Niedawno na grupie był wątek narzekający na temat wysokich odsetek w
kredytach bankowych. W warszawskiej gazecie z ogłoszeniami "Oferta"
(wychodzi też w innych miastach) jest zawsze cała masa ogłoszeń firm
zajmujących się udzielaniem kredytów. Zadzwoniłem pod kilka numerów,
większość to firmy sprzedające kredyty zwykłych banków, ale nie wszystkie.
Firma reklamująca się jako udzielająca kredytów każdemu, bez sprawdzania w
bik, bez zaświadczeń i poręczycieli, przedstawiła mi przez telefon
następującą ofertę:

kwota pożyczki: 15000 zł
rozłożona na 60 miesięcznych rat
miesięcznie do spłaty 700 zł

Co w skali 5 lat daje nam 42000 zł do spłaty.

Chyba jednak nie ma co narzekać na banki, bo tam oprocentowanie najwyżej
zbliża się do 30% :)

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

On 16 Cze, 09:50, scream <n...@podam.pl> wrote:

Co w skali 5 lat daje nam 42000 zł do spłaty.

Chyba jednak nie ma co narzekać na banki, bo tam oprocentowanie najwyżej
zbliża się do 30% :)

chyba jednak lepiej pożyczać na kokos.pl


--
plusz
kalkulatorlokat.pl

scream pisze:

Niedawno na grupie był wątek narzekający na temat wysokich odsetek w
kredytach bankowych. W warszawskiej gazecie z ogłoszeniami "Oferta"
(wychodzi też w innych miastach) jest zawsze cała masa ogłoszeń firm
zajmujących się udzielaniem kredytów. Zadzwoniłem pod kilka numerów,
większość to firmy sprzedające kredyty zwykłych banków, ale nie wszystkie.
Firma reklamująca się jako udzielająca kredytów każdemu, bez sprawdzania w
bik, bez zaświadczeń i poręczycieli, przedstawiła mi przez telefon
następującą ofertę:

kwota pożyczki: 15000 zł
rozłożona na 60 miesięcznych rat
miesięcznie do spłaty 700 zł

Co w skali 5 lat daje nam 42000 zł do spłaty.

Chyba jednak nie ma co narzekać na banki, bo tam oprocentowanie najwyżej
zbliża się do 30% :)

   I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

--
Liwiusz

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:15:53 +0200, Liwiusz napisał(a):

   I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

Szczerze mówię, że nie wiem. Podejrzewam, że jakieś zabezpieczenie takiej
pożyczki jednak jest, najpewniej weksel, czyli przyszły dłużnik plecie bat
na własną d...

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

scream pisze:

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:15:53 +0200, Liwiusz napisał(a):

   I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

Szczerze mówię, że nie wiem. Podejrzewam, że jakieś zabezpieczenie takiej
pożyczki jednak jest, najpewniej weksel, czyli przyszły dłużnik plecie bat
na własną d...

   Weksel nie jest żadnym zabezpieczeniem.

--
Liwiusz

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:43:27 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Weksel nie jest żadnym zabezpieczeniem.

Oczywiście, nie jest, dlatego każą go podpisywać w ramach rozrywki :)

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

scream pisze:

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:43:27 +0200, Liwiusz napisał(a):

   Weksel nie jest żadnym zabezpieczeniem.

Oczywiście, nie jest, dlatego każą go podpisywać w ramach rozrywki :)

   To takie dublowanie zabezpieczenia, wszak tytuł wykonawczy uzyska się już na samej umowie pożyczki. Podobny sens, jak wielu innych prawniczych zapisów typu "umowę sporządzono w dwóch jednakowych egzemplarzach, po jednej dla każdej ze stron" itp. Zapchajdziura, imitacja profesjonalności.

--
Liwiusz

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:52:39 +0200, Liwiusz napisał(a):

   To takie dublowanie zabezpieczenia, wszak tytuł wykonawczy uzyska się już na samej umowie pożyczki.

Ale dużo szybciej i łatwiej sprzedać weksel, jeden papierek, niż postarać
się o tytuł wykonawczy i dopiero sprzedać go komuś kto odzyska dług. To sie
nie dzieje w 5 minut.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

scream pisze:

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:52:39 +0200, Liwiusz napisał(a):

   To takie dublowanie zabezpieczenia, wszak tytuł wykonawczy uzyska się już na samej umowie pożyczki.

Ale dużo szybciej i łatwiej sprzedać weksel, jeden papierek, niż postarać
się o tytuł wykonawczy i dopiero sprzedać go komuś kto odzyska dług. To sie
nie dzieje w 5 minut.

   Sprzedać weksel można tak samo szybko jak dokonać cesji każdej innej wierzytelności (fakt, w tym drugim przypadku trzeba się więcej napisać, ale chyba to nie problem).

   Weksel jest przydatny, bo umożliwia robienie przekrętów - wpisze się dowolną kwotę, indosuje, a potem niech się dłużnik buja z zarzutami, na które nawet nie będzie miał dowodu.

   Jak ktoś chce być uczciwy, to wystarczy mu sama umowa pożyczki. Albo sam weksel odpowiednio wypełniony. Jedno połączone z drugim to przyzwolenie na oszustwa.

--
Liwiusz

Firma reklamująca się jako udzielająca kredytów każdemu, bez sprawdzania w
bik, bez zaświadczeń i poręczycieli, przedstawiła mi przez telefon
następującą ofertę:

kwota pożyczki: 15000 zł
rozłożona na 60 miesięcznych rat
miesięcznie do spłaty 700 zł

A z ciekawości i trochę potrzeby, możesz podać namiar na tą firmę? Poszukuję dla kogoś instytucji, nie banku, która właśnie udziela para-pożyczek.

Pozdro,
R.
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:00:21 +0000 (UTC), radamanthys napisał(a):

A z ciekawości i trochę potrzeby, możesz podać namiar na tą firmę?
Poszukuję dla kogoś instytucji, nie banku, która właśnie udziela para-pożyczek.

Kup sobie Oferte i przeczytaj, brałem z pierwszej, tytułowej strony. Te
firmy nie mają nazw.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:15:53 +0200, Liwiusz napisał(a):

   I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

zwazywszy, ze z jakich powodow nie moze dostac kredytu w innym banku (bo
bik, bo zaswiadczenia etc), czyli ma male szanse na splate normalnego
kredytu, jest olbrzymie prawdopodobienstwo, ze nie da sobie rady z kredytem
na jeszcze orszych warunkach, wiec dla przedpiscy i dla mnie bedzie to
pewnie obojetne, ale dla zainteresowanego to moze byc gwozdz do trumny, i
pewnie rzeczywiscie w dluzszej perspektywie byloby lepiej jakby go nie
wzial
--
marcin

zly pisze:

Dnia Tue, 16 Jun 2009 10:15:53 +0200, Liwiusz napisał(a):

   I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

zwazywszy, ze z jakich powodow nie moze dostac kredytu w innym banku (bo
bik, bo zaswiadczenia etc), czyli ma male szanse na splate normalnego
kredytu, jest olbrzymie prawdopodobienstwo, ze nie da sobie rady z kredytem
na jeszcze orszych warunkach, wiec dla przedpiscy i dla mnie bedzie to
pewnie obojetne, ale dla zainteresowanego to moze byc gwozdz do trumny, i
pewnie rzeczywiscie w dluzszej perspektywie byloby lepiej jakby go nie
wzial

   To zależy - może od tego kredytu zależy czyjeś życie (np. operacja?). Chcącemu nie dzieje się krzywda. W wolnym kraju każdy powinien mieć prawo zrobić sobie źle.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

  I jakieś przemyślenia? Rozumiem, że wg Ciebie lepiej będzie, jeśli
taka "podejrzana" osoba w ogóle nie dostanie kredytu, niżby miała
wziąć X i w ciągu 5 lat zwrócić 3X?

Lepiej żeby nie dostała niż gdyby miała potem występować w
"Sprawie dla reportera" jako ofiara, tkwiąca w pętli zadłużenia.

"Bogdan B." <boguxx98xx@wpxx.pl> wrote in message news:h18mnq$br0$1atlantis.news.neostrada.pl...

Lepiej żeby nie dostała niż gdyby miała potem występować w
"Sprawie dla reportera" jako ofiara, tkwiąca w pętli zadłużenia.

Jak nie dostanie po pokaza ja jako osobe, ktorej banki zniszczyly zycie, bo nie chcialy udzielic pozyczki ;).

MK

Użytkownik "scream" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości news:1b3c4i3zuwnlb$.myk5o9d5eefm.dlg40tude.net...

Niedawno na grupie był wątek narzekający na temat wysokich odsetek w
kredytach bankowych. W warszawskiej gazecie z ogłoszeniami "Oferta"
(wychodzi też w innych miastach) jest zawsze cała masa ogłoszeń firm
zajmujących się udzielaniem kredytów. Zadzwoniłem pod kilka numerów,
większość to firmy sprzedające kredyty zwykłych banków, ale nie wszystkie.
Firma reklamująca się jako udzielająca kredytów każdemu, bez sprawdzania w
bik, bez zaświadczeń i poręczycieli, przedstawiła mi przez telefon
następującą ofertę:

kwota pożyczki: 15000 zł
rozłożona na 60 miesięcznych rat
miesięcznie do spłaty 700 zł

Co w skali 5 lat daje nam 42000 zł do spłaty.

Chyba jednak nie ma co narzekać na banki, bo tam oprocentowanie najwyżej
zbliża się do 30% :)

Do 30% to jweszcze trochę brakuje. Aktualnie najwyższe oferty sa w granicach 21-22%
15000zł na 60miesiecy przy oprocentowaniu 22% daje ratę 415zł. 415zł*60rat = 24900zł.
Skoro piszemy o max kosztach to dolicz jeszcze 5% prowizji(750zł) i z 2000ubezpieczenia.
Czyli maksymalnie niekorzystna oferta teraz to taka ze biorąc 15000zł masz 12650zł kosztów(9900zł odsetek+750zł prowizji+2000ubezpieczenia)
Ale to chyba naprawdę maksymalnie niekorzystna oferta i łatwo znależć lepszą. No chyba że ktoś w BIK ma nieciekwą historie ew, zaległości w ZUS/US lub nie ma oficjalnych dochodów.


--
Pozdrawiam

Krzysiek