użytkownik "Maciek" <mmuran@gmail.com> napisał w wiadomości news:h597qf$72f$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Krzysztof Stachlewski" <stach@fr.pl> napisał

i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.

Co należy zrobić?
A no to samo co w każdej sytuacji, gdy z zza winkla

Dobrze napisane - zza winkla.
Co z tego, że jest naćkane znaków ostrzegawczych przed przejazdem, jeżeli torowisko jest zasłonięte przez drzewa i inne krzaczory? Wysiąść i sprawdzić? Pytam, bo kiedyś z chodnika tyłem zjeżdżałem i potem się nasłuchałem jako komentarz do kwitu na 300 zł: "W świetle obowiązujących przepisów powinien pan zapewnić sobie asystę, która pokazałby panu, że może pan włączyć się do ruchu".
W ciemnym lesie tej asysty miałbym szukać?

Wydaje mi się że maszyniści powinni trąbic przed przejazdami,
to wystarczy wyciszyć radio ...

pozdro

PeJot

Ja się zatrzymuję - co prawda przepisy nie nakazują zatrzymania, ale zdrowie i życie moje i bliskich najważniejsze. Ale to tylko IMHO




J@szek pisze:

Witam,

Oglądałem dzisiaj relację z wypadku TIR'a na przejeździe kolejowym: http://skocz.pl/danbr

Przejazd był oznakowany znakiem G-3 (Krzyż Św. Andrzeja) nie było natomiast znaku STOP.
Była to jakaś drużka w środku lasu, pewnie ja bym się w takim miejscu zatrzymał.

Naszły mnie wątpliwości co należy zrobić w związku ze znakiem G-3, bo spotykam takie przypadki dosyć często na polskich drogach, krajowych także, i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.

PoRD mówi, że znak G-3 wyznacza miejsce zatrzymania się w związku z ruchem pociągów...

Jakie są wasze doświadczenia w temacie?

Użytkownik "Darek" <taki@jeden.pl> napisał w wiadomości news:h5971j$10m$1news.wp.pl...

Ja się zatrzymuję - co prawda przepisy nie nakazują zatrzymania, ale zdrowie i życie moje i bliskich najważniejsze. Ale to tylko IMHO

Ja nawet przy przejazdach strzeżonych zwalniam i rozglądam się czy pociąg nie nadjeżdza. Większe zaufanie mam do przejazdów samoczynnych wyposażonych w odpowniednie tarcze ostrzegawcze dla maszynisty informujące o sprawności urządzeń. Automatyka jest o wiele mniej zawodna niż człowiek.

Ostrożnośc trzeba zachować na każdym przejeździe kolejowym. Rogatki w górze wcale nie świadczą o możliwości bezpiecznego przejechania przez przejazd. Niestety 95% kierowców o tym nie wie :(

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

Darek pisze:

Ja się zatrzymuję - co prawda przepisy nie nakazują zatrzymania, ale zdrowie i życie moje i bliskich najważniejsze. Ale to tylko IMHO

OIDP na DK 7 za Mławą jest G-3 już Cię tam widzę jak sie zatrzymujesz.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Użytkownik "J@szek" <j@szek.pl> napisał w wiadomości news:h594jk$rij$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam,

Oglądałem dzisiaj relację z wypadku TIR'a na przejeździe kolejowym: http://skocz.pl/danbr

Przejazd był oznakowany znakiem G-3 (Krzyż Św. Andrzeja) nie było natomiast znaku STOP.
Była to jakaś drużka w środku lasu, pewnie ja bym się w takim miejscu zatrzymał.

Naszły mnie wątpliwości co należy zrobić w związku ze znakiem G-3, bo spotykam takie przypadki dosyć często na polskich drogach, krajowych także, i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.
PoRD mówi, że znak G-3 wyznacza miejsce zatrzymania się w związku z ruchem pociągów...
Jakie są wasze doświadczenia w temacie?

Należy zachować szczególną ostrożność i zdrowy rozsądek.
neelix

Przejazd był oznakowany znakiem G-3 (Krzyż Św. Andrzeja) nie było natomiast znaku STOP.
Była to jakaś drużka w środku lasu, pewnie ja bym się w takim miejscu zatrzymał.

Naszły mnie wątpliwości co należy zrobić w związku ze znakiem G-3, bo spotykam takie przypadki dosyć często na polskich drogach, krajowych także, i jeśli nie ma znaku STOP, to nikt się tam nie zatrzymuje.
PoRD mówi, że znak G-3 wyznacza miejsce zatrzymania się w związku z ruchem pociągów...
Jakie są wasze doświadczenia w temacie?

Należy zachować szczególną ostrożność i zdrowy rozsądek.
neelix

Jak nie jedziesz traktorem czy innym hiper głośnym czymś to wystarczy wyłączyć radio i otworzyć okno i raczej usłyszysz pociąg jak nadjeżdża. Z reguły maszyniści przed przejazdami puszczają sygnał.

Jak nie jedziesz traktorem czy innym hiper głośnym czymś to wystarczy
wyłączyć radio i otworzyć okno i raczej usłyszysz pociąg jak
nadjeżdża. Z reguły maszyniści przed przejazdami puszczają sygnał.

Takim w lesie to raczej nie.

W TV pokazywali to miejsce, tor prosty jak strzala. Z wysokosci kierowcy ciagnika siodlowego to raczej widac by bylo wszystko (ale nie bylem na miejscu). Moze gosc mial jakas chwilowa pomrocznosc jasna. Niech sie cieszy ze dluzyc nie wiozl bo mogla by byc rzeznia.

Jeden z polskich kierowcow rajdowych tez skonczyl na przejezdzie, jak widac jak sie chce to mozna.

Dnia Tue, 4 Aug 2009 17:36:21 +0200, Papkin napisał(a):

Jeden z polskich kierowcow rajdowych tez skonczyl na przejezdzie, jak widac jak sie chce to mozna.

Porównanie nei na miejscu. Na tym przejeźdize gdzie zginął nie ma
widocznosci w strone, z której nadjechał pociąg. Żeby widzieć, to musisz
miec auto już na torach. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Tue, 4 Aug 2009 17:22:01 +0200, LA napisał(a):

Jak nie jedziesz traktorem czy innym hiper głośnym czymś to wystarczy wyłączyć radio i otworzyć okno i raczej usłyszysz pociąg jak nadjeżdża. Z

Wydaje Ci się. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Jak nie jedziesz traktorem czy innym hiper głośnym czymś to wystarczy
wyłączyć radio i otworzyć okno i raczej usłyszysz pociąg jak nadjeżdża.

Żebyś się nie zdziwił. Ja mam słuch bardzo dobry, a w zeszłym roku robiąc foto i będąc na torach pociąg usłyszałem dopiero jak zatrąbił, a był już jakieś 200 metrów za mną. Fakt że jechał wolno (takie miejsce).