Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy

Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy

Data: 2015-07-08 07:05:07
Autor: Ignac
Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy
W dniu środa, 8 lipca 2015 12:11:40 UTC+2 użytkownik Marek Komentarze zdystansowane, fajne, niemniej pod jednym ze zdjęć dałbym to-
wakacyjny kicz, raczył był się czeskim piwem z...uważajcie!

Data: 2015-07-08 07:46:54
Autor: Marek
Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy
Ignac napisał:

wakacyjny kicz, raczył był się czeskim piwem z...uważajcie!

Nooo... mi tego nie trzeba powtarzać. Zależności między kontrolą nad ciałem i rowerem, upałem i piwem badam gruntownie od dwóch dekad. Użyty w opisie skrót PPR nie ma związku z komunistami i znaczy Piwna Peregrynacja Rowerowa.
Blizna pod łokciem jest pamiątką z wczesnego etapu badań, czyli "okresu błędów i wypaczeń". Potem udało się wypracować optimum. Dlatego na Czantorii jedynie zauważyłem fakt istnienia w lokalnej czasoprzestrzeni kurków z piwem. Konsumowałem wcześniej i polskie i czeskie, a czekał stromy zjazd po kamolach.

--
Marek

Data: 2015-07-08 09:09:46
Autor: Ignac
Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy
W dniu środa, 8 lipca 2015 16:46:56 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
Ignac napisał:

> wakacyjny kicz, raczył był się czeskim piwem z...uważajcie!

Nooo... mi tego nie trzeba powtarzać.

Chodziło mi o opis do tych pluszaków, w tej gablocie szklanej, poprzewracanych do góry "kołami". Tak je określiłeś - wakacyjny kicz.
A piwo nie wiadomo skąd , bo nazwa przysłonięta.

Data: 2015-07-09 00:00:20
Autor: Marek
Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy
Ignac napisał:

Tak je określiłeś - wakacyjny kicz.
A piwo nie wiadomo skąd , bo nazwa przysłonięta.

Bez komunikacji zwrotnej często intencje autora są niejasne :). Zrobiłem dwa zdjęcia, bo chciałem mieć oba plany, a GO przy dużym otworze przysłony tego nie ogarnia. Powinno być jedno. A chodziło mi o ten specyficzny wygląd miejsca, w którym bez ładu i składu nagromadzono wyciągacze kasy. Obok stoi jeszcze plastikowa karuzela z konikami i inne, równie kolorowe atrakcje. A do tego pastikowa pop-sieczka z harczących głośników. Ten klimacik znajdziemy od Ustrzyk Górnych do Międzyzdrojów - wszędzie tam, gdzie pojawia się sezonowy wysyp turystów.. I nie ma on nic wspólnego z rzeczywistą atrakcyjnością miejsc, które szpeci.
A piwo... raczej nie wiadomo z czego. Informuję zatem, że z konopi. Jak czeskie, to pewnie z browaru Nova Paka.

--
Marek

Z Ustronia do Soli - widok przez trzy obiektywy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona