Data: 2009-07-30 10:28:53 | |
Autor: Waldek Godel | |
YANOSIK , czy inny janosik ;) - Krótki test na trasie Wrocław - Warszawa - Wrocław. | |
Dnia Thu, 30 Jul 2009 10:50:39 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
Przetestowałem yanosika wczoraj na trasie Wrocław-Warszawa i z powrotem. Efekt - 500zł / 6 pkt. Z przykrością muszę stwierdzić, że urządzenie to nie nadaje się kompletnie do niczego. 1. Dostałem informację o wszystkich fotoradarach, ale co z tego skoro wszystkie są i tak świetnie oznakowane (i przeważnie stoją puste). Dzięki antyradarowi wiemy które robią zdjęcia. 2. Minąłem 3 patrole z suszarkami - yanosik nie powiedział nic 3. Minałęm 2 patrole "cywilne" - yanosik nie powiedział nic 4. Minąłem 2 krokodylków - yanosik nie powiedział nic Co ciekawe - wprowadziłem wszystkie powyższe punkty, niektóre z nich były aktualne gdy wracałem - yanosik się nie odezwał. Urządzenie niestety nie spełnia swojej podstawowej roli. Za 800 (yanosik + mandat) macie dobre CB i słaby antyradar heh.. a teraz niech spróbuje złożyć reklamację. Zakładając oczywiście, że dowie się komu ją złożyć -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" - Maciej Witucki, prezes. |
|