Data: 2010-11-23 11:58:20 | |
Autor: Rafa³ VFR | |
Wyprawa do Ziemi ¦wiêtej - relacja | |
O maj gad, jak Ci sie chce takie dystanse trzepac dzien za dniem, a gdzie czas na przyjemnosci po tej harowie? ;) No kurde - jak czytam to siê zastanawiam czym go¶æ jedzie - motorem czy rowerem .... Czaki z g³ów ! -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski |
|
Data: 2010-11-24 09:28:21 | |
Autor: cytawa | |
Wyprawa do Ziemi ¦wiêtej - relacja | |
W dniu 2010-11-23 11:58, Rafa³ VFR pisze:
O maj gad, jak Ci sie chce takie dystanse trzepac dzien za dniem, a gdzie Troche duzo tych km ale calkowicie mozliwe. Swego czasu jezdzilem samotnie po 130 km srednio i sporo przy tym zwiedzalem. 150 km to jest 6 godzin czystej jazdy w tempie 25/h. Wyjazd o 9 rano jazda do 18 to jest razem 9 godz, w tym 3 godziny bez jazdy. Ponadto wez pod uwage, ze to jechal Michal o wiekszych niz moje mozliwosciach w tym temacie. A poza tym taka "harowka" to czysta przyjemnosc. Jan Cytawa |
|
Data: 2010-11-25 02:46:02 | |
Autor: Micha³ Wolff | |
Wyprawa do Ziemi ¦wiêtej - relacja | |
On 24 Lis, 09:28, cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
150 km to jest 6 25km/h na wyprawie to jest zupe³nie nierealne, przynajmniej dla 95% rowerzystów. ¦rednio siê je¼dzi 20-22km/h, a je¶li trasa prowadzi przez góry to nawet sporo poni¿ej 20km/h. Generalnie takie dystanse wymagaj± ca³ego dnia na rowerze, ale co¶ siê pozwiedzaæ da A poza tym taka "harowka" to czysta przyjemnosc. No w³a¶nie. Jedni na wyprawach preferuj± wiêcej czasu wolnego, inni jak ja - wiêcej czasu na rowerze. Co kto lubi :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-11-26 00:34:44 | |
Autor: Jaroslaw Jakubowski | |
Wyprawa do Ziemi ¦wiêtej - relacja | |
cytawa wrote:
Troche duzo tych km ale calkowicie mozliwe. Swego czasu jezdzilem samotnie po 130 km srednio i sporo przy tym zwiedzalem. 150 km to jest 6 godzin czystej jazdy w tempie 25/h. Wyjazd o 9 rano jazda do 18 to jest razem 9 godz, w tym 3 godziny bez jazdy. Ponadto wez pod uwage, ze to jechal Michal o wiekszych niz moje mozliwosciach w tym temacie. Tak, ostatnio tez doszedlem do wniosku ze 6h na dzien czystej jazdy to optimum, jezeli nie jestesmy na polnocy a dzien krotki.. przy czym nie moge sobie wyobrazic nawet sredniej 20 kreconej dzien za dniem w mocno gorskim ternie z wmordewindem i sakwami, nie mowiac o 25. A dodaj do tego jakies zdjecia po drodze, czy chocby przerwa na oproznienie.. ;) Ale widac inni potrafia a i prog przyjemnosci maja inny. I pecherze pojemniejsze. ;) Tak czy siak gratuluje Panu Wolffowi. -- http://ZiemiaNieznana.Net http://otwock.org.pl - Otwocki Portal Rowerowy |