na  ** p.m.s **  kk pisze tak:

Zwalniam, gość za mną też zwalnia, zwalniam jeszcze bardziej, gość zwalnia. To zwalniam jeszcze bardziej, prawie
stoimy, gość dalej za mną. Co to k.. jest?! Nie uczyli na kursie
jak wyprzedzać?

Dosyć częsta sytuacja. Np łeb z tyłu chowa się za, żeby pierwszy nadział się na suszarkę. Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.
Albo passat B5 co ma mega ch. światła fabryczne. Powinieneś być obyty.

Jeszcze jakaś scysja z innym gościem co za nami jedzie i rzuca
długimi i wielce obrażony wyprzedza.

Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak twierdzisz?


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 10.11.2018 o 11:41, PiteR pisze:

Dosyć częsta sytuacja. Np łeb z tyłu chowa się za, żeby pierwszy
nadział się na suszarkę. Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.
Albo passat B5 co ma mega ch. światła fabryczne. Powinieneś być obyty.

Albo jak juz napisałem - rozsądny kierowca, co jak widzi, że ktoś bez powodu zwalnia, to zakłada że powód jednak istnieje, tylko on póki co go jeszcze nie widzi.

Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak
twierdzisz?

Nic nie widział - to troll.

Shrek

Z tymi "uprzejmymi" tirowcami różnie bywa. Czasem dają sygnał, źe można niby ich wyprzedzić a tu się człowiek nadziewa na jadącego z naprzeciwka. Podejrzewam, że wtedy dobrze się bawią.

W dniu 2018-11-10 o 13:52, Shrek pisze:

W dniu 10.11.2018 o 11:41, PiteR pisze:

Dosyć częsta sytuacja. Np łeb z tyłu chowa się za, żeby pierwszy
nadział się na suszarkę. Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.
Albo passat B5 co ma mega ch. światła fabryczne. Powinieneś być obyty.

Albo jak juz napisałem - rozsądny kierowca, co jak widzi, że ktoś bez powodu zwalnia, to zakłada że powód jednak istnieje, tylko on póki co go jeszcze nie widzi.

Przed zwalnianiem też za mną jechał. Jaki wtedy był powód?

Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak
twierdzisz?

Nic nie widział - to troll.

Nie, Ty jesteś trol, twoje zachowanie o tym świadczy https://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:

Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.

A tak może być. Ja mam dobre światła mijania, ale jak jestem zmęczony to czasem wolę jechać za kimś niż przodem. Łatwiej jest śledzić czyjeś pozycyjne niż wypatrywać dzików na drodze. Wzrok mam dobry, po prostu nie zawsze chcę go męczyć :)

Światłami mógł rzucać ostrzegwczo. Widziałeś jego mordę, że tak twierdzisz?

Może widział palec :)

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

na  ** p.m.s **  Queequeg pisze tak:

Albo krecik co nie widzi po zmierzchu.

A tak może być. Ja mam dobre światła mijania, ale jak jestem
zmęczony to czasem wolę jechać za kimś niż przodem. Łatwiej jest
śledzić czyjeś pozycyjne niż wypatrywać dzików na drodze. Wzrok
mam dobry, po prostu nie zawsze chcę go męczyć :)

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o mało na mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę piasku. --
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 11.11.2018 o 11:55, PiteR pisze:

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o mało na
mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę piasku.

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

Shrek

na  ** p.m.s **  Shrek pisze tak:

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o
mało na mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę piasku.

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

z powodu przypadku a nie jego działania

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 11.11.2018 o 12:14, PiteR pisze:

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o
mało na mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę piasku.

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

z powodu przypadku a nie jego działania

Na ogół w dziki wjeźdza się przypadkiem a nie celowo:P

Shrek

na  ** p.m.s **  Shrek pisze tak:

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o
mało na mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę
piasku.

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

z powodu przypadku a nie jego działania

Na ogół w dziki wjeźdza się przypadkiem a nie celowo:P

Na ogół w patrol policji wjeźdza się przypadkiem a nie celowo :)

--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

W dniu 11.11.2018 o 12:37, PiteR pisze:

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

z powodu przypadku a nie jego działania

Na ogół w dziki wjeźdza się przypadkiem a nie celowo:P

Na ogół w patrol policji wjeźdza się przypadkiem a nie celowo :)

No i tu dochodzimy do wniosku, że czasem szczęściu nalezy pomóc (a raczej pechowi utrudnić) puszczając przedskoczka;)

Shrek

na  ** p.m.s **  Shrek pisze tak:

W dniu 11.11.2018 o 12:37, PiteR pisze:

Ale i tak lepiej na tym wyszedł:P

z powodu przypadku a nie jego działania

Na ogół w dziki wjeźdza się przypadkiem a nie celowo:P

Na ogół w patrol policji wjeźdza się przypadkiem a nie celowo :)

No i tu dochodzimy do wniosku, że czasem szczęściu nalezy pomóc
(a raczej pechowi utrudnić) puszczając przedskoczka;)

Shrek

dokładnie, chuj w dupę ogonom :)


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Na pobocze zjeżdźa się tylko wtedy, gdy jest dobra widoczność i dluga prosta, bez ludzi na horyzoncie. A reszta to pitolenie Akarma.

W dniu 11.11.2018 o 12:46, PiteR pisze:

dokładnie, chuj w dupę ogonom :)

Coś zakręciłeś. Ogon wystaje z dupy sam dupy nie posiadąc, więc twój postulat jest awykonalny:P

Shrek

PiteR <email@fauszywy.pl> wrote:

A tak może być. Ja mam dobre światła mijania, ale jak jestem
zmęczony to czasem wolę jechać za kimś niż przodem. Łatwiej jest
śledzić czyjeś pozycyjne niż wypatrywać dzików na drodze. Wzrok
mam dobry, po prostu nie zawsze chcę go męczyć :)

Kiedy uderzyłem w dziki ten z tyłu tak śledził pozycyjne, że o mało na mnie nie najechał. Odbił w prawo i uderzyl w kupę piasku.

A jakby cię wyprzedził, to on by uderzył w dziki :)

Śledzenie pozycyjnych to jedno, siedzenie na zderzaku to drugie.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0