Data: 2011-10-16 22:44:34 | |
Autor: mihal | |
Z cyklu: Co to za film | |
Komedia , mysle ze poczatki lat 90. Cos ze szpiegiem chyba było w tytule. Gosciu - typowa biurwa bankowa , dowiaduje sie ze nie dostanie awansu mimo bycia narzeczonym corki szefa . Idzie do swojego biura i ryczy opierajac sie o interkom. Cala firma to slyszy. Postanawia "isc w swiat" itp. Byl tam motyw z torebka o herbaty jako bronią , klejeniem szatchet od płotu , narkolepsją jego nowej znajomej .
moze komus cos swita.. |
|