Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wyprawa rowerowa do Norwegii - bagaż

Wyprawa rowerowa do Norwegii - bagaż

Data: 2009-07-02 13:06:32
Autor: chester
Wyprawa rowerowa do Norwegii - bagaż
Renata Golebiowska pisze:
Dnia 31.05.2009 Grzegorz Baltazar Kajdrowicz <podroznik100@wytnij_wp.pl> napisał/a:

ja sam za jakis czas nabede taka przyczepke i sprawdze jej przydatnosc


Podczepiam się tu, ale to pytanie niekoniecznie tylko do ciebie: jakie to ma w ogóle zalety w porównaniu z zestawem sakwy+torba+ewentualnie wór, po co to ktoś miałby kupować? Bo patrząc na to tylko teoretycznie, bez żadnej praktyki w jeździe z przyczepką, widzę same wady w porównaniu z zestawem "narowerowym", w tym chyba dwie największe: nieporęczność i większa trudność załadowania się z tym do samolotu/autobusu/pociągu i kiepski dostęp do bagażu. Poza tym boczne wiatry, o tyle ważne, że silny boczny wiatr jest na drodze niebezpieczny, a z tego, co przeczytałam przyczepka zwiększa to niebezpieczeństwo. Choć z drugiej strony z tak silnymi wiatrami spotakałam się tylko na Islandii i NZ. W Norwegii też wiało, mocno, ale nie aż tak huraganowo, żeby zrzucało z drogi lub pod koła samochodów jadących z przeciwka.

Polecam zefirki w okolicach Tarify (w Hiszpanii), na zjeździe od wschodu kawałek musiałem podprowadzać, bo mnie zwiewało, a na wyjeździe kawałek za miastem też był prawdziwy koszmar (nie bez powodu postawiono tam ponad 100 wiatraków).

chester

Wyprawa rowerowa do Norwegii - bagaż

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona