Data: 2010-01-05 12:51:48 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
W dniu 2010-01-05 10:36, tp pisze:
Witam, A tak sie zastanawiam... Skoro "z dolu" leci jeden pas w gore to nie powinno byc tak, ze na droge poprzeczna wjezdza JEDNO auto do lewoskretu, a nie dwa ustawiajace sie kolo siebie? Tam na srodku - na wysokosci pasa zielenii - sa dwa pasy ruchu czy cos? No chyba, ze wytworzyl sie "naturalny" pas ruchu bo bylo miejsce :) -- jarek |
|
Data: 2010-01-05 13:28:36 | |
Autor: tp | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał
A tak sie zastanawiam... Skoro "z dolu" leci jeden pas w gore to nie powinno byc tak, ze na droge poprzeczna wjezdza JEDNO auto do lewoskretu, a nie dwa ustawiajace sie kolo siebie? Tam na srodku - na wysokosci pasa zielenii - sa dwa pasy ruchu czy cos? No chyba, ze wytworzyl sie "naturalny" pas ruchu bo bylo miejsce :) to jest bardzo szeroki rozjazd, więc dla mnie logiczne wydaje się, że aż szkoda było by z niego niekorzystać, ponadto widzę, jak "elki" raz skręcają zaraz przy krawędzie, a czasem "normalnie" czyli z zachowaniem ładnego łukowatego toru jazdy. Zgłupieć można, gdy jeździ się tamtędy codziennie i średnio co drugi dzień jeździ się różnie i zawsze ktoś wymachuje rękami albo trąbi. Pozdrawiam tp |
|
Data: 2010-01-05 15:17:03 | |
Autor: Tomek | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
Użytkownik "tp" <tp_grupy_dyskusyjne@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hhv9o9$aad$1news.interia.pl... Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał Jeśli ta ulica na dole nie ma wyznaczonych pasów ruchu i w dodatku znaku zezwalającego na skręt z prawego pasa w lewo, to skręcać w lewo można wyłacznie z lewego pasa - równie dobrze (w przypadku braku oznaczeń) samochody stojące na lewym pasie mogłyby chcieć skręcać w prawo. I nie mają tu znaczenia jakieś "zwyczaje" - trzeba stosować przepisy. W ten sposób nagminnie łamane są przepisy w Warszawie na skrzyżowaniu Lotników i Wilanowskiej. Z al. Lotników nagminnie z prawego pasa w lewo skręcają głównie autobusiarze. Tomek |
|
Data: 2010-01-05 16:07:59 | |
Autor: tp | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
Użytkownik "Tomek" <tentom@tlen.pl> napisał
Jeśli ta ulica na dole nie ma wyznaczonych pasów ruchu i w dodatku znaku zezwalającego na skręt z prawego pasa w lewo, to skręcać w lewo można wyłacznie z lewego pasa ta ulica na dole jest normalną ulicą dwukierunkową, więc jadąc prawym pasem skręca się albo w lewo albo w prawo Pozdrawiam tp |
|
Data: 2010-01-05 16:32:42 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
W dniu 2010-01-05 16:07, tp pisze:
Użytkownik "Tomek" <tentom@tlen.pl> napisał No tak, ale jeden pas ruchu w danym kierunku oznacza JEDNO auto w danym miejscu. Zatem nie moze sie drugie ustawic na pasie zieleni obok poniewaz nie moglo w ogole wjechac na skrzyzowanie - jako, ze nie ma mozliwosci opuszczenia go bez stawania "obok" :) -- jarek |
|
Data: 2010-01-05 17:05:24 | |
Autor: tp | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał
No tak, ale jeden pas ruchu w danym kierunku oznacza JEDNO auto w danym miejscu. Zatem nie moze sie drugie ustawic na pasie zieleni obok poniewaz nie moglo w ogole wjechac na skrzyzowanie - jako, ze nie ma mozliwosci opuszczenia go bez stawania "obok" :) na pewno? Gdyby np jechały 3 samochody z lewej strony na prawą (na obrazku) i zechciały wszystkie zawrócić (jak ten jeden zaznaczony na obrazku) to chyba lepiej, żeby wszystkie ustawiły się koło siebie niż żeby każdy czekał, aż auto przed nim opuści skrzyżowanie. Akurat stanie na tym przesmyku w niczym IMO nie przeszkadza, bo miejsca jest na 10 samochodów, gdyby je ustawić koło siebie. Pozdrawiam tp |
|
Data: 2010-01-06 09:48:00 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
|
|
Data: 2010-01-19 12:15:58 | |
Autor: Tomek | |
Z cyklu kto ma pierwszeństwo | |
Użytkownik "tp" <tp_grupy_dyskusyjne@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hhvj34$sle$1news.interia.pl... Użytkownik "Tomek" <tentom@tlen.pl> napisałJeśli na tej ulicy na dole mieszczą się obok dwa auta, to nie masz racji - z lewego pasa ruchu (nawet jeśli nie jest wyznaczony liniami) wolno tylko skręcić w lewo, a z prawego - w prawo. Skręcając w lewo trzeba ustawić się blisko osi jezdni po lewej, a w prawo - przy krawężniku po prawej. Nie można z prawego pasa jechać w lewo, a z lewego - w prawo. Tomek |