Data: 2019-12-17 14:51:57 | |
Autor: Runt | |
Z cyklu "Historia Wolski" odc. "Takie tam u Ĺaskawionko." | |
W dniu 2019-12-17 o 12:14, Bruno Brunowski pisze:
"Ta historia kładzie się cieniem na kandydacie PiS na prezydenta. Andrzej Duda uczestniczył w ułaskawieniu wspólnika zięcia Lecha Kaczyńskiego. Dokumenty z jego podpisem zniknęły, a on od sprawy umył ręce, powołując się na nieżyjącego szefa. ,,Newsweek" zapoznał się z aktami śledztwa w tej sprawie. Decyzja o jego umorzeniu brzmi dwuznacznie: tylko Duda mógłby mieć interes w zniszczeniu dokumentów. /.../ Nie A.Duda tylko właściciel kota i koleś który po pijaku całował się z suczką bokserką! -- Runt "Do polityki nie idzie się dla pieniędzy!" - (c) J.Kaczyński |
|