Data: 2016-12-22 04:43:45 | |
Autor: Mark Woydak | |
Wysycha szwabskie poczucie humoru | |
"Stawką jest polityczna przyszłość Merkel" ,,Sueddeutsche Zeitung": zamach rozstrzygnie o politycznej przyszłości Merkel Dyskusja o cenie humanitarnej postawy wobec uchodźców po zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie będzie najpoważniejszym sprawdzianem dla kanclerz Niemiec Angeli Merkel i zdecyduje o jej politycznej przyszłości -- pisze w czwartek ,,Sueddeutsche Zeitung". Po zamachu w Berlinie polityka migracyjna Merkel wystawiona jest na jak dotychczas najpoważniejszą próbę. Stawką jest polityczna przyszłość Merkel -- pisze autor komentarza Nico Fried. Jego zdaniem w działaniach deportacyjnych ,,musi tkwić jakiś błąd", jeśli ktoś taki jak Anis Amir, podejrzany o dokonanie zamachu na jarmark w Berlinie, z powodu braku wymaganych dokumentów nie może być odesłany do swojego kraju pochodzenia, a równocześnie może swobodnie poruszać się po całych Niemczech. Władze odpowiedzialne za bezpieczeństwo muszą odpowiedzieć na pytanie, dlaczego człowiek, który został uznany za niebezpiecznego dla porządku publicznego, nie może zostać zneutralizowany - zaznacza Fried. Należy obawiać się, że ta sprawa obnaży fiasko pracy niemieckich urzędów obłożonych w nadmierny sposób pracą i pokaże ,,paraliż państwa spowodowany rozbuchaną biurokracją" - zauważa publicysta ,,SZ". Komentator podkreśla, że niemieckie władze ,,dokonały w ostatnich miesiącach wiele, by skierować humanitarną politykę na uporządkowane tory". Debata, przed którą stoi Merkel, dotyczy spraw fundamentalnych; nie będzie to jednak debata o tym, czy na jesieni 2015 roku istniała możliwość innej polityki (niż otwarcie granicy) wobec strumienia uchodźców, bez rezygnowania z zachodnich wartości humanitaryzmu i solidarności. W tej debacie Merkel ma lepsze argumenty niż jej krytycy -- czytamy w ,,SZ". Obecna debata będzie dotyczyła - zdaniem Frieda - ceny, jaką trzeba zapłacić za współczucie i polityczną odpowiedzialność. Kanclerz będzie musiała poprowadzić ją na nowo -- dodaje. Dni po zamachu pokazały ,,w sposób dobitny i wzbudzający strach" polaryzację w kraju - pisze publicysta. Jego zdaniem z krajem dzieje się coś niepokojącego, gdy dyskusja o politycznych przyczynach zamachu prowadzona jest tak zaciekle, że ofiary zdają się nie mieć znaczenia. Merkel musi znaleźć na to odpowiedź -- uważa Nico Fried. Wybory parlamentarne odbędą się w Niemczech na jesieni 2017 roku. |
|
Data: 2016-12-22 04:38:05 | |
Autor: Stachu Chebel | |
Wysycha szwabskie poczucie humoru | |
W dniu czwartek, 22 grudnia 2016 11:43:48 UTC+1 użytkownik Mark Woydak napisał:
"Stawką jest polityczna przyszłość Merkel" =============== Masz coś do powiedzenia w tym temacie? Tylko nie pierdol, że nie masz czasu.. |
|
Data: 2016-12-22 21:30:14 | |
Autor: u2 | |
Wysycha szwabskie poczucie humoru | |
W dniu 2016-12-22 o 13:38, Stachu Chebelik pisze:
Masz coś do powiedzenia w tym temacie? Tylko nie pierdol, że nie masz czasu.. heblik ty szwab z odzysku ?:) -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|