W dniu 2011-06-22 11:54, KK pisze:
  Czytelem rozne fora(...)

Źle zacząłeś. Myślę, że to Ci się przyda (przynajmniej jest to oficjalne źródło): http://www.msz.gov.pl/index.php?page=14538&lang_id=pl&bulletin_id=36&document=25696

Jeżeli chodzi o apteczkę: "Pojazd należący do cudzoziemca musi być wyposażony w apteczkę zgodną z wymogami kraju, w którym pojazd jest zarejestrowany."

Z tego co wiem to w Polsce apteczka w ogóle nie jest obowiązkowa (inaczej ma się sprawa jeżeli chodzi o taksówki, busy itp). Według tego nie trzeba jej mieć także na Słowacji. Powiem Ci, że ja aktualnie jeżdżę z apteczką - i to taką z folią termoizolacyjną i ustnikiem do przeprowadzania sztucznego oddychania) i po prostu lepiej się z tym czuję.

Jeżeli chodzi o słowacką policję - różnie to bywa. Radzę przestrzegać limitów prędkości bo można się nieźle rozczarować - a jak nie będziesz miał kasy na tyle przy sobie to zabiorą Ci prawko dopóty, dopóki nie zapłacisz mandatu i dopiero będzie problem. Jeżdżąc przepisowo narażasz się na siadanie na zderzaku i nieraz bardzo groźne zachowania (nie baw się w policjanta, jeżeli zależy Ci się na bezpieczeństwie pasażerów) - takie zachowania praktycznie królują na wioskach - to tak z własnych doświadczeń.

Uważaj na rowerzystów - zresztą, zobaczysz jak inni uważają i pewnie się dostosujesz.

Nie wiem gdzie jedziesz, ale wygoglaj sobie dokładnie teren i sprawdź czy nie ma tam w pobliżu jakichś skupisk cygańskich. W tamtych rejonach jest bardzo nieciekawie - nagie dzieci biegające po drodze niemalże potrafią Ci wskoczyć pod maskę - doświadczyłem tego podczas podróży na rowerze. Jak Cię zatrzymają to nawet nie wychodź z auta, bo Cię okradną a jak zrobisz cokolwiek jednemu to pół wiochy na ciebie wyleci i w ogóle będziesz musiał depnąć już konkretniej.

Zamierzam się wybrać na przełomie lipiec/sierpień w wysokie tatry (po drugiej stronie od zakopca) - jakbyś był gdzieś w tamtym rejonie to zdaj relację albo podeśij jakieś info na temat cen i ewentualnego noclegu :)

Powodzenia.