Data: 2018-01-18 22:46:44 | |
Autor: Jacek | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
Zmieniam dostawcę internetu. Na początku stycznia wysłałem wypowiedzenie obecnemu dostawcy, z którym mam umowę na czas nieoznaczony i zapis w umowie, że "jest możliwość wypowiedzenia w terminie przewidzianym w kodeksie cywilnym".
Czytam ten kodeks i nic tam nie widzę, aby termin był jakoś określony. Dostawca chce mnie jeszcze skasować za luty. Ja twierdzę, że nie ma podstaw do obciążenia mnie za luty, a tylko za styczeń. Jak to Waszym zdaniem rozstrzygnąć? Jacek |
|
Data: 2018-01-19 00:09:56 | |
Autor: Animka | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 2018-01-18 o 22:46, Jacek pisze:
Zmieniam dostawcę internetu. Na początku stycznia wysłałem wypowiedzenie Umowę się wypowiada miesiąc wcześniej. -- animka |
|
Data: 2018-01-19 06:45:02 | |
Autor: cef | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 2018-01-18 o 22:46, Jacek pisze:
Zmieniam dostawcę internetu. Na początku stycznia wysłałem wypowiedzenie obecnemu dostawcy, z którym mam umowę na czas nieoznaczony i zapis w umowie, że "jest możliwość wypowiedzenia w terminie przewidzianym w kodeksie cywilnym". A w oparciu o który artykuł KC tak twierdzisz? |
|
Data: 2018-01-19 08:24:55 | |
Autor: cef | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 2018-01-19 o 07:15, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-01-19 o 06:45, cef pisze: A tam nie ma gdzieś obok zastrzeżenia o przepisach szczególnych? Chodzi o podleganie pod jakieś wymogi np prawa telekomunikacyjnego? No i skoro wypowiadający uważa, że w każdym czasie, to dlaczego chciałby płacić za styczeń a nie zrezygnować z dnia na dzień? |
|
Data: 2018-01-19 12:16:15 | |
Autor: Liwiusz | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 2018-01-19 o 08:24, cef pisze:
W dniu 2018-01-19 o 07:15, Liwiusz pisze: Nie wiem, trzeba poszukać. W ogóle dla mnie to dziwne, że jest jakaś umowa na internet, bez okresu wypowiedzenia w umowie lub w regulaminie. Co to za firma-krzak? No i skoro wypowiadający uważa, że w każdym czasie, to dlaczego Może wypowiadał 31 stycznia? :) Albo po prostu w grudniu już zapłacił za styczeń, to chciał rozwiązać z końcem miesiąca. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-19 12:44:08 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 19.01.2018 o 12:16, Liwiusz pisze:
Może wypowiadał 31 stycznia? :) Albo po prostu w grudniu już zapłacił za styczeń, to chciał rozwiązać z końcem miesiąca. Nie wiem, jak w tym konkretnym przypadku, ale praktyka jest taka, że firmy telekomunikacyjne liczą okres wypowiedzenia jako "30 dni od dziś plus do końca miesiąca kalendarzowego, w którym te 30 dni wypadną". Zatem wypowiedzenie z 1 marca jest skuteczne z dniem 31 marca, wypowiedzenie z 1 lutego jest skuteczne też z dniem 31 marca. Nie mam pojęcia, czy jest to wynik zapisu w umowach, czy regulacji państwowych, ale praktyka taka jest powszechna. MJ |
|
Data: 2018-01-19 13:27:37 | |
Autor: Liwiusz | |
Wypowiedzenie umowy o internet | |
W dniu 2018-01-19 o 12:44, Michał Jankowski pisze:
W dniu 19.01.2018 o 12:16, Liwiusz pisze: Liczą, bo taki sposób wynika explicite z warunków umowy lub regulaminu świadczenia usług. Zatem wypowiedzenie z 1 marca jest skuteczne z dniem 31 marca, wypowiedzenie z 1 lutego jest skuteczne też z dniem 31 marca. Ale jeśli okres wypowiedzenia jest "miesiąc, na koniec miesiąca kalendarzowego", to wypowiedzenie 1 marca upływa 30 kwietnia. Nie mam pojęcia, czy jest to wynik zapisu w umowach, czy regulacji państwowych, ale praktyka taka jest powszechna. Zapisów w umowach. -- Liwiusz |
|