Elo

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

I wiele podobnych towarów za podobne ceny razy 100 wartości rynkowej.
Np. 50 tandetnych wieszaków za 2051 zł sprzedanych w ilości 72 komplety. Czy tandetny przybornik manicure za 2018 zł sprzedany w 23 kompletach. Czy rysik do smartfona za 2015 zł - sprzedane 14 sztuk. I wiele wiele innych za ceny powyżej 2000 zł.

Tak się robi biznesy.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

no ale napisz jak to możliwe? przecież to nie jest możliwe!

jedyny wyjątek to to co widać od zawsze na allegro - błędy, błędy, błędy i błędy...

W dniu 2017-06-16 o 19:21, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Nie wierzysz spytaj na a.p.allegro.  :-)


Pozdrawiam

W dniu 2017-06-16 o 21:11, RadoslawF pisze:

W dniu 2017-06-16 o 19:21, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Nie wierzysz spytaj na a.p.allegro.  :-)

Kupują podstawione słupy. Faktycznie, dobry pomysł na pralnię

--
Sonn

W dniu 2017-06-16 o 21:31, Sonn pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Nie wierzysz spytaj na a.p.allegro.  :-)

Kupują podstawione słupy. Faktycznie, dobry pomysł na pralnię

A jak sprawdziłeś w jakiej cenie kupili ci którzy kupili
na tej aukcji ?


Pozdrawiam

RadoslawF napisał(a) :

W dniu 2017-06-16 o 19:21, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Dziesiątki innych artykułów zdają się być w normalnych cenach.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

W dniu 2017-06-16 o 22:25, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Dziesiątki innych artykułów zdają się być w normalnych cenach.

Bo ich sprzedawcy nie zrobili sobie urlopu lub nie muszą wstrzymywać
sprzedaży w ten sposób.


Pozdrawiam

RadoslawF napisał(a) :

W dniu 2017-06-16 o 22:25, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Dziesiątki innych artykułów zdają się być w normalnych cenach.

Bo ich sprzedawcy nie zrobili sobie urlopu lub nie muszą wstrzymywać
sprzedaży w ten sposób.

Nieee, mi chodzi o tego samego sprzedawcę, nie innych. Sprawdziłem zanim napisałem powyższe.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

W dniu 2017-06-17 o 12:52, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Dziesiątki innych artykułów zdają się być w normalnych cenach.

Bo ich sprzedawcy nie zrobili sobie urlopu lub nie muszą wstrzymywać
sprzedaży w ten sposób.

Nieee, mi chodzi o tego samego sprzedawcę, nie innych. Sprawdziłem zanim napisałem powyższe.

To znaczy że nie zgadłem z urlopem.  :-)
Wyczerpał zapas tego towaru i zanim dostanie kolejny wstrzymał
sprzedaż zmieniając cenę.


Pozdrawiam

RadoslawF napisał(a) :

W dniu 2017-06-17 o 12:52, Zbynek Ltd. pisze:

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Sprawdzałeś czy faktycznie za tyle sprzedał poprzednie ?
Bo na ile znam mechanizmy allegro to sprzedający jest na urlopie
i żeby idioci nie potrafiący czytać ze zrozumieniem nie płakali
że kupili a on nie wysyła zmienił cenę na czas urlopu.

Dziesiątki innych artykułów zdają się być w normalnych cenach.

Bo ich sprzedawcy nie zrobili sobie urlopu lub nie muszą wstrzymywać
sprzedaży w ten sposób.

Nieee, mi chodzi o tego samego sprzedawcę, nie innych. Sprawdziłem zanim napisałem powyższe.

To znaczy że nie zgadłem z urlopem.  :-)
Wyczerpał zapas tego towaru i zanim dostanie kolejny wstrzymał
sprzedaż zmieniając cenę.


Pozdrawiam

Brzmi sensownie :-)
Ale pokazywanie, że jeszcze zostało 598 sztuk do sprzedaży już mniej. I taka jest wiarygodność sprzedawców na Alledrogo - na stronie sklepu kilkaset sztuk do sprzedaży, a w magazynie hula wiatr przetaczając suche kule krzaków.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

W dniu 2017-06-18 o 11:32, Zbynek Ltd. pisze:

Nieee, mi chodzi o tego samego sprzedawcę, nie innych. Sprawdziłem zanim napisałem powyższe.

To znaczy że nie zgadłem z urlopem.  :-)
Wyczerpał zapas tego towaru i zanim dostanie kolejny wstrzymał
sprzedaż zmieniając cenę.

Brzmi sensownie :-)
Ale pokazywanie, że jeszcze zostało 598 sztuk do sprzedaży już mniej. I taka jest wiarygodność sprzedawców na Alledrogo - na stronie sklepu kilkaset sztuk do sprzedaży, a w magazynie hula wiatr przetaczając suche kule krzaków.

Specyfika polskiego handlu w zderzeniu z opłatami na allegro.


Pozdrawiam

W dniu 2017-06-18 o 11:32, Zbynek Ltd. pisze:

Brzmi sensownie :-)
Ale pokazywanie, że jeszcze zostało 598 sztuk do sprzedaży już mniej. I
taka jest wiarygodność sprzedawców na Alledrogo - na stronie sklepu
kilkaset sztuk do sprzedaży, a w magazynie hula wiatr przetaczając suche
kule krzaków.

Dzięki temu możesz kupić to taniej. Ale zawsze możesz iść do sklepu, który prawilnie ma na magazynie 10 sztuk produktu, i kupić +50%.

> I taka jest wiarygodność sprzedawców na Alledrogo

Dość popularna zasada sprzedaży w wielu branżach, również w tych dużych. I to nie wada, tylko zaleta - że się nie produkuje na magazyn, tylko pod konkretne zamówienia (i to PRODUKUJE - czyli mówimy o robieniu w fabryce, a nie kupowaniu u hurtownika).

Handel oparty o magazyny? Zawaliłby się (ten światowy).

Tak więc twój protekcjonalny ton raczej pokazuje twoją ignorancję w tym temacie, jak każdego, kto się próbuje wypowiadać na tematy, na których się nie zna :)

--
Liwiusz

Dnia 19.06.2017 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał/a:

I to nie wada, tylko zaleta - że się nie produkuje na magazyn, tylko pod konkretne zamówienia (i to PRODUKUJE - czyli mówimy o robieniu w fabryce, a nie kupowaniu u hurtownika).

No, nie ma jak przekonać się o tej zalecie zaliczywszy 4-5 aptek,
a w żadnej leku nie ma, choć oczywiście mogą go wypro^H^H sprowadzić
na jutro :-)

A mnie (znaczy zwykle dziecku), jak na złość, potrzebny jest nie na jutro, ale na teraz :-)

Zatem nie demonizowałbym aż tak tej produkcji na magazyn...

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

W dniu 2017-06-19 o 07:42, Dominik Ałaszewski pisze:

Dnia 19.06.2017 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał/a:

I to nie wada, tylko zaleta - że się nie produkuje na magazyn, tylko pod
konkretne zamówienia (i to PRODUKUJE - czyli mówimy o robieniu w
fabryce, a nie kupowaniu u hurtownika).

No, nie ma jak przekonać się o tej zalecie zaliczywszy 4-5 aptek,
a w żadnej leku nie ma, choć oczywiście mogą go wypro^H^H sprowadzić
na jutro :-)

Widocznie nie opłaca się go trzymać.

A mnie (znaczy zwykle dziecku), jak na złość, potrzebny jest
nie na jutro, ale na teraz :-)

Zatem nie demonizowałbym aż tak tej produkcji na magazyn...

Ale produkcja "nie na magazyn" nie oznacza, że w aptece nie masz leków. Masz, ale kilka sztuk, w hurtowni też nie masz tysięcy sztuk, tylko na bieżące dostawy, a już zadaniem fabryki leków jest takie planowanie produkcją, aby było ich można więcej wyprodukować w czasie, kiedy będzie potrzebna większa ich liczba, i aby przewidzieć takie cykle, by móc te kilka dni wcześniej wyprodukować, hurtownie by kupiły i dostarczyły do aptek.

Twój przypadek - jak każdy jednostkowy - o niczym nie świadczy. Co to za lek? Nie ma zamiennika?

--
Liwiusz

Dnia 19.06.2017 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał/a:

Widocznie nie opłaca się go trzymać.

Nie przeczę. Po co zamrażać kasę, jak można towar zamówić
dopiero wtedy, kiedy zgłosi się po niego nabywca.
Tyle, że wygoda i opłacalność biznesu sprzedawcy stoi w niejakiej sprzeczności z interesem klienta.

Ale produkcja "nie na magazyn" nie oznacza, że w aptece nie masz leków. Masz, ale kilka sztuk, w hurtowni też nie masz tysięcy sztuk, tylko na bieżące dostawy, a już zadaniem fabryki leków jest takie planowanie produkcją, aby było ich można więcej wyprodukować w czasie, kiedy będzie potrzebna większa ich liczba, i aby przewidzieć takie cykle, by móc te kilka dni wcześniej wyprodukować, hurtownie by kupiły i dostarczyły do aptek.

I wystarczy drobne zachwianie tej precyzyjnej logistyki (np. strajk
taksówkarzy ;-) i cały prezycyjny plan w pi....ach :-)

Twój przypadek - jak każdy jednostkowy - o niczym nie świadczy. Co to za lek? Nie ma zamiennika?

Odłóż ten kwantyfikator.

Nie pamiętam, ale na pewno antybiotyk (nic specjalistycznego) i popularny (ale na receptę) lek przeciwalergiczny- bodaj Asmenol.

Oczywiście, produkcja na magazyn generatorów czy kotłów dla elektrowni
nie ma najmniejszego sensu. Z drugiej strony, produkcja na zamówienie
gwoździ czy mąki też niezbyt. Między tymi przypadkami jest jednak całe spektrum pośrednie, na które warto zwrócić szanowną uwagę bez ideologicznego zacietrzewienia idealnym modelem biznesowym
świata bez magazynów.

Tylko i aż tyle.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

W dniu 2017-06-19 o 12:50, Dominik Ałaszewski pisze:

Oczywiście, produkcja na magazyn generatorów czy kotłów dla elektrowni
nie ma najmniejszego sensu. Z drugiej strony, produkcja na zamówienie
gwoździ czy mąki też niezbyt. Między tymi przypadkami jest jednak
całe spektrum pośrednie, na które warto zwrócić szanowną uwagę
bez ideologicznego zacietrzewienia idealnym modelem biznesowym
świata bez magazynów.

A wracając do tematu wątku - bez sensu jest, aby sprzedawca na allegro magazynował towar w jakiejś istotnej ilości (ponad to, co planuje sprzedać danego dnia, może następnego), skoro i tak nie sprzedaje "od razu do ręki", a nawet w razie zwiększonego zapotrzebowania, klient jest przyzwyczajony, że kilka dni poczeka zanim dostanie.


--
Liwiusz

Dnia 19.06.2017 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał/a:

A wracając do tematu wątku - bez sensu jest, aby sprzedawca na allegro magazynował towar w jakiejś istotnej ilości (ponad to, co planuje sprzedać danego dnia, może następnego), skoro i tak nie sprzedaje "od razu do ręki", a nawet w razie zwiększonego zapotrzebowania, klient jest przyzwyczajony, że kilka dni poczeka zanim dostanie.

Najprawdopodobniej tak (choć to też zależy np. od umowy
sprzedającego z dostawcą).

A stan przedmiotów na aukcji nie odzwierciedla rzeczywistego
zapasu sprzedającego (choć gdyby tak było, to pewnie niejeden kupujący byłby zadowolony) choćby z uwagi na wygodę sprzedawcy,
a zapewne też wskutek określonej polityki prowizji Allegro.

W każdym razie ja nie widzę w tym niczego nagannego :-)

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

Użytkownik "DominikAłaszewski"  napisał w wiadomości
Dnia 19.06.2017 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał/a:

A wracając do tematu wątku - bez sensu jest, aby sprzedawca na allegro
magazynował towar w jakiejś istotnej ilości (ponad to, co planuje
sprzedać danego dnia, może następnego), skoro i tak nie sprzedaje "od
razu do ręki", a nawet w razie zwiększonego zapotrzebowania, klient jest
przyzwyczajony, że kilka dni poczeka zanim dostanie.

Najprawdopodobniej tak (choć to też zależy np. od umowy
sprzedającego z dostawcą).
A stan przedmiotów na aukcji nie odzwierciedla rzeczywistego
zapasu sprzedającego (choć gdyby tak było, to pewnie niejeden
kupujący byłby zadowolony) choćby z uwagi na wygodę sprzedawcy,
a zapewne też wskutek określonej polityki prowizji Allegro.

W każdym razie ja nie widzę w tym niczego nagannego :-)

punkt widzenia sie zmienia, jak sie okazuje, ze zarezerwowanego miejsca w samolocie nie ma :-)
Albo jak znajdziesz taka oferte z allegro blisko, i myslisz sobie "odbiore po drodze" :-)

Albo, jak hurtownia powie "nie ma i nie bedzie", a tu zdazyly sie sprzedac

J.

W dniu 2017-06-19 o 14:43, J.F. pisze:

Albo, jak hurtownia powie "nie ma i nie bedzie", a tu zdazyly sie sprzedac

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat. "Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w innych aptekach są.

I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych, tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

   MJ

W dniu 2017-06-19 o 19:52, Michał Jankowski pisze:

Albo, jak hurtownia powie "nie ma i nie bedzie", a tu zdazyly sie sprzedac

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat. "Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w innych aptekach są.

I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych, tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

A potrafisz odróżnić prawdziwą aptekę od drogerii ?
Bo ostatnio w pasażach handlowych jest moda na udawanie aptek.


Pozdrawiam

W dniu 21.06.2017 06:00, Budzik pisze:

Użytkownik Michał Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są
lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat.
"Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w
innych aptekach są.

I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych,
 tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

Gotowa masc czy jakas robiona na zamowienie?

Gotowa. Konkretnie Oxycort A.

Znaczy może się coś zmieniło, bo od roku czy dwóch lat apteki, w których tak
mówili, omijam szerokim łukiem. Ale tak między 4 a 2 lata temu zjawisko
występowało jako trwałe. Problem był taki, że akurat apteka, w której
matka wykupuje wszystkie recepty (jedyna w zasięgu wyjścia pieszo),
nigdy tego nie miała i przepadło kilka recept.

   MJ

On Wednesday, June 21, 2017 at 12:58:12 PM UTC+2, Michał Jankowski wrote:

Znaczy może się coś zmieniło, bo od roku czy dwóch lat apteki, w których tak
mówili, omijam szerokim łukiem. Ale tak między 4 a 2 lata temu zjawisko
występowało jako trwałe. Problem był taki, że akurat apteka, w której
matka wykupuje wszystkie recepty (jedyna w zasięgu wyjścia pieszo),
nigdy tego nie miała i przepadło kilka recept.

To jakas dziwna ta apteka, albo lek kosztuje praktyznie0 PLN ;)
Ja prawie zawsze ide do najblizszej apteki, jeszcze mi sie nie zdzarzylo, zeby po uslyszeniu "nie ma" nie dodali na kiedy moga mi sprowadzic (sprawdzenie dostepnosci w hurtowniach to byl automat, nie trzeba nawet pytac)... zazwyczaj nastepny dzien, "zabezpieczeniem" dla nich byla zostawiona recepta....

Użytkownik "Michał Jankowski"  napisał
W dniu 21.06.2017 06:00, Budzik pisze:

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są
lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat.
"Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w
innych aptekach są.
I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych,
 tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

Gotowa masc czy jakas robiona na zamowienie?
Gotowa. Konkretnie Oxycort A.

Znaczy może się coś zmieniło, bo od roku czy dwóch lat apteki, w których tak
mówili, omijam szerokim łukiem. Ale tak między 4 a 2 lata temu zjawisko
występowało jako trwałe. Problem był taki, że akurat apteka, w której
matka wykupuje wszystkie recepty (jedyna w zasięgu wyjścia pieszo),
nigdy tego nie miała i przepadło kilka recept.

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.

Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z hurtowniami ?

J.

W dniu 21-06-17 o 13:50, J.F. pisze:

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich. W necie są
dostępne informacje o zamiennikach zawierających tę samą substancję
aktywną i podejrzewam, ze w tych pozostałych aptekach będzie właśnie ten
lek.

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:594a6053$0$641$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 21-06-17 o 13:50, J.F. pisze:

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich. W necie są

To calkiem niezle pokrycie.

dostępne informacje o zamiennikach zawierających tę samą substancję
aktywną i podejrzewam, ze w tych pozostałych aptekach będzie właśnie ten
lek.

Akurat sprawdzilem ... nie tak latwo sie doszukac zamiennika :-)

J.

W dniu 21.06.2017 14:02, Robert Tomasik pisze:

W dniu 21-06-17 o 13:50, J.F. pisze:

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich.

Pewnie tak samo jest dostępny, jak ta śrubka na allegro za 2001 zł.

   MJ

Użytkownik Michał Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich.

Pewnie tak samo jest dostępny, jak ta śrubka na allegro za 2001 zł.

ZTCW jest dostepny bez problemu.
Sa leki ktore rzeczywiście sa turdno dostepne z różnych wzgledów (problemy produkcyjne, wyjazd za granice etc) niemniej trudno mi sobie wyobrazic sytuacje w ktorej aptece nie chce się zamówić leku ogólnie dostepnego w hurtowniach.
Nie przy takiej konkurencji jak jest obecnie...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

W dniu 2017-06-21 o 14:02, Robert Tomasik pisze:

W dniu 21-06-17 o 13:50, J.F. pisze:

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich. W necie są
dostępne informacje o zamiennikach zawierających tę samą substancję
aktywną i podejrzewam, ze w tych pozostałych aptekach będzie właśnie ten
lek.

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną ze strachu.


--
animka

On 6/22/2017 5:35 PM, Animka wrote:

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną ze strachu.

To są dupochrony.

W dniu 2017-06-23 o 23:38, Sebastian Biały pisze:

On 6/22/2017 5:35 PM, Animka wrote:

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie
powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych
lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną
ze strachu.

To są dupochrony.

Tak, oczywiście.
Produkują tylko dla pieniędzy, a nie po to by to lekarstwo leczyło.
Od jakiegoś czasu zawsze przed wykupieniem recepty czytam w internecie ulotkę, bo z 5 lat temu lekarz chirurg ortopeda-doktor nauk medycznych zapisał mi nie te proszki przeciwbólowe, niezbyt mocne, jakie chciałam do apteczki domowej. Zapisał mi proszki z tramalem (jeszcze nie wiedziałam o tym), a ja od razu wykupilam wg jego zalecenia i to aż 2 opakowania (50 zł. wydałam). Wzięłam przed jedzeniem jak mi zalecił. Potem 2 dni zdychałam. Walenie młotem w głowę: bum, bum. Leżałam w łóżku i tylko jakoś cudem do łazienki się dowlekalam, bo mi było niedobrze. Nic nie jadłam. Trzeciego dnia pojechałam z tymi proszkami 2 przystanki do lekarki rodzinnnej i ona mi powiedziała, że już mi przechodzi i będzie wszystko w porządku.
Chciałam temu lekarzowi oddać w prezencie te proszki, ale wyszedł do domu, więc weszłam (na dole obok przychodni Cepelek) do apteki i pytam, czy mi zwrócą pieniądze za chociaż 1 opakowanie. Oczywiście dostałam odpowiedż odmowną, więc zostawiłam pani te tramalowe proszeczki, a ona zaraz je sobie schowała pod ladę. Pies ją ganiał, mądry Polak po szkodzie. Już do tego lekarza nie poszłam. Potem dowiedziałam się, że umarł w 2014 r.

--
animka

W dniu 2017-06-24 o 23:11, Animka pisze:

W dniu 2017-06-23 o 23:38, Sebastian Biały pisze:

On 6/22/2017 5:35 PM, Animka wrote:

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie
powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych
lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną
ze strachu.

To są dupochrony.

Tak, oczywiście.
Produkują tylko dla pieniędzy, a nie po to by to lekarstwo leczyło.
Od jakiegoś czasu zawsze przed wykupieniem recepty czytam w internecie ulotkę, bo z 5 lat temu lekarz chirurg ortopeda-doktor nauk medycznych zapisał mi nie te proszki przeciwbólowe, niezbyt mocne, jakie chciałam do apteczki domowej. Zapisał mi proszki z tramalem (jeszcze nie wiedziałam o tym), a ja od razu wykupilam wg jego zalecenia i to aż 2 opakowania (50 zł. wydałam). Wzięłam przed jedzeniem jak mi zalecił. Potem 2 dni zdychałam. Walenie młotem w głowę: bum, bum. Leżałam w łóżku i tylko jakoś cudem do łazienki się dowlekalam, bo mi było niedobrze. Nic nie jadłam. Trzeciego dnia pojechałam z tymi proszkami 2 przystanki do lekarki rodzinnnej i ona mi powiedziała, że już mi przechodzi i będzie wszystko w porządku.
Chciałam temu lekarzowi oddać w prezencie te proszki, ale wyszedł do domu, więc weszłam (na dole obok przychodni Cepelek) do apteki i pytam, czy mi zwrócą pieniądze za chociaż 1 opakowanie. Oczywiście dostałam odpowiedż odmowną, więc zostawiłam pani te tramalowe proszeczki, a ona zaraz je sobie schowała pod ladę. Pies ją ganiał, mądry Polak po szkodzie. Już do tego lekarza nie poszłam. Potem dowiedziałam się, że umarł w 2014 r.

No widzisz. Jest sprawiedliwość na tym świecie.

W dniu 2017-06-25 o 07:51, cef pisze:

W dniu 2017-06-24 o 23:11, Animka pisze:

 Potem dowiedziałam się, że umarł w 2014 r.

No widzisz. Jest sprawiedliwość na tym świecie.

Szkoda mi tego faceta, bo pomimo, że mi zapisał te tramalowate to był świetnym lekarzem. Tylko spojrzał na kliszę i już wiedział co z kręgosłupem. Jako doktor nauk medycznych to on nie przeprowadzał operacji. Były admirał marynarki wojennej, przystojny. Wygladał na okaz zdrowia, ale podobno jakiś czas bardzo cierpiał i pacjentom tego bólu nie okazywał. Nigdzie nie napisali na co umarł.

--
animka

On 6/24/2017 11:11 PM, Animka wrote:

Wzięłam przed jedzeniem jak mi zalecił. Potem 2 dni zdychałam.

Innymi słowy jak typowy pustak preferujesz własne doświadczenia nad statystykę. Gratulujemy. A miedzyczasie poczytaj co to jest metoda naukowa i dlaczego w medycynie istotna jest statystyka a nie idywidualne urojenia.

Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> pisze:

On 6/24/2017 11:11 PM, Animka wrote:

Wzięłam przed jedzeniem jak mi zalecił. Potem 2 dni zdychałam.

Innymi słowy jak typowy pustak preferujesz własne doświadczenia nad
statystykę. Gratulujemy. A miedzyczasie poczytaj co to jest metoda
naukowa i dlaczego w medycynie istotna jest statystyka a nie
idywidualne urojenia.

A marketingowa procedura naukowa wygląda tak jak przy świńskiej grypie
na gdzie (w pewnym momencie) na 15 potwierdzonych zachorowań było 18 zgonów? :-)

--
A. Filip
| Nie ucz ojca dzieci robić.  (Przysłowie polskie)

On 6/25/2017 11:57 AM, A. Filip wrote:

Innymi słowy jak typowy pustak preferujesz własne doświadczenia nad
statystykę. Gratulujemy. A miedzyczasie poczytaj co to jest metoda
naukowa i dlaczego w medycynie istotna jest statystyka a nie
idywidualne urojenia.

A marketingowa procedura naukowa wygląda tak jak przy świńskiej grypie
na gdzie (w pewnym momencie) na 15 potwierdzonych zachorowań było 18 zgonów? :-)

Zawsze możesz pokazać pracę naukową z takimy wyliczeniami.

Użytkownik Animka animka@tonieja.wp.pl ...

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie
powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych
lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną
ze strachu.

To są dupochrony.

Tak, oczywiście.
Produkują tylko dla pieniędzy, a nie po to by to lekarstwo leczyło.

Nie zrozumiałas...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam
na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam.

Użytkownik Animka animka@tonieja.wp.pl ...

Moze jakas malo popularna sie zrobila, bo inaczej to IMHO by byla.
Do tego pewnie jakies zamieszanie z producentem - poklocil sie z
hurtowniami ?

Ale w takich wypadkach najprawdopodobniej dostępny bywa zamiennik. W
Polsce jest 6 256 aptek, w których możesz sprawdzić dostępność leku
przez net, a ten produkt jest dostępny w 4 919 z nich. W necie są
dostępne informacje o zamiennikach zawierających tę samą substancję
aktywną i podejrzewam, ze w tych pozostałych aptekach będzie właśnie ten
lek.

Nie będzie. O dobrych lekach leczących, a nie zabijajcych, nie powodujcych powikłań możesz zapomnieć.  Poczytaj ulotki róznych lekarstw (np. w internecie) przy okazji, to Ci włosy na głowie staną ze strachu.

I jeszcze te chemtrails i zolc w piwie... --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."  William Wharton

W dniu 2017-06-21 o 12:58, Michał Jankowski pisze:

W dniu 21.06.2017 06:00, Budzik pisze:

Użytkownik Michał Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są
lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat.
"Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w
innych aptekach są.

I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych,
 tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

Gotowa masc czy jakas robiona na zamowienie?

Gotowa. Konkretnie Oxycort A.

Znaczy może się coś zmieniło, bo od roku czy dwóch lat apteki, w których
tak
mówili, omijam szerokim łukiem. Ale tak między 4 a 2 lata temu zjawisko
występowało jako trwałe. Problem był taki, że akurat apteka, w której
matka wykupuje wszystkie recepty (jedyna w zasięgu wyjścia pieszo),
nigdy tego nie miała i przepadło kilka recept.

Oxykort A to bardzo dobra maść i tania była, więc chyba dlatego wycofali ją z aptek i z produkcji.
Wszystko co niezłe nam kasują.


--
animka

Użytkownik Animka animka@tonieja.wp.pl ...

Oxykort A to bardzo dobra maść i tania była, więc chyba dlatego wycofali ją z aptek i z produkcji.
Wszystko co niezłe nam kasują.

Oxycort A wycofali z produkcji?
Masz jakies potwierdzenie tej informacji?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

Budzik w <news:XnsA79E7B0687FB7budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:

Użytkownik Animka animka@tonieja.wp.pl ...

Oxykort A to bardzo dobra maść i tania była, więc chyba dlatego wycofali ją z aptek i z produkcji.
Wszystko co niezłe nam kasują.

Oxycort A wycofali z produkcji?

Raczej Animke wycofali z życia publicznego, i po kilku latach przywrócili --
jak rzeczona maść.

Masz jakies potwierdzenie tej informacji?

<https://www.zdrowiepacjenta.pl/osoz-www/leki/szczegoly?id=6319101>
<https://www.doz.pl/apteka/p2833-Oxycort_A_masc_do_oczu_3_g>

--
'Tom N'

W dniu 2017-06-24 o 13:57, 007 pisze:

Budzik w
<news:XnsA79E7B0687FB7budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:

Użytkownik Animka animka@tonieja.wp.pl ...

Oxykort A to bardzo dobra maść i tania była, więc chyba dlatego wycofali
ją z aptek i z produkcji.
Wszystko co niezłe nam kasują.

Oxycort A wycofali z produkcji?

Raczej Animke wycofali z życia publicznego, i po kilku latach przywrócili --
jak rzeczona maść.

Masz jakies potwierdzenie tej informacji?

<https://www.zdrowiepacjenta.pl/osoz-www/leki/szczegoly?id=6319101>
<https://www.doz.pl/apteka/p2833-Oxycort_A_masc_do_oczu_3_g>

O! Dzięki za informację. Dobrze wiedzieć w razie czego.
Widocznie kiedyś w aptece mi tak powiedziano na odczepnego, bo nie mieli i jeszcze wtedy ta maść taniutka była.
Przyda się ten link też osobie, która poszukuje tej maści i już będzie wiedział gdzie kupić.


--
animka

A propos "nie ma i nie będzie", nie wiem czy wiecie, ale są lekarstwa, których w niektórych aptekach się nie kupi od lat. "Sprawdziliśmy w trzech hurtowniach, nie ma i nie będzie". A w innych aptekach są.

I nie chodzi o żadne pigułki niestrawne dla fanatyków religijnych, tylko np. o maść (na receptę) do oczu.

Też z tym się spotkałem. W aptece przy Leclercu na warszawskim Ursynowie tak było z głupią Polopiryną C. "Przestali produkować". Tyle że w innych aptekach ona zawsze była i jest. Może to taki chwyt marketingowy, aby ludzie kupowali droższą aspirynę i nie próbowali uciec do konkurencji... W Twoim przypadku to chyba jednak coś innego.

Piotr

Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

Też z tym się spotkałem. W aptece przy Leclercu na warszawskim Ursynowie tak było z głupią Polopiryną C. "Przestali produkować".

Az sie nie chce wierzyc ale przynajmniej wiesz juz do ktorej apteki nie chodzic.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać."   Alfred Hitchcock

W dniu 2017-06-16 o 19:21, Zbynek Ltd. pisze:

Elo

Ot taka sobie nóżka do roweru. Prawdopodobnie złocona i wysadzana
diamentami. Sprzedano już 88 sztuk. Jak na taki towar, to niemal za
darmo. Bo jedynie za 2012 zł:
http://allegro.pl/nozka-do-roweru-stopka-tylna-regulacja-mtb-16-26-i6758905912.html

Jest taki patent, że jak zabraknie towaru w magazynie, to się podnosi cenę do wysokości zaporowej w oczekiwaniu na dostawę (nie trzeba płacić opłaty za ponowne wystawienie).

Ale oczywiście może chodzić o coś innego...

   MJ

On 6/16/2017 9:55 PM, Michał Jankowski wrote:

Jest taki patent, że jak zabraknie towaru w magazynie, to się podnosi cenę do wysokości zaporowej w oczekiwaniu na dostawę (nie trzeba płacić opłaty za ponowne wystawienie).

I nie tylko, na przykład aukcje w który 100 osób coś kupiło sa znacznie cenniejsze niż te w których nikt nic nie kupił. Opłaca sie podnoscić ceny "zawieszając aukcje" kiedy braknie towaru z wielu powodów.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oi5h82$hcp$1@node1.news.atman.pl...
On 6/16/2017 9:55 PM, Michał Jankowski wrote:

Jest taki patent, że jak zabraknie towaru w magazynie, to się podnosi cenę do wysokości zaporowej w oczekiwaniu na dostawę (nie trzeba płacić opłaty za ponowne wystawienie).

I nie tylko, na przykład aukcje w który 100 osób coś kupiło sa znacznie cenniejsze niż te w których nikt nic nie kupił. Opłaca sie podnoscić ceny "zawieszając aukcje" kiedy braknie towaru z wielu powodów.

W celu utrzymania akcji, jak towar dojedzie ?

J.

On 6/19/2017 9:26 AM, J.F. wrote:

I nie tylko, na przykład aukcje w który 100 osób coś kupiło sa znacznie cenniejsze niż te w których nikt nic nie kupił. Opłaca sie podnoscić ceny "zawieszając aukcje" kiedy braknie towaru z wielu powodów.

W celu utrzymania akcji, jak towar dojedzie ?

Na to wygląda. Obserwuje allegro od dawna i widzę że jesli na jakiejś akucji jest drożej o 1zł *ALE* kupiło tam 100 ludzi to kupi nastepne 100. Aukcja tańsza obok z tym samym leży i nikt nie kupuje.

Dnia Mon, 19 Jun 2017 20:18:54 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

On 6/19/2017 9:26 AM, J.F. wrote:

I nie tylko, na przykład aukcje w który 100 osób coś kupiło sa znacznie cenniejsze niż te w których nikt nic nie kupił. Opłaca sie podnoscić ceny "zawieszając aukcje" kiedy braknie towaru z wielu powodów.

W celu utrzymania akcji, jak towar dojedzie ?

Na to wygląda. Obserwuje allegro od dawna i widzę że jesli na jakiejś akucji jest drożej o 1zł *ALE* kupiło tam 100 ludzi to kupi nastepne 100. Aukcja tańsza obok z tym samym leży i nikt nie kupuje.

Albo wlasnie sie nadziales na ten efekt - kupili, bo bylo o zlotowke
taniej. A teraz jest drozej, bo wystawiajacy podniosl cene, a kupujay
zostali.
Tylko ze teraz nikt juz nie kupuje.

A moze kupili, bo ba np tansza dostawa ?

J.

dobrze Chłopaki wiecie, że to co piszecie to totalna nieprawda...

dziś stosuje się Socjologię Handlu... moja (skrajnie nie popierana przez liderów strefy) wersja kupujący mają odpowiednio przeprane mózgi i tylko unia europejska wie jak ukierunkować ich zakupy (czyli do tych co zasłużyli)...

P.S.
proszę o poparcie mojej prośby o założenie nowej grupy dyskusyjnej

w systemie siła 'POPIS/EU <NOSPAMtestowanije@go2.pl> wrote:

proszę o poparcie mojej prośby o założenie nowej grupy dyskusyjnej

Jesli przeniesiesz sie na nia i nie bedziesz jej opuszczal na inne, to zaloze Ci nawet dzis (w alt.pl.*).

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:   http://www.chmurka.net/ ]

Wysłano z telefonu bez polskiej klawiatury, przepraszam za brak polskich znaków

On 6/20/2017 3:13 AM, J.F. wrote:

Na to wygląda. Obserwuje allegro od dawna i widzę że jesli na jakiejś
akucji jest drożej o 1zł *ALE* kupiło tam 100 ludzi to kupi nastepne
100. Aukcja tańsza obok z tym samym leży i nikt nie kupuje.

Albo wlasnie sie nadziales na ten efekt - kupili, bo bylo o zlotowke
taniej. A teraz jest drozej, bo wystawiajacy podniosl cene, a kupujay
zostali.
Tylko ze teraz nikt juz nie kupuje.

Nie, to tak nie działa. Sprzedający obnizy cenę do 99zł (taka była przed absurdalna podwyzką) i sprzeda nastepne 100 sztuk. Obok jest aukcja za 98zł i *NIKT* nie kupuje mimo tych samych opcji i kosztów wysyłki. Ludzie wolą wybierać aukcje na których ktoś już kupił bo wtedy w komentarzu coś można znaleźć i szansa że oszust mniejsza.

Identyczny efekt jest na aliexpress - ludzie kupuja na droższych aukcjach jesli tylko ktoś juz tam coś kupił.

Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> wrote:

Na to wygląda. Obserwuje allegro od dawna i widzę że jesli na jakiejś akucji jest drożej o 1zł *ALE* kupiło tam 100 ludzi to kupi nastepne 100. Aukcja tańsza obok z tym samym leży i nikt nie kupuje.

Dziwne. Ja nigdy nie patrze, ile osob kupilo - kieruje sie cena (i patrze, czy nie ma hintow, ze cwaniak kupuje w moim imieniu na Aliexpress i poczekam sobie miesiac).

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web:   http://www.chmurka.net/ ]

Wysłano z telefonu bez polskiej klawiatury, przepraszam za brak polskich znaków

Użytkownik "Adam Wysocki"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oir19c$d31$1$gof@news.chmurka.net...
Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> wrote:

Na to wygląda. Obserwuje allegro od dawna i widzę że jesli na jakiejś
akucji jest drożej o 1zł *ALE* kupiło tam 100 ludzi to kupi nastepne
100. Aukcja tańsza obok z tym samym leży i nikt nie kupuje.

Dziwne. Ja nigdy nie patrze, ile osob kupilo - kieruje sie cena (i patrze,
czy nie ma hintow, ze cwaniak kupuje w moim imieniu na Aliexpress i
poczekam sobie miesiac).

Ja tez niespecjalnie patrze, ale inni klienci moga miec inne kryteria.

No i jeszcze inna rzecz mi wpadla - jak Allegro ocenia popularnosc ?
Moze aukcje, na ktorych kupilo juz 100 osob wyskakuja pierwsze w domyslnym sortowaniu po popularnosci ?

W kazdym badz razie zjawisko jest - sprzedawca czesto podnosi cene, czasem do zaporowej.

J.