Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   [bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))

[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))

Data: 2009-04-23 08:00:45
Autor: s
[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
.... znaczy, Heat otrzasneli sie po lomocie, powiezli Jastrzabki, dosc wyraznie. Znaczy - nie maja Hawks tak do konca recepty na Dywana, znaczy - JON tez czasem jeszcze potrafi znosnie zagrac, znaczy - wywoza punkt z "terytorium wroga"!!
Do sasiadow z Florydy dopasowali sie Magic, mimo tego, ze Dwight na pol gwizdka... A moze na jedno oko?

I tylko Nuggets dzis w nocy poszli na 2:0. Billupsowi chyba jeszcze nikt nie powiedzial, ze gra przeciwko najlepszemu PG ligi :D

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

Data: 2009-04-23 00:13:34
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 08:00, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
... znaczy, Heat otrzasneli sie po lomocie, powiezli Jastrzabki, dosc
wyraznie. Znaczy - nie maja Hawks tak do konca recepty na Dywana,

hmm a ktokolwiek ma?

I tylko Nuggets dzis w nocy poszli na 2:0. Billupsowi chyba jeszcze nikt
nie powiedzial, ze gra przeciwko najlepszemu PG ligi :D

Hornets statystycznie zagrali niezly mecz a i tak zostani rozjechani.
Dzis sciagam i ogladam jak Billups daje szkole Paulowi:)

pzdr

Data: 2009-04-23 00:43:27
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 08:00, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
... znaczy, Heat otrzasneli sie po lomocie, powiezli Jastrzabki, dosc
wyraznie. Znaczy - nie maja Hawks tak do konca recepty na Dywana, znaczy
- JON tez czasem jeszcze potrafi znosnie zagrac, znaczy - wywoza punkt z
"terytorium wroga"!!

Rzeczywiscie ladne zwyciestwo. Wade w tym sezonie poprawil sie w
rzutach za 3 (i oddawanych i w skutecznosci). 6 trafien to chyba
jakies rekord kariery? Poza tym JON w koncu zasygnalizowal, ze jeszcze
zyje (czyby dlatego, ze Dywan ciskal trojki i mial dzieki temu wiecej
miejsca?)

Do sasiadow z Florydy dopasowali sie Magic, mimo tego, ze Dwight na pol
gwizdka... A moze na jedno oko?

Nie jestem pewien czy to wina kontuzji czy po prostu Magic maja
zdarzaja sie takie mecze, ze nie potrafia znalezc Dwighta. A jeszcze
dodatkowo Howard faulowal na prawo i lewo i musial siedziec przez
polowe IV kwarty.
O dziwo konkurs rzutow za 3 w tej serii wychodzi na korzysc Sixers tak
pod wzgledem ilosci trafien (12-11) jak i skuecznosci (43% - 27%).

I tylko Nuggets dzis w nocy poszli na 2:0. Billupsowi chyba jeszcze nikt
nie powiedzial, ze gra przeciwko najlepszemu PG ligi :D

Billups akurat jest niezlym matchupem dla Paula. Gdyby NOH grali z
Rockets to Brooks tylko by latal po parkiecie, a CBilla nie tak latwo
jest przepchnac.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-23 10:07:36
Autor: s
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
Rzeczywiscie ladne zwyciestwo. Wade w tym sezonie poprawil sie w
rzutach za 3 (i oddawanych i w skutecznosci). 6 trafien to chyba
jakies rekord kariery?

Wyrownanie rekordu.
I rekord w playoffs - do tej pory 3 sztuki jeno trafil.

Poza tym JON w koncu zasygnalizowal, ze jeszcze
zyje (czyby dlatego, ze Dywan ciskal trojki i mial dzieki temu wiecej
miejsca?)

Nie tylko Wade, Cook tez ladnie trafial. Tyle, ze nie wiem, czy w jednym lineupie z JONem.

Do sasiadow z Florydy dopasowali sie Magic, mimo tego, ze Dwight na pol
gwizdka... A moze na jedno oko?

Nie jestem pewien czy to wina kontuzji czy po prostu Magic maja
zdarzaja sie takie mecze, ze nie potrafia znalezc Dwighta.

Tym gorzej dla Stana.
Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

Billups akurat jest niezlym matchupem dla Paula. Gdyby NOH grali z
Rockets to Brooks tylko by latal po parkiecie, a CBilla nie tak latwo
jest przepchnac.

Aa, bo Brooks nie tylko slabszy, ale i mniej opierzony.
BTW Paul w zasadzie statystycznie nie gra zle.
Tyle ze Billupsowi zdaje sie pozwalac na zbyt wiele.

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

Data: 2009-04-23 01:08:58
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
Aa, bo Brooks nie tylko slabszy, ale i mniej opierzony.
BTW Paul w zasadzie statystycznie nie gra zle.

A Paul'a chyba przez caly czas swojego pobytu na parkiecie kryje
D.Jones.

pzdr

Data: 2009-04-23 02:48:22
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 10:07, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Rzeczywiscie ladne zwyciestwo. Wade w tym sezonie poprawil sie w
> rzutach za 3 (i oddawanych i w skutecznosci). 6 trafien to chyba
> jakies rekord kariery?

Wyrownanie rekordu.
I rekord w playoffs - do tej pory 3 sztuki jeno trafil.

Tez milo. Moze bajka o Kopciuszku powinna byc o Wadzie a nie Arizie?

> Poza tym JON w koncu zasygnalizowal, ze jeszcze
> zyje (czyby dlatego, ze Dywan ciskal trojki i mial dzieki temu wiecej
> miejsca?)

Nie tylko Wade, Cook tez ladnie trafial. Tyle, ze nie wiem, czy w jednym
lineupie z JONem.

Tak - glownie byli razem.
Ale w drugiej kwarcie Wade trzasnal trzy trojki pod rzad - w 90
sekund. Bomba.
No i w koncowce meczu gdy Hawks doszli z 13 na 5 punktow - Haslem za
2, trojka Dywana, trojka Cooka i bylo po zawodach.

>> Do sasiadow z Florydy dopasowali sie Magic, mimo tego, ze Dwight na pol
>> gwizdka... A moze na jedno oko?

> Nie jestem pewien czy to wina kontuzji czy po prostu Magic maja
> zdarzaja sie takie mecze, ze nie potrafia znalezc Dwighta.

Tym gorzej dla Stana.
Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od
lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani
Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.

> Billups akurat jest niezlym matchupem dla Paula. Gdyby NOH grali z
> Rockets to Brooks tylko by latal po parkiecie, a CBilla nie tak latwo
> jest przepchnac.

Aa, bo Brooks nie tylko slabszy, ale i mniej opierzony.
BTW Paul w zasadzie statystycznie nie gra zle.

Rzeczywiscie. Ale transition defense Hornets maja koszmarny. W tym
meczu po 17 stratach Hornets stracili az 23 punkty. Analogiczna
statystyka z drugiej strony? 6 strat Nuggets i tylko 1 stracony punkt.

Tyle ze Billupsowi zdaje sie pozwalac na zbyt wiele.

Moze Paul nie jest az tak dobrym obronca jak sie wydaje?

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-23 02:54:48
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
> Tym gorzej dla Stana.
> Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od
> lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani
> Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.


Ich G2G oddal 10 rzutow a nie 6.

pzdr

Data: 2009-04-23 03:24:45
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 11:54, soo...@gmail.com wrote:
> > Tym gorzej dla Stana.
> > Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od
> > lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani
> > Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

> Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
> zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
> tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.

Ich G2G oddal 10 rzutow a nie 6.

Nope. Dwight mial 4-6 FG. Poza tym porownujac skutecznosc Alstona i
Johnsona z Dwightem i ilosc FGA na minute gry to jest jeszcze wiekszy
skandal.
BTW ciekawe co sie dzieje z planem zeby rozgrywal Turkoglu. G2 jeszcze
nie widzialem, ale w G1 nie bylo go za bardzo widac.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-23 03:35:02
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 12:24, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 23 Kwi, 11:54, soo...@gmail.com wrote:

> > > Tym gorzej dla Stana.
> > > Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od
> > > lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani
> > > Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

> > Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
> > zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
> > tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.

> Ich G2G oddal 10 rzutow a nie 6.

Nope. Dwight mial 4-6 FG. Poza tym porownujac skutecznosc Alstona i
Johnsona z Dwightem i ilosc FGA na minute gry to jest jeszcze wiekszy
skandal.

Skandalem jest uwazanie Howarda za G2G.

pzdr

Data: 2009-04-23 12:55:37
Autor: leszczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 12:35, soo...@gmail.com wrote:
On 23 Kwi, 12:24, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:





> On 23 Kwi, 11:54, soo...@gmail.com wrote:

> > > > Tym gorzej dla Stana.
> > > > Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz
od
> > > > lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo
ani
> > > > Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.

> > > Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
> > > zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
> > > tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.

> > Ich G2G oddal 10 rzutow a nie 6.

> Nope. Dwight mial 4-6 FG. Poza tym porownujac skutecznosc Alstona i
> Johnsona z Dwightem i ilosc FGA na minute gry to jest jeszcze wiekszy
> skandal.

Skandalem jest uwazanie Howarda za G2G.

Skandalem jest uwazanie, ze twierdzenia o tym, ze G2G jest ktokolwiek inny niz Howard nie sa jedynie sposobem na zmiekczenie go przed negocjacjami. Pozdro

L'e-szczur

BTW o tym kto jest go to guyem decyduje strategia budowania druzyny. A Magic akurat buduja druzyne wokol Howarda. Turkoglu jest tylko przydatnym dodatkiem. BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez Turkoglu. --


Data: 2009-04-23 04:18:55
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez Turkoglu.

A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

pzdr

Data: 2009-04-23 13:25:39
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 13:18, soo...@gmail.com wrote:
> BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
Turkoglu.

A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze Dwight nie trafia osobistych?
To podobnie go to guyem Bulls byl Paxson a nie Jordan - bo lepiej rzucal za 3.

Pozdro

L'e-szczur

--


Data: 2009-04-23 05:11:26
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 13:25, "L'e-szczur" <leszc...@op.pl> wrote:
On 23 Kwi, 13:18, soo...@gmail.com wrote:

> > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
Turkoglu.

> A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
Dwight nie trafia osobistych?

G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

pzdr

Data: 2009-04-23 05:59:45
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 14:11, soo...@gmail.com wrote:
> > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
> Turkoglu.

> > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

> No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> Dwight nie trafia osobistych?

G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

No widzisz - i nieslusznie. Bo w druzynie jest przynajmniej dwoch
zawodnikow znacznie skutczniejszych w koncowkach. Znaaaaaacznie.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-23 16:07:29
Autor: wiLQ
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
sooobi@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
>> > Turkoglu.
>
> > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.
>
> No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> Dwight nie trafia osobistych?

G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-04-23 22:59:40
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 23 Kwi, 16:07, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
soo...@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
> >> > Turkoglu.

> > > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

> > No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> > Dwight nie trafia osobistych?

> G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)

Ale nawet jezeli przyjme definicje, ze G2G to zawodnik oddajacy rzuty
w koncowkach, to bedzie bolesnie oczywiste, ze Turk nie powinien byc
tym zawodnikiem.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-24 00:24:28
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 24 Kwi, 07:59, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 23 Kwi, 16:07, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

> soo...@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
> > >> > Turkoglu.

> > > > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

> > > No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> > > Dwight nie trafia osobistych?

> > G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

> Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)

Ale nawet jezeli przyjme definicje, ze G2G to zawodnik oddajacy rzuty
w koncowkach, to bedzie bolesnie oczywiste, ze Turk nie powinien byc
tym zawodnikiem.

Moze i nie powinien ale wlasnie on to robi.


pzdr

Data: 2009-04-24 00:29:45
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 24 Kwi, 09:24, soo...@gmail.com wrote:
On 24 Kwi, 07:59, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:





> On 23 Kwi, 16:07, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

> > soo...@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > > > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
> > > >> > Turkoglu.

> > > > > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

> > > > No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> > > > Dwight nie trafia osobistych?

> > > G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

> > Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)

> Ale nawet jezeli przyjme definicje, ze G2G to zawodnik oddajacy rzuty
> w koncowkach, to bedzie bolesnie oczywiste, ze Turk nie powinien byc
> tym zawodnikiem.

Moze i nie powinien ale wlasnie on to robi.

Czyli oddaje rzuty mimo, ze nie jest G2G. OK.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-04-24 00:49:03
Autor: sooobi
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
On 24 Kwi, 09:29, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 24 Kwi, 09:24, soo...@gmail.com wrote:



> On 24 Kwi, 07:59, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:

> > On 23 Kwi, 16:07, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

> > > soo...@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > > > > > BTW2: Sprawdz jaka czesc akcji przechodzi przez Howarda a jaka przez
> > > > >> > Turkoglu.

> > > > > > A sprawdz kto oddaje w Magic rzuty w koncowkach.

> > > > > No i Ty uwazasz, ze to ma zwiazek z tym, ze Hedo jest G2G, a nie z tym, ze
> > > > > Dwight nie trafia osobistych?

> > > > G2G jest Hedo bo do niego trafia pilka w koncowkach. Proste jak drut.

> > > Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)

> > Ale nawet jezeli przyjme definicje, ze G2G to zawodnik oddajacy rzuty
> > w koncowkach, to bedzie bolesnie oczywiste, ze Turk nie powinien byc
> > tym zawodnikiem.

> Moze i nie powinien ale wlasnie on to robi.

Czyli oddaje rzuty mimo, ze nie jest G2G. OK.

Jesli je oddaje to znacze ze jest G2G.
Chyba ze masz jakas swoja definicje G2G.

pzdr

Data: 2009-04-24 14:07:20
Autor: wiLQ
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
sooobi@gmail.com napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > > Raczej sie nie dogadacie jesli roznicie sie definicja go-to-guya... ;-)
>
> > > Ale nawet jezeli przyjme definicje, ze G2G to zawodnik oddajacy rzuty
> > > w koncowkach, to bedzie bolesnie oczywiste, ze Turk nie powinien byc
> > > tym zawodnikiem.
>
> > Moze i nie powinien ale wlasnie on to robi.
>
> Czyli oddaje rzuty mimo, ze nie jest G2G. OK.

Jesli je oddaje to znacze ze jest G2G.
Chyba ze masz jakas swoja definicje G2G.

A nie pisalem? ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-04-23 13:06:55
Autor: s
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
Skandalem jest uwazanie, ze twierdzenia o tym, ze G2G jest ktokolwiek inny niz Howard nie sa jedynie sposobem na zmiekczenie go przed negocjacjami.

Jakimi negocjacjami?
Przeca on ma swieze extension...

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

Data: 2009-04-23 13:13:46
Autor: Leszczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
> Skandalem jest uwazanie, ze twierdzenia o tym, ze G2G jest ktokolwiek inny
niz
> Howard nie sa jedynie sposobem na zmiekczenie go przed negocjacjami. Jakimi negocjacjami?
Przeca on ma swieze extension...

Toz nie Howard jest podmiotem tego zdania tylko ów rzekomy G2G, ktory dopiero ma opt outowac :-)

Pozdro

L'e-szczur

--


Data: 2009-04-23 13:19:35
Autor: s
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
Skandalem jest uwazanie, ze twierdzenia o tym, ze G2G jest ktokolwiek inny
niz
Howard nie sa jedynie sposobem na zmiekczenie go przed negocjacjami.
Jakimi negocjacjami?
Przeca on ma swieze extension...

Toz nie Howard jest podmiotem tego zdania tylko ów rzekomy G2G, ktory dopiero ma opt outowac :-)

Rozumiem, trenujesz mieszanie, zeby na dyskusje przeddraftowe kiperka byc w formie:-)
I niby co, jak nazwa Hedo G2Gejem to niby mniej zaspiewa?

Pozdr
S


--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

Data: 2009-04-23 13:23:23
Autor: L'e-szczur
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
>>> Skandalem jest uwazanie, ze twierdzenia o tym, ze G2G jest ktokolwiek
inny
> niz >>> Howard nie sa jedynie sposobem na zmiekczenie go przed negocjacjami. >> Jakimi negocjacjami?
>> Przeca on ma swieze extension...
> > Toz nie Howard jest podmiotem tego zdania tylko ów rzekomy G2G, ktory
dopiero
> ma opt outowac :-)

Rozumiem, trenujesz mieszanie, zeby na dyskusje przeddraftowe kiperka byc w formie:-)
I niby co, jak nazwa Hedo G2Gejem to niby mniej zaspiewa?

Moze nie zrobi opt-outu, a moze bedzie bardziej sklonny zostac gdy go zrobi. Druzyny chwytaja sie wszystkich mozliwych sposobow. Pozdro

L'e-szczur

--


Data: 2009-04-23 14:59:40
Autor: wiLQ
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

I niby co, jak nazwa Hedo G2Gejem

To bylaby zmiana tematu z bycia G2Gajem na preferencje seksualne... ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-04-23 13:37:49
Autor: Tomasz Radko
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
L'e-szczur pisze:

BTW ciekawe co sie dzieje z planem zeby rozgrywal Turkoglu. G2 jeszcze
nie widzialem, ale w G1 nie bylo go za bardzo widac.


Ano rozgrywa. Tzn. dostaje piłkę na obwodzie, klepnie parę razy, czasami przetruchta na drugą stronę boiska, nagle crossover - i trójka przez ręce.

pzdr

TRad

Data: 2009-04-23 13:50:41
Autor: Szczepan Radzki
Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
L'e-szczur pisze:
On 23 Kwi, 11:54, soo...@gmail.com wrote:
Tym gorzej dla Stana.
Skoro Dwighta kryje (co prawda nadal solidny, ale zaden juz wymiatacz od
lat) Theo, przydaloby sie to wykorzystac. Tym bardziej, ze ani Hedo ani
Lewis jakos szczegolnie nie blyszczeli.
Obaj chyba jeszcze nie sa zupenie zdrowi. Ale nie ma co zwalac winy na
zdrowie. Jezeli Alston i Johnson oddaja 22 rzuty, a ich go to guy
tylko 6 to chyba komus pochrzanily sie priorytety.
Ich G2G oddal 10 rzutow a nie 6.

Nope. Dwight mial 4-6 FG. Poza tym porownujac skutecznosc Alstona i
Johnsona z Dwightem i ilosc FGA na minute gry to jest jeszcze wiekszy
skandal.
BTW ciekawe co sie dzieje z planem zeby rozgrywal Turkoglu. G2 jeszcze
nie widzialem, ale w G1 nie bylo go za bardzo widac.

Hedo chyba w dalszym ciągu ma problemy zdrowotne. Tyle co oglądałem G1, to widziałem tylko, że na parkiecie przebywał.

--
Pozdrawiam
Szczepan Radzki

Data: 2009-04-23 13:36:05
Autor: Tomasz Radko
[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
s pisze:
... znaczy, Heat otrzasneli sie po lomocie, powiezli Jastrzabki, dosc wyraznie. Znaczy - nie maja Hawks tak do konca recepty na Dywana, znaczy - JON tez czasem jeszcze potrafi znosnie zagrac, znaczy - wywoza punkt z "terytorium wroga"!!
Do sasiadow z Florydy dopasowali sie Magic, mimo tego, ze Dwight na pol gwizdka... A moze na jedno oko?

Pierwsze zagranie do Howarda nast±piło w pi±tej minucie meczu. A Sixers bynajmniej nie podwajali go bez piłki ani nie bronili "z przodu". Po prostu Magic uparli się, że wygraj± obwodem. W całej pierwszej połowie Howard oddał bodaj trzy rzuty. Zdaje się mam kandydata na antyCOYa.

BTW w zasadzie brakuje w tej rundzie niespodzianek. Miały być trzy rozjazdy i pięc wyrównanych seryj - no i tak jest. Co prawda to Orlando miało orzjechać Phillies, a nie Nuggets Hornets, ale suma się zgadza.

pzdr

TRad

Data: 2009-05-03 23:40:39
Autor: wiLQ
[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

.... znaczy, Heat otrzasneli sie po lomocie, powiezli Jastrzabki, dosc wyraznie.

Duzo tych blowoutow bylo w tej serii ;-)

Swoja droga, z jednej strony w tytule zaznaczasz, ze watek zawiera
wynik, wiec trzeba uwazac... a z drugiej wystarczy wiedziec, ktorej
druzynie kibicujesz by i tak sie tego dowiedziec po samym tytule ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-05-04 08:47:38
Autor: s
[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))
Swoja droga, z jednej strony w tytule zaznaczasz, ze watek zawiera
wynik, wiec trzeba uwazac... a z drugiej wystarczy wiedziec, ktorej
druzynie kibicujesz by i tak sie tego dowiedziec po samym tytule ;-)

Nie kazdy jest taki analityk jak Ty :-P

Pozdr
S

--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

[bedziesz ogladac - nie czytaj :-)] Wyrownan ciag dalszy (co mnie oczywiscie cieszy :-))

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona