Data: 2014-05-06 09:14:58 | |
Autor: mm | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
Ja próbowałem wypowiedzieć umowę w oddziale i czekała mnie droga z wybojami.
Najpierw poszedłem do oddziału najbliższego dla mojego miejsca zamieszkania. Wchodzę do oddziału a tam "klon w garniturze" (bo miałem wrażenie, że wszyscy w oddziale wyglądali tak samo jak on), jak tylko usłyszał, że chce wypowiedzieć umowę karty: "w oddziale Pan nic nie zrobi, tu jest numer infolinii retencji klientów - zapisał na kartce numer infolinii - Pan zadzwoni, Pan powie, że nie chce Pan zostać i po sprawie, po miesiącu karta zostanie zamknięta". Jak powiedziałem (jeszcze raz, bo chyba za pierwszym razem nie usłyszał), że nie zgadzam się na nowy regulamin i chcę wypowiedzieć umowę z dniem poprzedzającym wejście w życie nowego regulaminu, to Pan "rezolutnie" zapytał: "a Pan to z Polbanku"? Ja na to: "tak". Odpowiedź: "aaa, to Pan nic tu nie załatwi, ani na infolinii, musi Pani iść do oddziału dawnego Polbanku". Na mój pytający wzrok tylko dodał: "najbliższy oddział jest...". Gdyby wzrok zabijał, "klon" byłby co najmniej uszkodzony. No to poszedłem. Jak dotarłem do oddziału to okazało się, że na cały oddział pracuje jedna osoba, robiąca za kasjerkę i obsługę, więc wiadomo jaka kolejka. Jak już w końcu wyłuszczyłem po co się pojawiłem, Pani do mnie: "w oddziale to ja Panu nie pomogę, musi Pan zadzwonić na infolinię retencji klientów i zapisała ten sam numer co "klon" z oddziału 'właściwego' Raiffeisena". Szczęka widocznie musiała mi opaść za nisko, bo Pani łaskawie do mnie powiedziała: "ale ja mogę Panu wybrać ten numer tutaj w oddziale i Pan sam porozmawia, bo sama jestem i muszę zająć się kolejnymi klientami". No to zacząłem rozmawiać z infolinią retencji (swoją drogą ciekawa nazwa). Oczywiście próba namówienia mnie na zostanie poprzez zwolnienie z opłaty, ja na to, że "rozliczenia walutowe na karcie mi w ogóle nie odpowiadają, a limity i tak wyrabiam, więc to żadna propozycja". Pani na infolinii w końcu odczytała formułkę zamknięcia karty, ja potwierdziłem i poprosiłem o przesłanie na piśmie potwierdzenia rozwiązania umowy karty. Pożegnałem się z Panią na infolinii oraz z Panią z oddziału i poszedłem. Całość zajęła mi prawie 2h. I wszystko byłoby jeszcze do zniesienia, gdyby jakiś "dowcipniś" z internetowego BOK Polbanku24 nie napisał mi wcześniej, że wypowiedzenie umowy karty mogę złożyć tylko osobiście w DOWOLNYM oddziale banku i nie da się wypowiedzieć ani przez internet ani przez telefon. W sumie to jestem nawet zadowolony z pożegnania się z tym bankiem, bo po całkowitej integracji to będzie strach się bać. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- - |
|
Data: 2014-05-06 07:41:03 | |
Autor: Dominik & Co | |
WysĹaĹem Polbankowi wypowiedzenie | |
Dnia 06.05.2014 mm <mm@netfront.com> napisaĹ/a:
I wszystko byĹoby jeszcze do zniesienia, gdyby jakiĹ "dowcipniĹ" z internetowego BOK Polbanku24 nie napisaĹ mi wczeĹniej, Ĺźe wypowiedzenie umowy karty mogÄ zĹoĹźyÄ tylko osobiĹcie w DOWOLNYM oddziale banku i nie da siÄ wypowiedzieÄ ani przez internet ani przez telefon. PikuĹ. Niejaki Getin Onlajn ma w regulaminie wywieszonym na wĹasnym www, Ĺźe moĹźna kredytĂłwkÄ wypowiedzieÄ przez partyline. ZaĹ partyline ma to w esicy, nawet jak zacytujesz stosowny punkt regulaminu i wskaĹźesz, gdzie zalega. TakoĹź majÄ zdanie odrÄbne w zakresie wĹasnej umowy ramowej (umowa umowÄ , ale "naleĹźy" zrobiÄ tak a tak). Ano, z bankiem jak z uĹźywanym autem. CzĹowiek cieszy siÄ dwa razy: jak kupi (podpisze umowÄ) i jak sprzeda (wypowie). -- Dominik & kÄ pany (via debianowy slrn) "Wszyscy chcÄ naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabraÄ." (S.J. Lec) WyraĹźam wyĹÄ cznie prywatne poglÄ dy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP PiszÄ c na priv zmieĹ domenÄ na gmail. |
|
Data: 2014-05-06 09:44:57 | |
Autor: PP | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
W dniu 2014-05-06 09:14, mm pisze:
Ja próbowałem wypowiedzieć umowę w oddziale i czekała mnie droga z Bo jakbys sie uparl klon by ci laskawie wypisal dyspozycje zamkniecia czy wypowiedzenia umowy karty. Prikaz z gory zapewne mowi zeby odsylac wszystkich na retencje. Procedury na niezgodzenie sie z regualminem pewnie nie maja wiec bys musial przyjsc ze swoim kwitem a i tak niewiadomo czy by ci to zamkneli (ktos juz pisal, ze sie wozil pare miesiecy). |
|
Data: 2014-05-06 09:53:18 | |
Autor: Marvin | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
W dniu 2014-05-06 09:14, mm pisze:
Ja próbowałem wypowiedzieć umowę w oddziale i czekała mnie droga z Ja wysłałem pismo takie jak poniżej listem zwykłym. Doszło, w końcu po miesiącu przysłali jakąś kartkę z której wynikało, że cudem jakimś dotarło. Żona analogiczne pismo złożyła w pierwszym lepszym oddziale. Wymagało to małej kłótni - bo pani zamiast podstemplować je datownikiem że wpłynęło, zaczęła grzebać w komputerze przygotowując formularz wypowiedzenia umowy. Musiałem ją zresetować, tłumacząc w prostych słowach żeby się nie męczyła, bo ja i tak wypowiedzenia nie podpiszę, bo umowy nie wypowiadam, tylko się nie zgadzam ze zmianami. Po stwierdzeniu, że jedyne czego od niej oczekuję to dwóch stempli, machnęła ręką i przyjęła. A Polbank się ze mną nie kontaktował i nie proponował żadnej ugody i zniżki w opłatach. Nie to że mi zależy, ale badam ich determinację. Marvin Warszawa, 24.04.2014 r. Imię i nazwisko Raiffeisen Bank Polska S.A. Wydział Relacji z Klientami i Reklamacji ul. Fabryczna 5A, 00-446 Warszawa Szanowni Państwo, W związku z nadchodzącymi w maju zmianami regulaminu dotyczącego kart kredytowych, a w szczególności z nową taryfą opłat i prowizji uprzejmie informuję, że nie akceptuję nowego kształtu regulaminu. W związku z tym proszę o rozwiązanie wiążącej mnie z bankiem umowy dotyczącej karty Mastercard o numerze 5160 xxxxxxsxxxx w przeddzień wejścia w życie nowych zasad. Jednocześnie po rozwiązaniu umowy, na podstawie Ustawy o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (Dz. U. 1997 r. Nr 133 poz. 883) art. 32 ust. 1 pkt 8 wnoszę sprzeciw wobec przetwarzania moich danych osobowych w celach marketingowych (w tym marketingu własnego) oraz wobec przekazywania tych danych innemu administratorowi danych i o wykreślenie moich danych z systemów bankowych. Na podstawie Ustawy o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 r. (Dz. U. 1997 r. Nr 133 poz. 883) art. 33 proszę o pisemną informację dotyczącą danych, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt. 1-5a. Pisemne informacje mają być przekazane na adres pocztowy do korespondencji w terminie przewidzianym w ustawie. Jednocześnie po rozwiązaniu umowy, na podstawie przepisów Ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. Nr 144, poz. 1204 z 2002 r.) cofam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych drogą elektroniczną. Z poważaniem |
|
Data: 2014-05-13 10:39:21 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
Tue, 06 May 2014 09:14:58 +0200, w <lka246$1846$1@adenine.netfront.net>, mm
<mm@netfront.com> napisał(-a): Ja próbowałem wypowiedzieć umowę w oddziale i czekała mnie droga z wybojami. Wizyta w oddziale to droga przez mękę, już po 15 minutach słuchania miałem dosyć... A więc -- pisma z wypowiedzeniem nie przyjmują, łączą z infolinią. Pogadałem, myślałem że zechcą zatrzymać klienta, który wyrabia limity, ale zaoferowali tylko roczne zwolnienie. Ponieważ konsultantowi włączył się jakiś słowotok o lokatach, to podziękowałem. Ale... Wyraziłem tylko sprzeciw, a nie wypowiadałem umowę :). W oddziale i na telefonie twardo obstawiali, że muszę w takim razie wypowiedzieć. Ja że nie chcę, niech mi bank wypowie jeżeli nie jest w stanie starego cennika utrzymać :) W końcu konsultant coś tam przyjął, w oddziale facet na mnie się obraził i nawet nie pożegnał. 1. Czy faktycznie mogę tylko wyrazić sprzeciw, bez konieczności wypowiadania? 2. Czy do tego parabanku jest jakiś faks? Wyślę im pismo faxem skoro w oddziale odmawiają przyjmowania pism (sic!). 3. Jak wygląda sprawa ze spłacaniem? Mam czas spłacić zobowiązanie przez wejściem nowego regulaminu? Czekać na wyciąg? Konsultant twardo twierdził, że karta musi być na 0 w dniu wejścia nowego regulaminu. |
|
Data: 2014-05-13 16:44:44 | |
Autor: mm | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
radekp@konto.pl pisze:
3. Jak wygląda sprawa ze spłacaniem? Mam czas spłacić zobowiązanie przezZgodnie z regulaminem (i starym, i nowym). Dzień rozwiązania umowy to dzień spłaty wszystkich zobowiązań. Skoro wyrażasz sprzeciw to do 16.05. masz czas na uregulowanie zobowiązaniaz karty. Od 17.05. umowa nie obowiązuje i bank ma prawo żądać natychmiastowej spłaty. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- - |
|
Data: 2014-05-20 12:58:05 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
Tue, 13 May 2014 16:44:44 +0200, w <lktb3p$qua$1@adenine.netfront.net>, mm
<mm@netfront.com> napisał(-a): radekp@konto.pl pisze: No to lipa ;) Karty nie spłaciłem, dopiero w poniedziałek dostałem wyciąg. Ale mam na nim napisane, iż bank żąda spłaty do 30.05 :). |
|
Data: 2014-05-20 17:04:14 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
WysĹaĹem Polbankowi wypowiedzenie | |
mm <mm@netfront.com> writes:
Zgodnie z regulaminem (i starym, i nowym). DzieĹ rozwiÄ zania umowy to Obawiam siÄ Ĺźe coĹ takiego mogĹoby nie wytrzymaÄ konfrontacji z przepisami. RozwiÄ zanie umowy to jedna sprawa, a saldo naleĹźnoĹci (i w ogĂłle naleĹźnoĹci i roszczenia) to zupeĹnie inna. JeĹli nie jest to specjalnie uregulowane, to po zakoĹczeniu trwania umowy obowiÄ zujÄ zwykĹe przepisy o np. odsetkach. Od 17.05. umowa A to jest / moĹźe byÄ prawda. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2014-05-21 10:18:42 | |
Autor: Raff | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
Krzysztof Halasa pisze:
To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać umowa kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się natychmiast wymagalne. Dlaczego bank miałby dawać komuś np. bezodstekowy kredyt, jak już umowa nie obowiązuje. Koniec umowy to koniec przywilejów i nakaz natychmiastowego uregulowania wszystkich zobowiązań. Nic nie ma tutaj niezgodnego z prawem. Terminy z wyciągów też przestają obowiązywać. Nawet jak ktoś ma na wyciągu termin spłaty np. 4.06.2014. Wyciąg był wystawiony jeszcze w momencie obowiązywania umowy. Skoro umowa karty rozwiązana z 16.05.2014, to uregulowanie zobowiązań musi nastąpić też 16.05.2014. |
|
Data: 2014-05-22 10:41:35 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
Wed, 21 May 2014 10:18:42 +0200, w <llhnh7$nhj$1@usenet.news.interia.pl>, Raff
<raff-askme@interia.pl> napisał(-a): To jest prawda. Sprawdż regulamin KAŻDEGO banku. Przestaje obowiązywać umowa kredytu, a zatem wszystkie zobowiazania z tej umowy stają się natychmiast wymagalne. A co z sytuacjami, kiedy kwota nie jest znana lub nie jest znana dokładnie? Np. transakcje walutowe? Jeśli złotówkowe to mam policzyć z paragonów? Bank zna mój email :). A przy zwrotach na kartę? Też mogę policzyć bankowi odsetki? :) |
|
Data: 2014-05-22 12:16:45 | |
Autor: mm | |
Wysłałem Polbankowi wypowiedzenie | |
radekp@konto.pl pisze:
Wed, 21 May 2014 10:18:42 +0200, w <llhnh7$nhj$1@usenet.news.interia.pl>, Raff Jeśli chcesz znać dokładne kwoty - zadzwoń na infolinę lub idź do oddziału. -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- - |
|
Data: 2014-05-25 16:28:12 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
WysĹaĹem Polbankowi wypowiedzenie | |
Raff <raff-askme@interia.pl> writes:
To jest prawda. SprawdĹź regulamin KAĹťDEGO banku. Przestaje obowiÄ zywaÄ Ale przecieĹź napisaĹem, Ĺźe zapewne tak jest. Nie wiem czy na pewno w kaĹźdym banku, bo tych jest wiele i osobiĹcie w kaĹźdym nie sprawdzaĹem. Dlaczego bank miaĹby dawaÄ komuĹ np. bezodstekowy kredyt, jak juĹź A kto mĂłwi o bezodsetkowym kredycie. Procedury dochodzenia naleĹźnoĹci sÄ znane, jest tam teĹź coĹ chyba o odsetkach i np. ich wysokoĹci? Jedyna zasadnicza róşnica w stosunku do wierzyciela innego niĹź bank to BTE. Terminy z wyciÄ gĂłw teĹź przestajÄ obowiÄ zywaÄ. Nawet jak ktoĹ ma na A z tym byĹbym ostroĹźny, umowa moĹźe to róşnie regulowaÄ. No chyba Ĺźe sprawdziĹeĹ (np. w kaĹźdym banku)? -- Krzysztof HaĹasa |