Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy, urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw. święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy, czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Jak przed wojną tą pierwszą i tą drugą spierdalali do niemca marki zarabiać, tak i obecnie, tyle że euraski.

Użytkownik ada ada@gmail.com ...

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy, urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw. święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy, czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Motywacji nie rozumiesz to i smiesznie ci to wyglada...

Am 04.04.2015 um 13:42 schrieb ada:

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy,
urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw.
święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie
wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej
będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Pewnie to z biedy? Kobialki dostali w spadku, a tylko na jajka ich stac. Moze tez wierza, ze jak poswieca to im sie zarcie rozmnozy albo bozia da za darmo, zeby nie umarli z glodu?
Nie to co u nas. Ludzie tlocza sie w sklepach i blokuja parkingi. Wysiadl mi wlasnie kocher i pojechalem do media marktu, a tam szalenstwo. Ludzie kupuja tabletsy, notebooki, smartphony, dvd, telewizory i inne roznosci. Szczesliwie zaparkowalem, a jak wyjezdzalem to zrobilem przyjemnosc jakiemus innemu bezboznikowi.
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
"Mnie, jako katolika, prawo nie obowiązuje". (T.Rydzyk, redemptorysta)

W dniu 2015-04-04 o 13:42, ada pisze:

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy,
urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw.
święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie
wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej
będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

A co proponujesz w zamian?
Ale coś takiego na tysiąclecia, nie chwilowe mądrości etapu.

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy,
urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw.
święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie
wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej
będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

W dniu sobota, 4 kwietnia 2015 20:45:52 UTC+2 użytkownik ruski szpieg napisał:

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

Wyświechtany frazes.

W dniu 05.04.2015 o 07:24, Stachu Chebel pisze:

W dniu sobota, 4 kwietnia 2015 20:45:52 UTC+2 użytkownik ruski szpieg napisał:

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów
stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

Wyświechtany frazes.

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK to przejaw woli okupanta Polski, który zwalcza każdą organizację i każdą ideologię zdolną skupić dużą część społeczeństwa. Zapewnia on sobie w ten sposób tanich niewolników, mięso armatnie i rynek zbytu.

W dniu niedziela, 5 kwietnia 2015 11:00:50 UTC+2 użytkownik ruski szpieg napisał:

W dniu 05.04.2015 o 07:24, Stachu Chebel pisze:
> W dniu sobota, 4 kwietnia 2015 20:45:52 UTC+2 użytkownik ruski szpieg napisał:
>> W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:
>
>> Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów
>> stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.
>
> Wyświechtany frazes.
>
Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK to przejaw woli okupanta Polski, który zwalcza każdą organizację i każdą ideologię zdolną skupić dużą część społeczeństwa. Zapewnia on sobie w ten sposób tanich niewolników, mięso armatnie i rynek zbytu.

Owym wrogiem jest sam KK strzygącym baranki na każdym kroku. A barankom właśnie się wciska owe demagogiczne pierdulamenty typu tradycja, tożsamość narodowa itp.

W dniu 2015-04-05 o 11:00, ruski szpieg pisze:

W dniu 05.04.2015 o 07:24, Stachu Chebel pisze:

W dniu sobota, 4 kwietnia 2015 20:45:52 UTC+2 użytkownik ruski szpieg
napisał:

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów
stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

Wyświechtany frazes.

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK to przejaw
woli okupanta Polski, który zwalcza każdą organizację i każdą ideologię
zdolną skupić dużą część społeczeństwa. Zapewnia on sobie w ten sposób
tanich niewolników, mięso armatnie i rynek zbytu.

  a kk to wlasnie okupant polski...

W dniu 2015-04-05 o 11:00, ruski szpieg pisze:

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK

<cytat>
Ci prześladowani katolicy mają w Polsce po prostu przerąbane. Na każdym
kroku są prześladowani, zastraszani, gnębieni i tępieni. Po ulicach
chodzą hordy ateistów, agnostyków i palą żywym ogniem katolików, płoną
stosy.

Nie mówiąc już o kościołach, które non-stop są niszczone, dewastowane
itp. podobnie jak cmentarze. Księża chodzący po mieście muszą być w
towarzystwie ochroniarzy, którzy będą chronić ich świętą i nieskazitelną
dobroć jako dobrodziejów.

Co więcej - księży w Polsce już nikt nie chce słuchać, zagłuszane są
radiostacje i telewizje katolickie.

Nad losem gnębionych i prześladowanych katolików w Polsce pochylił się
Święty Moriture.
</cytat>

--
@foe_pl

W dniu 2015-04-05 o 19:03, the_foe pisze:

W dniu 2015-04-05 o 11:00, ruski szpieg pisze:

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK

<cytat>
Ci prześladowani katolicy mają w Polsce po prostu przerąbane. Na każdym
kroku są prześladowani, zastraszani, gnębieni i tępieni. Po ulicach
chodzą hordy ateistów, agnostyków i palą żywym ogniem katolików, płoną
stosy.

Nie mówiąc już o kościołach, które non-stop są niszczone, dewastowane
itp. podobnie jak cmentarze. Księża chodzący po mieście muszą być w
towarzystwie ochroniarzy, którzy będą chronić ich świętą i nieskazitelną
dobroć jako dobrodziejów.

Co więcej - księży w Polsce już nikt nie chce słuchać, zagłuszane są
radiostacje i telewizje katolickie.

Nad losem gnębionych i prześladowanych katolików w Polsce pochylił się
Święty Moriture.
</cytat>

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków. W historii naszego kraju księża pokazali wielokrotnie że są siłą z którą każdy niegodziwiec musi się liczyć. To dlatego reżymowe media gdzie i kiedy  tylko mogą tam próbują zdyskredytować ludzi kościoła.

użytkownik Patriota napisał:
 

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków.

W okresie powojennym też tak było.

L.Żebrowski na YT mówił jak Kuroń wystosował list do partii
gdzie wytykał - w gojcowie jest za mało socjalizmu, zlikwidować
prywatną własność i niezależny kościół. A kto to wszystko napędza?
Srule, proste jak drut. Dla kasy, dla władzy.


Będą gojce ze 5 kopiejek zapierdalać u srula jak przed wojną.

Będą gojce ze 5 kopiejek zapierdalać u srula jak przed wojną.

Nie wiem jak tam na wiochach, ale w wawce  przedsiębiorstwa
z roku na rok przechodzą pod srulowy nadzór.

W dniu 2015-04-05 o 20:06, leming.show@gmail.com pisze:

Będą gojce ze 5 kopiejek zapierdalać u srula jak przed wojną.

Nie wiem jak tam na wiochach, ale w wawce  przedsiębiorstwa
z roku na rok przechodzą pod srulowy nadzór.

Na wsiach normalnym ludziom coraz bardziej ograniczają przestrzeń potomkowie przedwojennych jaśniepanów którzy w panice pouciekali za granicę a dzisiaj ich potomkowie wyłażą na światło dzienne i dopominają się o "swoje".

W dniu 2015-04-05 o 20:03, szklanynocnik@gmail.com pisze:

użytkownik Patriota napisał:
 

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne
zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków.

W okresie powojennym też tak było.

L.Żebrowski na YT mówił jak Kuroń wystosował list do partii
gdzie wytykał - w gojcowie jest za mało socjalizmu, zlikwidować
prywatną własność i niezależny kościół. A kto to wszystko napędza?
Srule, proste jak drut. Dla kasy, dla władzy.


Będą gojce ze 5 kopiejek zapierdalać u srula jak przed wojną.

Kapitalistyczne ścierwa, nie ma to nic wspólnego z ich narodowością.. Po upadku tzw Bloku Wschodniego kapitalizm zaczał się konsolidować w jedno światowe konsorcjum bez określania na państwa. To jaes zagrożenie dla człowieka w dzisiejszym świecie a nie twoi mityczni Żydzi, których te kurwy bez żadnych zahamowań gnębią i okradają tak samo jak pozostałych ludzi.

Dnia Sun, 05 Apr 2015 19:23:52 +0200, Patriota napisał(a):

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków. W historii naszego kraju księża pokazali wielokrotnie że są siłą z którą każdy niegodziwiec musi się liczyć. To dlatego reżymowe media gdzie i kiedy  tylko mogą tam próbują zdyskredytować ludzi kościoła.

I wierzących tego Kościoła.
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

W dniu 2015-04-05 o 19:23, Patriota pisze:

W dniu 2015-04-05 o 19:03, the_foe pisze:

W dniu 2015-04-05 o 11:00, ruski szpieg pisze:

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK

<cytat>
Ci prześladowani katolicy mają w Polsce po prostu przerąbane. Na każdym
kroku są prześladowani, zastraszani, gnębieni i tępieni. Po ulicach
chodzą hordy ateistów, agnostyków i palą żywym ogniem katolików, płoną
stosy.

Nie mówiąc już o kościołach, które non-stop są niszczone, dewastowane
itp. podobnie jak cmentarze. Księża chodzący po mieście muszą być w
towarzystwie ochroniarzy, którzy będą chronić ich świętą i nieskazitelną
dobroć jako dobrodziejów.

Co więcej - księży w Polsce już nikt nie chce słuchać, zagłuszane są
radiostacje i telewizje katolickie.

Nad losem gnębionych i prześladowanych katolików w Polsce pochylił się
Święty Moriture.
</cytat>

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne
zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków. W
historii naszego kraju księża pokazali wielokrotnie że są siłą z którą
każdy niegodziwiec musi się liczyć. To dlatego reżymowe media gdzie i
kiedy  tylko mogą tam próbują zdyskredytować ludzi kościoła.

Kościół zawsze służył władzy, nigdy narodowi...

W dniu 2015-04-05 o 22:28, ada pisze:

W dniu 2015-04-05 o 19:23, Patriota pisze:

W dniu 2015-04-05 o 19:03, the_foe pisze:

W dniu 2015-04-05 o 11:00, ruski szpieg pisze:

Może i frazes a może nie. Dla mnie współczesna walka z KK

<cytat>
Ci prześladowani katolicy mają w Polsce po prostu przerąbane. Na każdym
kroku są prześladowani, zastraszani, gnębieni i tępieni. Po ulicach
chodzą hordy ateistów, agnostyków i palą żywym ogniem katolików, płoną
stosy.

Nie mówiąc już o kościołach, które non-stop są niszczone, dewastowane
itp. podobnie jak cmentarze. Księża chodzący po mieście muszą być w
towarzystwie ochroniarzy, którzy będą chronić ich świętą i nieskazitelną
dobroć jako dobrodziejów.

Co więcej - księży w Polsce już nikt nie chce słuchać, zagłuszane są
radiostacje i telewizje katolickie.

Nad losem gnębionych i prześladowanych katolików w Polsce pochylił się
Święty Moriture.
</cytat>

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne
zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków. W
historii naszego kraju księża pokazali wielokrotnie że są siłą z którą
każdy niegodziwiec musi się liczyć. To dlatego reżymowe media gdzie i
kiedy  tylko mogą tam próbują zdyskredytować ludzi kościoła.

Kościół zawsze służył władzy, nigdy narodowi...

przede wszytkim mamonie, gdy władza chciała uszczuplać biznes to stawała sie wrogiem. Chocby Konstytucja 3. Maja - polski KK podjudzał obce siły do interwencji.

--
@foe_pl

W dniu 2015-04-05 o 22:28, ada pisze:

KK jako potencjalny ośrodek sprzeciwu stanowi jak na razie jedyne realne
zagrożenie dla tych sprzedawczyków i zdrajców Polski i Polaków. W
historii naszego kraju księża pokazali wielokrotnie że są siłą z którą
każdy niegodziwiec musi się liczyć. To dlatego reżymowe media gdzie i
kiedy  tylko mogą tam próbują zdyskredytować ludzi kościoła.

Kościół zawsze służył władzy, nigdy narodowi...

Normalka,  w Kościele, jak wszędzie indziej zdarzają się czarne owce.

On Sat, 04 Apr 2015 20:45:43 +0200, ruski szpieg wrote:

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie,
prokuratorzy, urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy
masowo w tzw. święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić
pokarmy. Bez róşnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie
wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej
będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Nie rĂłb sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementĂłw
stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

a jakie sa tradycje mongolow ?

Dnia Sat, 04 Apr 2015 20:45:43 +0200, ruski szpieg napisał(a):

W dniu 04.04.2015 o 13:42, ada pisze:

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy,
urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw.
święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.
Trochę to już śmiesznie wygląda, w tym XXI wieku. Czy z tego nigdy nie
wyrosną Polacy? Czy za 100 lat będziemy się z tego śmiali, czy dalej
będą Polacy masowo chodzić z kobiałkami do kościołów święcić jajka?

Nie rób sobie jaj z tradycji. Tradycja jest jednym z elementów stanowiących o tożsamości narodowej. Bez systemu tradycji nie ma narodu.

" - Tradycja... to jest coś extra"

Dnia Sat, 04 Apr 2015 13:42:15 +0200, ada napisał(a):

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy, urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw. święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy, czy to na wsiach czy w wielkich miastach.

Cieszę się, że Ci ta MASOWOŚĆ daje do myślenia.


--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie."
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

W dniu 2015-04-05 o 19:19, Ikselka pisze:

Dnia Sat, 04 Apr 2015 13:42:15 +0200, ada napisał(a):

Niby ludzie wykształceni, ładnie ubrani, często sędziowie, prokuratorzy,
urzędnicy, politycy, a także doły społeczne, wszyscy masowo w tzw.
święta wielkanocne zasuwają z koszyczkami święcić pokarmy. Bez różnicy,
czy to na wsiach czy w wielkich miastach.

Cieszę się, że Ci ta MASOWOŚĆ daje do myślenia.

Masy zawsze były ogłupione...