Data: 2009-04-13 21:50:24 | |
Autor: Piotrek | |
Wypozyczenie samochodu | |
Robie to pierwszy raz, na co uwazac przy wypozyczaniu samochodu? ale gdzie ? :) w kraju czy za granica :) ? bo to roznie bywa. od tego ze dokladnie sprawdzasz samochod przed odbiorem(pozniej po odbiorze sprawdzaja go) az po odebranie samochodu a oddajesz go z kluczykami pod dywanikiem(parkujesz wieczorem pod hotelem a ktos go sobie pozniej odbiera :) oczywiscie to dwa skrajne przypadki ale pokazuja ze roznie bywa w roznych firmach :) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-04-15 18:53:21 | |
Autor: Tomasz Nowicki | |
Wypozyczenie samochodu | |
Ano, dwie sytuacje:
1. Sixt, Polska, dostałem Passata, nie obejrzałem dokładnie, przy oddawaniu okazało się, że jest lekko wyszczerbiona felga. Poszło na moje konto, choć nic broń Boże nie płaciłem. Wszystko pełna kultura. 2. Sixt, Grecja. Dostałem Puga 207, facet od razu mi powiedział, żeby się nie przejmować małymi uszkodzeniami i zgłaszać tylko poważne sprawy. No to luzik - cofając na wyczucie przydzwoniłem lekko w gazon i podrapałem zderzak :) Przy wyjeździe kluczyki od samochodu oddałem portierowi w hotelu, bo panu z wypożyczalni nie chciało się w taki upał przyjeżdżać tylko dla mnie :) T. |
|
Data: 2009-04-15 20:20:03 | |
Autor: Piotrek | |
Wypozyczenie samochodu | |
2. Sixt, Grecja. Dostałem Puga 207, facet od razu mi powiedział, żeby się dobrze wiedziec ze Sixt ma takie podejscie(przedewszystkim w polsce, bo w poludniowych krajach to wogole zupelnie inaczej podchodza do klienta wiec mnie nie dziwi ich zachowanie :) nastspnym razem poszukam wypozyczalni Sixta i ich przetestuje. co do oddawania samochodu za granica po wypozyczeniu to tylko na Sycyli ogladali go doklanie(lacznie ze sprawdzeniem kola zapasowego i podnosnika) gdzie indziej to byl luzik, albo pod hotelem pokazalem palcem gdzie stoi samochod, albo oddalem do wypozyczlni i w biurze dalem kluczyki, albo pod hotelem na parkingu wrzucilem kluczyki pod dywanik i rano nie bylo samochodu :) itd itp :) generalnie malo sie tam przejmuja, w polsce juz gorzej -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-04-16 08:26:04 | |
Autor: Kocureq | |
Wypozyczenie samochodu | |
Piotrek pisze:
albo pod hotelem na parkingu wrzucilem kluczyki pod dywanik i rano nie bylo samochodu w polsce juz gorzej MyĹlÄ, Ĺźe u nas by byĹo tak samo. ;) -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___) |
|
Data: 2009-04-16 22:03:11 | |
Autor: Piotrek | |
Wypozyczenie samochodu | |
w polsce juz gorzej hahaha no cos w tym jest :) tylko obawiam sie ze odebrac by go mogl niekoniecznie prawowity wlasciciel :P -- pzdr piotrek |
|