Data: 2012-07-16 23:56:56 | |
Autor: Dąbrowski | |
Wyscig Pokoju - reaktywacja? | |
W dniu 2012-07-12 18:40, BoDro pisze:
"Kolarski wyścig przez Polskę, Czechy i Słowację jak podczas słynnegoI koniecznie drużyny narodowe jak dawniej. Wiadomo było, że ten w koszulce biało-czerwonej to Polak, ten w czerwonej to Ruski a ten w niebieskiej to Czech. Wiadomo było komu kibicować. 37 lat temu w czasie wyścigu stale nosiłem z sobą małe radio tranzystorowe bo co pół godziny były meldunki z trasy. Każdy w Polsce wiedział kto to jest Szurkowski, Szozda, Mytnik, Lang, Hanusik, Kowalski. A teraz... Dwa lata temu wybrałem się do Białegostoku zobaczyć z bliska Tour de Pologne. Trzy razy przejeżdżał koło mnie peleton a ja nie potrafiłem wyłowić wśród tego kolorowego tłumu Polaka. Bo teraz w wyścigu nie jedzie Polak, Niemiec, Czech czy Ruski, teraz jedzie zawodnik grupy Lampre, zawodnik grupy Liquigas, zawodnik grupy Omega Pharma Quick-Step czy jeszcze innej. Teraz polski kolarz pracuje aby wygrał rosyjski kolarz, a niemiecki kolarz pracuje dla czeskiego kolarza. Poplątanie z pomieszaniem. 37 lat temu po prawie każdym etapie Wyścigu Pokoju wsiadałem na swój rower marki Ural i jechałem, jechałem, jechałem. Wyprzedzałem tych wszystkich Niemców, Bułgarów i Kubańczyków, wygrywałem z Czechami górskie premie, a po kilkunastu kilometrach wygrywałem etap pokonując na ostatniej prostej oczywiście Ruskiego :) Ech, gdybym wtedy miał wyścigówkę ... ;) |
|
Data: 2012-07-17 07:12:35 | |
Autor: keramp z Pyrlandii | |
Wyscig Pokoju - reaktywacja? | |
I koniecznie drużyny narodowe jak dawniej. Wiadomo było, że ten w Pięknie, aż się łza wspomnien kula :( Zdrówka |
|