Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?

Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?

Data: 2013-06-23 12:26:05
Autor: the_foe
Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?
W dniu 2013-06-22 23:41, boukun pisze:
Żałosne wyniki eksperymentu

Tysiąc wysłanych aplikacji, trzydzieści odpowiedzi, kilka rozmów, zero
pracy
Poszukiwanie pracy jest dzisiaj jak gra w lotka. Codzienne wysyłanie
aplikacji, pisanie listów motywacyjnych, wypełnianie ankiet. Przy
obecnym poziomie bezrobocia szansę zatrudnienia mają jednak tylko
nieliczni. O tym, z jakimi zjawiskami bezrobotni zderzają się na rynku
pracy, opowiem na podstawie własnych doświadczeń.

Postaw sie w roli pracodawcy. Po co ma szukać na chybił-trafil? Skoro ma juz jakis pracowników z których jest zadowolny to wystarczy spytać ich czy nie mają kolegi/kolezanki o podobnych cechach. W systuacji gospodarczej prosperity na ogol odpowiedz brzmi "nie" i wtedy trzeba szukac na rynku "zewnetrznym". Referencje od juz sprawdzonych pracowników to jeden z najlepszych i najszybszych sposobów rekrutacji. W czasach kryzysu i szalejącego bezrobocia mozliwy do szerokiego zastosowania.

--
@foe_pl

Data: 2013-06-23 03:44:36
Autor: leming.show
Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?
Postaw sie w roli pracodawcy. Po co ma szukać na chybił-trafil? Skoro ma juz jakis pracowników z których jest zadowolny to wystarczy spytać ich czy nie mają kolegi/kolezanki o podobnych cechach. W systuacji gospodarczej prosperity na ogol odpowiedz brzmi "nie" i wtedy trzeba szukac na rynku "zewnetrznym". Referencje od juz sprawdzonych pracowników to jeden z najlepszych i najszybszych sposobów rekrutacji.. W czasach kryzysu i szalejącego bezrobocia mozliwy do szerokiego zastosowania.



Jest tak jak napisales.  Zaraz po tym liczy sie wyglad, czasem widac ze mniej kompetentna osoba dostaje robote "za twarz" lub inne atuty:)

Data: 2013-06-23 12:59:20
Autor: boukun
Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kq6ifu$2sf$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2013-06-22 23:41, boukun pisze:
Żałosne wyniki eksperymentu

Tysiąc wysłanych aplikacji, trzydzieści odpowiedzi, kilka rozmów, zero
pracy
Poszukiwanie pracy jest dzisiaj jak gra w lotka. Codzienne wysyłanie
aplikacji, pisanie listów motywacyjnych, wypełnianie ankiet. Przy
obecnym poziomie bezrobocia szansę zatrudnienia mają jednak tylko
nieliczni. O tym, z jakimi zjawiskami bezrobotni zderzają się na rynku
pracy, opowiem na podstawie własnych doświadczeń.

Postaw sie w roli pracodawcy. Po co ma szukać na chybił-trafil? Skoro ma juz jakis pracowników z których jest zadowolny to wystarczy spytać ich czy nie mają kolegi/kolezanki o podobnych cechach. W systuacji gospodarczej prosperity na ogol odpowiedz brzmi "nie" i wtedy trzeba szukac na rynku "zewnetrznym". Referencje od juz sprawdzonych pracowników to jeden z najlepszych i najszybszych sposobów rekrutacji. W czasach kryzysu i szalejącego bezrobocia mozliwy do szerokiego zastosowania.
@foe_pl

Jednym słowem chujnia w Polsce kuternogów Tuska i Komorowskiego...

boukun

Wysłał w sumie tysiąc CV. Ile dostał odpowiedzi?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona