Data: 2009-07-05 22:56:55 | |
Autor: Przemek V | |
Wysyp piratów drogowych | |
Data: 2009-07-06 10:17:36 | |
Autor: J.F. | |
Wysyp piratów drogowych | |
Użytkownik "Przemek V" <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> napisał w wiadomości news:h2r4ku$n86$1nemesis.news.neostrada.pl...
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1608327,0,,zobacz_najlepsze_zdjecia_niedzielnej_ulewy,wiadomosc.html Co wy tam wiecie o wodzie http://okapi.ict.pwr.wroc.pl/powodz/kozanow16.jpg http://okapi.ict.pwr.wroc.pl/powodz/kozanow3.jpg http://okapi.ict.pwr.wroc.pl/powodz/panika5.jpg http://okapi.ict.pwr.wroc.pl/powodz/wal-komandorska.jpg J. |
|
Data: 2009-07-06 10:26:59 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
Wysyp piratów drogowych | |
J.F. napisał(a):
Użytkownik "Przemek V" <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> napisał w wiadomości news:h2r4ku$n86$1nemesis.news.neostrada.pl... Ta, tylko w Warszawie zalało miejsca, które nie były od lat polderami zalewowymi. We Wrocławiu ktoś wydał kretyńskie pozwolenie na budowę na takich terenach. Przed setkami lat ludzie byli mądrzejsi. Budowali miasta na wzgórzach nie tylko ze względu na najazdy wrogów, ale również dlatego, że powodzie nie niszczyły miasta. Mury miejskie też chroniły przed powodzią. No ale teraz mamy kult wspaniałej lokalizacji tuż nad wodą, wspaniały widok z okna na rzekę. wer |
|
Data: 2009-07-06 11:04:07 | |
Autor: J.F. | |
Wysyp piratów drogowych | |
Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:h2scaq$k5a$1node2.news.atman.pl...
J.F. napisał(a): Ta, tylko w Warszawie zalało miejsca, które nie były od lat polderami zalewowymi. We Wrocławiu ktoś wydał kretyńskie pozwolenie na budowę na takich terenach. Przed setkami lat ludzie byli mądrzejsi. Budowali miasta na wzgórzach nie tylko ze względu na najazdy wrogów, ale również dlatego, że powodzie nie niszczyły miasta. Mury miejskie też chroniły przed powodzią. No ale teraz mamy kult wspaniałej lokalizacji tuż nad wodą, wspaniały widok z okna na rzekę. Jezioro Kozanow owszem, ale zalalo wtedy spoda czesc miasta, takze i ta gdzie powodzi nikt sie nie spodziewal. Centrum tez. J. |
|
Data: 2009-07-06 12:29:32 | |
Autor: Animka | |
Wysyp piratów drogowych | |
J.F. pisze:
Jezioro Kozanow owszem, ale zalalo wtedy spoda czesc miasta, takze i ta gdzie powodzi nikt sie nie spodziewal. Jaka to dzielnica, bo nie kojarzę sobie, żeby takie jezioro było w Warszawie. -- animka |
|
Data: 2009-07-06 12:37:08 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Wysyp piratów drogowych | |
Animka wrote:
Jaka to dzielnica, bo nie kojarzę sobie, żeby takie jezioro było w Warszawie. Dzielnica "DC-Crosspost" w ktorej mieszkają imigrancko-emigranccy wysiadańcy z dworca kolejowego King's Cross. -- człowiek składa się w 70% z mody |
|
Data: 2009-07-06 12:00:41 | |
Autor: Stolat | |
Wysyp piratów drogowych | |
Wrocława zalało wtedy prawie cały. Bo Odra dzieli Wrocław prawie na pół. Budowan na polderach zalewowych była nieistotna, bo pozalewało całe centrum. Po prostu przed takimi powodziami nie da się zabezpieczyć. |
|
Data: 2009-07-06 14:41:33 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
Wysyp piratów drogowych | |
Stolat napisał(a):
Co wy tam wiecie o wodzieTa, tylko w Warszawie zalało miejsca, które nie były od lat polderami zalewowymi. We Wrocławiu ktoś wydał kretyńskie pozwolenie na budowę na takich terenach. Przed setkami lat ludzie byli mądrzejsi. Budowali miasta na wzgórzach nie tylko ze względu na najazdy wrogów, ale również dlatego, że powodzie nie niszczyły miasta. Mury miejskie też chroniły przed powodzią. No ale teraz mamy kult wspaniałej lokalizacji tuż nad wodą, wspaniały widok z okna na rzekę. Budowa na polderach jest istotna zawsze. Oczywiście może przyjść taka woda, że nic nie pomoże, ale zawsze poldery chronią. Budynki i inne budowle opóźniają przepływ wody. W dodatku powyżej Wrocławia też zlikwidowano poldery, pobudowano wały w tym miejscu. Była przecież cała bitwa z rolnikami, którzy bronili wału przed wysadzeniem. wer |
|