Data: 2009-05-04 18:35:41 | |
Autor: Maciek | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Czesc, Czy ktos wie, jak wyglada przejscie z Wlk. Rozsutca na Stoh? Chodzi mi o przyblizony czas przejscia, stopien trudnosci itp. Czy dobrze pamietam, ze zejscie z Rozsutca w tym kierunku jest po lancuchach? Bede tez wdzieczny za polecenie dobrych przewodnikow po Malej i Wielkiej Fatrze. -- pozdrawiam, Maciek "Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF |
|
Data: 2009-05-04 19:51:57 | |
Autor: Citizen Cain | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Użytkownik "Maciek" Bede tez wdzieczny za polecenie dobrych przewodnikow po Malej i Wielkiej Po Wielkiej - Piotra Wasielewskiego. Lesiek |
|
Data: 2009-05-04 20:10:52 | |
Autor: Marcin Kysiak | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Maciek pisze:
Czy ktos wie, jak wyglada przejscie z Wlk. Rozsutca na Stoh? Chodzi mi o Tak, niespecjalnie trudnych i eksponowanych, ale zawsze. Myślę, że jest to ok 45min - 1h zejścia i 1h podejścia na Stoh. Pozdrawiam, Marcin -- Marcin Kysiak Kalendarze - Parowozy 2009: http://www.roffo.pl/parowozy Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak |
|
Data: 2009-05-05 10:38:39 | |
Autor: Maciek | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Dnia Mon, 04 May 2009 20:10:52 +0200, Marcin Kysiak napisał(a):
Tak, niespecjalnie trudnych i eksponowanych, ale zawsze. W porownaniu z Malym Rozsutcem wejscie/zejscie jest latwiejsze? -- pozdrawiam, Maciek "Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF |
|
Data: 2009-05-05 10:44:29 | |
Autor: Basia Z. | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Użytkownik "Maciek" :
O wiele łatwiejsze, a przede wszystkim nie tak eksponowane. Na stronę Medziholia (tam gdzie łańcuchy) jest trochę śliskiego i nieprzyjemnego szutru i to on stanowi główne niebezpieczeństwo bo można na nim ujechać i np. zedrzeć sobie łokcie. Niemniej niektórzy tamtędy zbiegają, zaś kolega schodził tam z 6-latkiem "na barana" i dał radę. Pozdrowienia Basia |
|
Data: 2009-05-05 11:56:48 | |
Autor: a | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Co prawda tylko Wlk. Rozsutca z tematu, ale zawsze jakiś obraz (-;
http://picasaweb.google.pl/fabisz/MaAFatraSOwacja02#5321469748597770386 a. |
|
Data: 2009-05-05 06:06:40 | |
Autor: zbooy | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Bede tez wdzieczny za polecenie dobrych przewodnikow po Malej i Wielkiej Po najpopularniejszej części Małej - "Krywańska Mała Fatra" Moniki Nyczanki. zbooy |
|
Data: 2009-05-06 12:22:42 | |
Autor: Maciek | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Dnia Mon, 4 May 2009 18:35:41 +0200, Maciek napisał(a):
(...) Dzieki wszystkim. -- pozdrawiam, Maciek "Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF |
|
Data: 2009-05-09 14:08:56 | |
Autor: Waldek Brygier | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Maciek wrote:
Czy ktos wie, jak wyglada przejscie z Wlk. Rozsutca na Stoh? A troszkę z innej beczki. Do 15 czerwca jest zakaz wchodzenia m.in. na Wlk. Rozsutec. Jak to wygląda praktycznie, może ktoś wie? Czy ludziki chodzą i nie ma kar, czy można dostać pozwolenie z Parku? Jedziemy z AKT dużą grupą w Małą Fatrę w długi weekend czerwcowy i zdaje się, że mamy mały problem z tą właśnie trasą... pozdrawiam Waldemar Brygier www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam! mój e-mail: kliknij na http://cerbermail.com/?qVvHiHNwHr - GG 415880 |
|
Data: 2009-05-09 15:02:38 | |
Autor: Franz | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Użytkownik "Waldek Brygier"
A troszkę z innej beczki. Do 15 czerwca jest zakaz wchodzenia m.in. na Wlk.Praktyka jest taka, że się chodzi. ;) A w majowe długie weekendy panuje tam nawet tłok. Co do pozwoleń - nie mam pojęcia. Ale tak sobie myślę, że jeśli jest zakaz, to konsekwentnie byłoby takich pozwoleń nie wydawać. -- Pozdrawiam, Franz http://wfs.freehost.pl - Alpy,Dolomity,Karpaty,Bałkany ale i coś z dalekiego świata... http://wfs.cba.pl - też góry... |
|
Data: 2009-05-09 20:41:44 | |
Autor: adamer2 | |
Z Wlk. Rozsutca na Stoh | |
Użytkownik "Waldek Brygier"w > Małą Fatrę w długi weekend czerwcowy i zdaje się, że mamy mały problem z tąWitam, Byłem w MF w ub. roku w dniach 5 - 8 maja. Na Małym Rozsudcu i przełeczy Medzirozsudce nie spotkałem nikogo. Zakaz wchodzenia na Wlk. Rozsudec do 15.06 motywowany jest koniecznością zapewnienia spokoju w tym rejonie ze względu na stanowiska lęgowe ptactwa. Ja ten zakaz uszanowałem, a każdy postapi wg swojego uznania, niemniej wydaje mi się, że spotkanie straży może sie skończyć słonym mandatem. pozdr. adamer -- |
|