W dniu 2013-02-15 19:05, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PS3.
Wiem, że hasło: "szukałem ale nie znalazłem" to najpopularniejsze kłamstwo
w internecie, ale za cholerę w archiwum WCz. Precla nie mogę znaleźć
poradnika o dobieraniu siodełek. Mimo, że temat przewija się milion razy na
rok... :-/ Poratuje ktoś? Brooks B17 zmarł, niestety - pękła skóra przy
nitach w tylnej prawej części siodła i chyba się wyleczyłem na razie z
Brooksa... ;-)

To znaczy nie korzystałeś nigdy z plastików ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot, Fri, 15 Feb 2013 21:06:57 +0100, pl.rec.rowery:

W dniu 2013-02-15 19:05, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

PS3.
Wiem, że hasło: "szukałem ale nie znalazłem" to najpopularniejsze kłamstwo
w internecie, ale za cholerę w archiwum WCz. Precla nie mogę znaleźć
poradnika o dobieraniu siodełek. Mimo, że temat przewija się milion razy na
rok... :-/ Poratuje ktoś? Brooks B17 zmarł, niestety - pękła skóra przy
nitach w tylnej prawej części siodła i chyba się wyleczyłem na razie z
Brooksa... ;-)

To znaczy nie korzystałeś nigdy z plastików ?

"Świadomie" - nie. Z żelowego siodła, które miałem "w zestawie" przesiadłem
się bezpośrednio na Brooksa.
Teraz zastanawiam się, czy kupienie Speca BG nie byłoby dobrym pomysłem.
Choć nadal - chciałbym takie ze skórzanym pokryciem.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 2013-02-15 22:29, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

To znaczy nie korzystałeś nigdy z plastików ?

"Świadomie" - nie. Z żelowego siodła, które miałem "w zestawie" przesiadłem
się bezpośrednio na Brooksa.
Teraz zastanawiam się, czy kupienie Speca BG nie byłoby dobrym pomysłem.
Choć nadal - chciałbym takie ze skórzanym pokryciem.

W latach '80 jeździłem na skórze, na Favoritach, krótko na Brooksach. Potem przesiadłem się na plastiki ale ogólnie kształt siodeł pasujących do d4 mi pozostał. Na początek do testów kup jakąś taniochę, jeśli podejdzie będziesz wiedział czego szukać. MSZ warto zainwestować w sztycę z mikroregulacją kąta.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot, Fri, 15 Feb 2013 22:41:40 +0100, pl.rec.rowery:

W dniu 2013-02-15 22:29, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

To znaczy nie korzystałeś nigdy z plastików ?

"Świadomie" - nie. Z żelowego siodła, które miałem "w zestawie" przesiadłem
się bezpośrednio na Brooksa.
Teraz zastanawiam się, czy kupienie Speca BG nie byłoby dobrym pomysłem.
Choć nadal - chciałbym takie ze skórzanym pokryciem.

W latach '80 jeździłem na skórze, na Favoritach, krótko na Brooksach. Potem przesiadłem się na plastiki ale ogólnie kształt siodeł pasujących do d4 mi pozostał. Na początek do testów kup jakąś taniochę, jeśli podejdzie będziesz wiedział czego szukać.

O widzisz, to jest konkretna porada! Dzięki! :-)
A nie kojarzysz o co to chodziło z kośćmi kulszowymi, czy coś?

MSZ warto zainwestować w sztycę z mikroregulacją kąta.

Problem w tym, że _muszę_ mieć sztycę 400 mm i bardzo niechętnie podchodzę
do jej wymiany...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu piątek, 15 lutego 2013 22:52:03 UTC+1 użytkownik Marek 'marcus075' Karweta napisał:

A nie kojarzysz o co to chodziło z kośćmi kulszowymi, czy coś?

Usiądz sobie na podłodze lekko zegnij nogi w kolanach powiedzmy 90stopni,
rękami podeprzyj się od tyłu i lekko wypchnij tułów do przodu,poczujesz
wtedy że siedzisz nie na pośladkach tylko na szczytach kości kulszowych właśnie.
Zrób sobie próbę,żeby szczyty tych kości wyraźnie wyczuć,
Następnie przygotuj sobie kawałek tektury falistej z pudełka np. 30x30cm i
w wyżej opisanej pozycji podnosisz 4d wsuwasz tekturę pod nią i delikatnie siadasz rzeczonymi kośćmi,które wygniatają Ci w tekturze ładne dwa dołki.
Obrysy tych wgnieceń zakreślasz i masz piękny negatyw rozstawu swoich kości.
Do zewnętrznych krawędzi obrysu dodaję np.po 3cm po każdej stronie i mam szerokośc pożądaną swojego siodła(może dodać po 2cm).
Generalnie chodzi o to,aby obrysy kości po przymierzeniu do potencjalnego
siodła nie zjeżdzały z jego bocznych krawędzi,bo wtedy to zjawisko rozsadza
kość miednicy i ból jest nie ciekawy.
Ja mam siodło z wyżłobionym wgłębieniem wzdłuż jego długości.
Istotna do tego jest jeszcze wysokość mocowania siodła w stosunku do
długości nóg,ale to już inna bajka.

W dniu 2013-02-16 00:31, Ignac pisze:

Usiądz sobie na podłodze lekko zegnij nogi w kolanach powiedzmy 90stopni,
rękami podeprzyj się od tyłu i lekko wypchnij tułów do przodu,poczujesz
wtedy że siedzisz nie na pośladkach tylko na szczytach kości kulszowych właśnie.
Zrób sobie próbę,żeby szczyty tych kości wyraźnie wyczuć,
Następnie przygotuj sobie kawałek tektury falistej z pudełka np. 30x30cm i
w wyżej opisanej pozycji podnosisz 4d wsuwasz tekturę pod nią i delikatnie
siadasz rzeczonymi kośćmi,które wygniatają Ci w tekturze ładne dwa dołki.
Obrysy tych wgnieceń zakreślasz i masz piękny negatyw rozstawu swoich kości.
Do zewnętrznych krawędzi obrysu dodaję np.po 3cm po każdej stronie i mam
szerokośc pożądaną swojego siodła(może dodać po 2cm).
Generalnie chodzi o to,aby obrysy kości po przymierzeniu do potencjalnego
siodła nie zjeżdzały z jego bocznych krawędzi,bo wtedy to zjawisko rozsadza
kość miednicy i ból jest nie ciekawy.

W zakładkach znalazłem takie coś:

http://www.specialized.com/specs/spec.jsp?speccode=bodygeometrysaddles

Ogólnie zasada ta sama, tyle że wybór szerokości siodeł niewielki.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu sobota, 16 lutego 2013 12:18:26 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:

W zakładkach znalazłem takie coś:
 http://www.specialized.com/specs/spec.jsp?speccode=bodygeometrysaddles

Ogólnie zasada ta sama, tyle że wybór szerokości siodeł niewielki.

No właśnie,to poeta miał na myśli:)
Dodam tylko,jeżeli po 2 czy 3 h jazdy non stop czujemy dyskomfort
to siodełko niestety trzeba kupić szersze o 1-3 cm.
Natomiast,co do regulowania kąta pochylenia,to problem ten
rozwiązuje się przez obniżenie siodła i tego ostatniego nie
należy się bać,jeżeli mamy jakikolwiek dyskomfort w stawie:
skokowym,kolanowym-najcześciej,czy biodrowym jedziemy z
sidłem w dół małymi kroczkami,aż do eliminacji tegoż.
Powiem tak,jeżeli mamy ochotę na jazdę i czas,nawet codziennie,
a nie jedziemy,bo coś nas boli,to na bank mamy za wąskie lub
źle ustawione siodło.

W dniu 2013-02-16 17:35, Ignac pisze:

W dniu sobota, 16 lutego 2013 12:18:26 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:

W zakładkach znalazłem takie coś:

http://www.specialized.com/specs/spec.jsp?speccode=bodygeometrysaddles

Ogólnie zasada ta sama, tyle że wybór szerokości siodeł niewielki.

No właśnie,to poeta miał na myśli:)
Dodam tylko,jeżeli po 2 czy 3 h jazdy non stop czujemy dyskomfort
to siodełko niestety trzeba kupić szersze o 1-3 cm.

Wygląda na to że lepiej kupić siodło szerokie z tyłu, chyba że ktoś jest masochistą albo aptekarzem.

Natomiast,co do regulowania kąta pochylenia,to problem ten
rozwiązuje się przez obniżenie siodła i tego ostatniego nie
należy się bać,

Ja tam lubuję się w siodłach które widziane z boku mają wyraźny łukowaty profil. Przy niewłaściwym kącie pojawia się problem niechcianego zesuwania się do przodu albo ugniatania w strefie klejnotów. U kobiet z tym problem poważniejszy.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2013-02-16 17:49, PeJot pisze:
(...)

Przy niewłaściwym kącie pojawia się problem niechcianego
zesuwania się do przodu (...)

Dlatego moje siodełka w rowerach mają podniesiony przód.

Krycha.

Dnia Sat, 16 Feb 2013 22:52:49 +0100, Krycha_net napisał(a):

Przy niewłaściwym kącie pojawia się problem niechcianego
zesuwania się do przodu (...)

Dlatego moje siodełka w rowerach mają podniesiony przód.

I ja jeżdżę z podniesionym przodem choć wcale damskiego zadka nie mam :)
--
Jacek

W dniu 2013-02-15 22:52, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

MSZ warto zainwestować w
sztycę z mikroregulacją kąta.

Problem w tym, że _muszę_ mieć sztycę 400 mm i bardzo niechętnie podchodzę
do jej wymiany...

Są sztyce 400 mm z mikroregulacją. Dla informacji podaję, co kiedyś ustaliłem. Mianowicie w taniej sztycy *z ząbkami* skok wynosił trzy i pół stopnia, a to jest naprawdę sporo i czasem nie da się sensownie wyregulować kąta.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem