Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypadki w ujęciu telewizyjnym

Wypadki w ujęciu telewizyjnym

Data: 2010-10-14 15:34:07
Autor: Karolek
Wypadki w ujęciu telewizyjnym
W dniu 2010-10-14 14:47, Jan pisze:
...

Same bzdety, az zal komentowac.


Janusz

Czlowieku lecz swoje kompleksy gdzie indziej, a nie na grupach dyskusyjnych, bo wychodzisz tylko na biedaka z malym fiutkiem, ktory widzi wszedzie spisek.


--
Karolek

Data: 2010-10-15 08:53:07
Autor: Jan Kotletty
Wypadki w ujęciu telewizyjnym
W dniu 2010-10-14 15:34, Karolek pisze:

Czlowieku lecz swoje kompleksy gdzie indziej, a nie na grupach
dyskusyjnych, bo wychodzisz tylko na biedaka z malym fiutkiem, ktory
widzi wszedzie spisek.

Guciu, weĹş ty czytaj ze zrozumieniem moĹźe.
Przecież wyraźnie napisałem, że sprawy rozwijają się
losowo. A nie spiskowo. Do spiskowania trzeba mieć
jakąś koncepcję. Jakoś nie mogę jej dojrzeć.
Powołanie kolejnej komisji? To już przerabiano
tyle razy, że możemy to pominąć milczeniem.

A że bogacze się izolują, to fakt. Wystarczy popatrzec
na otaczane wysokim murami wille. Dla nas niebogaczy
oznacza to, Ĺźe maleje obszar dla nas dostepny.
Czyli ze w korkach ubedzie mercedesow. Dobre i to...

Ale nie dzieje sie tak na skutek spisku. Po prostu
bogacz latwiej sie poogodzi z wysoka cena niz ktos
taki, dla kogo cena bedzie niemal zaporowa.
A ze bogacze silniej lobbuja, to chyba jasne
i zrozumiale.

Jan

Data: 2010-10-15 22:02:11
Autor: Przemek V
Wypadki w ujęciu telewizyjnym

Użytkownik "Jan Kotletty" <j.kazmierski@wp.pl> napisał w wiadomości news:i98toi$g58$1news.task.gda.pl...

Guciu, weź ty czytaj ze zrozumieniem może.
Przecież wyraźnie napisałem, że sprawy rozwijają się
losowo. A nie spiskowo. Do spiskowania trzeba mieć
jakąś koncepcję. Jakoś nie mogę jej dojrzeć.
Powołanie kolejnej komisji? To już przerabiano
tyle razy, że możemy to pominąć milczeniem.

A że bogacze się izolują, to fakt. Wystarczy popatrzec
na otaczane wysokim murami wille. Dla nas niebogaczy
oznacza to, że maleje obszar dla nas dostepny.
Czyli ze w korkach ubedzie mercedesow. Dobre i to...

Ale nie dzieje sie tak na skutek spisku. Po prostu
bogacz latwiej sie poogodzi z wysoka cena niz ktos
taki, dla kogo cena bedzie niemal zaporowa.
A ze bogacze silniej lobbuja, to chyba jasne
i zrozumiale.

Mam dla Ciebie rozwiązanie. Zapisz się do bogaczy. Zacznij od niepisania pierdół w usenecie tylko pogłówkowania czy to co robisz przybliża cię do bycia bogaczem a jeśli nie to jak możesz to zmienić. Dobranoc.

Data: 2010-10-15 22:46:30
Autor: Jan
Wypadki w ujęciu telewizyjnym
W dniu 2010-10-15 22:02, Przemek V pisze:

Mam dla Ciebie rozwiązanie. Zapisz się do bogaczy. Zacznij od niepisania
pierdół w usenecie tylko pogłówkowania czy to co robisz przybliża cię do
bycia bogaczem a jeśli nie to jak możesz to zmienić. Dobranoc.

Ależ drogi Guciu,

Ja nie szukam żadnego rozwiązania. Ten gordyjski węzeł
chyba nawet przeciąć się nie da.

Ja przecież tylko próbuję przewidzieć, co będzie w najbliższym
czasie. Na drogach i na ulicach. A że piszę, co widzę, to
wnioski są takie a nie inne. Być bogaczem? Po kiego grzyba mi to?
Martwić się, żeby mnie nie okradli i zżymać się na złośliwość
biedoty, która jest chyba zbyt zamożna, skoro przeszkadza
w ruchu drogowym? Posłuchaj sobie uważnie, co mówią ludzie
z wierchuszki, choćby w telewizji. Oni naprawdę czują się
bezradni. Widać to z każdej ich wypowiedzi. Np. były szef
Partii Pracy pokrzykiwał na policję, żeby skuteczniej karała
wykroczenia drogowe. Nie mógł się opanować i podniósł głos,
kiedy wspomniał swoja jazdę do studia TV. Najwyraźniej mają
oni dość obecnej sytuacji. Ale też najwyraźniej nie wiedzą,
co zrobić z tym bigosem. Nie ma co liczyć na cud, że ktoś
tak bezradny zasięgnie rady od kogoś spoza elity. Władza
to narkotyk, uzależnia. Dlatego łatwo jest przewidzieć ciąg
dalszy.

Jan

Data: 2010-10-16 20:21:10
Autor: Przemek V
Wypadki w ujęciu telewizyjnym

Użytkownik "Jan" <j.kazmierski@wp.pl> napisał w wiadomości news:i9aej4$eru$1news.task.gda.pl...
W dniu 2010-10-15 22:02, Przemek V pisze:

Mam dla Ciebie rozwiązanie. Zapisz się do bogaczy. Zacznij od niepisania
pierdół w usenecie tylko pogłówkowania czy to co robisz przybliża cię do
bycia bogaczem a jeśli nie to jak możesz to zmienić. Dobranoc.

Ależ drogi Guciu,

Ja nie szukam żadnego rozwiązania. Ten gordyjski węzeł
chyba nawet przeciąć się nie da.

Z pewnością nie Twoimi nożyczkami ale super, że odnalazłeś swoje miejsce w życiu, żyjesz spokojnie bez aspiracji i ambicji i jest ci dobrze.

Ja przecież tylko próbuję przewidzieć, co będzie w najbliższym
czasie. Na drogach i na ulicach. A że piszę, co widzę, to
wnioski są takie a nie inne. Być bogaczem? Po kiego grzyba mi to?
Martwić się, żeby mnie nie okradli i zżymać się na złośliwość
biedoty, która jest chyba zbyt zamożna, skoro przeszkadza
w ruchu drogowym?

ja nie widzę wkoło ani złośliwości ani jakiejś przeszkadzającej biedoty

Posłuchaj sobie uważnie, co mówią ludzie
z wierchuszki, choćby w telewizji. Oni naprawdę czują się
bezradni. Widać to z każdej ich wypowiedzi. Np. były szef
Partii Pracy pokrzykiwał na policję, żeby skuteczniej karała
wykroczenia drogowe. Nie mógł się opanować i podniósł głos,
kiedy wspomniał swoja jazdę do studia TV. Najwyraźniej mają
oni dość obecnej sytuacji. Ale też najwyraźniej nie wiedzą,
co zrobić z tym bigosem. Nie ma co liczyć na cud, że ktoś
tak bezradny zasięgnie rady od kogoś spoza elity. Władza
to narkotyk, uzależnia. Dlatego łatwo jest przewidzieć ciąg
dalszy.

Gdzieś ci się myśl przewodnia zgubiła albo niedokończyła. Dobranoc, idę umyć felgi w Ferrari bo strasznie pył z klocków na nich osiada :)

Wypadki w ujęciu telewizyjnym

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona