Witam Panów

Ponieważ jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i niewiem jak ta sprawa wygląda,więc poproszę was grupowicze o porady i o to,co zrobić z samochodem po wypadku oraz jak wygląda sprawa z odszkodowaniem.

A mianowicie w sobotę (01.08.09),miałem wypadek samochodowy w którym ja nie poniosłem winy.
Krótko tą sytuację opiszę,Vauxhall (jadąc środkiem drogi) mijał sie z TIR`em,zachaczył o niego,zarzuciło go,następnie wpadł na jadącego za TIR`rem opla corsę,i na końcu uderzył w nas czołowo (Peugeot 306 Kombi - auto do kasacji) Kierowca Vauxhalla nie zyje.Policja przyjechała pospisywała dane osób poszkodowanych w tym wypadku a było ich 9.

I teraz moje pytania do was grupowicze :

- Ile się czeka na wezwanie na komisariat policji w celu przesłuchania ??
- Co zrobić z samochodem nienadającym się do jazdy jak i do naprawy czy szrot czy do skupu aut po wypadkach ??
- Gdzie należy się zgłosić o powiadomieniu o szkodzie czy do ubezpieczyciela,czy do firmy zajmującej się odszkodowaniami po wypadkach ??
- Kiedy i w jaki sposób mogę się starać o odszkodowanie dla mnie jak i dla osoby poszkodowanej (Pasażera samochodu) ??

"aroslaw" <viper_31@poczta.onet.pl> wrote in message

Krótko tą sytuację opiszę,Vauxhall (jadąc środkiem drogi) mijał sie z TIR`em,zachaczył o niego,zarzuciło go,następnie wpadł na jadącego za TIR`rem opla corsę,i na końcu uderzył w nas czołowo (Peugeot 306 Kombi - auto do kasacji) Kierowca Vauxhalla nie zyje.Policja przyjechała pospisywała dane osób poszkodowanych w tym wypadku a było ich 9.

jak vauxhall to chyba nie ta grupa:) tutaj wiedza jak odzyskac kase za ople;)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Viking pisze:
(...)

jak vauxhall to chyba nie ta grupa:)

Część wie, co to Vauxhall i gdzie się takowe pojawiają :)

tutaj wiedza jak odzyskac kase za ople;)

Tutaj to ciężko określić co wiedzą - usenet panie ;)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message

Część wie, co to Vauxhall i gdzie się takowe pojawiają :)

oj podejzewam ze wiedza, ale ja zyjac tutaj  nie mam pojecia co zrobic w takiej sytuacji:) chociaz pewnie zamiast pisac na grupe najpierw zadzwonilbym do swojego ubezpieczyciela:)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Viking pisze:
(...)

oj podejzewam ze wiedza, ale ja zyjac tutaj  nie mam pojecia co zrobic w takiej sytuacji:) chociaz pewnie zamiast pisac na grupe najpierw zadzwonilbym do swojego ubezpieczyciela:)

Wniosek jak najbardziej prawidłowy :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:h5a59n$dia$1inews.gazeta.pl...

Viking pisze:

oj podejzewam ze wiedza, ale ja zyjac tutaj  nie mam pojecia co zrobic w takiej sytuacji:) chociaz pewnie zamiast pisac na grupe najpierw zadzwonilbym do swojego ubezpieczyciela:)

Wniosek jak najbardziej prawidłowy :)

A oni ci odpowiedza tak, zeby jak najmniej stracic :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

A oni ci odpowiedza tak, zeby jak najmniej stracic :-)

ich to nic nie kosztuje, przeciez pojdzie z ubezpieczneia sprawdzy, a tutaj jednak klient jest kims a nie workiem do kopania i pelna informacje mozna uzyskac...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Użytkownik "Viking" <jonnyb@nospam.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5a502$d58$1inews.gazeta.pl...

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message

Część wie, co to Vauxhall i gdzie się takowe pojawiają :)

oj podejzewam ze wiedza, ale ja zyjac tutaj  nie mam pojecia co zrobic w takiej sytuacji:) chociaz pewnie zamiast pisac na grupe najpierw zadzwonilbym do swojego ubezpieczyciela:)

Zrobisz tak :
1) zadzwoń do Komendy która będzie prowadziła postępowanie w tej sprawie - będzie to zapewne ta najbliższa miejsca wypadku, lub trochę dalsza ale większa (posterunek policji napewno nie będzie się zajmował wypadkiem).
2) przedstaw się i powiedz że 1.go miałes wypadek, jaki jest numer sprawy i kto ją prowadzi oraz numer telefonu do ej osoby
3) zadzwoń, przedstaw się podaj numer sprawy i powiedz że chciałes się zgłosić na przesłuchanie, donieść kartę informacyjną z leczenia pasażerow i uzyskać dane sprawcy lub notatkę z miejsca wypadku dla ubezpieczyciela
5) zadzwon lub zgłoś przez internet szkode podając numer sprawy na policji i wskazujac gdzie jest samochód (bo pewniena parkingu policyjnym jak wypadek z takim skutkiem)
6) czekaj, czekaj, czekaj na finał sprawy w sądzie, lub uruchom sobie likwidację szkody z  AC, a potem Twój ubezpieczyciel będzie się bujał z ubezpieczycielem sprawcy.

P.S. Jezeli wypadek miał miejsce daleko od Twojego miejca zamieszkania, to zapewne pozostali pasażerowie będą przesłuchiwani w ich komendach.


--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
       ONYX
Saxo 1.1 & Lantra 2.0
          Kraków
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Użytkownik "aroslaw" <viper_31@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h59vui$s2d$1news.onet.pl...

- Ile się czeka na wezwanie na komisariat policji w celu przesłuchania ??

moze byc dlugo.

- Co zrobić z samochodem nienadającym się do jazdy jak i do naprawy czy szrot czy do skupu aut po wypadkach ??

Poczekaj najpierw na ogledziny i wycene ze strony ubezpieczyciela.
Moze twierdzic ze wrak jest iles tam warty.

- Gdzie należy się zgłosić o powiadomieniu o szkodzie czy do ubezpieczyciela,czy do firmy zajmującej się odszkodowaniami po wypadkach ??

Zasadniczo do ubezpieczyciela sprawcy. Jesli znajdziesz taka firme - moze byc sens powierzyc jej robote.

Jesli miales AC to mozesz probowac zalatwic u siebie z AC, a oni sie dogadaja z ubezpieczycielem sprawcy.

- Kiedy i w jaki sposób mogę się starać o odszkodowanie dla mnie

W zasadzie jak tylko poznasz gdzie on byl ubezpieczony, o ile pamietasz jego numery.
A to moze potrwac dlugo. A jeszcze dluzej poczekasz na odszkodowanie - istotne tylko tyle ze jak obejrza wrak to juz mozna z nim cos robic.
No chyba ze do rzeczoznawcy, ewentualnie zdac sie na policyjnego - bo zapewne bedzie chcial obejrzec wraki.

jak i dla  osoby poszkodowanej (Pasażera samochodu) ??

A to raczej ona sie musi starac, no chyba ze dodatkowo z NNW .. co sie niekoniecznie musi oplacac - bo oni sie zapewne zwroca z regresem do sprawcy, a tamci dwoch odszkodowan nie wyplaca.

J.