Data: 2010-12-22 20:50:41 | |
Autor: abc | |
Wzajemne wsparcie Polski i Bia³orusi | |
Jaki Polska ma interes w zmianie w³adz na Bia³orusi? Odpowied¼ jest
oczywista, ¿aden. W naszym interesie pañstwowym jest istnienie Bia³orusi niezale¿nej, czyli takiej jak obecnie. Dzielnie opêdzaj±ca siê wszystkim dooko³a jest doskona³ym materia³em na sojusznika. W sytuacji jakiej znalaz³a siê Polska jest to sojusznik nie do przecenienia. Ponadto obydwa kraje posiadaj± wiele wspólnych interesów, g³ownie w relacjach z Rosj±, ale tak¿e Ukrain±. Koordynowanie polskiej i bia³oruskiej polityki zagranicznej pozwoli³oby rozlu¼niæ nieco potê¿ne niemiecko-rosyjskie kleszcze zaciskaj±ce siê na Polsce. Ponadto, jest to wstêp do zorganizowania w tej czê¶ci Europy si³y politycznej pañstw maj±cych wspólne interesy wobec Rosji i UE. Na dzieñ dzisiejszy mog± byæ to jeszcze Czechy, Wêgry i S³owacja. Ukraina po rz±dach "pomarañczowych" niszczycieli te¿ zaczyna prowadziæ do¶æ rozs±dn± politykê. Nale¿y siê wiêc zastanowiæ na ile mo¿liwe jest takie zorganizowanie siê i ewentualnie przej¶æ do takiego dzia³ania w sposób zdroworozs±dkowy, bez uprzedzeñ i na zasadzie faktów dokonanych tworzyæ tak± si³ê. Je¶li jest to nierealne to nale¿y porozumieæ siê choæby z sam± tylko Bia³orusi±. [...] Niew±tpliwie jednak zwi±zanie siê w pewnych kwestiach z Polsk± zarówno Bia³orusi jak i Polsce przynios³oby wielkie korzy¶ci. Obydwa pañstwa s± przyt³oczone przez swych silniejszych s±siadów i obydwa potrzebuj± swojego wzajemnego wsparcia jak ryba wody. Dlaczego wiêc nasi politycy próbuj± zlikwidowaæ Polsce potencjalnego sojusznika? Dlatego, ¿e wiêkszo¶æ z nich nie prowadzi polskiej polityki tylko obc±. Reszta to po¿yteczni idioci. Wiêcej http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/7374/ -- Nie da siê oddzieliæ polityki od religii. Nie da siê w cz³owieku oddzieliæ katolika od obywatela. Rozdzia³ pañstwa od Ko¶cio³a jest sztuczny. |
|
Data: 2010-12-22 20:55:58 | |
Autor: u2 | |
Wzajemne wsparcie Polski i Bia³orusi | |
W dniu 2010-12-22 20:50, abc pisze:
Dlaczego wiêc nasi politycy próbuj± zlikwidowaæ Polsce potencjalnego Bo to zwykle obca agentura na us³ugach, a to sowietów, a to szkopów, a to jankesow, itd. |
|
Data: 2010-12-22 22:32:44 | |
Autor: K.S. | |
a mo¿e to g³upota? | |
U¿ytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4d1257ce$0$2504$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-22 20:50, abc pisze: A mo¿e to po prostu g³upta!? Bo ma³o to by³o w Polsce g³upiej polityki zagranicznej - od 1790 roku poczynaj±c? A teraz naj± we ³bie now± wersjê "mesjanizmu": "Za nasz± demokracjê i wasz±" |
|