Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Z cyklu "Prawi i Sprawiedliwi" odc. "Pisista-korwinista"

Z cyklu "Prawi i Sprawiedliwi" odc. "Pisista-korwinista"

Data: 2019-12-09 02:03:11
Autor: Bruno Brunowski
Z cyklu "Prawi i Sprawiedliwi" odc. "Pisista-korwinista"
Prokuratura szykuje akt oskarżenia przeciwko Przemysławowi W., byłemu posłowi PiS, a potem współpracownikowi Janusza Korwin-Mikkego. Usłyszał już 6 zarzutów, w tym przywłaszczenia 130 tys. zł ze środków Fundacji Wolność i Nadzieja. ,,Wyrobił sobie kartę kredytową fundacji i zaczął bez żadnej kontroli wydawać pieniądze z jej kont" - zeznał jeden ze świadków

Przemysław W. w ostatnich latach kilkakrotnie zmieniał barwy partyjne. Najbardziej kojarzony jest jednak z ugrupowaniami Jarosława Kaczyńskiego (w 2011 roku został z listy PiS posłem) i Janusza Korwin-Mikkego (był wiceprezesem partii Korwin).

W 2015 roku, między innymi dzięki jego aktywności, partia Korwin otarła się o próg wyborczy i zapewniła sobie miliony złotych państwowej subwencji na kolejne 4 lata. Przemysław W. miał wielki wpływ na to, jak wydawano te pieniądze.

Spora ich część przechodziła przez Fundację Wolność i Nadzieja (FWiN), której prezesem był również Przemysław W.

Fundacja powstała w 2014 roku. Miała wspierać środowisko republikanów i działać na rzecz powrotu do kraju Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii i innych krajach UE. W praktyce wyglądało to jednak zupełnie inaczej.

W 2017 roku ,,Fakt" ujawnił, że Przemysław W. prowadzi luksusowe życie za pieniądze pochodzące z FWiN, które traktował jak własne. Według ustaleń dziennikarzy, wydawał je m.in. na:

- wyjazd swojej rodziny do ośrodka SPA na Helu,
- elektroniczne gadżety,
- rachunki w luksusowych restauracjach (m.in. 3500 zł na wina),
- przejazdy taksówkami po Warszawie (rachunki na 8000 zł)
- oraz ubrania w sklepie ze znanymi markami.

W. miał też wypłacać sobie duże sumy pieniędzy (jednorazowo nawet 20 tys. zł) z konta FWiN. Z dokumentów, do których dotarli wówczas dziennikarze ,,Faktu", wynikało, że łącznie Przemysław W. mógł sprzeniewierzyć około 80 tys. zł. On sam jednak zaprzeczał tym informacjom. (...)
Rzecznik prokuratury przekazał nam, że Przemysław W. ma w śledztwie status podejrzanego.

,,Dotychczas usłyszał zarzuty dotyczące popełnienia 6 przestępstw, z czego najpoważniejsze dotyczy przywłaszczenia powierzonego mu mienia w postaci pieniędzy w łącznej kwocie ponad 130 tysięcy złotych na szkodę kierowanej przez niego fundacji" - mówi prokurator Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga."
https://oko.press/prokuratura-byly-posel-pis-zdefraudowal-130-tys-zl

Taki kryształ, a Partia dała mu odejść! Niepowetowana strata...

--
Bruno

Z cyklu "Prawi i Sprawiedliwi" odc. "Pisista-korwinista"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona