Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wypalanie DPFu - dwie procedury?

Wypalanie DPFu - dwie procedury?

Data: 2018-04-06 17:05:12
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Czy wypalanie DPFu ma dwie procedury:
- jedna, tzw dopalanie, polegajaca na tym, ze DPF jest zatkany w kilkudziesieciu procentach i nastepuje jego doczyszczenie, dopalenie
- druga, kiedy DPF jest juz pełny w ponad 100%, nastepuje dłuzsze wypalanie i wtedy obowiazkowo nie mozna wyłączac auta?

Pytam dlatego, ze w moim ducato pomimo tego ze słysze kiedy nastepuje wypalanie, nigdy nie ma zadnego komunikatu na desce.
A teraz był mały problem z czujnikiem, DPF zapełnił się w ponad 100% i po po odpaleniu auta włączyła sie procedura wypalania ktora napisała na zegarach: prosze nie wyłączac auta.

Pytam o ducato ale moze to jest jakas ogólna zaleznosc?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower."
Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."

Data: 2018-04-06 23:02:47
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-06 o 19:05, Budzik pisze:

Czy wypalanie DPFu ma dwie procedury:
- jedna, tzw dopalanie, polegajaca na tym, ze DPF jest zatkany w
kilkudziesieciu procentach i nastepuje jego doczyszczenie, dopalenie
- druga, kiedy DPF jest juz pełny w ponad 100%, nastepuje dłuzsze
wypalanie i wtedy obowiazkowo nie mozna wyłączac auta?

Pytam dlatego, ze w moim ducato pomimo tego ze słysze kiedy nastepuje
wypalanie, nigdy nie ma zadnego komunikatu na desce.
A teraz był mały problem z czujnikiem, DPF zapełnił się w ponad 100% i po
po odpaleniu auta włączyła sie procedura wypalania ktora napisała na
zegarach: prosze nie wyłączac auta.

Pytam o ducato ale moze to jest jakas ogólna zaleznosc?


Mogę powiedzieć jak to jest w moim aucie. U mnie nie ma żadnej sygnalizacji wypalania (niestety). Już się nauczyłem, że gdy czuję swąd spalenizny po zatrzymaniu się, to trwa procedura. Zresztą końcówki rur wydechowych, zwykle letnie, stają się wtedy gorące na tyle, że oparzyć się można.

Zwykle wypalanie powinno włączać się głównie na przelotach, gdy jest intensywne chłodzenie. W moim aucie tak się dzieje ale jeśli przez dłuższy jeżdżę głównie po mieście, to i wtedy procedura potrafi wystartować.

Gdy DPF zapełniony jest w 20% to już jest dużo. Auto wtedy może bardziej agresywnie załączać procedurę. U kolegi w Jaguarze, przy zapełnieniu DPFa w 35% włączał się tryb awaryjny. To było już za duże obciążenie dla silnika. DPF w tym stanie trudny jest do uratowania. Nawet chemiczne płukanie niewiele pomoże bo syf nie ma jak nasiąknąć preparatem. Dla porównania: przy 20% da się zejść do np 7% w ten sposób. Przy 35% udało się zejść zaledwie do 28%.

Piszesz, że DPF zatkał Ci się w ponad 100% :-D Bardzo ciekawe. :-D :-D Wynika z tego, że zanieczyszczeń było w nim więcej niż pojemność filtra wynosi :-D Masz tam czarną dziurę? Ciekawe zatem jakim cudem silnik dawał się uruchomić? Którędy spaliny uchodziły skoro wydech był całkowicie zatkany?

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-07 03:27:04
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Piszesz, że DPF zatkał Ci się w ponad 100% :-D Bardzo ciekawe. :-D
:-D Wynika z tego, że zanieczyszczeń było w nim więcej niż pojemność
filtra wynosi :-D Masz tam czarną dziurę? Ciekawe zatem jakim cudem
silnik dawał się uruchomić? Którędy spaliny uchodziły skoro wydech
był całkowicie zatkany?

Ponoc ten wspolczynnik to nie jest takie odniesienie 1:1  do objetosci i moze wskazywac nawet do 200%...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

Data: 2018-04-07 17:52:07
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-07 o 05:27, Budzik pisze:

Ponoc ten wspolczynnik to nie jest takie odniesienie 1:1  do objetosci i
moze wskazywac nawet do 200%...

Domyślam się, że to nie Twoja bezmyślność lecz twórców oprogramowania. Stworzyli bezużyteczną informację z czegoś, co jest proste do pomierzenia (różnica ciśnień na wlocie i wylocie DPF minus opory własne czystego DPF). Zapewne abyś dowiedział się jaki jest procent zapchania DPFa to i tak diagnostyka komputerowa Cię czeka... Warto o to zadbać by potężnych kosztów potem nie ponosić.

A wracając do wątku, to reasumując - procedura wypalania jest jedna ale nie jest ona jak drzwi w lodówce: włączone/wyłączone. Jest w tym jakaś logika, jak napisałem. Wszystko zależy od "fantazji" programistów. Inaczej to działać wypalanie może w różnych warunkach eksploatacji i procentu bieżącego zapchania. To normalne.

Uzupełnię jeszcze jako ciekawostkę, że wypalanie można zazwyczaj odpalić w trybie serwisowym. Firmy zajmujące się chemicznym oczyszczaniem DPFów tak czynią. Biorą auto na podnośnik, uruchamiają dopalenie, dozują chemię (obniżającą temperaturę sadzy) i chłodzą układ wydechowy silnym wentylatorem.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-09 16:00:18
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Ponoc ten wspolczynnik to nie jest takie odniesienie 1:1  do
objetosci i moze wskazywac nawet do 200%...

Domyślam się, że to nie Twoja bezmyślność lecz twórców
oprogramowania. Stworzyli bezużyteczną informację z czegoś, co jest
proste do pomierzenia (różnica ciśnień na wlocie i wylocie DPF minus
opory własne czystego DPF).

Tak, mowie o tym ,co wskazuje komputer.
Tak, rozumiem, ze nie mozna zapełnic garnka woda w wiecej niz 100% :)

Zapewne abyś dowiedział się jaki jest
procent zapchania DPFa to i tak diagnostyka komputerowa Cię czeka...
Warto o to zadbać by potężnych kosztów potem nie ponosić.

Ale to juz było...
Tak jak pisałem - 130%.
Po wypaleniu, przejechaniu 1000km z wrazeniami opisanymi powyzej - 40%.
 
A wracając do wątku, to reasumując - procedura wypalania jest jedna
ale nie jest ona jak drzwi w lodówce: włączone/wyłączone. Jest w tym
jakaś logika, jak napisałem. Wszystko zależy od "fantazji"
programistów. Inaczej to działać wypalanie może w różnych warunkach
eksploatacji i procentu bieżącego zapchania. To normalne.

Uzupełnię jeszcze jako ciekawostkę, że wypalanie można zazwyczaj
odpalić w trybie serwisowym. Firmy zajmujące się chemicznym
oczyszczaniem DPFów tak czynią. Biorą auto na podnośnik, uruchamiają
dopalenie, dozują chemię (obniżającą temperaturę sadzy) i chłodzą
układ wydechowy silnym wentylatorem.

To wszystko prawda, mi tez raz w serwisie zrobili wypalanie serwisowe, dopiero potem sie dowiedziałem, ze po tej procedurze powinno sie wymienic olej...



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Data: 2018-04-09 22:09:12
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-09 o 18:00, Budzik pisze:

Tak, mowie o tym ,co wskazuje komputer.
Tak, rozumiem, ze nie mozna zapełnic garnka woda w wiecej niz 100% :)

Zapewne abyś dowiedział się jaki jest
procent zapchania DPFa to i tak diagnostyka komputerowa Cię czeka...
Warto o to zadbać by potężnych kosztów potem nie ponosić.

Ale to juz było...
Tak jak pisałem - 130%.
Po wypaleniu, przejechaniu 1000km z wrazeniami opisanymi powyzej - 40%.

No więc garnek miałeś zapełniony w 130% :-D
Dlatego właśnie powiedziałem abyś podpiął komputer a nie sugerował się tymi bzdurnymi jednostkami. Gdybym ja w swoim aucie zobaczył 40% zatkania, to musiałbym natychmiast sprzedać wszystkie butelki po imprezie by 7000zł na DPF zdążyć uciułać zanim auto stanie w polu. :-D Taki procent zatkania to trup. Ale z pewnością tyle nie masz.


To wszystko prawda, mi tez raz w serwisie zrobili wypalanie serwisowe,
dopiero potem sie dowiedziałem, ze po tej procedurze powinno sie wymienic
olej...

hahaha Super serwis :-D I tak dobrze, że w ogóle Ci o tym powiedziano.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-10 03:00:04
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...


Tak, mowie o tym ,co wskazuje komputer.
Tak, rozumiem, ze nie mozna zapełnic garnka woda w wiecej niz 100%
:)
Zapewne abyś dowiedział się jaki jest
procent zapchania DPFa to i tak diagnostyka komputerowa Cię
czeka... Warto o to zadbać by potężnych kosztów potem nie ponosić.

Ale to juz było...
Tak jak pisałem - 130%.
Po wypaleniu, przejechaniu 1000km z wrazeniami opisanymi powyzej -
40%.

No więc garnek miałeś zapełniony w 130% :-D
Dlatego właśnie powiedziałem abyś podpiął komputer a nie sugerował
się tymi bzdurnymi jednostkami. Gdybym ja w swoim aucie zobaczył 40%
zatkania, to musiałbym natychmiast sprzedać wszystkie butelki po imprezie by 7000zł na DPF zdążyć uciułać zanim auto stanie w polu.
:-D Taki procent zatkania to trup. Ale z pewnością tyle nie masz.

A sadzisz ze skad znam te dane? Przeciez własnie z komputera...

To wszystko prawda, mi tez raz w serwisie zrobili wypalanie
serwisowe, dopiero potem sie dowiedziałem, ze po tej procedurze
powinno sie wymienic olej...

hahaha Super serwis :-D I tak dobrze, że w ogóle Ci o tym
powiedziano.
Wrecz sie tym chwalili ze oni tacy dokładni...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

Data: 2018-04-10 19:04:56
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-10 o 05:00, Budzik pisze:

A sadzisz ze skad znam te dane? Przeciez własnie z komputera...

Zaraz zaraz. Komputer diagnostyczny takie bzdury pokazuje? Zrozumiałem, że gdzieś na desce wywala tą dziwną informację bo do wyobraźni mi nie trafiło, że diagnostyka daje fake-odczyt. Jeśli tak, jest to pewnie jest jakiś błąd interpretacji wyników przez moduł dedykowany Twojemu autu lub .... kłopot z czujnikiem różnicy ciśnienia nadal występuje. Sam przyznasz, że odczyty są z kosmosu. Łatwo to zaobserwować patrząc na wskazania ciśnienia zamiast na procenty. Jeśli ciśnienie skacze od sasa do lasa to jest szansa, że np. głupie zasilanie czujnika (u mnie +5V dla wszystkich chyba) jest trafione lub cholera wie co.

hahaha Super serwis :-D I tak dobrze, że w ogóle Ci o tym
powiedziano.

Wrecz sie tym chwalili ze oni tacy dokładni...

No bo są! Dokładnie policzyli zyski na nieoczekiwanej przez klienta wymianie oleju! :-) Gdyby powiedzieli na wstępie, że płukanie / wypalanie DPF kosztuje X + Y za olej, to kwota mogłaby przerazić klienta :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-11 20:00:16
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

A sadzisz ze skad znam te dane? Przeciez własnie z komputera...

Zaraz zaraz. Komputer diagnostyczny takie bzdury pokazuje?
Zrozumiałem, że gdzieś na desce wywala tą dziwną informację bo do
wyobraźni mi nie trafiło, że diagnostyka daje fake-odczyt. Jeśli
tak, jest to pewnie jest jakiś błąd interpretacji wyników przez
moduł dedykowany Twojemu autu lub ... kłopot z czujnikiem różnicy
ciśnienia nadal występuje. Sam przyznasz, że odczyty są z kosmosu.
Łatwo to zaobserwować patrząc na wskazania ciśnienia zamiast na
procenty. Jeśli ciśnienie skacze od sasa do lasa to jest szansa, że
np. głupie zasilanie czujnika (u mnie +5V dla wszystkich chyba) jest
trafione lub cholera wie co.
Trudno powiedziec czy skacze od sasa do lasa.
Na wolnych obrotah pokazuje 100mBar, jak sie go przegazuje i przytrzyma na obrotach to spada do około 40 a ponoc powinno być 10.
 
hahaha Super serwis :-D I tak dobrze, że w ogóle Ci o tym
powiedziano.

Wrecz sie tym chwalili ze oni tacy dokładni...

No bo są! Dokładnie policzyli zyski na nieoczekiwanej przez klienta wymianie oleju! :-) Gdyby powiedzieli na wstępie, że płukanie / wypalanie DPF kosztuje X + Y za olej, to kwota mogłaby przerazić
klienta :-)
Chyba się nie rozumiemy...
Zrobili wypalanie serwisowe i kazali jezdzic.
Oleju nie wymienili, a ja dopiero duzo pozniej dowiedziałem sie, ze po tej procedurze powinno sie olej wymienic.
Wiec de facto jezdziłem na rozrzedzonym, co biorac pod uwage juz i tak rzadki olej oraz długie interwały miedzy wymianami na pewno zby zdrowe dla silnika nie było.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza."  Benjamin Hoff

Data: 2018-04-11 22:52:26
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-11 o 22:00, Budzik pisze:

A sadzisz ze skad znam te dane? Przeciez własnie z komputera...

Trudno powiedziec czy skacze od sasa do lasa. Na wolnych obrotah
pokazuje 100mBar, jak sie go przegazuje i przytrzyma na obrotach to
spada do około 40 a ponoc powinno być 10.

Szczerze mówiąc nie wiem jak u Ciebie powinno to wyglądać - mechanikiem
nie jestem. Jedynie zainteresowałem kiedyś tematem głębiej gdy w
elektronice swojego auta grzebałem. Mam komputer diagnostyczny, który
pokazuje identycznie jak Star Diagnosis jeśli chodzi o DPF. Jeśli coś Ci
to da, to mogę sprawdzić zachowanie DPF u siebie w funkcji temperatury
itp. Jednakże nie będzie takich bzdur, że DPF jest zatkany w 130% albo,
że nówka z salonu ma 40% zatkania :-D

Komputer powinien też podpowiadać jakiego zakresu ciśnień należy się
spodziewać, jaki jest stopień realnego zatkania w funkcji obrotów i jak
kalkuluje sobie to ECU w Twoim aucie.

Tak jak powiedziałem: 35-40% to zazwyczaj złom. Chodzi o to, że
wypalanie polega na nadaniu temperatury całemu wkładowi ceramicznemu.
Jeżeli jego połowa jest na beton zatkana, to nie dostają się do tej
części gorące gazy oraz chemia do płukania. Nie ma jak wypalić tego
fragmentu. Jeśli masz farta i to zatkanie rozłoży się jakoś na przemian
z fragmentami przepuszczającymi, to może da się coś jeszcze zdziałać.





--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-12 00:10:57
Autor: przemek.jedrzejczak
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
-- Tak jak powiedziałem: 35-40% to zazwyczaj złom.

i w tym momencie posiadacze VW oraz Opli masowo biegna do serwisow po nowy DPF :-) https://play.google.com/store/apps/details?id=tm.dpfinfolite
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.applagapp.vagdpf

temat DPF (dla Opla) byl dyskutowany m.in tutaj
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.misc.samochody/6qzHIH3lt8g%5B1-25%5D

decydujaca jest metodyka jaka przyjeli programisci aby zobrazowac stopien wypelnienia DPF, automatyczne przenoszenie wynikow prowadzi do blednych wnioskow

Data: 2018-04-12 09:00:14
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

-- Tak jak powiedziałem: 35-40% to zazwyczaj złom.

i w tym momencie posiadacze VW oraz Opli masowo biegna do serwisow
po nowy DPF :-) https://play.google.com/store/apps/details?id=tm.dpfinfolite
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.applagapp.vagdpf

temat DPF (dla Opla) byl dyskutowany m.in tutaj
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.misc.samochody/6qzHIH3lt8g
%5B1-25%5D decydujaca jest metodyka jaka przyjeli programisci aby zobrazowac
stopien wypelnienia DPF, automatyczne przenoszenie wynikow prowadzi
do blednych wnioskow

Ok, zobaczymy jak bedzie, ja strzelam ze przyczyna awarii jest zupełnie inna i niestety droga... a mianowicie podejrzewam ze winen sa wtryski.
Zobaczymy, dam znac za pare-parenascie dni.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Data: 2018-04-12 04:16:31
Autor: przemek.jedrzejczak
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
-- a mianowicie podejrzewam ze winen sa wtryski.

vagcom/vcds i opcom potrafi pokazac czy wtryski leja (korekcja) do forda nie ma jakiegos interfejsu ?

Data: 2018-04-12 21:00:15
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

-- a mianowicie podejrzewam ze winen sa wtryski.

vagcom/vcds i opcom potrafi pokazac czy wtryski leja (korekcja) do
forda nie ma jakiegos interfejsu ?
Nie wiem jak do forda bo to fiar, ale sprawdzone menzurkami - 3 z 4 leja...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau

Data: 2018-04-12 22:09:28
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-12 o 11:00, Budzik pisze:


Ok, zobaczymy jak bedzie, ja strzelam ze przyczyna awarii jest zupełnie
inna i niestety droga... a mianowicie podejrzewam ze winen sa wtryski.
Zobaczymy, dam znac za pare-parenascie dni.

Napisałeś wcześniej, że podpinałeś auto pod komputer diagnostyczny. Nie kazałeś przy okazji sprawdzić wszystkiego co się da? Wtrysków, EGR i innych zależnych elementów???

Poszukaj sobie dobrego mechanika - elektronika, entuzjastę, który lubi swoją pracę.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-13 15:00:11
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Ok, zobaczymy jak bedzie, ja strzelam ze przyczyna awarii jest
zupełnie inna i niestety droga... a mianowicie podejrzewam ze winen
sa wtryski. Zobaczymy, dam znac za pare-parenascie dni.

Napisałeś wcześniej, że podpinałeś auto pod komputer diagnostyczny.
Nie kazałeś przy okazji sprawdzić wszystkiego co się da? Wtrysków,
EGR i innych zależnych elementów???

Poszukaj sobie dobrego mechanika - elektronika, entuzjastę, który
lubi swoją pracę.

Jedyny błąd który pokazuje komputer diagnostyczny to P2002.
Wtryski sprawdzoen i leją.

Ja juz takich co to po komputerze naprawiaja to juz przerabiałem - 10 rzeczy musieli wymienic zanim doszli, ze zepsute jest coś innego a komputer przekłamuje...
Pomijam juz takiego jednego co to zbyt pozno zorientował się ze komputer pokazuje mu bzdury bo tak naprawde uszkodzona była wiązka wiec wskazania komputera mozna było o kant dupy...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

Data: 2018-04-14 15:49:28
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-13 o 17:00, Budzik pisze:

Jedyny błąd który pokazuje komputer diagnostyczny to P2002.
Wtryski sprawdzoen i leją.

Jeśli wtryski leją, to trzeba to natychmiast zrobić. Ekonomiczna i skuteczna regeneracja - jeśli masz farta i są to jakieś proste wersje. U mnie piezzoelektryczne tylko na nowe mogłem wymienić. :-( Lejący wtrysk bardzo skutecznie potrafi zniszczyć DPF i nie tylko.

Ja juz takich co to po komputerze naprawiaja to juz przerabiałem - 10
rzeczy musieli wymienic zanim doszli, ze zepsute jest coś innego a
komputer przekłamuje...

Taaa... znam ten ból. Tak trafiłem do "kurnika" - jak go nazywam. Warsztat wygląda jak porzucony kurnik lub dziupla, gdzie zaginione samochody na części sprzedają. Wokół nie ma nic poza sporą liczbą aut zaparkowanych na klepisku usianym muldami. Zdarzają się tam auta z górnej półki.

Syf wszechobecny, fakturę uzyskać to miesiąc proszenia się, ale chłopaki robią nawet najbardziej wyszukane awarie. Zdarzyło się np. że w jednym z aut któryś z komputerów tracił kontakt ze światem od czasu do czasu. Podpięli oscyloskop, zobaczyli, że inny komputer sieje szpilkami po magistrali i wymienili właściwy.

Podesłałem do nich wspomnianego kolegę z Jaguarem i zatkanym w 35% DPFem - jak się okazało. Silnik w tryb awaryjny zaczął wchodzić. Podpięli komputer, podwyższyli tolerancję, kazali wypłukać chemicznie w innym warsztacie filtr (płukanie zwiększa początkowo stopień przytkania więc bez tej sztuczki nie dałoby się uratować DPF) i wrócić na przywrócenie ustawień. Zgarnęli za to... 0zł :-D Im zależy na pozyskiwaniu klientów i solidnej robocie. Jedyny mankament to terminy.

Piszę o tym bardziej jako ciekawostkę - jak w przedziwnych miejscach można znaleźć fachowców. Nierzadko jest tak, że specjaliści po N szkoleniach za granicą w markowych serwisach zachodnich marek zakładają własne firmy i po normalnych cenach naprawiają auta. Robią też to, co jest niewykonalne w ASO.

Warto pogadać z taksówkarzami itp.  Może Ci się uda trafić do rzetelnej firmy.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-14 19:00:09
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Jedyny błąd który pokazuje komputer diagnostyczny to P2002.
Wtryski sprawdzoen i leją.

Jeśli wtryski leją, to trzeba to natychmiast zrobić. Ekonomiczna i skuteczna regeneracja - jeśli masz farta i są to jakieś proste
wersje. U mnie piezzoelektryczne tylko na nowe mogłem wymienić. :-(
Lejący wtrysk bardzo skutecznie potrafi zniszczyć DPF i nie tylko.

Dokładnie. Własnie jestem na tym etapie.
Nie opłaca sie regenrowac bo za regenrowane chca ponad 500zł a nowe mozna za 700-800 wyrwac.
Niemniej i tak koszt spory.

Ja juz takich co to po komputerze naprawiaja to juz przerabiałem -
10 rzeczy musieli wymienic zanim doszli, ze zepsute jest coś innego
a komputer przekłamuje...

Taaa... znam ten ból. Tak trafiłem do "kurnika" - jak go nazywam. Warsztat wygląda jak porzucony kurnik lub dziupla, gdzie zaginione samochody na części sprzedają. Wokół nie ma nic poza sporą liczbą
aut zaparkowanych na klepisku usianym muldami. Zdarzają się tam auta
z górnej półki.

Syf wszechobecny, fakturę uzyskać to miesiąc proszenia się, ale
chłopaki robią nawet najbardziej wyszukane awarie. Zdarzyło się np.
że w jednym z aut któryś z komputerów tracił kontakt ze światem od
czasu do czasu. Podpięli oscyloskop, zobaczyli, że inny komputer
sieje szpilkami po magistrali i wymienili właściwy.

Podesłałem do nich wspomnianego kolegę z Jaguarem i zatkanym w 35%
DPFem - jak się okazało. Silnik w tryb awaryjny zaczął wchodzić.
Podpięli komputer, podwyższyli tolerancję, kazali wypłukać
chemicznie w innym warsztacie filtr (płukanie zwiększa początkowo
stopień przytkania więc bez tej sztuczki nie dałoby się uratować
DPF) i wrócić na przywrócenie ustawień. Zgarnęli za to... 0zł :-D Im
zależy na pozyskiwaniu klientów i solidnej robocie. Jedyny mankament
to terminy. Piszę o tym bardziej jako ciekawostkę - jak w przedziwnych miejscach
można znaleźć fachowców. Nierzadko jest tak, że specjaliści po N szkoleniach za granicą w markowych serwisach zachodnich marek
zakładają własne firmy i po normalnych cenach naprawiają auta. Robią
też to, co jest niewykonalne w ASO.

Warto pogadać z taksówkarzami itp.  Może Ci się uda trafić do
rzetelnej firmy.

Cos w tym jest.
Załozyłem gaz w jednym z najbardziej renomowanych gazowników w miescie.
Same kłopoty, poczawszy od uszkodzenia weza od wody przy instalacji poprzez ułamany krociec przy wtrysku itd. O nierównej pracy po przełączeniu na gaz nawet nie wspominam.
Ceny o 500zł wieksze niz w innych zakładach.
Trafiłem do gazownika którego warsztat wyglada jak złomowisko.
Gosc za 600zł wymienił mi wtryskiwacze na barracudy, auto chodzi jak nowo narodzone. Zadnych problemów - tylko lać i jechać.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

Data: 2018-04-15 00:41:11
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-14 o 21:00, Budzik pisze:

Dokładnie. Własnie jestem na tym etapie.
Nie opłaca sie regenrowac bo za regenrowane chca ponad 500zł a nowe mozna
za 700-800 wyrwac.
Niemniej i tak koszt spory.

No coś Ty! Regeneracja wtrysków w Toruniu kosztuje 100-300zł w zależności od marki / stopnia złożoności. Jakość taka sama jak nówki. Wielu mechaników korzysta głównie z tego miejsca jako sprawdzone. Wpisz w Google i znajdziesz ich bez problemu. Robią w ciągu 1 dnia.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-15 05:59:59
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Dokładnie. Własnie jestem na tym etapie.
Nie opłaca sie regenrowac bo za regenrowane chca ponad 500zł a nowe
mozna za 700-800 wyrwac.
Niemniej i tak koszt spory.

No coś Ty! Regeneracja wtrysków w Toruniu kosztuje 100-300zł w zależności od marki / stopnia złożoności. Jakość taka sama jak
nówki. Wielu mechaników korzysta głównie z tego miejsca jako
sprawdzone. Wpisz w Google i znajdziesz ich bez problemu. Robią w
ciągu 1 dnia.
W Poznaniu a dokładnie Komornikach tez jest taki zakład i twierdza ze te wtryski dopiero zaczyna sie regenerowac a oni nie robią.

http://www.naprawa-wtryskiwacze.pl

Ten zakład masz na mysli?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam  granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika  probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz  Ty !

Data: 2018-04-15 18:12:52
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-15 o 07:59, Budzik pisze:

W Poznaniu a dokładnie Komornikach tez jest taki zakład i twierdza ze te
wtryski dopiero zaczyna sie regenerowac a oni nie robią.

http://www.naprawa-wtryskiwacze.pl

Ten zakład masz na mysli?


Nie. Chyba to był ten:
http://pracowniamielewczyk.pl/

Ale jeśli chcesz, to mogę jutro zapytać swojego mechanika - jemu ufam. Od lat z nimi współpracuje bez wtop.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-12 22:02:03
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-12 o 09:10, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Tak jak powiedziałem: 35-40% to zazwyczaj złom.

i w tym momencie posiadacze VW oraz Opli masowo biegna do serwisow po nowy DPF :-)

https://play.google.com/store/apps/details?id=tm.dpfinfolite
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.applagapp.vagdpf

temat DPF (dla Opla) byl dyskutowany m.in tutaj
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.misc.samochody/6qzHIH3lt8g%5B1-25%5D

decydujaca jest metodyka jaka przyjeli programisci aby zobrazowac stopien wypelnienia DPF, automatyczne przenoszenie wynikow prowadzi do blednych wnioskow

Dlatego napisałem, że to najprawdopodobniej błąd w sofcie, być może celowy - zwany metodyką. Dlatego też zaleciłem podpięcie pod komputer diagnostyczny a nie odczytywanie z ECU syntetycznych procentów jakąś aplikacją. Przypuszczam, że taki komputer sam sobie policzy % z danych o różnicy ciśnień na DPF oraz charakterystyki danego modelu. Przynajmniej tak to się dzieje w Star Diagnosis do Merca. Mam oba wyniki dostępne: te kalkulowane przez ECU i komputer diagnostyczny.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-12 23:12:07
Autor: przemek.jedrzejczak
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
-- Przypuszczam, że taki komputer sam sobie policzy % z danych o różnicy ciśnień na DPF oraz charakterystyki danego modelu.

w apce widac tylko temperatury (in/out) oraz soot mass i oil ash ale moze skusze sie na platna wersje

ps informacja o cisnieniu bylaby tez przydatna np w razie uszkodzenia czujnika wiec nie rozumiem czemu ja schowali

Data: 2018-04-14 15:55:14
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-13 o 08:12, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przypuszczam, że taki komputer sam sobie policzy % z danych o różnicy ciśnień na DPF oraz charakterystyki danego modelu.

w apce widac tylko temperatury (in/out) oraz soot mass i oil ash ale moze skusze sie na platna wersje

ps informacja o cisnieniu bylaby tez przydatna np w razie uszkodzenia czujnika wiec nie rozumiem czemu ja schowali

Szczerze mówiąc ja bym się na Twoim miejscu nie bawił w takie zabawki. Jeśli chcesz kontrolować elektronikę i znasz się trochę na tym, to lepszy normalny komputer diagnostyczny. Ceny już nie są z kosmosu jak do niedawna. Wymienisz sobie sam jakiś czujnik i sam możesz przeprowadzić jego adaptację. Chcesz przetestować czy przypadkiem zaciął się jakiś element wykonawczy choćby w wentylacji lub turbinie - proszę bardzo.

Apka raczej takich rzeczy nie potrafi. Szkoda czasu na takie zabawki.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-14 10:27:50
Autor: przemek.jedrzejczak
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Apka ma pokazać czy trzeba użyć interfejsu. Dziś byłem zmienić opony i przyszedł klient po wtryski (diagnostyka)
Facet mówi mu ze leją a ten pyta czy auto będzie jeździć ;-) odpowiedz tak ale mogą być problemy z mocą itp facet drąży a jak będę powoli jeździć ?

Data: 2018-04-15 00:50:01
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-14 o 19:27, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Apka ma pokazać czy trzeba użyć interfejsu.

Nadal mam obiekcje. Niewiele da się obejrzeć na interfejsie typu ODBII czy co tam masz. Bez dostępu do czujników nie ma sensu analizować wskazań typu obroty silnika czy napięcie akumulatora. To zabawka. No chyba, że zatkanie DPF w 400% cokolwiek Ci mówi :-D

Dziś byłem zmienić opony
i przyszedł klient po wtryski (diagnostyka) Facet mówi mu ze leją a
ten pyta czy auto będzie jeździć ;-) odpowiedz tak ale mogą być
problemy z mocą itp facet drąży a jak będę powoli jeździć ?

Ja pier... No cóż :-D
Ja dziś również byłem koła przełożyć na letnie (tak na marginesie nigdy opon nie przekładam bo potem co miesiąc je doważać muszę). Kolejka więc z nudów przyglądałem się kierowcom. W ciągu godziny 3 osoby wybierały stare używane opony jakie ten zakład oferował...

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-15 06:00:00
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Dziś byłem zmienić opony
i przyszedł klient po wtryski (diagnostyka) Facet mówi mu ze leją a
ten pyta czy auto będzie jeździć ;-) odpowiedz tak ale mogą być
problemy z mocą itp facet drąży a jak będę powoli jeździć ?

Ja pier... No cóż :-D
Ja dziś również byłem koła przełożyć na letnie (tak na marginesie
nigdy opon nie przekładam bo potem co miesiąc je doważać muszę).
Kolejka więc z nudów przyglądałem się kierowcom. W ciągu godziny 3
osoby wybierały stare używane opony jakie ten zakład oferował...

Bogaci ludzie.
Biednego nie byłoby stać na takie kombinowanie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire

Data: 2018-04-15 05:00:00
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

Apka ma pokazać czy trzeba użyć interfejsu. Dziś byłem zmienić opony
i przyszedł klient po wtryski (diagnostyka) Facet mówi mu ze leją a
ten pyta czy auto będzie jeździć ;-) odpowiedz tak ale mogą być
problemy z mocą itp facet drąży a jak będę powoli jeździć ?
Nie dziw sie, skoro wtryski to wydatek kilku tysiecy złotych...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Data: 2018-04-07 22:32:38
Autor: Mateusz Bogusz
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 06.04.2018 o 23:02, Marek S pisze:
Gdy DPF zapełniony jest w 20% to już jest dużo. Auto wtedy może bardziej agresywnie załączać procedurę. U kolegi w Jaguarze, przy zapełnieniu DPFa w 35% włączał się tryb awaryjny. To było już za duże obciążenie dla silnika. DPF w tym stanie trudny jest do uratowania. Nawet chemiczne płukanie niewiele pomoże bo syf nie ma jak nasiąknąć preparatem. Dla porównania: przy 20% da się zejść do np 7% w ten sposób. Przy 35% udało się zejść zaledwie do 28%.

A ten procent wyświetlany na komputerze, to nie jest "stopień zużycia filtra" a nie jego zapełnienia? Przecież filtr poza sadzą która się wypala, zapycha się jeszcze chociażby popiołami ze spalania oleju. A tego nie da się wypalić i pojemność z czasem maleje. Na podstawie *szybkości* zachodzenia procesu wypalania aż do obniżenia temperatury w filtrze (sadza została wypalona) komputer określa że filtr się bezpowrotnie w jakimś stopniu zapycha i pokazuje procent jego zużycia.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-04-08 12:03:18
Autor: Myjk
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Sat, 7 Apr 2018 22:32:38 +0200, Mateusz Bogusz
Przecież filtr poza sadzą która się wypala, zapycha się jeszcze chociażby popiołami ze spalania oleju.

Dlatego używa się olejów, które są odpopielone. W związku z tym...

A tego nie da się wypalić i pojemność z czasem maleje.

....pojemność filtra nie maleje. Mój filtr DPF po 10 latach od wyjazdu z
salonu, po podpięciu do kompa, pokazuje taką samą wartość jak nowy filtr po
paru użyciach. I żeby było ciekawiej, to od 3 lat jeżdżę odcinki po 2km
dziennie i mam ZERO kłopotu z tym elementem. --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-08 16:27:05
Autor: Mateusz Bogusz
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 08.04.2018 o 12:03, Myjk pisze:
Dlatego używa się olejów, które są odpopielone.

Pierwsze słyszę żeby do auta był dostępny olej "odpopielony" :-P Niskopopiołowe są, ale bez to nie widziałem.

No chyba że być podrzucił link.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-04-09 08:14:20
Autor: Myjk
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Sun, 8 Apr 2018 16:27:05 +0200, Mateusz Bogusz
Pierwsze słyszę żeby do auta był dostępny olej "odpopielony" :-P Niskopopiołowe są, ale bez to nie widziałem.
No chyba że być podrzucił link.

Są na tyle "niskopopiołowe", że nie powodują zatykania filtra. Jedyne
filtry które się zapychają, to te gdzie wypalanie jest wspomagane ELOYSem.
I nadal nie zatyka ich sadza, tylko metal, cer znaczy.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-08 19:35:10
Autor: Marek S
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
W dniu 2018-04-08 o 12:03, Myjk pisze:

...pojemność filtra nie maleje. Mój filtr DPF po 10 latach od wyjazdu z
salonu, po podpięciu do kompa, pokazuje taką samą wartość jak nowy filtr po
paru użyciach. I żeby było ciekawiej, to od 3 lat jeżdżę odcinki po 2km
dziennie i mam ZERO kłopotu z tym elementem.

Na Twoim miejscu pojechałbym sprawdzić czujnik różnicy ciśnień na DPF. Też tak miałem w swoim aucie. Zapełnienie powinno być zmienne - jeśli nie jest, to coś jest nie tak. Kupiłem nowy czujnik i okazało się, że zapełnienie wzrosło z 3% do 25%. Gdy odczyt był nieprawidłowy - non stop 3% - to procedura wypalania włączała się rzadko, co potęgowało proces zapychania. 25% oznacza, że jest to granica, przy której uzdatnianie DPFa może się nie udać.

U mnie udało się powrócić do 3-5% po płukaniu (po ok tygodniu). Dopowiem tylko, że gdy filtr jest nasączony chemią, to rośnie jego stan zapchania. Jeśli przekroczy zaprogramowaną krytyczną wartość (zazwyczaj ok 40%), to auto nie pojedzie, wejdzie w stan awaryjny. Nie będzie szans na załączenie się wypalania i DPF idzie na śmietnik. Warto więc sprawdzić co się dzieje.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-04-09 08:24:42
Autor: Myjk
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Sun, 8 Apr 2018 19:35:10 +0200, Marek S
Na Twoim miejscu pojechałbym sprawdzić czujnik różnicy ciśnień na DPF. Też tak miałem w swoim aucie. Zapełnienie powinno być zmienne

Gdzieś napisałem że nie jest zmienne? Jest. Napisałem że DPF (tuż po
wypaleniu naturalnie) ma parametry takie jak auto salonowe po paru kursach.
I to mimo jeżdżenia na małych dystansach. Może to dzięki temu, że grzeję
auto webastem i praktycznie nie jeżdżę na zimnym silniku -- z drugiej
strony nie robię tego dla silnika, tylko dla komfortu własnego tyłka.

- jeśli nie jest, to coś jest nie tak. Kupiłem nowy czujnik i okazało się, że zapełnienie wzrosło z 3% do 25%. Gdy odczyt był nieprawidłowy - non stop 3% - to procedura wypalania włączała się rzadko, co potęgowało proces zapychania. 25% oznacza, że jest to granica, przy której uzdatnianie DPFa może się nie udać.
U mnie udało się powrócić do 3-5% po płukaniu (po ok tygodniu). Dopowiem tylko, że gdy filtr jest nasączony chemią, to rośnie jego stan zapchania. Jeśli przekroczy zaprogramowaną krytyczną wartość (zazwyczaj ok 40%), to auto nie pojedzie, wejdzie w stan awaryjny. Nie będzie szans na załączenie się wypalania i DPF idzie na śmietnik. Warto więc sprawdzić co się dzieje.

U mnie wszystko działa jak należy. Nic się nie zapycha, nie ma wzmożonego
spalania, nie ma ponadprzeciętnego przybywania ON w oleju. Acz znajomy z
Poznania, który kupił takie same auto w tym samym czasie co ja, parę lat
temu już wspomniany czujnik wymieniał. Jedyna sytuacja w której "DPF mi
nawalił" to było gdy EGR się zaciął w pozycji otwartej (zapomniałem
wyczyścić przy 120tkm tak jak instrukcja nakazywała i przy 140tkm dał
dupy), oraz ze dwa razy postraszyło kontrolką jak mi się "zapomniało"
kontroli olejowej skasować. ;P --
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-09 16:00:18
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

A tego nie da się wypalić i pojemność z czasem maleje.

...pojemność filtra nie maleje. Mój filtr DPF po 10 latach od
wyjazdu z salonu, po podpięciu do kompa, pokazuje taką samą wartość
jak nowy filtr po paru użyciach. I żeby było ciekawiej, to od 3 lat
jeżdżę odcinki po 2km dziennie i mam ZERO kłopotu z tym elementem.

Uwielbiam jak ktos mierzy odległosci czasem :)))
10 lat ale ile km?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

Data: 2018-04-09 18:25:13
Autor: Myjk
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
09 Apr 2018 16:00:18 GMT, Budzik
Uwielbiam jak ktos mierzy odległosci czasem :)))
10 lat ale ile km?

Czas był podany głównie by podkreślić że ponad 3 lata przejeżdziłem tyle co
kot napłakał -- wg większości znawców wtedy najszybciej zarzyna się DPF.
Przelotu mam 180 tkm >95% jazdy po Wawie. Udokumentowany. :P

BTW Dzisiaj oddałem mevę i w drodze powrotnej się Magdalena na mnie
pogniewała dając o tym znać odspawanym tłumikiem końcowym dzwoniącym na
jałowych obrotach. :>

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-09 16:00:18
Autor: Budzik
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Użytkownik Mateusz Bogusz mabakay@o2.pl ...

Gdy DPF zapełniony jest w 20% to już jest dużo. Auto wtedy może
bardziej agresywnie załączać procedurę. U kolegi w Jaguarze, przy
zapełnieniu DPFa w 35% włączał się tryb awaryjny. To było już za
duże obciążenie dla silnika. DPF w tym stanie trudny jest do
uratowania. Nawet chemiczne płukanie niewiele pomoże bo syf nie ma
jak nasiąknąć preparatem. Dla porównania: przy 20% da się zejść do
np 7% w ten sposób. Przy 35% udało się zejść zaledwie do 28%.

A ten procent wyświetlany na komputerze, to nie jest "stopień
zużycia filtra" a nie jego zapełnienia? Przecież filtr poza sadzą
która się wypala, zapycha się jeszcze chociażby popiołami ze
spalania oleju. A tego nie da się wypalić i pojemność z czasem
maleje. Na podstawie *szybkości* zachodzenia procesu wypalania aż do
obniżenia temperatury w filtrze (sadza została wypalona) komputer
określa że filtr się bezpowrotnie w jakimś stopniu zapycha i
pokazuje procent jego zużycia.
Raczej nie, bo u mnie było 130 a przy nastepnej kontroli 40%.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

Data: 2018-04-08 12:57:44
Autor: Myjk
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
06 Apr 2018 17:05:12 GMT, Budzik
Czy wypalanie DPFu ma dwie procedury:
- jedna, tzw dopalanie, polegajaca na tym, ze DPF jest zatkany w kilkudziesieciu procentach i nastepuje jego doczyszczenie, dopalenie
- druga, kiedy DPF jest juz pełny w ponad 100%, nastepuje dłuzsze wypalanie i wtedy obowiazkowo nie mozna wyłączac auta?

To nie są dwie procedury, ta druga to już procedura w zasadzie awaryjna.
Najczęściej zwiastuje problem.

Pytam dlatego, ze w moim ducato pomimo tego ze słysze kiedy nastepuje wypalanie, nigdy nie ma zadnego komunikatu na desce.

Ponieważ nie ma takiej potrzeby -- to jest system bezobsługowy. To jakby
marudzić że komputer nie pokazuje na desce że się koła kręcą. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2018-04-15 09:42:30
Autor: J.F.
Wypalanie DPFu - dwie procedury?
Dnia 06 Apr 2018 17:05:12 GMT, Budzik napisał(a):
Czy wypalanie DPFu ma dwie procedury:
- jedna, tzw dopalanie, polegajaca na tym, ze DPF jest zatkany w kilkudziesieciu procentach i nastepuje jego doczyszczenie, dopalenie
- druga, kiedy DPF jest juz pełny w ponad 100%, nastepuje dłuzsze wypalanie i wtedy obowiazkowo nie mozna wyłączac auta?

Pytam dlatego, ze w moim ducato pomimo tego ze słysze kiedy nastepuje wypalanie, nigdy nie ma zadnego komunikatu na desce.

Ja tam nie wiem, w oplu to widac i czuc - obroty nierownomierne,
spalanie na komputerze kosmiczne, w lusterku dym ... ale zadnej lampki
nie ma

To sie powinno wypalac samo przy szybkiej jezdzie ?
Lece sobie autostrada, a na drugi dzien w miescie wlacza mi sie
wypalanie.

A teraz był mały problem z czujnikiem, DPF zapełnił się w ponad 100% i po po odpaleniu auta włączyła sie procedura wypalania ktora napisała na zegarach: prosze nie wyłączac auta.

Taa ... i co wtedy zrobic, pokrazyc po miescie, czy wyjatkowo mozna
smrodzic na parkingu ...

Pytam o ducato ale moze to jest jakas ogólna zaleznosc?

Pewnie ogolna, sterownik pewnie Boscha, a DPF taki jak w wielu innych
autach.

J.

Wypalanie DPFu - dwie procedury?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona