Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wystarczyło pic odsunąc od władzy, by rodziło się więcej dzieci!

Wystarczyło pic odsunąc od władzy, by rodziło się więcej dzieci!

Data: 2010-01-05 15:46:34
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
Wystarczyło pic odsunąc od władzy, by rodziło się więcej dzieci!
"Artur Borubar" =?UTF-8?B?PGJyb8WEbXk=?= RP przed pisem@op.pl> wrote:

Od roku 2008 odnotowujemy znaczny wzrost liczby urodzeń - pisze "Dziennik
Polski".
Przed rokiem nie mówiło się jeszcze o nadejściu demograficznego wyżu,
tylko o "echu demograficznym". Oznaczało to, że zakładają rodziny i rodzą
dzieci kobiety z wyżu demograficznego lat 80. Dopiero roku 2009, kiedy
porodówki zaczęły pękać w szwach, a pediatrzy alarmowali, że znacznie
wzrosła liczba dzieci z chorobami wrodzonymi (gdyż wzrosła ogólna ilość
urodzeń), uznano, że wyż jest faktem.

Mimo to, jak wynika z badań biura statystycznego Eurostat, Polki nadal
rodzą najmniej dzieci spośród wszystkich kobiet krajów Unii Europejskiej.

Najgorszy pod tym względem był rok 2005 - w całym kraju urodziło się
wówczas 364 tys. dzieci. W konsekwencji zanotowaliśmy ujemny (o 4 tys.)
przyrost naturalny. - W 2008 r. po raz pierwszy od lat w Polsce została
przekroczona liczba 400 tys. urodzeń - przyszło na świat ponad 413 tys.
dzieci. W Małopolsce urodziło się prawie 37 tys. dzieci - blisko o 3 tys.
więcej niż w roku poprzednim - mówi prof. Ryszard Lauterbach, konsultant
wojewódzki ds. neonatologii. - W województwie był to największy od 10 lat
wzrost liczby urodzeń. Nie ma jeszcze dokładnych danych za rok 2009, ale z
pewnością potwierdzą one wyraźną już tendencję wzrostową - przekonuje
"Gazeta Polska".


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80323,7419764,W_koncu_mamy_w_Polsce__prawdziwy__wyz_demograficzny_.html

Kochaniutki, nie wiem czy wiesz, ale zdecydowana większość dzieci urodzonych za PO w 2008 było zaplanowana i spłodzona jeszcze za PiS/SO/LPR w 2007 r.
To pewnie po części efekt wprowadzenia becikowego i ulgi podatkowej na dzieci, a po części polepszenia się stopy życiowej w latach poprzednich. Dzieci planuje się, gdy rodzicom zaczyna się lepiej powodzić, niestety.

Może Cie w szkole jeszcze nie uczono, ale ciąża u ludzi trwa dziewięć miesięcy. Dzieci to nie warzywa, a szpitale to nie warzywniaki, że idziesz
i kupujesz.

BTW Jak tam Twój gazowniany szefuńcio, kolega ze szkolnej ławki (w liceum im. Gottwalda) Tomcia Grossa i Josefa Blassa?

Jakbyś nie wiedział, to Ci przypomnę, że Blass, to wieloletni pośrednik pomiędzy Totalizatorem Sportowym, a Teksańskim GTech-em. Od wielu lat też kumpluje i robi różne interesy z Twoim imiennikiem, szefem Służby Celnej.
Nie, nie z Prezydentem Kaczyńskim, tylko właśnie z J.K.

--
Pit

Wystarczyło pic odsunąc od władzy, by rodziło się więcej dzieci!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona