Pani radno. Ciekawi mnie czy żeby zostac kandydatem na radną w Elblągu to wystarczy mieć życiorys bardziej jak pan Andrzej Lepper \od reda. vicepremier, minister rolnictwa\ czy może bliżej Romana Giertycha ?

-To trudne pytanie panie redaktorzę . Powiem tak;
jak masz pan wyborców podejrzanych, to lepiej ich zatrudnić i trzymać w rydzach niż dawać wolna rękę i się zabarykadować. Narazie nie ma takiego dziennikarza, żeby polityka zajmowała się pedagogiką i rodziła autorytety.
Kiedyś muzycy byli nośnikiem najprościej skomponowanych słów docierając do elektoratu, bo grało sie koncerty za darmo, zeby sprzedawały sie płyty.
Potem jednak ktoś odkrył ,że im więcej znanej muzyki tym więcej piractwa.
Stąd zrobiono takie coś ze sportem. Im mniej tego dobrego tym lepiej miały zapełniać sie stadiony. Gdzieś jednak popełniono niezauważalny wielki błąd, bo urzędnicy doprowadzali do tego, że te obiekty zamiast zapełniać sie koncertami, widowiskami sportowców , marniały w oczach, przesilone przychodnie zdrowia bankrutowały nadmiarem chorych, a patriotyczne wojsko niechętnie zasilał pobór. Po roku 2000 postarano sie, aby słowa nabrały właściwych znaczeń, choćby daleko nam jeszcze do normalnego języka.
Zaś porządny pieniądz jest nie tyle narzędziem kombinatorstwa co  profesjonalizacją manipulacyjną ku prawidłowym zależnoscim. Tak mistycznie pani wyraża swoje myśli ,jak żaden gość.

- | wtrącając | niech pan nie przesadza A pomyślmy o tym jak w Elblągu jest tak mało mieszkanców , a bezrobocie tak duże - dla porównania w Warszawie ponizej zdecydowanie ponizej 10 % u was wiecej
i to nie są tylko ułamki .

-Panie redaktorzę to bardzo proste. W naszym województwie ( tak nawiasem mówiąc...mówie naszym, ale mamy oczywicie na myśli warmińsko-mazurskie po dawnym Olsztyńskim)
jest tyle zakładów likwidowanych przez odgórne struktury,
ze lokalność nie daje sobie z tym rady,
dlatego mamy system samorządu terytorialnego . Ten podział jest słuszny, chociąz wiedzieliśmy z elblążanie mogą być niezadowoleni więc zrobiono tak żeby mozna było województw wprowadzić więcej niż początkowe 12. Tak sie złożyło ,że to więcej niezadowolenia było w Opolskim i dziś tam mamy stolice województwa , a nie w Elblągu.
I nie jest to zemsta dawnych służb za niesubordynacje z przeszłości.


Może na dawnym województwie elbląskim zrobić w centrali specjalną strefę medialną, gdzie mogłoby powstać więcej ośrodków medialnych,
a pluralizm wygenerował rozwój ?

-Panie redaktorzę. Odwoływaliśmy się do rządu , ale potraktowano to jako prowokacje na obecny parlament i unikamy tego tematu. W Polsce mamy ekonomie sterowaną rynkiem ,ale rynek opanowały przepisy prawne które pozwalają na komunizm, nazizm, a demokracja chocby socjalna nie ma racji bytu.
Jeśli chciałby pan przykładowo wprowadzić szesciogodzinny dzień pracy,
to wszelka władza ku temu może zapatrywać się jedynie w przypadku
jeśli miałby pan do zaoferowania dofinansowanie wszystkich zakładów pracy dajmy na to. Na świecie coś takiego w kryzysie ma miejsce , ale nikt nie wysuwa kontrpriorytetów poza jednym , iż kryzys będzie złagodzony.
Drastycznie to wygląda, ale w Polsce nikt nie chce rozdawać aż tyle pieniędzy i kryzys nas omija.


Pani radna zostawi gazety i załóżmy ,że chociaż telewizja jest odporna na korupcyjne niuanse legislacji i zacznie forować pomysł okoncesjonowania wydawania wyrobów palonych (typu tytoń pospolity, gazeta palna , etcetera). -O panie redaktorzę, zgadzam się z najlepszymi intencjami ze strony waszego naczelnego, ale jakby na to spojrzeli sąsiedzi ?
Przecież taka moda zagraża każdemu krajuowi nie tylko Unii Europejskiej.
Uważam ,że w każdym rejonie powinien być dostęp jesli nie do wyrobów regionalnych to choćby obywatelskie nadawanie w sieci różnym osobistościom pewnej powagi. Z nadużywaniem nie ma żartów ,ale nadmierna restrykcja prowadzi do miernej kontroli. Powinnismy zmierzać do odwrócenia tego. Należy sie zastanowić jak to czynić.


O przmusowym emitowaniu darmowego internetu przez telewizje kablowe które biorą opłate za swoją usługe i zniechęcają do płacenia abonamentu za radio państwowe możemy zapomnieć czy dyskretnie szturchać?

-Proszę redaktora, z tym zapominaniem to nie przesadzajmy , by można by nie tylko zapomnieć , ale stracić całkowitą zdolność rozumowania. Yhy

-przeprowadza pan interesująco niegłupie wywiady ,ale niech pan to pominie.

Potwierdzam . Zmieniając nieco tytuł wątku - czy musieliście brać udział w tych zamieszkach w Gdyni 1970 roku ?
Nie lepiej było siedzieć cicho w domu i spokojnie dożyć emerytury.

-W 1988 też myślano ,że ani troche nie zmieni się , ale zostawmy historie historykom - Ja jestem politykiem, lecz prawda jest taka ,że nie wiem o kim pan mówi .Wprawdzie jedni przyszli uzborjeni inni pisze sie , że nie , ale Polska Rzeczpospolita Ludowa miał swoje dobre strony, bo na ulicach wieś była bezpieczna.
Z miastem to róznie bywało , wiadomo ,że tam to ludzie nie tylko nie mieli mszy ,ale za dużo wina sie lało ze sklepów monopolowych.


A to teraz troche terażniejszości i przyszłości.
Co pani sądzi o najnowszym pomyśle opozycji , zeby nieoficjalnie zamiast kadzidła wprowadzić marihuanopodobne środki ostrożności? -*Bez komentarza.


Dlaczego mielibycmy to przemilczeć? Przecież mocniejsze powodują agresje?
To ostrzejsze niż dezorganizacja

-Może zostawmy to na inny czas i dziękuję za rozmowę.


                            ~*~
MODERACJA:
*fragment cenzuralnego wyrażenia


--

 Polska Rzeczpospolita Ludowa miał swoje dobre strony, bo na ulicach wieś

była bezpieczna.
Z miastem to róznie bywało , wiadomo ,że tam to ludzie nie tylko nie mieli mszy ,ale za dużo wina sie lało ze sklepów monopolowych.

w miescie moze nie ma tyle tak licznych mszy procentowo do ludnosci,
to kwestia kadencji i wszystkie paradoksy tego okresu moga ulec zawezeniu

--

O przmusowym emitowaniu darmowego internetu przez telewizje kablowe które biorą opłate za swoją usługe i zniechęcają do płacenia abonamentu za radio państwowe możemy zapomnieć czy dyskretnie szturchać?

Tak sie składa ,ze chodzi o to by ulgi nie były dla zamożniejszych.
Najlepiej jakby dostęp do netu mieli uboźsi , bez obciążania ich wykupieniem telewizji.
Nie można przymusić firm telekomunikacyjnych by swoje usługi oferowali za darmo, ale jest możliwość aby najtańsza produkt był bezpłatny lub za symboliczną złotówke wramach promocji tego programu przez państwo i istniejące media państwowe.
Nie szybki internet z limitowanym transefem Gigabajtów miesięcznie oraz z wyłączeniem stron hazardowych , pedofilskich i neonazistowskich jesteśmy w stanie zrealizować.
Następstwa tego mogą być takie same jak zwiększenie rynku dla e-biznesu.
O ile w instalacji światłowodowej są pewne koszty , których nie da się uniknąć, o tyle bezprzewodowa sieć to rozwój dla naszej gospodarki, darmowa reklama dla odpłatnego szerokopasmowego dostępu.
Wszystko już nie w rękach i głowach rządu ,ale woli opozycji , która będzie naciskać i presji na cały sejm przez nasze dziennikarstwo.
Lobby zagraniczne nie będzie tak przychylne Polsce.
Polska oczywiście popiera bezinteresownie dążenia wyzwoleńcze niektórych państw, by osłabić zapęty imperialne świata,
ale przeważnie oczekujemy korzyści .
W interesie europy powinien być net wolny od opłat choćby w Polsce ,
bo mocna Polska to napewno nie słabsza Europa.
Kwestia czy takie SLD jest proeuropejskie, czy tylko prostrasburskie.
PSL również nie może popierać spraw które nie dynamizują Europy,
jako konkurencyjnej alternatywy dla postępu naszej cywilizacji,
Przy bierności powyższych rolą PiSu jest, aby kolebka nie tylko Słowian postępowała , a nie tylko doszukiwała prawd swojego upadku.
Tylko w kulturze dalekowschodniej w zwyczaju jest podcinanie gałęzi na której siedzi sie. Amerykanie nazywają to terroryzmem

brzeczyszczykjiewicz

--