Z których można się dowiedzieć, że z hukiem otwierane nowe polskie stadiony nie mają szatni dla gości (czy to tylko chwilowa niedoróbka czy krakowska Wisła tak zamierza traktować gości? Pytanie do krakowskich insajderów) no i że polskie kluby oszczędzają na takich rzeczach jak suplementy czy odżywki tudzież wyżywienie bo ponoć to jest zbytek dla klubu. To mniej więcej tak jakby zainwestować najpierw w samochód a potem stwierdzić, że benzyna jest za droga więc do baku wlewamy byle co... szerokiej drogi polskim klubom życzę w takim razie. Wspomniał też Lenczyk Cupiałowe obiecanki z zeszłej dekady o wybudowaniu bazy treningowej...

W podobnym tonie wypowiadał się Probież nie tak dawno w Lidze+ (nie może niektórych trenigów robić bo zniszczy płytę boiska hehe). Przyznam, że to jest dla mnie kompletny odlot wydają miliony na transfery a potem skąpią na głupie odżywki? Chore. Albo wynikające z lekceważenia "drobiazgów".

Fidelio wrote:

Ten program powinien się raczej nazywać "Cafe Lech". :-) Polska liga dla tych panów praktycznie nie istnieje. Dzisiaj było trochę o Śląsku ale to chyba głównie z uwagi na właściciela tego klubu. Dla mnie ten program dokładnie wpisuje się w ten dzisiejszy temat - program o piłce a nawet ich nie stać żeby wykupić skróty meczów i przeznaczyć te pół godziny na naszą ligę.

W podobnym tonie wypowiadał się Probież nie tak dawno w Lidze+ (nie
może niektórych trenigów robić bo zniszczy płytę boiska hehe).

Legia na razie musi włóczyć się po całej Warszawie ale przynajmniej od marca będzie już miała podgrzewane i oświetlone boisko obok stadionu. O ile wiem warszawska Polonia też ostatnio wybudowała jakiś ośrodek pod Warszawą. Ale jak się porówna z Europą gdzie kluby miewają po kilka podgrzewanych i oświetlonych boisk, to rzeczywiście jest nędza.
yamma

Z których można się dowiedzieć, że z hukiem otwierane nowe polskie stadiony nie mają szatni dla gości (czy to tylko chwilowa niedoróbka czy krakowska

Ten stadion trudno uznać za "otwarty". Chyba tylko dzięki wyborom coś się tam dzieje.

tudzież wyżywienie bo ponoć to jest zbytek dla klubu. To mniej więcej tak jakby zainwestować najpierw w samochód a potem stwierdzić, że benzyna jest za droga więc do baku wlewamy byle co...

A tak nie jest? Toż to Polska właśnie.

Maciek

Dnia Sun, 7 Nov 2010 14:32:31 +0100, Fidelio napisał(a):

Z których można się dowiedzieć, że z hukiem otwierane nowe polskie stadiony nie mają szatni dla gości (czy to tylko chwilowa niedoróbka czy krakowska Wisła tak zamierza traktować gości? Pytanie do krakowskich insajderów)

Ciekawe czy ten pan w ogole zauwazl ze stadion Wisly ma NIE otwarte jeszcze
2 trybuny..
No bez jaj, trzeba maksimum zlej woli by wiedzac ze stadion nie jest w pelni
oddany, ktytykowac go wlasnie za to.


--
Mark

On 7 Lis, 16:41, Mark <x...@op.pl> wrote:

Dnia Sun, 7 Nov 2010 14:32:31 +0100, Fidelio napisał(a):

> Z których można się dowiedzieć, że z hukiem otwierane nowe polskie stadiony
> nie mają szatni dla gości (czy to tylko chwilowa niedoróbka czy krakowska
> Wisła tak zamierza traktować gości? Pytanie do krakowskich insajderów)

Ciekawe czy ten pan w ogole zauwazl ze stadion Wisly ma NIE otwarte jeszcze
2 trybuny..
No bez jaj, trzeba maksimum zlej woli by wiedzac ze stadion nie jest w pelni
oddany, ktytykowac go wlasnie za to.

--
Mark

Na takie dywagacje to byłoby miejsce gdyby nie odbywały się mecze na
takim nie w pełni oddanym stadionie. A odbywają się? Odbywają. A
drugiej sztani nie ma? Nie ma. Jeśli jest nie w pełni oddany to niech
grają w innym miejscu. Bo ewentualnie mogłoby nie być np. trybun dla
widzów, te nie są niezbędne, ale dwie szatnie muszą być. Prawie równie
dobrze mogłoby nie być drugiej bramki na murawie i wtedy też byłby
tłumaczenia, że stadion nie w pełni oddany więc to złośliwość mówienie
o tym? Tak by było gdyby nie grano jeszcze na takim stadionie, ale się
gra więc ....jw.

Dnia Sun, 7 Nov 2010 13:05:59 -0800 (PST), Marek W. napisał(a):

Na takie dywagacje to byłoby miejsce gdyby nie odbywały się mecze na
takim nie w pełni oddanym stadionie. A odbywają się? Odbywają.

I cale szczescie.

Prawie równie
dobrze mogłoby nie być drugiej bramki na murawie i wtedy też byłby
tłumaczenia, że stadion nie w pełni oddany więc to złośliwość mówienie
o tym?

A to juz czysta demagogia

--
Mark

On 7 Lis, 22:28, Mark <x...@op.pl> wrote:

Dnia Sun, 7 Nov 2010 13:05:59 -0800 (PST), Marek W. napisał(a):

> Na takie dywagacje to byłoby miejsce gdyby nie odbywały się mecze na
> takim nie w pełni oddanym stadionie. A odbywają się? Odbywają.

I cale szczescie.

No właśnie o to chodzi, że nie całe. Do pełnego szczęscia brakuje
właśnie tej drugiej szatni jeśli jednak tam grają. I mówienie o tym to
nie żadna złośliwość tylko stwierdzenie grubego, a właściwie
niedopuszczalnego zaniedbania.
No chyba że gospodarze pozwolą na przebranie się, odprawę i prysznic
we wspólnej, własnej,  szatni :)

W dniu 2010-11-07 22:46, Marek W. pisze:

On 7 Lis, 22:28, Mark<x...@op.pl>  wrote:

Dnia Sun, 7 Nov 2010 13:05:59 -0800 (PST), Marek W. napisał(a):

Na takie dywagacje to byłoby miejsce gdyby nie odbywały się mecze na
takim nie w pełni oddanym stadionie. A odbywają się? Odbywają.

I cale szczescie.

No właśnie o to chodzi, że nie całe. Do pełnego szczęscia brakuje
właśnie tej drugiej szatni jeśli jednak tam grają. I mówienie o tym to
nie żadna złośliwość tylko stwierdzenie grubego, a właściwie
niedopuszczalnego zaniedbania.
No chyba że gospodarze pozwolą na przebranie się, odprawę i prysznic
we wspólnej, własnej,  szatni :)

Sranie w banie
W połowie ligi były lub nadal są gorsze szatnie, niż ta "nieistniejąca"
w Krakowie

--
Pozdrawiam
Maciek

On 8 Lis, 02:26, Fafek <fafec...@ciacho2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-07 22:46, Marek W. pisze:

> On 7 Lis, 22:28, Mark<x...@op.pl>  wrote:
>> Dnia Sun, 7 Nov 2010 13:05:59 -0800 (PST), Marek W. napisa (a):

>>> Na takie dywagacje to by oby miejsce gdyby nie odbywa y si mecze na
>>> takim nie w pe ni oddanym stadionie. A odbywaj si ? Odbywaj .

>> I cale szczescie.

> No w a nie o to chodzi, e nie ca e. Do pe nego szcz scia brakuje
> w a nie tej drugiej szatni je li jednak tam graj . I m wienie o tym to
> nie adna z o liwo tylko stwierdzenie grubego, a w a ciwie
> niedopuszczalnego zaniedbania.
> No chyba e gospodarze pozwol na przebranie si , odpraw i prysznic
> we wsp lnej, w asnej,  szatni :)

Sranie w banie
W po owie ligi by y lub nadal s gorsze szatnie, ni ta "nieistniej ca"
w Krakowie

Sranie w banie to jest właśnie takie podchodzenie do tematu. Byłeś w
tych gorszych szatniach od tej nieistniejącej? To że coś jest do dupy
nie znaczy że 'nasze' też może być do dupy. Zwłaszcza że nowy stadion
itp. itd. Gospodarze też mają taką samą jak goście? Nie? Ciekawe
dlaczego, grają przecież na tym samym stadionie.

W dniu 2010-11-08 04:34, Marek W. pisze:

Sranie w banie
W po owie ligi by y lub nadal s gorsze szatnie, ni ta "nieistniej ca"
w Krakowie

Sranie w banie to jest właśnie takie podchodzenie do tematu. Byłeś w
tych gorszych szatniach od tej nieistniejącej? To że coś jest do dupy
nie znaczy że 'nasze' też może być do dupy. Zwłaszcza że nowy stadion
itp. itd. Gospodarze też mają taką samą jak goście? Nie? Ciekawe
dlaczego, grają przecież na tym samym stadionie.

Tymczasowa szatnia na Reymonta jest w lepszym standardzie niż te
nietymczasowe na stadionie Hutnika.


--
Pozdrawiam
Maciek

On 8 Lis, 13:15, Fafek <fafec...@ciacho2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-08 04:34, Marek W. pisze:

>> Sranie w banie
>> W po owie ligi by y lub nadal s gorsze szatnie, ni ta "nieistniej ca"
>> w Krakowie

> Sranie w banie to jest właśnie takie podchodzenie do tematu. Byłeś w
> tych gorszych szatniach od tej nieistniejącej? To że coś jest do dupy
> nie znaczy że 'nasze' też może być do dupy. Zwłaszcza że nowy stadion
> itp. itd. Gospodarze też mają taką samą jak goście? Nie? Ciekawe
> dlaczego, grają przecież na tym samym stadionie.

Tymczasowa szatnia na Reymonta jest w lepszym standardzie niż te
nietymczasowe na stadionie Hutnika.

--

A Hutnik to gra w ekstraklasie czy jakoś tak ze trzy klasy niżej? Nie
widzisz różnicy?

W dniu 2010-11-08 14:01, Marek W. pisze:

A Hutnik to gra w ekstraklasie czy jakoś tak ze trzy klasy niżej? Nie
widzisz różnicy?

I pewnie żadnego znaczenia nie ma fakt, że sam obiekt jest dopuszczony
do rozgrywek eklasowych i że gdyby nie na Reymonta, to graliby właśnie
tam ?

> Jeśli jest nie w pełni oddany to niech
> grają w innym miejscu.

Czyli gdzie ?

--
Pozdrawiam
Maciek

On 8 Lis, 14:15, Fafek <fafec...@ciacho2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-08 14:01, Marek W. pisze:

> A Hutnik to gra w ekstraklasie czy jako tak ze trzy klasy ni ej? Nie
> widzisz r nicy?

I pewnie adnego znaczenia nie ma fakt, e sam obiekt jest dopuszczony
do rozgrywek eklasowych i e gdyby nie na Reymonta, to graliby w a nie
tam ?

 > Je li jest nie w pe ni oddany to niech
 > graj w innym miejscu.

Czyli gdzie ?

--

No właśnie chociażby na Hutniku, tam szatnie są takie same dla
gospodarzy i gości. Mam nadzieję. Bo oczywiście tego fragmentu mojego
posta : "Gospodarze też mają taką samą jak goście? Nie? Ciekawe
dlaczego, grają przecież na tym samym stadionie" nie zauważyłeś i nie
raczyłeś się odnieść.

W dniu 2010-11-08 14:46, Marek W. pisze:

No właśnie chociażby na Hutniku, tam szatnie są takie same dla
gospodarzy i gości.

Fakt - tak samo syfiaste.

Gospodarze też mają taką samą jak goście?

Szatnia to szatnia, takie miejsce gdzie się myje i przebiera. Czyli ma
mieć szafki, ciepłą wodę pod prysznicem i przy okazji nie mieć syfu.
Obie szatnie na _przebudowywanym_ obiekcie to spełniają. A że ktoś
Lenczykowi czerwonego dywanu i jacuzzi nie podsunął, to cóż...
jakoś to przeżyję :>

--
Pozdrawiam
Maciek

On 8 Lis, 15:15, Fafek <fafec...@ciacho2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-08 14:46, Marek W. pisze:



> No właśnie chociażby na Hutniku, tam szatnie są takie same dla
> gospodarzy i gości.

Fakt - tak samo syfiaste.

Ale __tak samo__ więc nie ma dysonansu.

> Gospodarze też mają taką samą jak goście?

Szatnia to szatnia, takie miejsce gdzie się myje i przebiera. Czyli ma
mieć szafki, ciepłą wodę pod prysznicem i przy okazji nie mieć syfu.
Obie szatnie na _przebudowywanym_ obiekcie to spełniają. A że ktoś
Lenczykowi czerwonego dywanu i jacuzzi nie podsunął, to cóż...
jakoś to przeżyję :>

Rozumiem, że jak przyjmujesz gości to sam siadasz w najwygodniejszym
fotelu, a ich sadzasz na zydelku. W końcu wszysscy siedzą, prawda? Ja
robię odwrotnie, a jak zabraknie miejsc to siądę na podłodze, a nie
poproszę o to gościa. Jeśli tego nie rozumiesz to nie dogadamy się w
tej kwestii.

W dniu 2010-11-08 17:57, Marek W. pisze:

On 8 Lis, 15:15, Fafek<fafec...@ciacho2.pl>  wrote:

W dniu 2010-11-08 14:46, Marek W. pisze:

No właśnie chociażby na Hutniku, tam szatnie są takie same dla
gospodarzy i gości.

Fakt - tak samo syfiaste.

Ale __tak samo__ więc nie ma dysonansu.

Terefere
Goście nie widzą różnic między szatniami, widzą czy jest w nich syf
(Hutnik), czy nie (Wisła). No chyba, że masz na myśli dysonans pomiędzy
tymi zasyfionymi z których zwykle korzystają a tą w Krakowie przy
Reymonta.

eot

--
Pozdrawiam
Maciek

On 8 Lis, 21:07, Fafek <fafec...@ciacho2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-08 17:57, Marek W. pisze:

> On 8 Lis, 15:15, Fafek<fafec...@ciacho2.pl>  wrote:
>> W dniu 2010-11-08 14:46, Marek W. pisze:

>>> No w a nie chocia by na Hutniku, tam szatnie s takie same dla
>>> gospodarzy i go ci.

>> Fakt - tak samo syfiaste.

> Ale __tak samo__ wi c nie ma dysonansu.

Terefere
Go cie nie widz r nic mi dzy szatniami, widz czy jest w nich syf
(Hutnik), czy nie (Wis a). No chyba, e masz na my li dysonans pomi dzy
tymi zasyfionymi z kt rych zwykle korzystaj a t w Krakowie przy
Reymonta.

eot

--
Pozdrawiam
Maciek

Nie widzą różnic? Oj jak Ty mało wiesz!

Użytkownik "Fafek" <fafeczek@ciacho2.pl> napisał w wiadomości news:ib8t5j$ri5$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-08 14:01, Marek W. pisze:

A Hutnik to gra w ekstraklasie czy jakoś tak ze trzy klasy niżej? Nie
widzisz różnicy?

I pewnie żadnego znaczenia nie ma fakt, że sam obiekt jest dopuszczony
do rozgrywek eklasowych i że gdyby nie na Reymonta, to graliby właśnie
tam ?

> Jeśli jest nie w pełni oddany to niech
> grają w innym miejscu.

Czyli gdzie ?

Na Hutniku.
Żeby się Lenczyki nie miały do czego przyczepić.
Tam jest w pełni oddana, katastrofalna szatnia. ;-)

A tak na poważnie ludzka głupota nie zna granic, Lenczyk coś palnął żeby mu język do podniebienia nie przysechł, a różne grupowe głupole próbują bronić przegranej sprawy.
Bo to że ta 1/3 nowego stadionu Wisły jest (DLA KAŻDEGO czyli i kibiców i sędziów i piłkarzy też) pewnie o dwie klasy lepsza, niż stadion Hutnika nikomu normalnemu nie trzeba tłumaczyć.

Dnia Mon, 8 Nov 2010 14:49:49 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo to że ta 1/3 nowego stadionu Wisły jest (DLA KAŻDEGO czyli i kibiców i sędziów i piłkarzy też) pewnie o dwie klasy lepsza, niż stadion Hutnika nikomu normalnemu nie trzeba tłumaczyć.

Byłeś może kiedyś na Hutniku?;)
Bo właśnie mocno nobilitowałeś ten obiekt.
O dwie klasy lepsze to były stare stadiony, przed remontami. teraz to jest
kosmos jeśli chodzi o różnice.
Zwłaszcza że Hutnik cieńko przędzie, oj cieńko, dotali gratisowo krzesełka i
oświetlenie po Wiśle i Cracovii, ale już na kasie za wynajem łape trzymał
komornik.


--
Mark

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:wkxppp712yzs$.dlgsmok.wot...

Dnia Mon, 8 Nov 2010 14:49:49 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo to że ta 1/3 nowego stadionu Wisły jest (DLA KAŻDEGO czyli i kibiców i
sędziów i piłkarzy też) pewnie o dwie klasy lepsza, niż stadion Hutnika
nikomu normalnemu nie trzeba tłumaczyć.

Byłeś może kiedyś na Hutniku?;)
Bo właśnie mocno nobilitowałeś ten obiekt.
O dwie klasy lepsze to były stare stadiony, przed remontami. teraz to jest
kosmos jeśli chodzi o różnice.

Tym bardziej debilizm czepiaczy jest zatrważający.
Ale niczego innego po takich ludziach nie można się spodziewać.
Każdej głupoty będą bronić jak niepodległości, a nic mądrego wymyślić nie są w stanie.

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:27:52 +0100, Cavallino napisał(a):
/.../

Tym bardziej debilizm czepiaczy jest zatrważający. Ale niczego innego po
takich ludziach nie można się spodziewać. Każdej głupoty będą bronić jak
niepodległości, a nic mądrego wymyślić nie są w stanie.

W takie sytuacji gospodarze powinni się męczyć na tymczasowej a goście w nietymczasowej.

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok.eustachy@wurg.pl> napisał w wiadomości news:ib92d2$at0$2news.net.icm.edu.pl...

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:27:52 +0100, Cavallino napisał(a):
/.../

Tym bardziej debilizm czepiaczy jest zatrważający. Ale niczego innego po
takich ludziach nie można się spodziewać. Każdej głupoty będą bronić jak
niepodległości, a nic mądrego wymyślić nie są w stanie.

W takie sytuacji gospodarze powinni się męczyć na tymczasowej a goście w
nietymczasowej.

Bo poniewaĹź?

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:50:42 +0100, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok.eustachy@wurg.pl> napisał w wiadomości
news:ib92d2$at0$2news.net.icm.edu.pl...

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:27:52 +0100, Cavallino napisał(a): /.../

Tym bardziej debilizm czepiaczy jest zatrważający. Ale niczego innego
po takich ludziach nie można się spodziewać. Każdej głupoty będą
bronić jak niepodległości, a nic mądrego wymyślić nie są w stanie.

W takie sytuacji gospodarze powinni się męczyć na tymczasowej a goście
w nietymczasowej.

Bo poniewaĹź?

Bo przyjeżdżają goście grac mecz i nie wypada tak. Na Hutniku była inna sytuacja bo obiekt przejściowy i obydwie drużyny mają tak samo. Więc nie wypada narzekać.

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok.eustachy@wurg.pl> napisał w wiadomości news:

W takie sytuacji gospodarze powinni się męczyć na tymczasowej a goście
w nietymczasowej.

Bo poniewaĹź?

Bo przyjeżdżają goście grac mecz i nie wypada tak.

LOL !!!!
Jak do Ciebie goście przyjeżdżają to też im oddajesz własną sypialnię, a sam śpisz na kanapie?

Jeśli nie - to tak przecież nie wypada, Ty masz lepiej.

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:59:43 +0100, Cavallino napisał(a):
/.../

LOL !!!!
Jak do Ciebie goście przyjeżdżają to też im oddajesz własną sypialnię, a
sam śpisz na kanapie?

Jeśli nie - to tak przecież nie wypada, Ty masz lepiej.

Tak sie właśnie robi w kręgach cywilizowanych

Użytkownik "Smok Eustachy" <smok.eustachy@wurg.pl> napisał w wiadomości news:ib9a7l$aia$2news.net.icm.edu.pl...

Dnia Mon, 08 Nov 2010 15:59:43 +0100, Cavallino napisał(a):
/.../

LOL !!!!
Jak do Ciebie goście przyjeżdżają to też im oddajesz własną sypialnię, a
sam śpisz na kanapie?

Jeśli nie - to tak przecież nie wypada, Ty masz lepiej.

Tak sie właśnie robi w kręgach cywilizowanych

Gdzie to widziałeś?
Bo mnie niestety ani na filmach, ani w realu, ani nigdzie indziej nie było dane widzieć jak gospodarze odstępują gościom własną sypialnię.

Użytkownik "Mark" <x@op.pl> napisał w wiadomości news:10c5t1fnlmgag$.dlgsmok.wot...

Dnia Sun, 7 Nov 2010 14:32:31 +0100, Fidelio napisał(a):

Z których można się dowiedzieć, że z hukiem otwierane nowe polskie stadiony
nie mają szatni dla gości (czy to tylko chwilowa niedoróbka czy krakowska
Wisła tak zamierza traktować gości? Pytanie do krakowskich insajderów)

Ciekawe czy ten pan w ogole zauwazl ze stadion Wisly ma NIE otwarte jeszcze
2 trybuny..
No bez jaj, trzeba maksimum zlej woli by wiedzac ze stadion nie jest w pelni
oddany, ktytykowac go wlasnie za to.

No wiesz, musieli się przebierać w barakach więc nic dziwnego, że Lenczykowi wryło się w pamięć ;-)

Klimat trochę jak z "Misia" z jednej strony z pompą "otwierają" nowy stadion (

Klimat trochę jak z "Misia" z jednej strony z pompą "otwierają" nowy stadion

.... a w zasadzie 1/3 czy 2/3 stadionu a z drugiej drużyna gości się przebiera w baraku ;-)

Dnia Sun, 7 Nov 2010 16:51:34 +0100, Fidelio napisał(a):

No wiesz, musieli się przebierać w barakach więc nic dziwnego, że Lenczykowi wryło się w pamięć ;-)

Klimat trochę jak z "Misia" z jednej strony z pompą "otwierają" nowy stadion (

Ale kto otwiera?
Klamczuszek nieudacznik Majchrowski, bo to tuz przed wyborami (tak jak i
slepa ulice Lema, ktora po otwarciu natychmiast zamknieto)
Stadion jest nieukonczony tylko i wylacznie z winy Majchrowskiego, bo to
nieudolnosc urzednicza powoduje opoznienia


--
Mark

Z publicystyki TVPsport przykładowo dowiedziałem się , że futbol to gra błędów
- dajmy na to ,kto więcej atakuje to więcej błedów może popełnić obrona
przeciwna. A kto nie atakuje ten błędów nie popełnia. Jest to jakaś sprzeczność, bo kto nie atakuje ten też popełnia błąd nie
strzelając bramke. Ktoś powie , że tracąc ją postępuje błędnie, ale to
wychodzi jak nie potrafi zaatakować.
Może tą sprawe weźmie Nsport, bo infrastrukura idzie nam ku poprawie.
Ale bez rotacji 16 , 17latków (poza pojedyńczymi gdzieś debiutami i
odstawieniem) poziom sportowy będzie podnosił się długo.
Może to przyspieszyć szkolenie narybku na przełomie seniorskim .
Za granicą 20 letni piłkarz jest już znaczącym piłkarzem , a u nas dopiero
nowością i to zwykle w II lidze, gdzie nie sięga noś selekcjonera.

--