Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem

Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem

Data: 2011-11-25 12:43:37
Autor: J.F
Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem
Użytkownik "Krzysiek Supera"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jann38$4dn$1@inews.gazeta.pl...
4. Po zakończeniu likwidacji szkody przez polskiego ubezpieczyciela (AC oraz assistance), zwróciłem się z roszczeniem w ramach OC sprawcy wypadku. Z kosztów, które holenderski ubezpieczyciel uznał mogę wymienić: zwrot kosztów za niewykorzystany pensjonat (wypadek zdarzył się podczas jazdy na ferie zimowe), koszty wynajmu samochodu i paliwa (musiałem pojechać po bagaże zanim sprzedałem wrak), różnica kosztów przejazdu pociągiem vs. samochodem na zaplanowany urlop wielkanocny w Polsce oraz tzw. straty moralne (wypadek 4 osobowej rodziny). Ważne jest, żeby koszty były prawdziwe, udokumentowane jak tylko się da

Jak sie dokumentuje straty moralne ? :-)

J.

Data: 2011-11-25 12:59:31
Autor: Krzysiek Supera
Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:janv1d$g6s$1news.onet.pl...

Jak sie dokumentuje straty moralne ? :-)

Opisowo. Jeśli w wypadku poszkodowani to dwoje małych dzieci i dwoje dorosłych (a żona w ciąży), co masz opisane w papierach ze szpitala, to raczej jest to wystarczająca dokumentacja przeżytego stresu. Ale żeby nie było tak tragicznie - trzecie dziecię urodziło się 2 tygodnie temu - całe i zdrowe :)

pozdrawiam

Krzysiek Supera

--
Mądre i przyjazne zabawki. Wysoka jakość i bezpieczeństwo.
Szczególnie polecamy serie: ART&FUN oraz MINI LOCO
trafiony_zakup http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=22665989

Data: 2011-11-25 12:02:48
Autor: kamil
Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem
On 25/11/2011 11:59, Krzysiek Supera wrote:
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:janv1d$g6s$1news.onet.pl...

Jak sie dokumentuje straty moralne ? :-)

Opisowo. Jeśli w wypadku poszkodowani to dwoje małych dzieci i dwoje
dorosłych (a żona w ciąży), co masz opisane w papierach ze szpitala, to
raczej jest to wystarczająca dokumentacja przeżytego stresu. Ale żeby
nie było tak tragicznie - trzecie dziecię urodziło się 2 tygodnie temu -
całe i zdrowe :)

A z ciekawości, ile euro droższa jest strata moralna żona w ciąży i jak to się rozkłada na wiek dzieci? Wiadomo, takie małe w pieluchach nie wie nawet, że jedzie na wakacje, a figa z makiem z obiecanych nart 15-letniej córki to już poważniejsza sprawa. Liczą to podług wieku, czy jakoś inaczej?


No i co jeśli te narty miały być prezentem za dobre oceny w szkole? Wtedy straty moralne trzeba by jakoś podwójnie wycenić?





--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-30 00:41:29
Autor: Krzysiek Supera
Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jao059$j$1inews.gazeta.pl...
On 25/11/2011 11:59, Krzysiek Supera wrote:

Jak sie dokumentuje straty moralne ? :-)

Opisowo. Jeśli w wypadku poszkodowani to dwoje małych dzieci i dwoje
dorosłych (a żona w ciąży), co masz opisane w papierach ze szpitala, to
raczej jest to wystarczająca dokumentacja przeżytego stresu. Ale żeby
nie było tak tragicznie - trzecie dziecię urodziło się 2 tygodnie temu -
całe i zdrowe :)

A z ciekawości, ile euro droższa jest strata moralna żona w ciąży i jak to się rozkłada na wiek dzieci? Wiadomo, takie małe w pieluchach nie wie nawet, że jedzie na wakacje, a figa z makiem z obiecanych nart 15-letniej córki to już poważniejsza sprawa. Liczą to podług wieku, czy jakoś inaczej?

No i co jeśli te narty miały być prezentem za dobre oceny w szkole? Wtedy straty moralne trzeba by jakoś podwójnie wycenić?

Przecież oni tego nie liczą - Ty podajesz im kwotę według własnego uznania. Możesz także uzwzlędnić średnioroczne zachowanie dzieci przy stole - nikt Ci tego nie zabroni :)

pozdrawiam

Krzysiek Supera

--
Szukasz pomysłu na porządny prezent dla dziecka?
Masz dość barbie, pluszaków i samochodzików?
Polecamy absolutny hit z Holandii - MINI LOCO!
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22665989

Data: 2011-12-02 17:44:08
Autor: kamil
Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem
On 29/11/2011 23:41, Krzysiek Supera wrote:
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości
news:jao059$j$1inews.gazeta.pl...
On 25/11/2011 11:59, Krzysiek Supera wrote:

Jak sie dokumentuje straty moralne ? :-)

Opisowo. Jeśli w wypadku poszkodowani to dwoje małych dzieci i dwoje
dorosłych (a żona w ciąży), co masz opisane w papierach ze szpitala, to
raczej jest to wystarczająca dokumentacja przeżytego stresu. Ale żeby
nie było tak tragicznie - trzecie dziecię urodziło się 2 tygodnie temu -
całe i zdrowe :)

A z ciekawości, ile euro droższa jest strata moralna żona w ciąży i
jak to się rozkłada na wiek dzieci? Wiadomo, takie małe w pieluchach
nie wie nawet, że jedzie na wakacje, a figa z makiem z obiecanych nart
15-letniej córki to już poważniejsza sprawa. Liczą to podług wieku,
czy jakoś inaczej?

No i co jeśli te narty miały być prezentem za dobre oceny w szkole?
Wtedy straty moralne trzeba by jakoś podwójnie wycenić?

Przecież oni tego nie liczą - Ty podajesz im kwotę według własnego
uznania. Możesz także uzwzlędnić średnioroczne zachowanie dzieci przy
stole - nikt Ci tego nie zabroni :)


Jak według mojego uznania, to bez kozery powiem pińcet. Euro dziennie, na członka rodziny.


Jakieś swoje wytyczne mieć muszą, bo chyba nie wypłacą dwóch milionów euro za straty moralne z powodu popsutego weekendu?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Wypadek za granicą - moje doświadczenia z ubezpieczeniem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona