Data: 2009-09-27 10:42:26 | |
Autor: amrac | |
Z cyklu "organizacja ruchu rowerowego" :) | |
Jacek Maciejewski pisze:
Cześć 1. Za, "piraci" (pseudo downhilowcy/"lajkrowcy" - nie mylić z kolarzami, takimi jak ja jeżdżącymi w lajkrze) i tak jeżdżą jak chcą po przejściach/pasach nie zwracając uwagi na pieszych, a kulturalnie jeżdżących czasem po pasach bo np ktoś puścił śmieszkę po malowniczej kilometrowej pętli narażają się na głupi mandat. 2. Za, jak jadę mieszczuchem czy z laską - pojadę śmieszką. Jak jadę na slikach 1.0 to nie mam zamiaru rozcinać ich o gównianie położone ostre, granitowe krawężniki. Ogólnie wydaje mi się, że przepisy powinny być inicjowane doświadczeniami a nie widzimisiem zzabiurkowych warszawiaków (bez urazy mieszkańcy warszawy). |
|