On 9 Mar, 00:13, "Zygmunt" <z...@onet.eu> wrote:

Pomijaj c kto si w tym wszystkim pomyli - jak co takiego mo na teraz
wyprostowa , czy to zostanie

napisz do tej firmy, że przecież rozliczyłeś się z tej umowy przy
pomocy faktury, a samą umowę wykonałeś w ramach działalności
gospodarczej.
Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to ta sama umowa, to chyba nie ma
obaw. Co najwyżej Twój klient może mieć 'zabawę" z odzyskaniem
zaliczki.

Jak rozumiem umowy pisemnej o dzieło nie było i z niej nie wynika, w
jaki sposób wystawisz rachunek?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Pomijaj c kto si w tym wszystkim pomyli - jak co takiego mo na teraz
wyprostowa , czy to zostanie

napisz do tej firmy, że przecież rozliczyłeś się z tej umowy przy
pomocy faktury, a samą umowę wykonałeś w ramach działalności
gospodarczej.
Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to ta sama umowa, to chyba nie ma
obaw. Co najwyżej Twój klient może mieć 'zabawę" z odzyskaniem
zaliczki.

Jak rozumiem umowy pisemnej o dzieło nie było i z niej nie wynika, w
jaki sposób wystawisz rachunek?

Umowy pisemnej nie było, ale w tym przypadku to nikt nie będzie do siebie strzelał.

VATowcem nie jestem.

A jak formalnie koryguje się takie pomyłki.
Jeśli ja wpisałem przychód do ksiązki przychodów i zapłaciłem zaliczkę dawno temu a
oni zaksięgowali już go dawno temu jako umowę o dzieło i też zaliczkę zapłacili.

1. Jeśli to moja pomyłka to co mam zrobić - pokreślić książke i poprawić obliczenia bez wystawionej
zaliczki a w rozliczeniu rocznym mi się kasa w US i tak wyrówna? Czy jakąś fakturę korygującą wystawić
 - tylko z jaką datą? i w którym roku wpisać do książki ?

2. Jeśli to pomyłkowe wystawienie rachunku do umowy o dzieło i zaliczka w US, to jest jakaś korekta? oświadczenie
o pomyłce? wysyła się to do US a oni oddają kasę? Wystawia się poprawionego PITa?





Dziekuję
Pozdrawiam
z

Dnia Thu, 11 Mar 2010 23:09:08 +0100, Zygmunt napisał(a):

VATowcem nie jestem.

To ważne wyjaśnienie

A jak formalnie koryguje siĂŞ takie pomyÂłki. JeÂśli ja wpisaÂłem przychĂłd
do ksiÂązki przychodĂłw i zapÂłaciÂłem zaliczkĂŞ dawno temu a
oni zaksiĂŞgowali juÂż go dawno temu jako umowĂŞ o dzieÂło i teÂż zaliczkĂŞ
zapÂłacili.

Wydawało mi się, że wyjaśniłem to już dostatecznie.

1. Jeœli to moja pomy³ka to co mam zrobiÌ - pokreœliÌ ksi¹¿ke i poprawiÌ
obliczenia bez wystawionej
zaliczki a w rozliczeniu rocznym mi siĂŞ kasa w US i tak wyrĂłwna? Czy
jak¹œ fakturê koryguj¹c¹ wystawiÌ
 - tylko z jakÂą datÂą? i w ktĂłrym roku wpisaĂŚ do ksi¹¿ki ?

Niezależnie od tego czyj był błąd KPiR musi pozostać wpisane z datą taką jak była na rachunku.
Wyrówna się jeśli w PIT rocznym w wierszu "umów osobistych" wpiszesz zaliczkę zapłaconą przez płatnika bez wpisywania przychodu i kosztu.

2. JeÂśli to pomyÂłkowe wystawienie rachunku do umowy o dzieÂło i zaliczka
w US, to jest jakaÂś korekta? oÂświadczenie o pomyÂłce? wysyÂła siĂŞ to do US
a oni oddajÂą kasĂŞ? Wystawia siĂŞ poprawionego PITa?

Co to znaczy "pomyłkowe wystawienie"? Przecież rachunek wystawiasz ty a nie zleceniodawca. Czy rozumiesz przez to, że wystawiłeś dwa rachunki na jedną usługę (jeden "firmowy", drugi "osobisty")?

On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@onet.eu> wrote:

VATowcem nie jestem.

Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
(p. pierwszy post w tym wątku)?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Jarek Andrzejewski w
<news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73o30g2000yqb.googlegroups.com>:

On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@onet.eu> wrote:

VATowcem nie jestem.

Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
(p. pierwszy post w tym wątku)?

A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy "Faktura
nr...", ważne, że nie oznaczył jako "Faktura VAT nr..."

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Dnia 12-03-2010 o 11:05:59 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid>  napisał(a):

Jarek Andrzejewski w
<news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73o30g2000yqb.googlegroups.com>:

On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@onet.eu> wrote:

VATowcem nie jestem.

Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
(p. pierwszy post w tym wątku)?

A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy  "Faktura nr...",

albo "colkolwiek innego nr ..." - rozporządzenie do rachunków nic nie
wspomina o tytule dokumentu.

--
Tomek

Tomek w <news:op.u9gbm2lrl60ql1unk>:

Dnia 12-03-2010 o 11:05:59 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid>  napisał(a):

Jarek Andrzejewski w
<news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73o30g2000yqb.googlegroups.com>:

On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@onet.eu> wrote:

VATowcem nie jestem.

Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
(p. pierwszy post w tym wątku)?

A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy  "Faktura nr...",

albo "colkolwiek innego nr ..." - rozporządzenie do rachunków nic nie
wspomina o tytule dokumentu.

Na przykład "Kwitancja nr..." :D

Ale bardziej serio -- regulacja w stylu "oznaczenie dokumentu
potwierdzającego dokonanie sprzedaży słowem  _faktura_ oznacza, że czynność
została wykonana w ramach działalności przedsiębiorcy"

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]