Data: 2010-07-30 08:06:01 | |
Autor: witek | |
Wyższa konieczność? | |
NieJorgnijSie wrote:
Sytuacja - grupka ludzi na odludziu. Piją alkohol. Jedna z osób ulega wypadkowi, grozi jej wykrwawienie. Telefon na pogotowie - nie są w stanie dojechać na odludzie, do najbliższego szpitala 30 km. Czy w takim wypadku prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym będzie uzasadnione jako jedyna możliwość ratowania życia drugiej osoby? Dodam, że sytuacja czysto hipotetyczna :) To karetka ze szpitala nie jest w stanie dojechać na odludzie, a samochód z "odludzia" do szpitala juz tak? Czy tam była droga jednokierunkowa i na to się szpital powoływał, że nie może dojechać? To niech wyślą śmigłowiec. oczywiście, że możesz jechać. Z tym, że radziłbym tylko do miejsca, w którym możesz już poprosić o pomoc inne osoby. Tylko, że jak po pijaku jeszcze coś rozwalisz, to wtedy już cie nic nie uratuje. |
|
Data: 2010-07-30 16:34:44 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Wyższa konieczność? | |
To karetka ze szpitala nie jest w stanie dojechać na odludzie, a ;( Karetka musi przyjechać i wrócić do szpitala. Kierowca z odludzia musi tylko dojechać do szpitala. Prosty rachunek - wystarczy połowa czasu. Oczywiście zakładając, że załoga karetki nie opatrzy na miejscu. Ale o tym kierowca nie musi wiedzieć. -- Krzysztof |
|
Data: 2010-07-30 20:23:28 | |
Autor: Bydlę | |
WyĹźsza koniecznoĹÄ? | |
On 2010-07-30 16:34:44 +0200, Krzysztof Jodłowski <bluelaser@poczta.onet.pl> said:
To karetka ze szpitala nie jest w stanie dojechać na odludzie, a A gdyby się spotkali przy asfalcie, to jeszcze mniej. -- Bydlę |
|
Data: 2010-07-30 20:27:05 | |
Autor: PiotRek | |
Wyższa konieczność? | |
Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomości news:i2v5b0$d71$2inews.gazeta.pl...
On 2010-07-30 16:34:44 +0200, Krzysztof Jodłowski <bluelaser@poczta.onet.pl> said: Pewien jesteś? Trzeba jakoś "przepakować" pacjenta, ale nawet zakładając, że owo przepakowywanie trwa zero sekund, to czas na pewno nie byłby krótszy. -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-07-31 22:19:40 | |
Autor: Bydlę | |
WyĹźsza koniecznoĹÄ? | |
On 2010-07-30 20:27:05 +0200, "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> said:
Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomości news:i2v5b0$d71$2inews.gazeta.pl... Tak. Pojazd uprzywilejowany zazwyczaj jedzie szybciej niż desperat po flaszce. I dlatego byłoby to szybciej, niż pijanym do szpitala. :-) Trzeba jakoś "przepakować" pacjenta, A nawet na miejscu zacząć działać - odliczamy to od jazdy. :-) ale nawet Na pewno byłby. Pogadaj z jakimś znanym ci logistykiem (zarabiającym w tym fachu!), któremu ufasz. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 12:45:57 | |
Autor: grzeda | |
Wyższa konieczność? | |
Bydlę pisze:
Tak. Pojazd uprzywilejowany zazwyczaj jedzie szybciej niż desperat po flaszce. Roznie to niestety bywa. pozdr PG |
|
Data: 2010-08-01 13:50:01 | |
Autor: Bydlę | |
WyĹźsza koniecznoĹÄ? | |
On 2010-08-01 12:45:57 +0200, grzeda <grzeda333wytnij@towp.pl> said:
Bydlę pisze: Tak, cały kraj składa się z pojazdów uprzywilejowanych. ;-) I wiem doskonale, że karetkami powożą zwykli ludzie, a nie byli funkcjonariusze BOR po szkoleniach. Ale te światła połączone z klaskonem (syreną) powodują zazwyczaj szybszy przejazd przez miasto. Mniej więcej po to wymyślono taką rzecz jak uprzywilejowanie w ruchu. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-02 23:06:54 | |
Autor: PiotRek | |
Wyższa konieczność? | |
Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomości news:i320gs$1dm$1inews.gazeta.pl...
On 2010-07-30 20:27:05 +0200, "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> said: OK, przekonałeś mnie - zwracam honor! :-) -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-07-30 20:13:14 | |
Autor: PiotRek | |
Wyższa konieczność? | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:i2uio2$8ob$3inews.gazeta.pl...
To karetka ze szpitala nie jest w stanie dojechać na odludzie, a samochód z "odludzia" do szpitala juz tak? 1. Mogli biwakować w takim miejscu, do którego da się dojechać tylko terenówką, a także dysponować właśnie terenówką. 2. Mogli nie potrafić dokładnie określić miejsca, w którym się znajdują. -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2010-08-02 22:47:52 | |
Autor: MichaĹ StÄpieĹ | |
WyĹźsza koniecznoĹÄ? | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:
NieJorgnijSie wrote:Nieprawda. |
|
Data: 2010-08-02 15:58:24 | |
Autor: witek | |
Wyższa konieczność? | |
Michał Stępień wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote: nieprawda co? |
|
Data: 2010-08-02 23:23:57 | |
Autor: MichaĹ StÄpieĹ | |
WyĹźsza koniecznoĹÄ? | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote:
Tylko, że jak po pijaku jeszcze coś rozwalisz, to wtedy już cie nic nie uratuje.Nieprawda. Właśnie to. |
|