Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wyszło szydło z worka :-)

Wyszło szydło z worka :-)

Data: 2019-08-19 18:48:16
Autor: Myjk
Wyszło szydło z worka :-)
Mon, 19 Aug 2019 00:30:32 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/krakow/kolizja-z-udzialem-beaty-szydlo-w-centrum-krakowa/tlztyfg

https://fakty.interia.pl/malopolskie/news-kolizja-beaty-szydlo-w-krakowie-rmf-publikuje-nagranie-z-mom,nId,3157242

Czy mię się zdaje czy ten "dostawczak" jednak zapierdalał przed
skrzyżowaniem jak głupi? Winny wymuszenia worek, a koleś swoją drogą też
powinien czapę dostać.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2019-08-19 12:08:27
Autor: przemek.jedrzejczak
Wyszło szydło z worka :-)
Współwinę mógł klepnac sąd ale przebiegle przyjęto mandat aby nie drążyć tematu ;-)
Stara prawda ludowa mówi że karma wraca i przy tym pozostańmy.

Data: 2019-08-19 21:19:00
Autor: J.F.
Wyszło szydło z worka :-)
Dnia Mon, 19 Aug 2019 12:08:27 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Współwinę mógł klepnac sąd ale przebiegle przyjęto mandat aby nie drążyć tematu ;-)
Stara prawda ludowa mówi że karma wraca i przy tym pozostańmy.

A w ogole jest cos takiego jak "sad klepnie wspolwine" ?

Bo tak mi sie wydaje, ze jak jeden kierowca odmowi mandatu, to policja
wysyla do sadu wniosek o jego ukaranie.
Moze tez skierowac wniosek o ukaranie drugiego kierowcy, i wtedy sie z
tego zrobia dwie osobne sprawy.
Ale jesli nie skieruje ... to drugi kierowca chyba nie ma szans byc
skazany ?

Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

J.

Data: 2019-08-20 00:32:25
Autor: LordBluzg(R)
Wyszło szydło z worka :-)
W dniu 2019-08-19 o 21:19, J.F. pisze:

Współwinę mógł klepnac sąd ale przebiegle przyjęto mandat aby nie drążyć tematu ;-)
Stara prawda ludowa mówi że karma wraca i przy tym pozostańmy.

A w ogole jest cos takiego jak "sad klepnie wspolwine" ?

Bo tak mi sie wydaje, ze jak jeden kierowca odmowi mandatu, to policja
wysyla do sadu wniosek o jego ukaranie.
Moze tez skierowac wniosek o ukaranie drugiego kierowcy, i wtedy sie z
tego zrobia dwie osobne sprawy.
Ale jesli nie skieruje ... to drugi kierowca chyba nie ma szans byc
skazany ?

Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Jak skasujesz spacje przed pytajnikami to Ci podam paragrafy :)


--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
             WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ

Data: 2019-08-20 11:18:30
Autor: Queequeg
Wyszło szydło z worka :-)
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Nie ma. Miałem taką sytuację. Biegły nie zostawił na mnie suchej nitki, ale wniosek od policji był o ukaranie drugiego kierującego a nie mnie. Nie wiem jak by to wyglądało gdyby nie ciągnęło się to tyle czasu (wykroczenia przedawniają się po roku, sprawa była ponad rok od zdarzenia).

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-08-20 13:24:57
Autor: J.F.
Wyszło szydło z worka :-)
Użytkownik "Queequeg"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:98bf5be0-eb7e-4356-8ec6-a87e24615ae8@trust.no1...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Nie ma. Miałem taką sytuację. Biegły nie zostawił na mnie suchej nitki,
ale wniosek od policji był o ukaranie drugiego kierującego a nie mnie. Nie
wiem jak by to wyglądało gdyby nie ciągnęło się to tyle czasu (wykroczenia
przedawniają się po roku, sprawa była ponad rok od zdarzenia).

A to byl biegly policji/prokuratury, czy oskarzonego ?

Bo w zasadzie ... opinia powinna trafic do policji/prokuratora przed uplywem roku, i wtedy jeszcze mieli czas cie oskarzyc.

Chyba ze im sie nie chcialo.

Ale z taka opinia kontynuowali oskarzenie ? Czy biegly nie zostawil suchej nitki takze na tym drugim ?

J.

Data: 2019-08-20 11:57:38
Autor: Queequeg
Wyszło szydło z worka :-)
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A to byl biegly policji/prokuratury, czy oskarzonego ?

Biegły obwinionego.

Ale z taka opinia kontynuowali oskarzenie ? Czy biegly nie zostawil suchej nitki takze na tym drugim ?

Tu nikt nie oskarżał, bo to była sprawa o wykroczenie. Był tylko wniosek od policji i sąd.

Facet finalnie dostał 100 zł za przewinienie... i 800 zł kosztów biegłego.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-08-21 08:09:25
Autor: dantes
Wyszło szydło z worka :-)
Dnia Tue, 20 Aug 2019 11:57:38 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):

[...]

Biegły obwinionego.

Tj na wniosek obwinionego i wyznaczony przez sąd?

Czy też ludzie już się dowiedzieli, że każda strona może złożyć
własną opinię/ekspertyzę (tak gdzieś od lipca 2015)?

Tak z ciekawości pytam.

Data: 2019-08-21 09:05:11
Autor: J.F.
Wyszło szydło z worka :-)
Dnia Wed, 21 Aug 2019 08:09:25 +0200, dantes napisał(a):
Dnia Tue, 20 Aug 2019 11:57:38 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
[...]

Biegły obwinionego.

Tj na wniosek obwinionego i wyznaczony przez sąd?
Czy też ludzie już się dowiedzieli, że każda strona może złożyć
własną opinię/ekspertyzę (tak gdzieś od lipca 2015)?

Tak z ciekawości pytam.

Eee - wydaje mi sie, ze od dawien dawna obwiniony moze zlozyc wlasna
opinie - tzn wybranego i oplaonego przez siebe bieglego.
I nawet jesli o tym nie wie, to adwokat mu podpowie.

Chyba ze to byly sprawy z KK, a KW nie dotyczylo ?

A potem sad majac dwie sprzeczne opinie wyznacza trzeciego bieglego
:-)

J.

Data: 2019-08-26 15:01:57
Autor: Queequeg
Wyszło szydło z worka :-)
dantes <dantes@qmail.com> wrote:

Biegły obwinionego.

Tj na wniosek obwinionego i wyznaczony przez sąd?

Trochę źle napisałem. Obwiniony odwołał się od wyroku, zaczął opowiadać bzdury, więc sąd -- żeby te bzdury zweryfikować -- powołał biegłego. Po wyroku obwiniony musiał opłacić część kosztów biegłego z własnej kieszeni.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Data: 2019-08-21 08:05:08
Autor: dantes
Wyszło szydło z worka :-)
Dnia Mon, 19 Aug 2019 21:19:00 +0200, J.F. napisał(a):

[...]
Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Dla ubezpieczyciela ma. Regresik.

Data: 2019-08-21 09:08:49
Autor: J.F.
Wyszło szydło z worka :-)
Dnia Wed, 21 Aug 2019 08:05:08 +0200, dantes napisał(a):
Dnia Mon, 19 Aug 2019 21:19:00 +0200, J.F. napisał(a):
[...]
Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Dla ubezpieczyciela ma. Regresik.

Ale taki samodzielny, tzn ubezpieczyciel sam podejmie decyzje ? Czy jesli druga strona tego nie uzna, to czeka ubezpieczyciela sprawa
cywilna ?

Troche latwiej byloby z OC, bo samodzielnie zmniejszy i to
poszkodowany bedzie musial skladac pozew ... ale to zmniejszenie
odszkodowania, a nie regres.

J.

Data: 2019-08-31 09:00:35
Autor: m4rkiz
Wyszło szydło z worka :-)
On 2019-08-21 08:05, dantes wrote:
Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Dla ubezpieczyciela ma. Regresik.

Bzdura.

Przyczynienie się to NIE JEST automatyczne stwierdzenie że szkoda powstała na skutek umyślnego działania. To jest co najwyżej działanie w zamiarze ewentualnym.

Jak będziesz miał 60 na skrzyżowaniu z prędkością maksymalną 50 i ktoś wymusi na tobie pierwszeństwo doprowadzając do kolizji to BYĆ MOŻE się przyczynisz, ale nijak nie wynika z tego twoje umyślne działanie żeby doprowadzić do kolizji, w przypadku dobrej widoczności nawet twój zamiar ewentualny raczej nie przejdzie.

Data: 2019-08-31 10:05:37
Autor: J.F.
Wyszło szydło z worka :-)
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qkd6do$eb6$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
On 2019-08-21 08:05, dantes wrote:
Gdzies tam jeszcze w uzasadnieniu wyroku dla pierwszego kierowcy moze
sad napisac ze drugi kierowca sie przyczynil ... ale czy to ma jakas
moc prawna ?

Dla ubezpieczyciela ma. Regresik.

Bzdura.
Przyczynienie się to NIE JEST automatyczne stwierdzenie że szkoda powstała na skutek umyślnego działania. To jest co najwyżej działanie w zamiarze ewentualnym.

Jak będziesz miał 60 na skrzyżowaniu z prędkością maksymalną 50 i ktoś wymusi na tobie pierwszeństwo doprowadzając do kolizji to BYĆ MOŻE się przyczynisz, ale nijak nie wynika z tego twoje umyślne działanie żeby doprowadzić do kolizji, w przypadku dobrej widoczności nawet twój zamiar ewentualny raczej nie przejdzie.

Grupy nie czytasz, tvn nie ogladasz :-)

https://www.tvn24.pl/lodz,69/pieszy-wbiegl-mu-pod-kola-kierowca-skazany-pieszy-niewinny,919413.html

Po prawdzie to:
- prawie udalo mu sie zatrzymac. Gdyby jechal przepisowo, to by sie udalo, wiec jego wina :-)
   Na drugi raz slabiej hamowac, to nie bedzie watpliwosci :-)

-gdyby stuknal w drugi samochod, to prawdopodobnie (sprawdzic czy nie Szydlo) kierowca tamtego tez mialby sprawe.
  I bylby uznany winnym, bo jednak wjechal na czerwonym.
  Ale poszkodowanemu pieszemu zarzutow stawiac nie wypada ... choc sie zdarza.
  A moze i postawiono, ale o tym juz TVN nie wspomni.


J.

Data: 2019-09-01 06:48:23
Autor: m4rkiz
Wyszło szydło z worka :-)
On 2019-08-31 10:05, J.F. wrote:
Grupy nie czytasz, tvn nie ogladasz :-)

fakt, przerwę miałem

https://www.tvn24.pl/lodz,69/pieszy-wbiegl-mu-pod-kola-kierowca-skazany-pieszy-niewinny,919413.html
Po prawdzie to:
- prawie udalo mu sie zatrzymac. Gdyby jechal przepisowo, to by sie
udalo, wiec jego wina :-)
    Na drugi raz slabiej hamowac, to nie bedzie watpliwosci :-)

-gdyby stuknal w drugi samochod, to prawdopodobnie (sprawdzic czy nie
Szydlo) kierowca tamtego tez mialby sprawe.
   I bylby uznany winnym, bo jednak wjechal na czerwonym.
   Ale poszkodowanemu pieszemu zarzutow stawiac nie wypada ... choc sie
zdarza.
   A moze i postawiono, ale o tym juz TVN nie wspomni.

i widzę że zmierzamy ku nowym poziomom absurdu

w zasadzie prędkość zdarza mi się przekroczyć już tylko przy wyprzedzaniu, ale widzę że jak mi wtedy sarna wyskoczy i trafię na wrażliwą sędzinę to pójdę siedzieć za znęcanie się nad zwierzętami...

Wyszło szydło z worka :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona