Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

Data: 2010-02-17 22:15:55
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Witam.
Czy jakiś bank, serwis płatniczy lub coś podobnego oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?

Przykładowo jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu.
Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez policję przy kontroli biletów?

--


Data: 2010-02-17 22:57:21
Autor: Tomasz Chmielewski
Wypłatagotówki nie mając absol utnie nic przy sobie
On 17.02.2010 22:15, robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Witam.
Czy jakiś bank, serwis płatniczy lub coś podobnego oferuje usługę wypłacenia
gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności
podpisu itp.?

Przykładowo jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty
płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu.
Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez
policję przy kontroli biletów?

Western Union?


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-02-17 23:35:00
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

Western Union?

Czyli jak to w praktyce wygląda? bo pisze ze "przekaz na hasło" jest dostępny tylko w wybranych krajach, coś o numerze MTCN.

Czy np będąc gdzieś w Polsce mogę zadzwonić do kogoś z rodziny żeby poszedł z dowodem i pieniędzmi do banku będącego agencją WU i nadał przekaz z hasłem, które poda mi przez telefon wraz z kwotą przekazu, i ja będąć w innym mieście (też w Polsce) mogę udać się do agencji WU i po podaniu kwoty,hasła i ew innych danych otrzymać przekaz?

Testował ktoś to w praktyce?


--


Data: 2010-02-18 05:45:13
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy s obie
robertcb@poczta.onet.pl <robertcb@poczta.onet.pl> had the courage to write:

Western Union?

Czyli jak to w praktyce wygląda?
bo pisze ze "przekaz na hasło" jest dostępny tylko w wybranych krajach,
coś o  numerze MTCN.

Czy np będąc gdzieś w Polsce mogę zadzwonić do kogoś z rodziny żeby
poszedł z  dowodem i pieniędzmi do banku będącego agencją WU i nadał
przekaz z hasłem,  które poda mi przez telefon wraz z kwotą przekazu, i
ja będąć w innym mieście  (też w Polsce) mogę udać się do agencji WU i
po podaniu kwoty,hasła i ew  innych danych otrzymać przekaz?

Testował ktoś to w praktyce?

Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl

k.

Data: 2010-02-18 10:11:31
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie


Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl

To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z dokumentem tożsamości.

--


Data: 2010-02-18 11:42:48
Autor: mvoicem
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
(18.02.2010 10:11), robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl

To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z dokumentem tożsamości.

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet, nie wystarczyłoby mieć
dokument tożsamości? W końcu konduktor ma w zeszyciku listę biletów
elektronicznych i porównuje w nim dokument z czymśtam (pewnie z numerem
dokumentu).

p. m.

Data: 2010-02-18 10:48:41
Autor: xbartx
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Thu, 18 Feb 2010 11:42:48 +0100, mvoicem napisał(a):

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet

Czasami przydaje się do rozliczenia np delegacji ;)



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2010-02-18 12:06:58
Autor: mvoicem
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
(18.02.2010 11:48), xbartx wrote:
Dnia Thu, 18 Feb 2010 11:42:48 +0100, mvoicem napisał(a):

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet

Czasami przydaje się do rozliczenia np delegacji ;)



Miałem na myśli - po co PKP wymaga od nas drukowania tego biletu, skoro
i bez tego mają wszystkie dane do sprawdzenia czy zapłaciłem za bilet
czy nie.

Np. zamiast się tłuc do kas, nie wychodząc z knajpy otwieram laptopa i
kupuję bilet, tyle że teraz muszę szukać (w obcym mieście) gdzie ja go
mogę wydrukować ....

p. m.

Data: 2010-02-18 11:58:46
Autor: xbartx
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Thu, 18 Feb 2010 12:06:58 +0100, mvoicem napisał(a):

Miałem na myśli - po co PKP wymaga od nas drukowania tego biletu, skoro
i bez tego mają wszystkie dane do sprawdzenia czy zapłaciłem za bilet
czy nie.

Np. zamiast się tłuc do kas, nie wychodząc z knajpy otwieram laptopa i
kupuję bilet, tyle że teraz muszę szukać (w obcym mieście) gdzie ja go
mogę wydrukować ....

Nie no ja rozumiem i też uważam, że dokument jakiś powinien starczyć. Usługa dopiero się rozwija, więc może to się w końcu dopracuje i dotrze. Na tym bilecie drukuje się jakiś taki kod i ostatnio myślałem, że może tylko konduktor czytnikiem machnie i już, ale nic takiego nie nastąpiło, więc na razie lipa.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2010-02-18 13:23:14
Autor: mvoicem
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
(18.02.2010 12:58), xbartx wrote:
Dnia Thu, 18 Feb 2010 12:06:58 +0100, mvoicem napisał(a):

Miałem na myśli - po co PKP wymaga od nas drukowania tego biletu, skoro
i bez tego mają wszystkie dane do sprawdzenia czy zapłaciłem za bilet
czy nie.

Np. zamiast się tłuc do kas, nie wychodząc z knajpy otwieram laptopa i
kupuję bilet, tyle że teraz muszę szukać (w obcym mieście) gdzie ja go
mogę wydrukować ....

Nie no ja rozumiem i też uważam, że dokument jakiś powinien starczyć. Usługa dopiero się rozwija, więc może to się w końcu dopracuje i dotrze.

Rozwija się i zwija jednocześnie. Od niedawnych reform nie można kupić
biletu na TLK (rzekomo z powodu jakiejś decyzji UKOiKu).

p. m.

Data: 2010-03-23 20:53:15
Autor: Marcin
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Witam
W dniu 2010-02-18 12:06, mvoicem pisze:

Miałem na myśli - po co PKP wymaga od nas drukowania tego biletu, skoro
i bez tego mają wszystkie dane do sprawdzenia czy zapłaciłem za bilet
czy nie.

A po co biletu wymaga linia lotnicza (przynajmniej te tanie)? Przeciez tez ma wszystkie dane. A jak nie bedziemy mieli wydruku tej jednej kartki A4 z informacja o rezerwacji to dolicza jakies ogromne oplaty :)

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2010-02-18 12:40:36
Autor: Paweł
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
xbartx wrote:

Dnia Thu, 18 Feb 2010 11:42:48 +0100, mvoicem napisał(a):

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet

Czasami przydaje się do rozliczenia np delegacji ;)

przyjzyj sie dokladnie temu wydrukowanemu biletowi z pkp-intercity,
to zobaczysz, ze nie jest on faktura vat, ani paragonem fiskalnym
jak ten z kasy i zeby to rozliczyc musisz wydobyc od pkp fvat ;)

Data: 2010-02-18 11:44:58
Autor: jureq
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Thu, 18 Feb 2010 12:40:36 +0100, Paweł napisał(a):

przyjzyj sie dokladnie temu wydrukowanemu biletowi z pkp-intercity, to
zobaczysz, ze nie jest on faktura vat, ani paragonem fiskalnym jak ten z
kasy i zeby to rozliczyc musisz wydobyc od pkp fvat ;)

A czy wiesz, jakie warunki musi spełniać bilet aby mógł zastąpić fakturę VAT? Jak się dowiesz to "przyjzyj sie dokladnie temu wydrukowanemu biletowi z pkp-intercity"

Data: 2010-02-21 20:28:21
Autor: Paweł
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
jureq wrote:

Dnia Thu, 18 Feb 2010 12:40:36 +0100, Paweł napisał(a):

przyjzyj sie dokladnie temu wydrukowanemu biletowi z pkp-intercity, to
zobaczysz, ze nie jest on faktura vat, ani paragonem fiskalnym jak ten z
kasy i zeby to rozliczyc musisz wydobyc od pkp fvat ;)

A czy wiesz, jakie warunki musi spełniać bilet aby mógł zastąpić fakturę
VAT? Jak się dowiesz to "przyjzyj sie dokladnie temu wydrukowanemu
biletowi z pkp-intercity"

ostatnio (niedalej jak kwartal temu) jak drukowalem, to takowy bilet
nie posiadal np. nip-u, co w swietle rozporzadzenia jest jednym
z warunkow koniecznych.

Data: 2010-02-18 12:49:12
Autor: robertcb
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
(18.02.2010 10:11), robertcb@poczta.onet.pl wrote:
>> Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, >> jeśli masz dostęp do drukarki.
>> www.pkp.pl
> > To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z > dokumentem tożsamości.
> Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet, nie wystarczyłoby mieć
dokument tożsamości?

Mając dokument tożsamości można iść do oddziału banku i wypłacić gotówkę ze swojego konta, rozmawiamy o możliwej sytuacji losowej, gdy nie ma się przy sobie dokumentów.

--


Data: 2010-02-18 15:01:28
Autor: kashmiri
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> wrote in message news:hlj5nj$g15$1atlantis.news.neostrada.pl...
(18.02.2010 10:11), robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem,
jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl

To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z
dokumentem tożsamości.

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet, nie wystarczyłoby mieć
dokument tożsamości? W końcu konduktor ma w zeszyciku listę biletów
elektronicznych i porównuje w nim dokument z czymśtam (pewnie z numerem
dokumentu).


Przeczytaj pierwszy post :)

k.

Data: 2010-02-18 21:21:42
Autor: Brzezi
[OT]Re: Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
czw, 18 lut 2010 o 11:42 GMT, mvoicem napisał(a):

(18.02.2010 10:11), robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl

To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z dokumentem tożsamości.

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet, nie wystarczyłoby mieć
dokument tożsamości? W końcu konduktor ma w zeszyciku listę biletów
elektronicznych i porównuje w nim dokument z czymśtam (pewnie z numerem
dokumentu).

Nie widzialem jeszcze aby konduktor mial liste biletow...

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-02-18 21:40:18
Autor: mvoicem
[OT]Re: Wypłatagotówki nie m ając absolutnie nic przy sobie
(18.02.2010 21:21), Brzezi wrote:
czw, 18 lut 2010 o 11:42 GMT, mvoicem napisał(a):

(18.02.2010 10:11), robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Względnie żeby kupił ci bilet kolejowy przez internet i podesłał mailem, jeśli masz dostęp do drukarki.
www.pkp.pl
To odpada, bo bilet kolejowy kupiony przez internet jest ważny tylko z dokumentem tożsamości.

Swoją drogą - po cholerę drukować ten bilet, nie wystarczyłoby mieć
dokument tożsamości? W końcu konduktor ma w zeszyciku listę biletów
elektronicznych i porównuje w nim dokument z czymśtam (pewnie z numerem
dokumentu).

Nie widzialem jeszcze aby konduktor mial liste biletow...

A ja za każdym razem widziałem że brał mój dowód i porównywał z czymś
tam w swoim kajeciku po czym mi oddawał. Nie zaglądałem do tego co tam
miał, ale jeżeli to nie była lista zakupionych biletów/numerów
dokumentów tożsamości - to co to by mogło być?

p. m.

Data: 2010-02-18 10:25:48
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Albo tak:
Czy można w WU przelewem z własnego konta po zalogowaniu się przez internet, opłacić przekaz, podając w tytule przelewu hasło, a następnie go odebrać?;)

--


Data: 2010-02-18 15:04:02
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

<robertcb@poczta.onet.pl> wrote in message news:5065.00000206.4b7d079cnewsgate.onet.pl...
Albo tak:
Czy można w WU przelewem z własnego konta po zalogowaniu się przez internet,
opłacić przekaz, podając w tytule przelewu hasło, a następnie go odebrać?;)

--


NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew pocztowy online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.

k.

Data: 2010-02-18 15:48:54
Autor: spam
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

<robertcb@poczta.onet.pl> wrote in message news:5065.00000206.4b7d079cnewsgate.onet.pl...
> Albo tak:
> Czy można w WU przelewem z własnego konta po zalogowaniu się przez > internet,
> opłacić przekaz, podając w tytule przelewu hasło, a następnie go > odebrać?;)
>
> -- >


NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew pocztowy online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.

Przelew pocztowy to chyba pod wskazany adres.

--


Data: 2010-02-19 22:42:47
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy s obie
spam@mailinator.com <spam@mailinator.com> had the courage to write:

<robertcb@poczta.onet.pl> wrote in message
news:5065.00000206.4b7d079cnewsgate.onet.pl...
Albo tak:
Czy można w WU przelewem z własnego konta po zalogowaniu się przez
internet,
opłacić przekaz, podając w tytule przelewu hasło, a następnie go
odebrać?;)

--


NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew
pocztowy  online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.

Przelew pocztowy to chyba pod wskazany adres.

Mniemasz, że autor postu mieszka pod mostem?
k.

Data: 2010-02-19 19:48:53
Autor: spam
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

>>
>> NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew
>> pocztowy  online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.
>
> Przelew pocztowy to chyba pod wskazany adres.

Mniemasz, że autor postu mieszka pod mostem?

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.

--


Data: 2010-02-19 13:32:52
Autor: witek
Wypłatagotówki nie mając ab solutnie nic przy sobie
spam@mailinator.com wrote:
NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew
pocztowy  online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.
Przelew pocztowy to chyba pod wskazany adres.
Mniemasz, że autor postu mieszka pod mostem?

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.


Ja bym szukal przytulku dla bezdomnych i czekal az cie ktos odnajdzie.

Data: 2010-02-20 09:08:04
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy s obie
spam@mailinator.com <spam@mailinator.com> had the courage to write:


NIe wiem, ale zdaje się, że można w Citibanku. "Nadajesz" przelew
pocztowy online -> Operację potwierdzasz telepinem -> Odbierasz kasę.

Przelew pocztowy to chyba pod wskazany adres.

Mniemasz, że autor postu mieszka pod mostem?

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.

No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma się jakiś adres i listonosz znajdzie.

k.

Data: 2010-02-19 23:10:56
Autor: witek
Wypłatagotówki nie mając ab solutnie nic przy sobie
kashmiri wrote:

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.

No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma się jakiś adres i listonosz znajdzie.


czy masz adres zamieszkania w kazdym miescie do ktorego przyjezdzasz, choćby przelotem na jeden dzien?

Data: 2010-02-20 09:40:01
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy s obie
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> had the courage to write:
kashmiri wrote:

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.

No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma się jakiś adres i listonosz znajdzie.


czy masz adres zamieszkania w kazdym miescie do ktorego przyjezdzasz, choćby przelotem na jeden dzien?


O ile nie śpię pod gołym niebem to tak. Jakoś w Polsce budynki mają adresy.
Masz jakieś inne doświadczenia?
k.

Data: 2010-02-20 00:10:00
Autor: witek
Wypłatagotówki nie mając ab solutnie nic przy sobie
kashmiri wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> had the courage to write:
kashmiri wrote:

Chodzi o sytuację, gdy jest się w obcym mieście.

No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma się jakiś adres i listonosz znajdzie.


czy masz adres zamieszkania w kazdym miescie do ktorego przyjezdzasz, choćby przelotem na jeden dzien?


O ile nie śpię pod gołym niebem to tak. Jakoś w Polsce budynki mają adresy.
Masz jakieś inne doświadczenia?

a musisz w ogóle spać w danym mieście?
nie zdażyło ci się wpaść rano załatwić co trzeba i spadać dalej?

Data: 2010-02-21 00:18:16
Autor: Krzysztof Halasa
Wypłatagotówki nie mają c absolutnie nic przy sobie
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:

No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma
się jakiś adres i listonosz znajdzie.

Ale po jakim czasie, skad pomysl ze dana osoba wciaz bedzie tam
przebywac? Doba hotelowa konczy sie o ktorej tam i tyle.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-21 09:57:07
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:

> No o to się pytam. O ile nie mieszka się pod mostem, to przecież ma
> się jakiś adres i listonosz znajdzie.

Ale po jakim czasie, skad pomysl ze dana osoba wciaz bedzie tam
przebywac? Doba hotelowa konczy sie o ktorej tam i tyle.

Poza tym bez dowodu nie wynajmie się pokoju hotelowego.

--


Data: 2010-02-21 10:21:07
Autor: krzysztofsf
Wypłatagotówki nie mając absolut nie nic przy sobie
robertcb@poczta.onet.pl pisze:
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:

No o to si� pytam. O ile nie mieszka si� pod mostem, to przecieş ma
si� jaki� adres i listonosz znajdzie.
Ale po jakim czasie, skad pomysl ze dana osoba wciaz bedzie tam
przebywac? Doba hotelowa konczy sie o ktorej tam i tyle.

Poza tym bez dowodu nie wynajmie się pokoju hotelowego.


Dokladnie.
Lawka w parku, w konsekwencji dalszy nocleg w areszcie, a tam juz dobrzy ludzie nakarmia i pomoga :))))

Data: 2010-02-21 12:09:29
Autor: Valdi
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
"krzysztofsf" news:hlqtua$9n6$3news.onet.pl

Dokladnie.
Lawka w parku, w konsekwencji dalszy nocleg w areszcie

A skąd ten areszt?
Czy każdy nocleg w parku kończy się "na dołku" - ehh chyba od lat mojej
szalonej młodości wiele się pozmieniało :)

Data: 2010-02-21 10:29:31
Autor: MK
WypĹ?atagotĂłwki nie majÄ?c absolut nie nic przy sobie
Użytkownik <robertcb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5065.000004ae.4b80f563newsgate.onet.pl...

Poza tym bez dowodu nie wynajmie się pokoju hotelowego.


W normalnym hotelu wypelniasz karte meldunkowa i nikt o dowod nie pyta, a zwlaszcza gdy dokonasz rezerwacji przez internet, a do tego wystarczy zapamietanie danych z karty, ktora np. zostala w domu.

MK

Data: 2010-02-19 10:48:04
Autor: 666
Wyplata gotówki nie majac absolutnie nic przy sobie
Zastanawiam się, czy można jakoś wykorzystać PayPal?
Tym niemniej będąc w potrzasku jaki opisujesz wolałbym coś z klikaniem w wirtualną klawiaturę, niż wstukiwaniem hasła klawiszami.
Swoją drogą za bilety komunikacji miejskiej można już płacić SMS-ami :-)


-- -- -

Albo tak:
Czy można w WU przelewem z własnego konta po zalogowaniu się przez
internet, opłacić przekaz, podając w tytule przelewu hasło, a następnie go odebrać?

--


Data: 2010-02-18 05:46:58
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy so bie
robertcb@poczta.onet.pl <robertcb@poczta.onet.pl> had the courage to write:
Witam.
Czy jakiś bank, serwis płatniczy lub coś podobnego oferuje usługę
wypłacenia  gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np.
loginu i hasła lub  czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz
weryfikacji autentyczności  podpisu itp.?

Przykładowo jestem kilkaset km od domu, bez gotówki,
dokumentów,komórki,karty  płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do
domu. Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie
tożsamości przez  policję przy kontroli biletów?


Bankowość w Stanach opiera się na zaufaniu, tam na pewno by nie mieli problemu z wypłatą gotówki.

k.

Data: 2010-02-18 11:36:28
Autor: Ranger
Wypłatagotówki nie mając absol utnie nic przy sobie
kashmiri pisze:


Bankowość w Stanach opiera się na zaufaniu, tam na pewno by nie mieli problemu z wypłatą gotówki.

no i przez to zaufanie rozpieprzyli system finansowy na całym świecie.

Data: 2010-02-18 07:24:50
Autor: jureq
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Wed, 17 Feb 2010 22:15:55 +0100, robertcb napisał(a):

Czy jakiś bank, serwis płatniczy lub coś podobnego oferuje usługę
wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np.
loginu i hasła lub czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz
weryfikacji autentyczności podpisu itp.?

Przykładowo jestem kilkaset km od domu, bez gotówki,
dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do
domu. Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie
tożsamości przez policję przy kontroli biletów?

http://gb.pl/banki/lista/do-bankomatu-bez-karty.html

Data: 2010-02-18 10:16:46
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nicprzy sobie



http://gb.pl/banki/lista/do-bankomatu-bez-karty.html

Tak, ale to z Wielkiej Brytani do Polski, chyba ze z Polski do Polski też można.

--


Data: 2010-02-18 18:55:53
Autor: XYZ
Wypłatagotówki nie mając absol utnie nic przy sobie
On 2010-02-17 22:15, robertcb@poczta.onet.pl wrote:
Witam.
Czy jakiś bank, serwis płatniczy lub coś podobnego oferuje usługę wypłacenia
gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności
podpisu itp.?

Przykładowo jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty
płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu.
Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez
policję przy kontroli biletów?


Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką. Lepsze to niż szukanie oddziału Western Union.

Data: 2010-02-20 03:34:52
Autor: bradley.st
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
On 18 Lut, 12:55, XYZ <j...@mail.bin> wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Data: 2010-02-20 21:39:27
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sob ie
bradley.st <bradley.st@gazeta.pl> had the courage to write:
On 18 Lut, 12:55, XYZ <j...@mail.bin> wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przejrzyj sobie wcześniejesze posty XYZ, jeśli chcesz mieć więcej radości :)

k.

Data: 2010-02-21 02:37:13
Autor: XYZ
Wypłatagotówki nie mając absolutn ie nic przy sobie
On 2010-02-20 18:39, kashmiri wrote:
bradley.st <bradley.st@gazeta.pl> had the courage to write:
On 18 Lut, 12:55, XYZ <j...@mail.bin> wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przejrzyj sobie wcześniejesze posty XYZ, jeśli chcesz mieć więcej
radości :)

Będę rad, jeżeli podasz tutaj adresy do tych najzabawniejszych. Pośmiejmy się razem! :)

Data: 2010-02-21 10:29:30
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sob ie
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 18:39, kashmiri wrote:
bradley.st <bradley.st@gazeta.pl> had the courage to write:
On 18 Lut, 12:55, XYZ <j...@mail.bin> wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przejrzyj sobie wcześniejesze posty XYZ, jeśli chcesz mieć więcej
radości :)

Będę rad, jeżeli podasz tutaj adresy do tych najzabawniejszych. Pośmiejmy się razem! :)

hggkk8$2p2$2@news.onet.pl. Ale sorki, zwracam honor, nie znalazłem wiele więcej.

k.

Data: 2010-02-21 13:10:03
Autor: XYZ
Wypłatagotówki nie mając absolutn ie nic przy sobie
On 2010-02-21 07:29, kashmiri wrote:
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 18:39, kashmiri wrote:
bradley.st <bradley.st@gazeta.pl> had the courage to write:
On 18 Lut, 12:55, XYZ <j...@mail.bin> wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przejrzyj sobie wcześniejesze posty XYZ, jeśli chcesz mieć więcej
radości :)

Będę rad, jeżeli podasz tutaj adresy do tych najzabawniejszych.
Pośmiejmy się razem! :)

hggkk8$2p2$2@news.onet.pl. Ale sorki, zwracam honor, nie znalazłem wiele
więcej.

Wybaczam Ci to, że nie zauważyłeś tego uśmieszku na końcu w poście powyżej. Napiszę słowami: żartowałem sobie.

Data: 2010-02-21 02:45:53
Autor: XYZ
Wypłatagotówki nie mając absolutn ie nic przy sobie
On 2010-02-20 12:34, bradley.st wrote:
On 18 Lut, 12:55, XYZ<j...@mail.bin>  wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy post i pomyśl chwilę. Czy nawet, gdyby istniało coś, co "oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?", to gdy "jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu" będziesz biegał szukać oddziału WU lub oddziału banku? Co zrobisz gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę. W tym kontekście, ta rada nie jest beznadzieja i w takim właśnie odpowiadałem. A dobrze schowany zaskórniak może dupę uratować.

Data: 2010-02-21 10:18:59
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sob ie
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 12:34, bradley.st wrote:
On 18 Lut, 12:55, XYZ<j...@mail.bin>  wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy post i pomyśl chwilę. Czy nawet, gdyby istniało coś, co "oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?", to gdy "jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu" będziesz biegał szukać oddziału WU lub oddziału banku? Co zrobisz gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę. W tym kontekście, ta rada nie jest beznadzieja i w takim właśnie odpowiadałem. A dobrze schowany zaskórniak może dupę uratować.

Jeśli nie zauważyłeś, pytanie nie brzmiało: jak nie zostać bez gotówki - tylko: co zrobić, kiedy się już zostało bez kasy. Ale dzięki za światłą radę, ludkowie na tym forum są tak przywiązani do pieniędzy wirtualnych, że na pewno nikt by nie wpadł na Twój pomysł ;)

Data: 2010-02-21 08:49:38
Autor: krzysztofsf
Wypłatagotówki nie mając absolutn ie nic przy sobie
kashmiri pisze:
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 12:34, bradley.st wrote:
On 18 Lut, 12:55, XYZ<j...@mail.bin>  wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy post i pomyśl chwilę. Czy nawet, gdyby istniało coś, co "oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?", to gdy "jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu" będziesz biegał szukać oddziału WU lub oddziału banku? Co zrobisz gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę. W tym kontekście, ta rada nie jest beznadzieja i w takim właśnie odpowiadałem. A dobrze schowany zaskórniak może dupę uratować.

Jeśli nie zauważyłeś, pytanie nie brzmiało: jak nie zostać bez gotówki - tylko: co zrobić, kiedy się już zostało bez kasy. Ale dzięki za światłą radę, ludkowie na tym forum są tak przywiązani do pieniędzy wirtualnych, że na pewno nikt by nie wpadł na Twój pomysł ;)

Ogolnie sytuacja jest malo prawdopodobna, w sensie takim, ze mozna sie w niej znalezc w sposob wiazacy sie raczej z koniecznoscia skontaktowania np. z policja w celu zgloszenia kradziezy i tam mozna juz przejsc jakas procedure weryfikacyjna w celu wydania tymczasowego zaswiadczenia. pozostaje kwestia dotarcia z nim do oddzialu swojego banku i uzyskanie tam wyplaty srodkow umozliwiajacych powrot - co moze byc trudne i problematyczne. Ale bilet kredytowy chyba juz sie uzyska na kolei w ten sposob?


Sadze, ze liczba klientow bankow znajdujacych sei czasem w takiej sytuacji jest tak znikoma, ze nieoplacalne jest szykowanie i utrzymywanie procedur mogacych obsluzyc tak nieliczne zdazenia.

Zastanowiwszy sie jeszcze nad problemem, doszedlem do wniosku, ze w formie takiej jak pisze autor watku, moze sie on zdazyc w efekcie ostrej sprzeczki z partnerem (ka) zakonczonej trzasnieciem drzwiami i odjazdem jednej ze stron, pozostawiajacej druga "tak jak stoi", bez pozostawionych w samochodzie srodkow.
Ale chyba i wtedy mozna sie zglosic na policje i bez wnikania w szczegoly przyczyn pozostawinia dokumentow uzyskac zaswiadczenie o tozsamosci?

Tak przy okazji, zastanawialem sie nad kontaktem przez udostepniony tel komorkowy (teraz takie rozmowy sa tanie, raczej pewne jet, ze po kilku podejsciach ktos udostepni swoj lub zadzwoni w naszym imieniu, jesli nie chce dawac aparatu do reki obcej osobie) i stwierdzilem, ze ja osobiscie mialbym problem, bo jedyne numer jaki pamietam, to  wlasny komorkowy. Reszte mam zapisana w komorce :))

Co do zaskorniaka w bucie, to w zeszlym roku ktorys z wystawcow kart emitowal reklame, w ktorej rozebrany do naga po wieczorze kawalerskim facet, wyciaga z buta swoja karte i robi nia po drodze kolejne zakupy, umozliwiajace dotarcie do swojego miasta oraz doprowadzenie sie do stanu i wygladu umozliwiajacego z marszu wejscie do kosciola i wziecie slubu :)))


czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.

Data: 2010-02-21 05:29:40
Autor: bradley.st
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
On 21 Lut, 02:49, krzysztofsf <krzyszto...@op.pl> wrote:

Sadze, ze liczba klientow bankow znajdujacych sei czasem w takiej
sytuacji jest tak znikoma, ze nieoplacalne jest szykowanie i
utrzymywanie procedur mogacych obsluzyc tak nieliczne zdazenia.


http://usa.visa.com/personal/cards/benefits/bft_emergency_cash.html

Data: 2010-02-21 12:32:54
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sob ie
krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> had the courage to write:
kashmiri pisze:
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 12:34, bradley.st wrote:
On 18 Lut, 12:55, XYZ<j...@mail.bin>  wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy post i pomyśl chwilę. Czy nawet, gdyby istniało coś, co "oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?", to gdy "jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu" będziesz biegał szukać oddziału WU lub oddziału banku? Co zrobisz gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę. W tym kontekście, ta rada nie jest beznadzieja i w takim właśnie odpowiadałem. A dobrze schowany zaskórniak może dupę uratować.

Jeśli nie zauważyłeś, pytanie nie brzmiało: jak nie zostać bez gotówki - tylko: co zrobić, kiedy się już zostało bez kasy. Ale dzięki za światłą radę, ludkowie na tym forum są tak przywiązani do pieniędzy wirtualnych, że na pewno nikt by nie wpadł na Twój pomysł ;)

Ogolnie sytuacja jest malo prawdopodobna, w sensie takim, ze mozna sie w niej znalezc w sposob wiazacy sie raczej z koniecznoscia skontaktowania np. z policja w celu zgloszenia kradziezy i tam mozna juz przejsc jakas procedure weryfikacyjna w celu wydania tymczasowego zaswiadczenia. pozostaje kwestia dotarcia z nim do oddzialu swojego banku i uzyskanie tam wyplaty srodkow umozliwiajacych powrot - co moze byc trudne i problematyczne. Ale bilet kredytowy chyba juz sie uzyska na kolei w ten sposob?


Sadze, ze liczba klientow bankow znajdujacych sei czasem w takiej sytuacji jest tak znikoma, ze nieoplacalne jest szykowanie i utrzymywanie procedur mogacych obsluzyc tak nieliczne zdazenia.

Chyba w naszym kraju identyfikację klienta "na hasło" stosuje: w "oddziałach: tylko Wsternunion, a na partyline - wszystkie banki. Jeżeli pierwsza opcja odpada, to trzeba rozważyć drugą (np. telefon do banku -> zmiana adresu korespondencyjnego -> zastrzeżenie karty -> żądanie przysłania nowej karty; itp.).


Zastanowiwszy sie jeszcze nad problemem, doszedlem do wniosku, ze w formie takiej jak pisze autor watku, moze sie on zdazyc w efekcie ostrej sprzeczki z partnerem (ka) zakonczonej trzasnieciem drzwiami i odjazdem jednej ze stron, pozostawiajacej druga "tak jak stoi", bez pozostawionych w samochodzie srodkow.

Ech, po co tak komplikować? Wystarczy że okradną cię w pociągu dalekobieżnym. W Polsce to nadal normalka.


Ale chyba i wtedy mozna sie zglosic na policje i bez wnikania w szczegoly przyczyn pozostawinia dokumentow uzyskac zaswiadczenie o tozsamosci?

Ciekawe pytanie - również natury prawnej: czy policja jest władna zaświadczać tożsamość obywatela?


Tak przy okazji, zastanawialem sie nad kontaktem przez udostepniony tel komorkowy (teraz takie rozmowy sa tanie, raczej pewne jet, ze po kilku podejsciach ktos udostepni swoj lub zadzwoni w naszym imieniu, jesli nie chce dawac aparatu do reki obcej osobie) i stwierdzilem, ze ja osobiscie mialbym problem, bo jedyne numer jaki pamietam, to  wlasny komorkowy. Reszte mam zapisana w komorce :))

Co do zaskorniaka w bucie, to w zeszlym roku ktorys z wystawcow kart emitowal reklame, w ktorej rozebrany do naga po wieczorze kawalerskim facet, wyciaga z buta swoja karte i robi nia po drodze kolejne zakupy, umozliwiajace dotarcie do swojego miasta oraz doprowadzenie sie do stanu i wygladu umozliwiajacego z marszu wejscie do kosciola i wziecie slubu
:)))

:D

czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.


Tja... kiedyś "dla jaj" położyłem palec na skanerze przy bramie prowadzącej do więzienia w pewnym egzotycznym kraju. Otworzyło :)

Data: 2010-02-21 10:19:11
Autor: krzysztofsf
Wypłatagotówki nie mając absolutn ie nic przy sobie
kashmiri pisze:
krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> had the courage to write:
kashmiri pisze:
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-20 12:34, bradley.st wrote:
On 18 Lut, 12:55, XYZ<j...@mail.bin>  wrote:

Można zawsze gdzieś schować gotówkę. Np. w bucie pod wkładką.

Ta rada mnie absolutnie rozwalila.

Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy post i pomyśl chwilę. Czy nawet, gdyby istniało coś, co "oferuje usługę wypłacenia gotówki lub dokonywania płatności jedynie na podstawie np. loginu i hasła lub
czegoś podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczności podpisu itp.?", to gdy "jestem kilkaset km od domu, bez gotówki, dokumentów,komórki,karty płatniczej, czyli bez niczego i chcę wrócić do domu" będziesz biegał szukać oddziału WU lub oddziału banku? Co zrobisz gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę. W tym kontekście, ta rada nie jest beznadzieja i w takim właśnie odpowiadałem. A dobrze schowany zaskórniak może dupę uratować.

Jeśli nie zauważyłeś, pytanie nie brzmiało: jak nie zostać bez gotówki - tylko: co zrobić, kiedy się już zostało bez kasy. Ale dzięki za światłą radę, ludkowie na tym forum są tak przywiązani do pieniędzy wirtualnych, że na pewno nikt by nie wpadł na Twój pomysł ;)

Ogolnie sytuacja jest malo prawdopodobna, w sensie takim, ze mozna sie w niej znalezc w sposob wiazacy sie raczej z koniecznoscia skontaktowania np. z policja w celu zgloszenia kradziezy i tam mozna juz przejsc jakas procedure weryfikacyjna w celu wydania tymczasowego zaswiadczenia. pozostaje kwestia dotarcia z nim do oddzialu swojego banku i uzyskanie tam wyplaty srodkow umozliwiajacych powrot - co moze byc trudne i problematyczne. Ale bilet kredytowy chyba juz sie uzyska na kolei w ten sposob?


Sadze, ze liczba klientow bankow znajdujacych sei czasem w takiej sytuacji jest tak znikoma, ze nieoplacalne jest szykowanie i utrzymywanie procedur mogacych obsluzyc tak nieliczne zdazenia.

Chyba w naszym kraju identyfikację klienta "na hasło" stosuje: w "oddziałach: tylko Wsternunion, a na partyline - wszystkie banki. Jeżeli pierwsza opcja odpada, to trzeba rozważyć drugą (np. telefon do banku -> zmiana adresu korespondencyjnego -> zastrzeżenie karty -> żądanie przysłania nowej karty; itp.).

A w miedzyczasie jesc i mieszkac trzeba:)

Sadze, ze problem nalezy rozpatrywac raczej w kategorii "lessie wroc" - czyli jak zdobyc kase na powrot do domu.




Zastanowiwszy sie jeszcze nad problemem, doszedlem do wniosku, ze w formie takiej jak pisze autor watku, moze sie on zdazyc w efekcie ostrej sprzeczki z partnerem (ka) zakonczonej trzasnieciem drzwiami i odjazdem jednej ze stron, pozostawiajacej druga "tak jak stoi", bez pozostawionych w samochodzie srodkow.

Ech, po co tak komplikować? Wystarczy że okradną cię w pociągu dalekobieżnym. W Polsce to nadal normalka.


Szukalem sytuacji w ktorej nie utracilismy na stale dokumentow (po prostu nie mamy ich przy sobie) i nie popelniono przestepstwa. Czyli policja pelnilaby role czysto "uslugowa". Googlajac stwierdzilem, ze bez stalej utraty dokumentow raczej sa nikle szanse na jakas pomoc.



Ale chyba i wtedy mozna sie zglosic na policje i bez wnikania w szczegoly przyczyn pozostawinia dokumentow uzyskac zaswiadczenie o tozsamosci?

Ciekawe pytanie - również natury prawnej: czy policja jest władna zaświadczać tożsamość obywatela?

http://www.prawo.akcjasos.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=55&Itemid=44

Wynika z powyzszego, ze raczej utrata - urzad gminy - zastrzezenie poprzedniego - traci on waznosc.

policja jest w stanie zweryfikowac dane osoby zglaszajcej sie do niej bez dokumentow (odpytuja z informacji posiadanych w bazach danych), natomiast widze, ze problemem moze byc uzyskanie od nich potwierdzenia, nawet czasowego.

Problem robi sie zblizony do tego, jaki rozwiazuja rozne elitarne szkoly komandosow przed swoimi kursantami - wysadzaja bez dokumentow na jakims odludziu kilkaset kilometrow od bazy i nakazuja powrot wszelkimi mozliwymi srodkami w przeciagu kilku dni.

czyli bez dokumentow i kasy albo wracamy pieszo, zywiac sie wezami i zabami na wzor komandosow, albo autostop, podroz na dachch wagonow kolejowych itp :))))

Jesli w danym miescie znalezlismy sie typowo turystycznie, bez zaczepienia u miejscowych w postaci czy to oddzialu firmy w ktorej pracujemy, czy tez innych znajomych, czy dokonanje wczesniej , gdy mielismy dokumenty rezerwacji i meldunku hotelowego, a nie chcemy czy nie mozemy uruchamiac procedur zwiazanych z kradzieza pieniedzy i dokumentow, faktycznie mamy problem.



Tak przy okazji, zastanawialem sie nad kontaktem przez udostepniony tel komorkowy (teraz takie rozmowy sa tanie, raczej pewne jet, ze po kilku podejsciach ktos udostepni swoj lub zadzwoni w naszym imieniu, jesli nie chce dawac aparatu do reki obcej osobie) i stwierdzilem, ze ja osobiscie mialbym problem, bo jedyne numer jaki pamietam, to  wlasny komorkowy. Reszte mam zapisana w komorce :))

Co do zaskorniaka w bucie, to w zeszlym roku ktorys z wystawcow kart emitowal reklame, w ktorej rozebrany do naga po wieczorze kawalerskim facet, wyciaga z buta swoja karte i robi nia po drodze kolejne zakupy, umozliwiajace dotarcie do swojego miasta oraz doprowadzenie sie do stanu i wygladu umozliwiajacego z marszu wejscie do kosciola i wziecie slubu
:)))

:D

czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.


Tja... kiedyś "dla jaj" położyłem palec na skanerze przy bramie prowadzącej do więzienia w pewnym egzotycznym kraju. Otworzyło :)

A w duga strone tez sie otworzylo? :))

Data: 2010-02-21 19:45:34
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sob ie
krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> had the courage to write:
kashmiri pisze:
krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> had the courage to write:

/ciach/
A w miedzyczasie jesc i mieszkac trzeba:)

Sadze, ze problem nalezy rozpatrywac raczej w kategorii "lessie wroc" - czyli jak zdobyc kase na powrot do domu.

To już sztuka przeżycia, i tu przydają się umiejętności typu żonglowanie, śpiewanie, połykanie ognia... ;)

No, w ostateczności polski sport narodowy (ale na to są paragrafy).


/.../

Ech, po co tak komplikować? Wystarczy że okradną cię w pociągu dalekobieżnym. W Polsce to nadal normalka.

Szukalem sytuacji w ktorej nie utracilismy na stale dokumentow (po prostu nie mamy ich przy sobie) i nie popelniono przestepstwa. Czyli policja pelnilaby role czysto "uslugowa". Googlajac stwierdzilem, ze bez stalej utraty dokumentow raczej sa nikle szanse na jakas pomoc.

Też tak się wydaje. Kiedyś zgubiłem dowód i poszedłem na policję, skąd bez żadnych ceregieli zostałem odesłany do urzędu gminy. "Nie ma przestępstwa, więc to nie nasza broszka".

To jest ponoć typowa oznaka systemów totalitarnych (komunizm itp.), gdzie policja jest władna niemal wszystko. Ponoć kiedy PRL przystępowała do Rady Europy, jednym z warunków było, że paszporty nie będą wydawane na komisariatach, tylko przez władze cywilne.

Widać dawne myślenie nadal pokutuje ;)

Ale chyba i wtedy mozna sie zglosic na policje i bez wnikania w szczegoly przyczyn pozostawinia dokumentow uzyskac zaswiadczenie o tozsamosci?

Ciekawe pytanie - również natury prawnej: czy policja jest władna zaświadczać tożsamość obywatela?

http://www.prawo.akcjasos.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=55&
Itemid=44

Wynika z powyzszego, ze raczej utrata - urzad gminy - zastrzezenie poprzedniego - traci on waznosc.

policja jest w stanie zweryfikowac dane osoby zglaszajcej sie do niej bez dokumentow (odpytuja z informacji posiadanych w bazach danych), natomiast widze, ze problemem moze byc uzyskanie od nich potwierdzenia, nawet czasowego.

Problem robi sie zblizony do tego, jaki rozwiazuja rozne elitarne szkoly komandosow przed swoimi kursantami - wysadzaja bez dokumentow na jakims odludziu kilkaset kilometrow od bazy i nakazuja powrot wszelkimi mozliwymi srodkami w przeciagu kilku dni.

czyli bez dokumentow i kasy albo wracamy pieszo, zywiac sie wezami i zabami na wzor komandosow, albo autostop, podroz na dachch wagonow kolejowych itp :))))

Albo czujemy się młodziej, olewamy wszystko i jedziemy pociągiem na gapę ;)

Jesli w danym miescie znalezlismy sie typowo turystycznie, bez zaczepienia u miejscowych w postaci czy to oddzialu firmy w ktorej pracujemy, czy tez innych znajomych, czy dokonanje wczesniej , gdy mielismy dokumenty rezerwacji i meldunku hotelowego, a nie chcemy czy nie mozemy uruchamiac procedur zwiazanych z kradzieza pieniedzy i dokumentow, faktycznie mamy problem.


Przypomina mi to własną sytuację, kiedy pod koniec lat 90. zostałem "na lodzie" w Nepalu, a parę lat później w Kambodży. Owszem, miałem ze sobą i dokumenty i karty - tyle że już po przyjeździe okazało się, że w żadnym z tych krajów nie ma ani jednego bankomatu...

Do tej pory mam dług wdzięczności do Western Union :)


/ciach/
czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.

Tja... kiedyś "dla jaj" położyłem palec na skanerze przy bramie prowadzącej do więzienia w pewnym egzotycznym kraju. Otworzyło :)

A w duga strone tez sie otworzylo? :))

Szczerze mówiąc, było to właśnie "w drugą stronę". Dla jasności, wewnątrz byłem służbowo :)

Data: 2010-02-25 15:34:39
Autor: Krzysztof Halasa
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> writes:

czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi
odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.

Zapomnij, zbyt latwo jest to oszukac. To moze miec sens tylko jako
dodatkowe zabezpieczenie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-25 16:49:31
Autor: sorden
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Krzysztof Halasa wrote:

krzysztofsf <krzysztofsf@op.pl> writes:

czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi
odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.

Zapomnij, zbyt latwo jest to oszukac. To moze miec sens tylko jako
dodatkowe zabezpieczenie.

Wtedy zamiast krasc karty i piny beda ucinali palce..

--
in

Data: 2010-02-25 17:44:37
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie


czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.



Nie wiem jak z bankomatami, ale w banku jak podpisywałem umowę i złożyłem podpis, to pani z okienka poszła z nim gdzies na chwilę, a potem przyszła i przybiła stempel "podpis zgodny" co to miało znaczyć?

Może weryfikacja personaliów (+wyglądu ze zdjęcia w bazie danych banku), do tego podpis (i jego zgodność) + PIN, czy jakieś hasło

Po takiej weryfikacji możliwość wypłaty gotówki z własnego konta, bez dokumentów czy karty.
Przy takich zabezpieczeniach raczej niemożliwe by było o podszycie się pod kogoś.

--


Data: 2012-08-31 14:46:50
Autor: sq5rb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

Tak przy okazji, zastanawialem sie nad kontaktem przez udostepniony tel komorkowy (teraz takie rozmowy sa tanie, raczej pewne jet, ze po kilku podejsciach ktos udostepni swoj lub zadzwoni w naszym imieniu, jesli nie chce dawac aparatu do reki obcej osobie) i stwierdzilem, ze ja osobiscie mialbym problem, bo jedyne numer jaki pamietam, to  wlasny komorkowy. Reszte mam zapisana w komorce :))


Chyba najlepiej nadaje się tu kupon RIA get money i przekazanie tej osobie danych do transakcji.

A co do telefonu to można z budki zadzwonić na koszt rozmówcy.

Data: 2012-10-17 09:14:42
Autor: sq5rb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
W dniu niedziela, 21 lutego 2010 08:49:38 UTC+1 użytkownik krzysztofsf napisał:

czytalem o calkiem powaznych probach z bankomatami rozpoznajacymi odcisk palca. Jesli wejda kiedys w uzycie, problem bedzie rozwiazany.

A czy kartę płatniczą prepaid np. BZWBK można kupić (tradycyjnie, np. w oddziale banku, nie przez internet) - bez dokumentu tożsamości?

Data: 2010-02-21 15:03:40
Autor: xbartx
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Sun, 21 Feb 2010 02:45:53 +0100, XYZ napisał(a):

Co zrobisz
gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o
WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po
nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę.

Komunikacją miejską na gapę, na piechotę albo po prostu poprosić kogoś o podwiezienie. Proste.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2010-02-21 16:49:07
Autor: XYZ
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
On 2010-02-21 16:03, xbartx wrote:
Dnia Sun, 21 Feb 2010 02:45:53 +0100, XYZ napisał(a):

Co zrobisz
gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o
WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po
nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę.

Komunikacją miejską na gapę, na piechotę albo po prostu poprosić kogoś o
podwiezienie. Proste.


Wróć do oryginalnego postu i przeczytaj: "Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez policję przy kontroli biletów?"

Data: 2010-02-21 20:00:56
Autor: kashmiri
Wypłatagotówki nie mając abs olutnie nic przy sobie
XYZ <junk@mail.bin> had the courage to write:
On 2010-02-21 16:03, xbartx wrote:
Dnia Sun, 21 Feb 2010 02:45:53 +0100, XYZ napisał(a):

Co zrobisz
gdy wylądujesz na zadupiu bez pieniędzy gdzie nikt nawet nie słyszał o
WU? A nawet, jeżeli będziesz w mieście, to w jaki sposób będziesz się po
nim poruszał, nie mając nawet na taksówkę.

Komunikacją miejską na gapę, na piechotę albo po prostu poprosić kogoś o
podwiezienie. Proste.


Wróć do oryginalnego postu i przeczytaj: "Czy jest jakiś inny sposób niż jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez policję przy kontroli biletów?"

To jeszcze raz: kupić bilet przez internet. PKP, Polski Ekspres, itd. Wszystko się da.

A poza tym najpewniejsza w takich sytuacjach okazuje się sieć zaufanych znajomych.

k.

Data: 2010-02-21 20:18:21
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

To jeszcze raz: kupić bilet przez internet. PKP, Polski Ekspres, itd. Wszystko się da.

Przez internet kupisz tylko imienny, ważny tylko wraz z dokumentem tożsamości.

--


Data: 2010-02-22 08:36:48
Autor: xbartx
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
Dnia Sun, 21 Feb 2010 16:49:07 +0100, XYZ napisał(a):

Wróć do oryginalnego postu i przeczytaj: "Czy jest jakiś inny sposób niż
jazda na gapę i ustalenie tożsamości przez policję przy kontroli
biletĂłw?"

A czy ja się odnosiłem do oryginalnego postu? Ja się odniosłem do Twojego, w którym napisałeś to mniej więcej taki sposób, że jak nie mamy na taksówkę, to już jest totalnie pozamiatane.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2010-02-20 03:47:01
Autor: bradley.st
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
On 17 Lut, 16:15, rober...@poczta.onet.pl wrote:
Witam.
Czy jaki bank, serwis p atniczy lub co podobnego oferuje us ug wyp acenia
got wki lub dokonywania p atno ci jedynie na podstawie np. loginu i has a lub
czego podobnego, weryfikacji swoich danych, oraz weryfikacji autentyczno ci
podpisu itp.?

Przyk adowo jestem kilkaset km od domu, bez got wki, dokument w,kom rki,karty
p atniczej, czyli bez niczego i chc wr ci do domu.
Czy jest jaki inny spos b ni jazda na gap i ustalenie to samo ci przez
policj przy kontroli bilet w?


Jezeli masz karte Visa, wydana przez instytucje, ktora oferuje taka
usluge, to: 1-800-VISA-911.
Z Polski 0-0-800-111-1569
MC i AmEx maja podobny serwis. Po polsku zdaje sie: "awaryjna wyplata
gotowki".

Data: 2010-03-21 18:37:11
Autor: robertcb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
A czy "Pocztowe Zlecenie Wypłaty (PZW)" działa tak samo jak Western Union na hasło, czy odbiorca musi mieć dokument tożsamości?

--


Data: 2010-03-22 08:26:37
Autor: zbooY
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
usiąść na rynku/dworcu/pod + i napisac kartke - zbieram na bilet i
czekac
tak chyba najszybciej ;-)

z.

Data: 2012-09-03 01:17:42
Autor: Miernik
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
BZWBK ma coś takiego jak wypłata z bankomatu na SMS:

http://blog.bzwbk.pl/2011/12/przelewy-i-wyplaty-sms-w-pakiecie-avocado

No ale trzeba odebrać ten SMS.

Data: 2012-09-04 00:22:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

"Miernik" c5fb7d93-f4e7-4ca9-8ea8-5efffde8f7d6@googlegroups.com

: BZWBK ma coś takiego jak wypłata z bankomatu na SMS:

http://blog.bzwbk.pl/2011/12/przelewy-i-wyplaty-sms-w-pakiecie-avocado

: No ale trzeba odebrać ten SMS.

-=-

Może oczy już nie te co dawniej, ale szukam i szukam...
I nie znajduję talerza z wiśniami...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2012-09-25 11:29:07
Autor: sq5rb
Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie
W dniu poniedziałek, 3 września 2012 10:17:42 UTC+2 użytkownik Miernik napisał:
BZWBK ma coś takiego jak wypłata z bankomatu na SMS:
http://blog.bzwbk.pl/2011/12/przelewy-i-wyplaty-sms-w-pakiecie-avocado
No ale trzeba odebrać ten SMS.


A banki nie mają awaryjnych procedur weryfikacji klienta za pomocą szczegółowych danych personalnych, zgodności podpisu, informacji o rachunku, pinie do karty itd?

Wypłatagotówki nie mając absolutnie nic przy sobie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona