Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wy¶cig oszala³ych hien dziennikarskich.

Wy¶cig oszala³ych hien dziennikarskich.

Data: 2011-08-14 18:12:24
Autor: stevep
Wy¶cig oszala³ych hien dziennikarskich.
# Bez badañ nie mo¿na wykluczyæ, ¿e pavulon Lepperowi wstrzykn±³ minister  Sikorski. No bo kto siê wiesza w dzieñ? Przecie¿ wiadomo, ¿e samobójcy  wieszaj± siê tylko w nocy. A ju¿ na pewno nie w ¿niwa! - czyli jak przez  ostatni tydzieñ wariowa³y polskie tabloidy

  Ca³y tydzieñ trwa³ wy¶cig brukowców, kto opublikuje wiêksze ¶wiñstwo.  Zacz±³ "Fakt", który tu¿ po ¶mierci Andrzeja Leppera zadzwoni³ do jego  syna. Tylko po to, ¿eby nastêpnego dnia napisaæ: "Nie by³ w stanie  rozmawiaæ, pop³aka³ siê do s³uchawki".

  Cia³o polityka znalaz³ ziêæ. I tak samo jak syn nie chcia³ rozmawiaæ z  brukowcem. Ale artyku³ powstaæ musi. Sk³ada siê wiêc z takich zdañ: "Ziêæ  jest zdruzgotany, bo przed oczami ca³y czas ma widok wisz±cego na sznurze  te¶cia". G³upie, chamskie, ale sprytne. Czy ktokolwiek bêdzie prostowaæ,  ¿e zdruzgotany nie by³?
W internecie - dla rozrywki - "Fakt" umieszcza sondê. Czy widzia³e¶ kiedy¶  zmar³± osobê? TAK - 89%. NIE - 11%.

  "SuperExpress" pierwszego dnia przegrywa. Daje tytu³ "Lepper siê  powiesi³" i w³asnych sensacji nie ma. "Policja wyklucza udzia³ osób  trzecich" - pisze nawet na pierwszej stronie. A w ¶rodku zamieszcza  wspominki, zdjêcia z wojska, ze ¶lubu. "W m³odo¶ci podoba³ siê  dziewczynom". Wersal.

  "Fakt" jest lepszy. "Na tym krze¶le powiesi³ siê Lepper" - to tytu³  czo³ówki nastêpnego dnia. I wielkie zdjêcie bia³ego sto³ka. Ciekawe jak±  wiedzê zyskuj± tu czytelnicy? Jaka racja ka¿e redaktorom zamieszczaæ  zdjêcia sto³ka, z którego kilkadziesi±t godzin wcze¶niej skoczy³  zrozpaczony cz³owiek?

  To jednak "SE" ostatecznie wygra ten wy¶cig ¶wiñstw. Wy macie sto³ek? To  my bêdziemy lepsi! Je¶li brakuje mocnych zdjêæ, mo¿na je przecie¿  sfabrykowaæ. Nastêpnego dnia "SE" ma czo³ówce umieszcza portret Leppera z  wmontowanym sznurem i pêtl±. Redaktorzy po prostu dokleili do zdjêcia  polityka te urocze akcesoria. Tytu³: "Lepper umiera³ kilka minut".

  Czytamy wiêc: "Przyczyn± zgonu by³o uduszenie, rdzeñ krêgowy nie zosta³  przerwany, a w takim przypadku ¶mieræ nastêpuje b³yskawicznie. Szef  samoobrony umiera³ kilka minut". W ¶rodku dla utrwalenia tytu³: "Udusi³  siê na stryczku". I opis: "Bruzda wisielcza by³a uko¶na".

  Urban wydawa³ kiedy¶ pismo "Z³y" pe³ne tego typu opisów. Wtedy budzi³o to  powszechne obrzydzenie. Dzisiaj takie opisy trafiaj± na czo³ówki  tabloidów. Najwyra¼niej ich redaktorzy - podobnie jak Urban - uwa¿aj±  swoich czytelników za krwio¿erczych idiotów. Tak im pisz±, jak ich widz±.

  "Fakt" od razu stwierdza, ¿e to nie by³o samobójstwo. "Co zabi³o Leppera"  - pyta. Pocz±tkowo nie ma ¿adnych ciekawych informacji, zawsze mo¿na  jednak wyprodukowaæ takie oto zdanie: "Bez badañ toksykologicznych oraz  ekspertyz nie da siê wykluczyæ, ¿e kto¶ móg³ podaæ Lepperowi ¶rodek  parali¿uj±cy miê¶nie, a potem powiesiæ go i zatrzeæ ¶lady"..

  Zdanie cudne. I prawdziwe, bo niczego nie mo¿na wykluczyæ, nawet ¿e  zabili go kosmici. Pó¼niej o pavulonie bêd± siê rozpisywaæ prawicowe fora  internetowe. "Fakt" zamieszcza te¿ tak± oto m±dro¶æ Danuty Hojarskiej:  "Kto siê wiesza w dzieñ? Samobójcy wieszaj± siê w nocy. Ja nie wierzê w  to!". Kto¶ powie dowoln± bzdurê, byle mocn±, a tabloid to opublikuje bez  komentarza.

  "SE" podejmuje rêkawicê rzucon± przez "Fakt". Ale ¿e na pocz±tku nie  podwa¿a³ wersji samobójstwa, to teraz wali mocniej. "Hipoteza 1 - Lepper  zosta³ zabity" - pisze na pierwszej stronie. I zamieszcza rewelacje  naczelnego "Gazety Polskiej" Tomasza Sakiewicza "Na ¶mierci Leppera mog³o  zale¿eæ osobom uwik³anym w aferê gruntow±".

  Sakiewicz robi zreszt± karierê w obu brukowcach. Opowiada, ¿e Lepper ba³  siê o ¿ycie. ¯e podzieli³ siê z nim tajemn± wiedz±. I ¿e teraz on,  Sakiewicz, nie czuje siê bezpiecznie. Dla brukowców - idealny bohater.  "Mia³ notesy i zeszyty, w których zapisanych mia³ wiele informacji" - mówi  Sakiewicz. A wiêc Lepper mia³ notes! Sensacja!

  Do gry wci±gniête zostaj± te¿ wró¿ki. "Fakt" zamieszcza czo³ówkê "Lepper  wiedzia³, kiedy i jak umrze". Chodzi o to, ¿e "wró¿ka przepowiedzia³a mu  ¶mieræ. Zdradzi³a, jak i kiedy skoñczy ¿ycie".

  Nie ma w tym tek¶cie ¿adnego faktu. Jest tylko wyssana z palca bzdura. Na  koniec w roli eksperta jasnowidz Krzysztof Jackowski: "Kiedy dowiedzia³em  siê o jego ¶mierci usiad³em, skupi³em siê, czu³em ból w mostku i  zobaczy³em taki obraz: mur budynku i przystawiony rodzaj drabiny. Nie mogê  tego nazwaæ samobójstwem". Tak oto mówi jasnowidz Jackowski, a "Fakt" to  ochoczo publikuje.

  "SE" zamiast jasnowidza ma Rafa³a Ziemkiewicza, który te¿ nie wierzy w  samobójstwo. I ma mocny argument - ¿niwa: "Mam w±tpliwo¶ci co do wersji o  samobójstwie. S³abo mi siê to mie¶ci w ch³opskim sposobie my¶lenia.  Zw³aszcza zostawienie rodziny ze ¿niwami na g³owie".

  Ziemkiewicz opowiada te androny, chocia¿ pewnie ¶wietnie wie - jak  wiêkszo¶æ dziennikarzy - ¿e Lepper nie mieszka³ z rodzin±. I ¿e nie  zajmowa³ siê bezpo¶rednio gospodarstwem i ¿niwami.

  Obok analityczny komentarz naczelnego "SE" S³awomira Jarzêbowskiego:  "Trudno uwierzyæ w samobójstwo. Bity, poni¿any, aresztowany, oskar¿any,  wyszydzany - wszystko to przechodzi³ latami. Teraz mia³by siê zabiæ, bo  mia³ d³ugi? Poza tym sama postaæ Leppera zdecydowanie nie nadaje siê na  samobójcê".

  Tabloidom te w±tpliwo¶ci potrzebne s± z jednego powodu: ¿eby móc wymy¶laæ  i publikowaæ kolejne sensacyjne hipotezy. Je¶li zosta³ zabity, to przez  kogo? Szanta¿ mafii? Prostytutki? "Seks mieli uprawiaæ na skórzanej  kanapie, z której widaæ by³o god³o pañstwowe" - donosi "Fakt" o zabawach  Leppera. Zgroza, bezczeszczenie god³a. "Seks mieli uprawiaæ..."? Tabloid  nie napisa³ po prostu "uprawiali", bo owo "mieli uprawiaæ" pozwoli w razie  czego unikn±æ procesu. Nie napisali przecie¿, ¿e tak by³o. Napisali tylko,  ¿e tak mog³o byæ.

  Pod biurem "Samoobrony" ca³y czas stoj± paparazzi. W ¶rodê robi± zdjêcie  kierowcy Leppera, który wynosi z biura jego rzeczy osobiste: kilka  garniturów, ko³drê, po¶ciel. ¦rednio to ciekawe, ale "Fakt" nawet takie  nudziarstwo potrafi wcisn±æ czytelnikom jako sensacje. Robi z tego zdjêcia  czo³ówkê i daje tytu³: "Czy w tych rzeczach kryje siê tajemnica ¶mierci  Leppera?". W tek¶cie nie ma ani jednej nowej, istotnej informacji, tylko  miêdlone na ró¿ne sposoby takie oto zdanie: "Rodzina uwa¿nie wynosi  stamt±d jego osobiste rzeczy. Czy trafi± w¶ród nich na wa¿ny ¶lad,  wskazówkê, która pomo¿e wyja¶niæ, dlaczego Andrzej Lepper tak  niespodziewanie targn±³ siê na swoje ¿ycie?".

  Rodzina wynosi? Przecie¿ na zdjêciu jest kierowca... Uwa¿nie wynosi? Te¿  nie mo¿na tego powiedzieæ, patrz±c na spl±tan± kupê ubrañ i po¶cieli.

  Pojedynek wygrywa jednak "SE". Przebija absolutnie wszystkich. I to wcale  nie kolejnym udawanym zdjêciem wisielca. Robi to ambitniej. Zamieszcza  wywiad z Wadimem Hihinem, naczelnym gazety "Bie³aruskaja Dumka". Dodajmy:  bia³oruskie media od pocz±tku bajdurz±, ¿e to nie by³o samobójstwo.  £ukaszenka w ten sposób próbuje szkodziæ Polsce, której nie znosi za  wspieranie bia³oruskiej opozycji.

  "Za³ó¿my, ¿e nie by³o to samobójstwo. Kto by³ zainteresowany jego  ¶mierci±?" - pyta "SE" Hihina, redaktora gazety podleg³ej re¿imowi  £ukaszenki. Redaktor odpowiada: "My¶lê, ¿ mia³ wrogów, którzy nie byli  zainteresowani rozwojem wspó³pracy miêdzy naszymi krajami. Mówiê m.in. o  Radku Sikorskim, który buduje karierê na histerii wokó³ wewnêtrznych spraw  naszego kraju. Kto¶ taki staje siê podejrzany".

  "I posuwa siê do morderstwa" - podpytuje polski brukowiec. "O Sikorskim  wiele mogê powiedzieæ, ¿e jest prowokatorem, b³aznem czy amerykañskim  pieskiem, ale o tym, czy zabi³ Leppera mo¿e zdecydowaæ tylko niezale¿ne  ¶ledztwo".

  Tytu³ tekstu: "Lepper ofiar± Sikorskiego?".

  Na koniec po tygodniowych krwawych harcach pora na ³zawy pogrzeb. "£zy  syna, ból ¿ony" - to czo³ówka "Faktu" w pi±tek. "Pa, Andrzeju, szepnê³a  wdowa. Tuli³a siê, szlochaj±c cicho, w ramionach p³acz±cego syna".

  "SE" (ten od "bruzdy wisielczej" i doklejonej pêtli) daje tytu³ "Niebo  p³aka³o nad Lepperem" (chodzi o to, ¿e w dniu pogrzebu pada³o). Czytamy:  "W oczach ³zy, w d³oniach nerwowo ¶ciskane ¿a³obne wi±zanki, a w g³owie  ko³acz±ce pytanie: Dlaczego?".

  Pytanie ko³acze, ale nieco inne: Dlaczego Polacy chc± czytaæ takie  bzdury? #
ze strony:
http://tiny.pl/h55fv



--
stevep
U¿ywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Wy¶cig oszala³ych hien dziennikarskich.

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona