Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Data: 2009-07-15 07:34:37
Autor: Alex81
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
KGP opublikowała niedawno statystyki wypadkowości za pierwsze półrocze 2009 - postanowiłem skompilować je z danymi z kilku poprzednich lat. Widać bardzo wyraźne odbicie w dół w niemal każdej mierzonej wartości (z wyjątkiem kolizji których liczba trzeci rok z rzędu się niemal nie zmienia). Cóż, wypada się chyba cieszyć, nie? :)

Dane za pierwsze półrocze danego roku
          2006    2007    2008     2009
Wypadki  20005   22876   23006    19756 Zabici    1985    2441    2444     1911   Ranni    25512   29266   29107    25259   Kolizje 203953  186373  182487   183547   Źródło:
http://www.policja.pl/portal/pol/71/2997/Informacja_o_stanie_bezpieczenstwa_w_
ruchu_drogowym_w_czerwcu_2009_r.html

--
Pzdr
Alex

Data: 2009-07-15 07:54:49
Autor: Gabriel'Varius'
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Dane za pierwsze półrocze danego roku
          2006    2007    2008     2009
Wypadki  20005   22876   23006    19756 Zabici    1985    2441    2444     1911   Ranni    25512   29266   29107    25259   Kolizje 203953  186373  182487   183547  

Dodaj do tego, ze co roku jezdzi wiecej zlomkow po naszym pieknym karju. Ostatnio podali, ze jestesmy na 3cim miejscu jesli chodzi o ilosc zarejestrowanych aut w UE a lada chwila bedziemy tylko za niemcami na 2gim miejscu i przestaniemy jedzic bo wszytsko sanie  - bedzie jeden wielki korek :-)
pozdrawim


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Data: 2009-07-15 08:18:44
Autor: Vlad The Ripper
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Dodaj do tego, ze co roku jezdzi wiecej zlomkow po naszym pieknym karju. Ostatnio podali, ze jestesmy na 3cim miejscu jesli chodzi o ilosc zarejestrowanych aut w UE a lada chwila bedziemy tylko za niemcami na 2gim miejscu i przestaniemy jedzic bo wszytsko sanie  - bedzie jeden wielki korek :-)
pozdrawim

Jak nie można w żaden normalny sposób wyrejestrować samochodu to nic dziwnego, że zarejestrowanych przybywa. A mało kto wyrejestrowywuje. Ciekawe ile tych zarejestrowanych istnieje w postaci resztek po rozbiórce na części gnijących po lasach, albo stojących na co drugiej ulicy porozkradanych nie uzywanych od lat gratów.
Żeby chociaz przy oddaniu na złom oddawali te 500 zł opłaty, żeby ludzie sami takie graty zajmujące miejsce parkingowe na ten złom chcieli zaciągnąć.

Data: 2009-07-15 15:32:51
Autor: J.F.
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Użytkownik "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:h3jsc6$7k3$1inews.gazeta.pl...
Jak nie można w żaden normalny sposób wyrejestrować samochodu to nic dziwnego, że zarejestrowanych przybywa. A mało kto wyrejestrowywuje. Ciekawe ile tych zarejestrowanych istnieje w postaci resztek po rozbiórce na części gnijących po lasach, albo stojących na co drugiej ulicy porozkradanych nie uzywanych od lat gratów.
Żeby chociaz przy oddaniu na złom oddawali te 500 zł opłaty, żeby ludzie

Z ustawy by wynikalo ze oddaja .. ale zlomowisku.

sami takie graty zajmujące miejsce parkingowe na ten złom chcieli zaciągnąć.

Szybciej zaciagna jak im UFG przysle pisemko ze zalegaja 2500 kary za brak OC :-)

J.

Data: 2009-07-16 09:30:21
Autor: Vlad The Ripper
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Z ustawy by wynikalo ze oddaja .. ale zlomowisku.

Zgadza się. Jeszcze 100 zł trzeba dac złomiarzowi za wypisanie kwitku i jest się 600 zł do tyłu, a nie 500 do przodu:) A psychologowie twierdzą, że pozytywna motywacja lepsza od negatywnej. :)

sami takie graty zajmujące miejsce parkingowe na ten złom chcieli zaciągnąć.

Szybciej zaciagna jak im UFG przysle pisemko ze zalegaja 2500 kary za brak OC :-)

Okaże się, że "ni mam kasy i co mi zrobisz?" :D

Data: 2009-07-16 09:54:56
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Vlad The Ripper pisze:
Z ustawy by wynikalo ze oddaja .. ale zlomowisku.

Zgadza się. Jeszcze 100 zł trzeba dac złomiarzowi za wypisanie kwitku

Tak? Ciekawe na jakiej podstawie i gdzie. Za samochód kompletny opłaty
nie są pobierane, za jeżdżący często nawet dopłacą. Za niekompletny
(np. ktoś sobie wymontował silnik) jest stosowana opłata w maksymalnej
wysokości 10PLN/kg.

> i jest się 600 zł do tyłu, a nie 500 do przodu:)

Ciekawa kalkulacja, szkoda tylko że nieprawdziwa.

A psychologowie twierdzą, że pozytywna motywacja lepsza od negatywnej. :)

To prawda.

Okaże się, że "ni mam kasy i co mi zrobisz?" :D

Na to też są metody - szkoda tylko, że póki co nieskuteczne wygląda ich
realizacja.

Data: 2009-07-16 10:30:11
Autor: Vlad The Ripper
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Z ustawy by wynikalo ze oddaja .. ale zlomowisku.

Zgadza się. Jeszcze 100 zł trzeba dac złomiarzowi za wypisanie kwitku

Tak? Ciekawe na jakiej podstawie i gdzie. Za samochód kompletny opłaty
nie są pobierane, za jeżdżący często nawet dopłacą. Za niekompletny
(np. ktoś sobie wymontował silnik) jest stosowana opłata w maksymalnej
wysokości 10PLN/kg.

A jak niekompletny, ustawowo jak napisałeś, a w praktyce różnie.

> i jest się 600 zł do tyłu, a nie 500 do przodu:)

Ciekawa kalkulacja, szkoda tylko że nieprawdziwa.

Dotyczy szczególnego przypadku, nie zawsze trzeba 500zł opłaty ekologicznej płacić. Z tym płaceniem 500zł za oddanie na złom rozkradzionego wraka zajmującego miejsce parkingowe to takie moje życzeniowe myślenie.

A psychologowie twierdzą, że pozytywna motywacja lepsza od negatywnej. :)

To prawda.

Okaże się, że "ni mam kasy i co mi zrobisz?" :D

Na to też są metody - szkoda tylko, że póki co nieskuteczne wygląda ich
realizacja.

Biorąc pod uwagę jakie w tym kraju prawo to się nawet cieszę, że nieskuteczne.

Data: 2009-07-16 11:09:21
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Vlad The Ripper pisze:
(...)
A jak niekompletny, ustawowo jak napisałeś, a w praktyce różnie.

Co to znaczy różnie? Opłata nigdy nie przekracza ustawowych maksymalnych
stawek w wysokości 10PLN/1kg, a w praktyce jest dużo niższa.

Dotyczy szczególnego przypadku, nie zawsze trzeba 500zł opłaty ekologicznej płacić. Z tym płaceniem 500zł za oddanie na złom rozkradzionego wraka zajmującego miejsce parkingowe to takie moje życzeniowe myślenie.

To nadal nie zmienia faktu, że twierdzenie o 600 w plecy, bądź 500
do przodu jest nieuzasadnione.

Biorąc pod uwagę jakie w tym kraju prawo to się nawet cieszę, że nieskuteczne. 

A ja wręcz przeciwnie, ponieważ samo prawo nie jest takie złe. Może
gdyby było realizowane w poprawny sposób, to by było lepsze, a nie
łamane na różne sposoby. Jednym z prostych przykładów jest łamanie
PoRD - gdyby ludzie łaskawie trzymali się zasad tam zawartych
i walczyli w sposób cywilizowany z debilizmami, to bardzo szybko
"władza" różnej maści musiałaby weryfikować swoją radosną twórczość,
a tak robią co chcą bez konsekwencji, bo kierowcy i tak sobie nic
z tego nie robią i problemy rozwiązują na własną rękę nie patrząc
na innych, ponieważ tak im wygodniej.

Data: 2009-07-16 13:10:11
Autor: J.F.
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Użytkownik "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:h3mkud$8r2$1inews.gazeta.pl...
Z ustawy by wynikalo ze oddaja .. ale zlomowisku.

Zgadza się. Jeszcze 100 zł trzeba dac złomiarzowi za wypisanie kwitku i jest się 600 zł do tyłu, a nie 500 do przodu:) A psychologowie twierdzą, że pozytywna motywacja lepsza od negatywnej. :)

Moje ulubione zlomowisko chyba o tym slyszalo, bo to oni placa 100zl.

sami takie graty zajmujące miejsce parkingowe na ten złom chcieli zaciągnąć.
Szybciej zaciagna jak im UFG przysle pisemko ze zalegaja 2500 kary za brak OC :-)
Okaże się, że "ni mam kasy i co mi zrobisz?" :D

a) zajac samochod,
b) zlicytowac,
c) pokrywszy oplate komornicza - zajac drugi samochod, telewizor, komputer, emeryture, mieszkanie ..

J.

Data: 2009-07-16 04:23:06
Autor: Aron
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
A czy badal ktos ile procent ofiar stanowia w Polsce kierowcy i
pasazerowie a ile np. piesi, rowerzysci i furmani? W POlsce jednak
jest bardzo duzy ruch rowerow i pieszych po drogach krajowych i
wojewodzkich czego w Europie Zachodniej nie ma. Moze sie okazac, ze
jezeli liczyc ofiary wsrod samych kierowcow i pasazerow to nie jest u
nas az tak zle.

aron

Data: 2009-07-16 13:55:18
Autor: J.F.
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Uzytkownik "Aron" <aron2004@gazeta.pl> napisal w wiadomosci news:df688237-f037-418e-a891-8962dc116cech31g2000yqd.googlegroups.com...
A czy badal ktos ile procent ofiar stanowia w Polsce kierowcy i
pasazerowie a ile np. piesi, rowerzysci i furmani? W POlsce jednak
jest bardzo duzy ruch rowerow i pieszych po drogach krajowych i
wojewodzkich czego w Europie Zachodniej nie ma. Moze sie okazac, ze
jezeli liczyc ofiary wsrod samych kierowcow i pasazerow to nie jest u
nas az tak zle.

Sa stosowne dane w corocznych raportach.

Pieszych ginie faktycznie sporo, ale juz chyba brak rozroznienia ilu w terenie zabudowanym, a ilu poza. Zreszta czasy sie chyba zmienily i coraz mniej juz nieoswietlonych pieszych na drogach niezabudowanych..
Rowerzystow ginie ogolnie malo i nie wplywa to znaczaco na statystyki.

Co moze zmylic to slynne "pijani niosa smierc". Owszem, pijani wypadki powoduja, ale czesto pijani piesi. Pijani rowerzysci to juz jak wyzej - sumarycznie rzadko. Za to sa czesto lapani.



J.

Data: 2009-07-15 08:50:46
Autor: BartekGSXF
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Użytkownik "Gabriel'Varius'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3jqqs$2nhg$1omega.artcom.pl...

Dane za pierwsze półrocze danego roku
          2006    2007    2008     2009
Wypadki  20005   22876   23006    19756 Zabici    1985    2441    2444 1911   Ranni    25512   29266   29107    25259   Kolizje 203953  186373 182487   183547

Dodaj do tego, ze co roku jezdzi wiecej zlomkow po naszym pieknym karju. Ostatnio podali, ze jestesmy na 3cim miejscu jesli chodzi o ilosc zarejestrowanych aut w UE a lada chwila bedziemy tylko za niemcami na 2gim miejscu i przestaniemy jedzic bo wszytsko sanie  - bedzie jeden wielki korek :-)
pozdrawim
A wtedu liczba wypadkow spadnie do 0. Moze to jest jakas metoda.

--
Bartek
bez czajnika...co dalej?
Ave1,8
EL

Data: 2009-07-15 09:59:52
Autor: Robert_J
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Cóż, wypada się chyba cieszyć, nie? :)

Tak, zwłaszcza z tego, że ktoś wierzy w policyjne statystyki ;-). Tak zapytam nieśmiało: znasz kryteria jakie obowiązywały przy robieniu tej statystyki? Wiesz że statystyką można wykazać prawie wszystko ;-)))

Data: 2009-07-15 10:10:07
Autor: WIHEDCNF
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Użytkownik "Robert_J"

Tak, zwłaszcza z tego, że ktoś wierzy w policyjne statystyki ;-). Tak zapytam nieśmiało: znasz kryteria jakie obowiązywały przy robieniu tej statystyki? Wiesz że statystyką można wykazać prawie wszystko ;-)))

No to przeprowadź własne badania i podziel się na grupie wynikami a nie pierdziel farmazonów spiskowych

Data: 2009-07-15 10:15:02
Autor: Gabriel'Varius'
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Użytkownik WIHEDCNF napisał:


Użytkownik "Robert_J"

Tak, zwłaszcza z tego, że ktoś wierzy w policyjne statystyki ;-). Tak zapytam nieśmiało: znasz kryteria jakie obowiązywały przy robieniu tej statystyki? Wiesz że statystyką można wykazać prawie wszystko ;-)))


No to przeprowadź własne badania i podziel się na grupie wynikami a nie pierdziel farmazonów spiskowych
Wynik bedzie taki, ze jazda w dzien na SWIATLACH zabija :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Data: 2009-07-15 11:05:19
Autor: Robert_J
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
No to przeprowadź własne badania i podziel się na grupie wynikami a nie pierdziel farmazonów spiskowych

A w którym miejscu pierdzielę farmazony spiskowe? Twoja brocha czy wierzysz w policyjne statystyki, czy nie. Wg nich np wykrywalność rośnie, ale że teraz facio z 0,6 prom. to przestępca to inna rzecz... Faktycznie, wystarczy nałapać frajerów w sobotę wieczorem i już masz zajebistą wykrywalność. Ale wystarczy chłodnym okiem popatrzeć wokół siebie. Ile widujesz patroli pieszych w "zakazanych" dzielnicach? A to właśnie pieszy patrol ma największe szanse na ujęcie przestępcy, a nie jadący 50/h radiowóz, z którego gliniarz patrzy tylko na drogę przed sobą. Od jakiegoś czasu ulubione rozrywki glin to czatowanie w krzakach na "40", łapanie babć na czerwonym świetle, ganianie dziadków z psami bez kagańca itd. Oni już nawet nie bardzo kwapią się do zabezpieczania zorganizowanych imprez. Niedawno miałem ostrą rozmowę z policją w tej sprawie (Szczecin, wystawa psów w czerwcu).

Data: 2009-07-15 15:39:26
Autor: cztery
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
A w którym miejscu pierdzielę farmazony spiskowe?

Emmm. W pierwszym poscie Twoim ?

Twoja brocha czy wierzysz w policyjne statystyki, czy nie. Wg nich np wykrywalność rośnie, ale że teraz facio z 0,6 prom. to przestępca to inna rzecz...

A co to ma do rzeczy ?
To jest statystyka liczby wypadkow. Dlaczego policja mialaby takie statystyki falszowac ? I jak niby mialaby naginac dane ? Zabraniajac poszkodowanym zglaszac sie na izbe przyjec ?

Faktycznie, wystarczy nałapać frajerów w sobotę wieczorem i już masz zajebistą wykrywalność. Ale wystarczy chłodnym okiem popatrzeć wokół siebie. Ile widujesz patroli pieszych w "zakazanych" dzielnicach? A to właśnie pieszy patrol ma największe szanse na ujęcie przestępcy, a nie jadący 50/h radiowóz, z którego gliniarz patrzy tylko na drogę przed sobą. Od jakiegoś czasu ulubione rozrywki glin to czatowanie w krzakach na "40", łapanie babć na czerwonym świetle, ganianie dziadków z psami bez kagańca itd. Oni już nawet nie bardzo kwapią się do zabezpieczania zorganizowanych imprez. Niedawno miałem ostrą rozmowę z policją w tej sprawie (Szczecin, wystawa psów w czerwcu).

Zapomniales dodac na koncu - a w ogole to u was murzynow bija.

Data: 2009-07-15 16:16:09
Autor: Piter
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
A co to ma do rzeczy ?
To jest statystyka liczby wypadkow. Dlaczego policja mialaby takie statystyki falszowac ? I jak niby mialaby naginac dane ? Zabraniajac poszkodowanym zglaszac sie na izbe przyjec ?

wiesz tego lata utonięć było ZNACZNIE mniej, czy to znaczy że kąpieliska są dużo lepiej zabezpieczone zabezpieczone ? że policja i wopr działa rewelacyjnie w prewencji i ratowaniu ? masz ten sam okres, statystyki znacznie się polepszyły !

Data: 2009-07-15 16:24:54
Autor: Mikolaj Machowski
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Piter napisał:
A co to ma do rzeczy ?
To jest statystyka liczby wypadkow. Dlaczego policja mialaby takie statystyki falszowac ? I jak niby mialaby naginac dane ? Zabraniajac poszkodowanym zglaszac sie na izbe przyjec ?

wiesz tego lata utonięć było ZNACZNIE mniej, czy to znaczy że kąpieliska są dużo lepiej zabezpieczone zabezpieczone ? że policja i wopr działa rewelacyjnie w prewencji i ratowaniu ? masz ten sam okres, statystyki znacznie się polepszyły !

Dlatego statystyki z jednego roku niewiele mówią. Ważny jest trend
wieloletni. Połączone dane za poprzednie trzy lata były niepokojące.
Teraz trzeba poczekać co najmniej do przyszłego roku by zobaczyć czy
powstanie trend, a potem w kolejnym sprawdzić czy się utrzymuje.

m.
--
Matrix 1: There is no spoon
Matrix 2: There is no lipstick
Matrix 3: There is no point             (Dorota Guttfeld)

Data: 2009-07-15 15:39:14
Autor: J.F.
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości news:h3k29r$4d3$1inews.gazeta.pl...
Cóż, wypada się chyba cieszyć, nie? :)
Tak, zwłaszcza z tego, że ktoś wierzy w policyjne statystyki ;-). Tak zapytam nieśmiało: znasz kryteria jakie obowiązywały przy robieniu tej statystyki? Wiesz że statystyką można wykazać prawie wszystko ;-)))

Zmarlych trudno policzyc inaczej, choc policja potrafi.

Ale gdzie sa ci wszyscy co gardlowali ze wzrasta ilosc samochodow to nie widac poprawy dzieki swiatlom.
Samochodow dalej przybylo, a poprawa jest. Jakby zgasic swiatla to by byla jeszcze wieksza :-P

A tak w ogole to znow mielismy ciezka zime, wiec porownujcie polroczne wyniki do roku 2006.

Co jeszcze mielismy .. zimny czerwiec ?

J.

Data: 2009-07-15 15:28:40
Autor: J.F.
Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu
Użytkownik "Alex81" <a13x81@gmail.com> napisał w wiadomości news:MPG.24c788cffb457f2e9897efnews.onet.pl...
KGP opublikowała niedawno statystyki wypadkowości za pierwsze półrocze 2009 -
postanowiłem skompilować je z danymi z kilku poprzednich lat. Widać bardzo
wyraźne odbicie w dół w niemal każdej mierzonej wartości (z wyjątkiem kolizji
których liczba trzeci rok z rzędu się niemal nie zmienia). Cóż, wypada się
chyba cieszyć, nie? :)

Nie ciesz sie.
KGP tak jakos ma ze dane wstepne nie odpowiadaja danym koncowym.
Ludzie spedzaja dluzej w szpitalu i trzeba przekwalifikowac, czy gina - ale sa roznice.
Jesli chcesz sie pobawic to znajdz podobny raport z czerwca 2008.

No i gdzie jest koncowy raport z 2008 roku, w koncu to juz polowa lipca.

J.

Wypadki a statystyka - idzie ku lepszemu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona