Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wyścigi ślimaków na autostradach

Wyścigi ślimaków na autostradach

Data: 2017-03-03 07:59:57
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
https://www.youtube.com/watch?v=7_Oob97-jq4

Tak, wiem. Gdyby akurat w tym momencie nie wyprzedził, to by mu czas wyszedł i musiał czekać 6 godzin 15 metrów od bramy, nie zdążył wziąć następnego kursu, spędził weekend na jakimś parkingu a na końcu wyjebaliby go z roboty. Ale na szczęście się udało.

Shrek

Data: 2017-03-02 23:32:48
Autor: Bolko
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 07:59:57 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
https://www.youtube.com/watch?v=7_Oob97-jq4

Tak, wiem. Gdyby akurat w tym momencie nie wyprzedził, to by mu czas wyszedł i musiał czekać 6 godzin 15 metrów od bramy, nie zdążył wziąć następnego kursu, spędził weekend na jakimś parkingu a na końcu wyjebaliby go z roboty. Ale na szczęście się udało.

Shrek

Wiesz co generalnie to jak jeżdże to kierowcy sie ostrzegają że jedzie karetka "na bombach".

A dwa kiedyś przeczytałem napis na ciężarówce "jeśli Ty nie widzisz moich lusterek to ja nie widzę ciebie"

gość na pewno spieprzył sprawę i mandat mu się należy i tyle....


btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.

czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów  i w takich sytuacjach mi sie przypomina opowiadanie:
"
Indyjski sufii poprosił angielskiego kierowce o podwiezienie.
Ten się zgodził.
Angielski kierowca ostro ruszył.
Wyprzedzał na zakrętach, trąbił, wymuszał itd.
Dojeżdzają do końca:
Anglik: 5 minut szybciej niż ostatnio.
Sufi: I co zrobisz z tym czasem?
"

Data: 2017-03-03 08:00:38
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik Bolko suryga@gmail.com ...

https://www.youtube.com/watch?v=7_Oob97-jq4

Tak, wiem. Gdyby akurat w tym momencie nie wyprzedził, to by mu czas wyszedł i musiał czekać 6 godzin 15 metrów od bramy, nie zdążył wziąć następnego kursu, spędził weekend na jakimś parkingu a na końcu wyjebaliby go z roboty. Ale na szczęście się udało.

Shrek

Wiesz co generalnie to jak jeżdże to kierowcy sie ostrzegają że jedzie karetka "na bombach".

A dwa kiedyś przeczytałem napis na ciężarówce "jeśli Ty nie widzisz moich lusterek to ja nie widzę ciebie"

gość na pewno spieprzył sprawę i mandat mu się należy i tyle....

Z drugiej strony ten wyprzedzany tez mogł przyhamować - dwa debile i tyle.

btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.

czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów  i w takich sytuacjach mi sie przypomina opowiadanie:
"
Indyjski sufii poprosił angielskiego kierowce o podwiezienie.
Ten się zgodził.
Angielski kierowca ostro ruszył.
Wyprzedzał na zakrętach, trąbił, wymuszał itd.
Dojeżdzają do końca:
Anglik: 5 minut szybciej niż ostatnio.
Sufi: I co zrobisz z tym czasem?

Ano własnie.
Obwodnica Poznania - jakies 10km, co chwila słychac na cb - co tak wolno wszyscy jada. Oczywiscie to narzekania tirowców ktorzy maja zakaz wyprzedzania i zamiast jechac 90 musza jechac za kims 80, 85...
Czyli na całej obwodnicy traca... minute...
Ale co sie nagadają to ich.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

Data: 2017-03-03 00:16:21
Autor: Bolko
Wyścigi ślimaków na autostradach

Ale co sie nagadają to ich.

No a co mają robić?:)

Data: 2017-03-03 08:50:55
Autor: Jacek Maciejewski
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Thu, 2 Mar 2017 23:32:48 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

Anglik: 5 minut szybciej niż ostatnio.
Sufi: I co zrobisz z tym czasem?
"

I dlatego Anglicy założyli imperium, zrobili rewolucję przemysłową,
polecieli w kosmos i wszystkich nauczyli angielskiego. A kto dziś wie co
to sufi, zwłaszcza hinduski i co on robi z czasem? I jeśli Indie
ostatnio wystrzeliły na orbitę ponad 100 satelitów to jedynie dlatego że
kiedyś były angielską kolonią.
Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-03 17:11:08
Autor: Maurycy Poszepszyński
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 2017-03-03 o 08:50, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Thu, 2 Mar 2017 23:32:48 -0800 (PST), Bolko napisał(a):

Anglik: 5 minut szybciej niż ostatnio.
Sufi: I co zrobisz z tym czasem?
"

I dlatego Anglicy założyli imperium, zrobili rewolucję przemysłową,
polecieli w kosmos i wszystkich nauczyli angielskiego. A kto dziś wie co
to sufi, zwłaszcza hinduski i co on robi z czasem? I jeśli Indie
ostatnio wystrzeliły na orbitę ponad 100 satelitów to jedynie dlatego że
kiedyś były angielską kolonią.
Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)

10/10! :-)

Data: 2017-03-04 01:39:09
Autor: Akarm
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 2017-03-03 o 08:50, Jacek Maciejewski pisze:

Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.
Ale wyjaśnisz, dlaczego uważasz, że to znaczy że nie należy ustępować karetce?

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2017-03-04 06:00:45
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...

Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.
Ale wyjaśnisz, dlaczego uważasz, że to znaczy że nie należy ustępować karetce?

he? Kolega nic takiego nie napisał...

Tak mi się skojarzyło:
Profesor filologii polskiej na wykładzie: - Jak Państwo wiecie w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki: - Dobra, dobra.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

Data: 2017-03-04 13:06:31
Autor: Akarm
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 2017-03-04 o 07:00, Budzik pisze:
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...

Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.
Ale wyjaśnisz, dlaczego uważasz, że to znaczy że nie należy ustępować
karetce?

he? Kolega nic takiego nie napisał...

Przeczytaj zatem jeszcze raz. :)

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2017-03-04 16:00:40
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...

Co nie znaczy że nie należy nieustępować karetce :)

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.
Ale wyjaśnisz, dlaczego uważasz, że to znaczy że nie należy ustępować
karetce?

he? Kolega nic takiego nie napisał...

Przeczytaj zatem jeszcze raz. :)

:)
Teraz zauwazyłem trzecie nie:)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

Data: 2017-03-04 09:28:02
Autor: Jacek Maciejewski
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Sat, 4 Mar 2017 01:39:09 +0100, Akarm napisał(a):

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.

W rzeczy samej. Kiedy już napisałem, sam zacząłem mieć wątpliwości :) i
mam do tej pory.
Ale, żeby prądu nie marnować, uściślę: Jestem zdania że karetce należy
ustępować :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2017-03-04 13:08:31
Autor: Akarm
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 2017-03-04 o 09:28, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sat, 4 Mar 2017 01:39:09 +0100, Akarm napisał(a):

W bardzo pokrętny sposób to napisałeś.

W rzeczy samej. Kiedy już napisałem, sam zacząłem mieć wątpliwości :) i
mam do tej pory.
Ale, żeby prądu nie marnować, uściślę: Jestem zdania że karetce należy
ustępować :)

Domyślam się. :D
Jest o jedno "nie" za dużo.

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2017-03-03 08:58:55
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 08:32, Bolko pisze:

A dwa kiedyś przeczytałem napis na ciężarówce
"jeśli Ty nie widzisz moich lusterek to ja nie widzę ciebie"

No to sorry. Jak ni widzi w lusterku pasa na który wjeżdza, to niech się trzyma swojego. Mi raz się tak tłumaczył kierownik autobusu, że w lusterku nie było widać, bo mu cieżarówka zasłaniała. Różnica jest taka, że autobus wcześniej czy później musiał ten pas zmienić, aczkkolwiek niekoniecznie w tym momencie doprowadzając do kolizji;)

Zasada jest taka, że widzę, że mogę to jadę, a nie, nie widzę przeszkód to jadę;)

gość na pewno spieprzył sprawę i mandat mu się należy
i tyle....

Już nie jestem pewny. Jak poczytałem to wychodzi, że jednak może to być fejk. Jeśli tak to przepraszam.

btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h
to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.

czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów

Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?

Shrek.

Data: 2017-03-03 00:18:47
Autor: Bolko
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 08:58:55 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 03.03.2017 o 08:32, Bolko pisze:

> A dwa kiedyś przeczytałem napis na ciężarówce
> "jeśli Ty nie widzisz moich lusterek to ja nie widzę ciebie"

No to sorry. Jak ni widzi w lusterku pasa na który wjeżdza, to niech się trzyma swojego.

Mi nie chodzi o moment zajechania.
Mi chodzi o chwile gdy "karteka" jedzie na tyle blisko ciężarówki że kierowca nie miał szans jej zobaczyć w lusterkach.

Mi też się zdarzyło że ustąpiłem karetce dopiero jak ją w lusterku zobaczyłem

Data: 2017-03-03 11:39:40
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 09:18, Bolko pisze:

A dwa kiedyś przeczytałem napis na ciężarówce
"jeśli Ty nie widzisz moich lusterek to ja nie widzę ciebie"

No to sorry. Jak ni widzi w lusterku pasa na który wjeżdza, to niech się
trzyma swojego.

Mi nie chodzi o moment zajechania.
Mi chodzi o chwile gdy "karteka" jedzie na tyle blisko
ciężarówki że kierowca nie miał szans jej zobaczyć w lusterkach.

Ale przecież ta karetka się nie wzięła za nim znikąd, tylko właśnie z tego, że zajechał jej drogę.

Shrek

Data: 2017-03-03 10:40:27
Autor: Uncle Pete
Wyścigi ślimaków na autostradach
Już nie jestem pewny. Jak poczytałem to wychodzi, że jednak może to być
fejk. Jeśli tak to przepraszam.

Poczytałeś komentarze na Youtubie? IMHO są typowym szukaniem dziury w całym - zauważ, że praktycznie zawsze znajdują się obrońcy łamiących PORD, tych, kto rozjechał pieszego na pasach itp.

Data: 2017-03-03 11:25:12
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 08:58:55 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 03.03.2017 o 08:32, Bolko pisze:
btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h
to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.

czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów

Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?

Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.

3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie. Czasem 70 godzin.

Oczywiscie nie uzasadnia tamowania karetki, czy zajezdzania drogi
osobowce, ale uzasadnia wyprzedzanie :-)

J.

Data: 2017-03-03 11:23:59
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.

3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie. Czasem 70 godzin.

Oczywiscie nie uzasadnia tamowania karetki, czy zajezdzania drogi
osobowce, ale uzasadnia wyprzedzanie :-)

E tam, rozpatrujesz jakies fizycznie zamkniete klatki a to zycie, za chwile  zjada z autostrady, bedzie czerwone i sie wyrówna.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Data: 2017-03-03 04:18:47
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 12:24:00 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

> Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
> > 3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
> 20-30 minut codziennie. Czasem 70 godzin.
> > Oczywiscie nie uzasadnia tamowania karetki, czy zajezdzania drogi
> osobowce, ale uzasadnia wyprzedzanie :-)

E tam, rozpatrujesz jakies fizycznie zamkniete klatki a to zycie, za chwile  zjada z autostrady, bedzie czerwone i sie wyrówna.


Albo bedzie koncówka zielonego i gostek będzie o minute-poltorej do przodu...

Data: 2017-03-03 11:45:31
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 11:25, J.F. pisze:

Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A
kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?

Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.

3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie.

Przy załóżeniu z dupy, że z kagańca nie schodzi. A może nie z dupy - ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.


Shrek

Data: 2017-03-03 12:01:53
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 11:45:31 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 03.03.2017 o 11:25, J.F. pisze:
Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A
kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?

Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie.

Przy załóżeniu z dupy, że z kagańca nie schodzi. A może nie z dupy -

W koncu piszemy o autostradzie :-)

ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

J.

Data: 2017-03-03 11:42:18
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze
tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy
i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

Ale ze co? 70 to za mało w zabudowanym?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

Data: 2017-03-03 04:26:56
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 12:42:19 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

>> ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze
>> tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy
>> i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.
> > Mnie tez bys wk* :-)

Ale ze co? 70 to za mało w zabudowanym?


Trzeba bylo jechac 50. A jak mruga to zadzwonic na 997/112 i zapytac czy to warte zgłoszenia.

Czemu wy tyle czasu dyskutujecie o sprawie nie do uzgodnienia?
Bo styl jazdy jest nie do uzgodnienia. Wszyscy placa za wspolna infrastrukture i jak widac nawet zachowanie zgodne z przepisami niektórych denerwuje i chcieli by  pogrzebać w przepisach.

Skonczy sie brakiem pozytku. Bo zamiast wyscigu slimaków bedziecie mieli kapeluszników w skodzie wyprzedzających  kolumny tirów.

A juz najbardziej mnie smieszy czy bawi jak jeden co nie przestrzega przepisów (jade 70 po wiosce) denerwuje sie na drugiego (chce jechac ile kaganiec daje).


Ja cie rozumiem. Rozumiem tez tego drugiego bo nie raz jade za taka slamazara co by mogła jechac ale nie bo sie boi (ostatnio popularne na zwężce za cz-wa). Ale nie mrugam bo to bez sensu.

Ale dla mnie to jest niedyskusyjne. Przepis jest, slamazara jedzie zgodnie z nim. Szybciej nie umie. To tyle. Tego sie bez brnięcia w głupoty zmienić nie da...

Ze swojej strony moge tylko polecic planownaie jazdy na godziny późno wieczorne albo po prostu czilałt i poświęcenie czasu na jazde...

Data: 2017-03-03 14:47:04
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 13:26, sczygiel@gmail.com pisze:

ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze
tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy
i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

Ale ze co? 70 to za mało w zabudowanym?


Trzeba bylo jechac 50. A jak mruga to zadzwonic na 997/112 i zapytac czy to warte zgłoszenia.

Ale to też bez sensu, bo przecież wiadomo, że nie są. A i ja nie jestem zainteresowny, żeby oni się nadmiernie +20 interesowali;)

Ja rozumiem, że dla większości urzytkownicy dzielą się na kapeluszy (co jadą wolniej niż my) i pojebó (tych co szybcie, albo chcą szybciej). I też mnie czasem obie grupy denerwują. Ale błyskanie długimi, że ktoś jedzie +20 to mnie po prostu obiektywnie wkurwia.

Shrek.

Data: 2017-03-03 06:32:33
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 14:47:04 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 03.03.2017 o 13:26, sczygiel@gmail.com pisze:

>>>> ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze
>>>> tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy
>>>> i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.
>>>
>>> Mnie tez bys wk* :-)
>>
>> Ale ze co? 70 to za mało w zabudowanym?
>>
>>
> Trzeba bylo jechac 50. A jak mruga to zadzwonic na 997/112 i zapytac czy to warte zgłoszenia.

Ale to też bez sensu, bo przecież wiadomo, że nie są. A i ja nie jestem zainteresowny, żeby oni się nadmiernie +20 interesowali;)

Ja rozumiem, że dla większości urzytkownicy dzielą się na kapeluszy (co jadą wolniej niż my) i pojebó (tych co szybcie, albo chcą szybciej). I też mnie czasem obie grupy denerwują. Ale błyskanie długimi, że ktoś jedzie +20 to mnie po prostu obiektywnie wkurwia.



Tylko obiektywnie? ;)

Mnie też by denerwowało :)
Tyle że jakos nie widzę sposobu aby to naprawić bez korzystania z autostrad/ekspresówek.

I nawet na "zachodzie" nie ma lepiej. A za to dzwonią na policje częsciej...
U amerykanów to juz wogóle makabra bo mandaty wysokie (w kanadzie drożeje coroczna oplata za PJ za otrzymane punkty) a ludki po autostradach jada w szachownice.

Więc w sumie cieszę się że jest jak jest bo mogło by byc gorzej.

Data: 2017-03-03 15:37:29
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 15:32, sczygiel@gmail.com pisze:

Ale błyskanie długimi, że ktoś
jedzie +20 to mnie po prostu obiektywnie wkurwia.



Tylko obiektywnie? ;)

Subiektywnie też.

Mnie też by denerwowało :)
Tyle że jakos nie widzę sposobu aby to naprawić bez korzystania z autostrad/ekspresówek.

No właśnie widać, że autostrady problemu nie rozwiązują, gdyż pan TIRman (czego kretynie jedziesz 70@50) któremu przeszkadzało +20 nagle nie ma problemu z tym, zeby się wbijać 90@140 na lewy pas (gdzie się kurwa spieszysz, ja tu w pracy jestem).

Shrek.

Data: 2017-03-03 06:44:42
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 15:37:30 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 03.03.2017 o 15:32, sczygiel@gmail.com pisze:

>> Ale błyskanie długimi, że ktoś
>> jedzie +20 to mnie po prostu obiektywnie wkurwia.
>>
>>
>
> Tylko obiektywnie? ;)

Subiektywnie też.

> Mnie też by denerwowało :)
> Tyle że jakos nie widzę sposobu aby to naprawić bez korzystania z autostrad/ekspresówek.

No właśnie widać, że autostrady problemu nie rozwiązują, gdyż pan TIRman (czego kretynie jedziesz 70@50) któremu przeszkadzało +20 nagle nie ma problemu z tym, zeby się wbijać 90@140 na lewy pas (gdzie się kurwa spieszysz, ja tu w pracy jestem).



Ale to raczej przelotne akcje.
Poczekasz 30 sekund i jedziesz dalej.
Bez autostrady byś cierpiał 10-20-50km bo jeden (słownie) jeden kapelusz jedzie na szpicy tej kolejki przez wsie i jedzie 42km/h przez wsie (50 licznikowo) a do 83 (licznikowe 90) przyspiesza trzy lata.

To ja juz wole autostrady z tirami. I mam to szczescie ze robie trasy torun katowice i nie narzekam. Jedzie sie ok. I 90-100-110 i 140 jak mam ochote. Niby od biedy mogl bym jechać przez koniny inowrocławie ale wole nie. Wlasnie z tego powodu ze jedzie sie przez wiochy...

Data: 2017-03-03 15:59:57
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 15:44, sczygiel@gmail.com pisze:

Ale to raczej przelotne akcje.
Poczekasz 30 sekund i jedziesz dalej.

Przelotne to między Warszawą a Łodzią średnio zdarza się 5 takich akcji (nawet pomimo zakazu). czyli co 20 km. Jadąc 150 - bo tyle zwykle jadę to wychodzi "przelotna 30 sekundowa akcja" co jakieś 10 minut. Jakieś 1/20 czasu.

Bez autostrady byś cierpiał 10-20-50km bo jeden (słownie) jeden kapelusz jedzie na szpicy tej kolejki przez wsie i jedzie 42km/h przez wsie (50 licznikowo) a do 83 (licznikowe 90) przyspiesza trzy lata.

To ja juz wole autostrady z tirami.

Ja tam wolę wojewódzkie. Pusto, fotoradarów nie ma, często asfalt zaskakująco dobry. Oczywiście jak jadę tak, że stać mnie na pojechanie fajniejszą droga dla przyjemności. Jak trzeba zrobić 700kilosów to autostrada jest bezkonkurencyjna. Nawet z tirami. Z tego wszystkiego najbardziej nie znoszę krajówek;)

Shrek

Data: 2017-03-03 15:06:51
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu piątek, 3 marca 2017 15:59:58 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 03.03.2017 o 15:44, sczygiel@gmail.com pisze:

> Ale to raczej przelotne akcje.
> Poczekasz 30 sekund i jedziesz dalej.

Przelotne to między Warszawą a Łodzią średnio zdarza się 5 takich akcji (nawet pomimo zakazu). czyli co 20 km. Jadąc 150 - bo tyle zwykle jadę to wychodzi "przelotna 30 sekundowa akcja" co jakieś 10 minut. Jakieś 1/20 czasu.

No jakoś sie trzeba dzielić infrastrukturą. Ty musisz zwolnić a u mnie woda ma mniejsze cisnienie. A w bloku u znajomego na ostatnim pietrze co tydzien dwa kaloryfer musi se odpowietrzać. No i pingi mojemu dzieciakowi czasem podskakują i sie denerwuje ze mu double split nie wyszedł. A no i czasem mi cukinie w tesco wykupią.

Taki urok wspoldzielonych zasobów.
Ale źle nie jest. Miejmy nadzieje ze sie pogarszac nie bedzie...

Data: 2017-03-04 06:57:41
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 04.03.2017 o 00:06, sczygiel@gmail.com pisze:

No jakoś sie trzeba dzielić infrastrukturą.

A tam. Dzielenie się oznacza raz ty raz ja. A nie jak ty jedziesz 70@50 jedynym możliwym pasem to jesteś zawalidroga i będę cię długimi poganiał, a jak ja 90@140 lewym (a tak naprawdę to 90@80) to jest wszystko ok i nie rozumiem czego się wkurwiasz;) To co uprawiają tirmani to wyjątkowy brak kultury i hipokryzja (na dodatek na A2 jest zakaz), więc na moje zrozumienie niech nie liczą.

Taki urok wspoldzielonych zasobów.
Ale źle nie jest. Miejmy nadzieje ze sie pogarszac nie bedzie...

Jest żle - co widać na filmiku (nawet jeśli to fejk i to nie była karetka - bo wtedy tak sytuacja jest normalna, a być nie powinna).

Shrek

Data: 2017-03-04 07:33:13
Autor: sczygiel
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu sobota, 4 marca 2017 06:57:40 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 04.03.2017 o 00:06, sczygiel@gmail.com pisze:

> No jakoś sie trzeba dzielić infrastrukturą.

A tam. Dzielenie się oznacza raz ty raz ja. A nie jak ty jedziesz 70@50 jedynym możliwym pasem to jesteś zawalidroga i będę cię długimi poganiał, a jak ja 90@140 lewym (a tak naprawdę to 90@80) to jest wszystko ok i nie rozumiem czego się wkurwiasz;) To co uprawiają tirmani to wyjątkowy brak kultury i hipokryzja (na dodatek na A2 jest zakaz), więc na moje zrozumienie niech nie liczą.


Troche krzywa definicja dzielenia.

Ale jak pisałem wyżej, tez mi sie nie podoba mruganie przy 70@50. Więc czemu do mnie ta interpelacja?

Poza tym nie mieszaj statystyki z makroskopowymi przypadkami. Jakos nie potwierdzam aby statystycznie często tirmany mi mrugali w zderzak w mieście.

Jeżdze z nimi relatywnie często i równiez po odcinkach jednojezdniowych. Jak widzą ze mozna wyprzedzać to mrugają prawym.. Jak sie na obwodnicach włączają to zazwyczaj elegancko to robia i mam czas sie wepchac przed nich jak jest miejsce i nie musze sie za nimi wlec.

Nie generalizuj.
> Taki urok wspoldzielonych zasobów.
> Ale źle nie jest. Miejmy nadzieje ze sie pogarszac nie bedzie...

Jest żle - co widać na filmiku (nawet jeśli to fejk i to nie była karetka - bo wtedy tak sytuacja jest normalna, a być nie powinna).



No widzisz jeden przypadek a próbujesz wyciagać wnioski globalnie..
Ja tam widze rzeczywiście jakaś patologie ale rejestracja ze słowacji tez mi nieco daje do myslenia ale nie uważam że słowacy to buracy...

Jak juz tu nie raz pisałem, jezdze często za sznurkami ciężarówek i relatywnie rzadko widze zeby buraczyli.
Może raz może dwa na 800km musze sobie pod nosem pomruczeć w kierunku takiego ze nie za dobrze to se wyliczyl. A czasem wcale przez pare tras takich akcji nie widze...

I ponownie stwierdze: Jak ruch jest gestszy to nie dziwota ze nie da sie szybko jechać. akurat A1 nie jest mocno dobita, szczególnie wieczorami...

Data: 2017-03-04 16:45:42
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 04.03.2017 o 16:33, sczygiel@gmail.com pisze:

Poza tym nie mieszaj statystyki z makroskopowymi przypadkami.

Pechowo się złożyło, że akurat jeden tirman wrzucił do neta co myślą tirmani, jak muszą zwlonić poniżej ograniczenia. Raczej nie było zdań przeciwnych;) I wiesz co - mieli raczej rację. Tylko, że mają taką krzywą mentalność, że jak oni muszą zwolnić, to bluzgają na czym świat stoi, a jak tobie się władują przed maskę, to mówią, że w zasadzie to w czym problem?.

Jeżdze z nimi relatywnie często i równiez po odcinkach jednojezdniowych. Jak widzą ze mozna wyprzedzać to mrugają prawym.

Nie - nie można bezpiecznie wyprzedzać tirem z prędkością ponad 70 w zabudowanym na jednopasmówce, gdzie co chwila jest skrzyżowanie, przejście czy inny wyjazd z parkingu. Wiec nie - nie będę burakowi migał prawym - zwłaszcza w zabudowanym, bo ktoś pomyśli, że rzeczywiście chcę gdzieś skręcić. Jak juz pisałem potem go puściłem po prostu przejeżdzając przez stację benzynową, bo się przecież z burakiem kopać nie będę.

Nie generalizuj.

Nie generalizuje - 99% kierowców tirów kurwi na czym świat stoi jak muszą się wypiąc z tempomatu jednocześnie uważając, że innym korona z głowy nie spadnie jak zahamują ze 160 do 90. Nazwya się to hipokryzja i stwierdzenie, że kierowcy tirów są tu hipokrytami nie jest generalizowaniem, a prostym stwierdzeniem faktu. Dalej można się tylko bawić w korwinowe "a ma pan dowód?" ale to dziecinada.


Jest żle - co widać na filmiku (nawet jeśli to fejk i to nie była
karetka - bo wtedy tak sytuacja jest normalna, a być nie powinna).



No widzisz jeden przypadek a próbujesz wyciagać wnioski globalnie.

Jak jadę do z Warszawy do Łodzi to co najmniej 5 razy za każdym razem (jest zakaz). Żadne jednostkowe przypadki.

Ja tam widze rzeczywiście jakaś patologie ale rejestracja ze słowacji tez mi nieco daje do myslenia ale nie uważam że słowacy to buracy...

Wszyscy jak leci. Rejestracje głównie litweskie i polskie - pewnie tych jest po prostu najwięcej.

Jak juz tu nie raz pisałem, jezdze często za sznurkami ciężarówek i relatywnie rzadko widze zeby buraczyli.

No jak jedziesz za nimi nie wyprzedzając, to ... ci nie zajadą drogi przy wyprzedzaniu;)

Shrek

Data: 2017-03-03 13:14:09
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 11:42:18 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze
tylko 70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy
i w każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

Ale ze co? 70 to za mało w zabudowanym?

Widac za malo, jesli ciezarowka co wioske dochodzila :-)

J.

Data: 2017-03-03 12:08:42
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 12:01, J.F. pisze:

Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie.

Przy załóżeniu z dupy, że z kagańca nie schodzi. A może nie z dupy -

W koncu piszemy o autostradzie :-)

I ta autostrada prowadzi od drzwi do drzwi, bramek na niej nie ma, korków i wypadków, a do kibla na mopie to na kagańcu wjeżdza.

ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze tylko
70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy i w
każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

Też jeżdzisz tyle co fabryka dała po wioskach? Może masz rację - trzeba jeżdzić albo 50 albo 90 - inaczej to zgniły kompromis i wkurwiasz wszystkich ekstremistów;)

Shrek.

Data: 2017-03-03 12:32:52
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 12:08:42 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 03.03.2017 o 12:01, J.F. pisze:
Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.
20-30 minut codziennie.
Przy załóżeniu z dupy, że z kagańca nie schodzi. A może nie z dupy -

W koncu piszemy o autostradzie :-)
I ta autostrada prowadzi od drzwi do drzwi,

Od Amazona do lotniska :-)

bramek na niej nie ma, korków i wypadków,

A tu akurat prosta sprawa - czasem 1 wyprzedzony pojazd zaoszczedzi ci
3h stania.

a do kibla na mopie to na kagańcu wjeżdza.

Niedlugo wczesniej zwalnia i to tylko dwa  razy dziennie :-)

ostatnio dojechał mnie jakiś tir w zabudowanym i migał długimi, ze tylko
70 jadę. Potem go odstawiałem za każdym razem jak wyjechaliśmy i w
każdym zabudowanym mnie znów dojeżdzał i migał.

Mnie tez bys wk* :-)

Też jeżdzisz tyle co fabryka dała po wioskach?

No nie, fabryka mi dala duzo :-)
Co nie znaczy, ze 50 :-)

Może masz rację - trzeba jeżdzić albo 50 albo 90 - inaczej to zgniły kompromis i wkurwiasz wszystkich ekstremistów;)

J.

Data: 2017-03-03 12:38:48
Autor: Shrek
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 12:32, J.F. pisze:

W koncu piszemy o autostradzie :-)
I ta autostrada prowadzi od drzwi do drzwi,

Od Amazona do lotniska :-)

Ajedynką?

bramek na niej nie ma, korków i wypadków,

A tu akurat prosta sprawa - czasem 1 wyprzedzony pojazd zaoszczedzi ci
3h stania.

Aha - już rozumiem. Pewnie dlatego niektórzy wyprzedzają na pasach. Czasem takie wyprzedzenie zaoszczędzi 3 godziny:P

Też jeżdzisz tyle co fabryka dała po wioskach?

No nie, fabryka mi dala duzo :-)
Co nie znaczy, ze 50 :-)

Tamtego ewidentnie denerwowało (a w zasadzie wkurwiało) wszystko poniżej kagańca. Wiem, bo zgodnie z teorią, że furiatów należy trzymać zdala od siebie... pusciłem go na pierwszej napotkanej stacji benzynowej. Potem znów go doszedłem w niezabudowanym. Na białych tablicach nie zwolnił.

Shrek

Data: 2017-03-11 13:13:13
Autor: RoMan Mandziejewicz
Wyścigi ślimaków na autostradach
Hello J.F.,

Friday, March 3, 2017, 11:25:12 AM, you wrote:

btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h
to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.
czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów
Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A
kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?
Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.

Dlaczego liczysz na 8 godzin? TO policz task samo osobówkę - 60 km/h
mniej to przez 8 godzin 480 km!

20-30 minut codziennie. Czasem 70 godzin.

Oczywiscie nie uzasadnia tamowania karetki, czy zajezdzania drogi
osobowce, ale uzasadnia wyprzedzanie :-)

Tylko, żeby ta różnica była rzeczywiście 3 km/h a nie 0.0000nic

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2017-03-13 10:17:02
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1744838294.20170311131313@pik-net.pl.invalid...
Hello J.F.,
Bo jak wiadomo hamowanie i przyspieszanie to się w miejscu robi. A
kierownik TIRa to ile więcej przejedzie?
Przeciez tosmy juz pare razy liczyli.
3km/h wiecej to jednak 24km po 8h jazdy.

Dlaczego liczysz na 8 godzin?

Bo on 8h pracuje, a nawet 9.

TO policz task samo osobówkę - 60 km/h mniej to przez 8 godzin 480 km!

Ale na autostradzie to ja go jednak wyprzedze. I on mnie spowolni na minute albo i mniej.
A jak on nie wyprzedzi, to bedzie tak 20-200 km jechal.

20-30 minut codziennie. Czasem 70 godzin.
Oczywiscie nie uzasadnia tamowania karetki, czy zajezdzania drogi
osobowce, ale uzasadnia wyprzedzanie :-)
Tylko, żeby ta różnica była rzeczywiście 3 km/h a nie 0.0000nic

A ile widziales wyprzedzen przez tira trwajacych 10 minut ?
Wiekszosc robi to wzglednie krotko ... wiec roznica predkosci jest jednak wieksza.

J.

Data: 2017-03-03 09:57:46
Autor: ddddddddddddd
Wyścigi ślimaków na autostradach
W dniu 03.03.2017 o 08:32, Bolko pisze:

Wiesz co generalnie to jak jeżdże to kierowcy sie ostrzegają że jedzie
karetka "na bombach".

ja też myślę że to fake

btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h
to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.

czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów

mi nie przeszkadza że się wyprzedzają. Przeszkadza mi że wielmożnemu panu nie wolno zdjąć nogi z gazu, bo jedzie 5km/h szybciej niż ten przed nim, a mnie zmusza do hamowania ze 130km/h do 80km/h wjeżdżając przed maskę. Jak wyprzedzają się to nic nie mówię, ale jak zajeżdża drogę to chętnie bym mu to lusterko upierdolił. Co ciekawe przy >150km/h praktycznie to się nie dzieje, jakoś wtedy jest w stanie stwierdzić że nie warto ryzykować, bo ten szybszy może nie wyhamować

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2017-03-03 10:18:37
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Thu, 2 Mar 2017 23:32:48 -0800 (PST), Bolko napisał(a):
btw
Akcja trwała 32 sekundy.
Jeśli TIR jechał 90 a osobówka może max 150 km/h to różnica jest 60 km/h czy 1km/minute.
czyli w ciągu tych 32 sekund mogłeś przejechać dodatkowo
520 metrów 

A tu karetka - raczej nie przekracza 120. Wiec stracila 260m lub jak kto woli 15s.


i w takich sytuacjach mi sie przypomina opowiadanie:
"
Indyjski sufii poprosił angielskiego kierowce o podwiezienie.
Ten się zgodził.
Angielski kierowca ostro ruszył.
Wyprzedzał na zakrętach, trąbił, wymuszał itd.
Dojeżdzają do końca:
Anglik: 5 minut szybciej niż ostatnio.
Sufi: I co zrobisz z tym czasem?
"

no jak to co - moge usiasc w ulubionym fotelu, ze szklaneczka
ulubionej whisky ... a nie denerwowac sie na jakies zolwie na drodze
:-)


J.

Data: 2017-03-03 10:14:36
Autor: J.F.
Wyścigi ślimaków na autostradach
Dnia Fri, 3 Mar 2017 07:59:57 +0100, Shrek napisał(a):
https://www.youtube.com/watch?v=7_Oob97-jq4
Tak, wiem. Gdyby akurat w tym momencie nie wyprzedził, to by mu czas wyszedł i musiał czekać 6 godzin 15 metrów od bramy, nie zdążył wziąć następnego kursu, spędził weekend na jakimś parkingu a na końcu wyjebaliby go z roboty. Ale na szczęście się udało.

Mleko. Mleko prosze pana ma najszybszy transport :-)

Choc prawde mowiac to chyba nie mleko :-)

Ale skad wiadomo, ze to karetka ?
Moze BOR spieszyl po pizze :-)

J.

Data: 2017-03-03 11:23:59
Autor: Budzik
Wyścigi ślimaków na autostradach
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale skad wiadomo, ze to karetka ?
Moze BOR spieszyl po pizze :-)

BOR nie ma rejestratorów... ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?"
by Jenka

Wyścigi ślimaków na autostradach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona