Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Z czego żyje Alicja 1000?

Z czego żyje Alicja 1000?

Data: 2010-01-15 16:19:41
Autor: zbig
Z czego żyje Alicja 1000?
On 15 Sty, 21:11, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Chodzi o to, że na pytanie pani redaktor, z czego właściwie jej rozmówczyni
żyje, jeśli oczywiście nie liczyć sum wygranych w niezawisłych sądach, pani
Tysiąc udzieliła enigmatycznej odpowiedzi, że kręci się przy organizacjach
walczących z przemocą.

Wynika z tego, że jeśli w Polsce można wyżyć tylko z samego kręcenia się
przy organizacjach walczących z przemocą, to jak się dopiero żyje walcząc z
przemocą w samym centrum tych organizacji?

W samym centrum takich organizacji żyje się całą paszczą i to by wyjaśniało
przyczyny, dla których tacy, dajmy na to, działacze Stowarzyszenia Ateistów
i Wolnomyślicieli, po transformacji ustrojowej przerzucili się do branży
obrony praw człowieka.

Za komuny takie rzeczy były trochę ryzykowne, więc lepiej było sobie
korzystnie i bezpiecznie ateizować, a nawet się wolnomyślicielić, ale kiedy
okazało się, że razwiedka nie ma nic przeciwko obronie praw człowieków przed
"homofobami", to nasi płomienni bojownicy zaraz odnaleźli właściwy azymut.

To również tłumaczy przyczyny, dla których mamy u nas coraz więcej
organizacji walczących jak nie "z przemocą", to z "antysemityzmem",
"faszyzmem", "rasizmem", a przynajmniej - z "ksenofobią" czy "homofobią".

Prawidła ekonomii pouczają, że jeśli w jakiejś branży panuje dobra
koniunktura, to od razu pojawia się tam coraz więcej przedsiębiorców,
którzy, jak wiadomo, ciągną do zysków, jak muchy do miodu. Najwyraźniej
dzisiaj najlepsze interesy robi się na walce z "nazizmem".

I korzystne to i bezpieczne, bo wojowniczy naród "Nazistów" wydaje się być
dziś całkowicie wymarły na skutek globalnego ocieplenia, a forsa po staremu,
skądciś płynie i to nawet jakby coraz większym strumieniem.

Więcejhttp://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1086

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

A chuj pani redaktor i tobie świętojebliwy polaku-katoliku do tego z
czego p. Tysiąc się utrzymuje.

Data: 2010-01-16 09:47:48
Autor: * heÂŽsk *
Z czego żyje Alicja 1000?
On Fri, 15 Jan 2010 16:19:41 -0800 (PST), zbig <zbigniew_@gazeta.pl>
wrote:

 [...]

A chuj pani redaktor i tobie świętojebliwy polaku-katoliku do tego z
czego p. Tysiąc się utrzymuje.

 z twoich pieniedzy zapewne ? ;o)))

--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-01-16 10:53:03
Autor: cirrus
Z czego żyje Alicja 1000?
Użytkownik "zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:2589e79e-2f6a-476a-9129-0d5336a3e22cv25g2000yqk.googlegroups.com...
On 15 Sty, 21:11, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Chodzi o to, że na pytanie pani redaktor, z czego właściwie jej
rozmówczyni żyje, jeśli oczywiście nie liczyć sum wygranych w
niezawisłych sądach, pani Tysiąc udzieliła enigmatycznej odpowiedzi,
że kręci się przy organizacjach walczących z przemocą.
Wynika z tego, że jeśli w Polsce można wyżyć tylko z samego kręcenia się
przy organizacjach walczących z przemocą, to jak się dopiero żyje
walcząc z przemocą w samym centrum tych organizacji?
W samym centrum takich organizacji żyje się całą paszczą i to by
wyjaśniało przyczyny, dla których tacy, dajmy na to, działacze
Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli, po transformacji ustrojowej
przerzucili się do branży obrony praw człowieka.
Za komuny takie rzeczy były trochę ryzykowne, więc lepiej było sobie
korzystnie i bezpiecznie ateizować, a nawet się wolnomyślicielić, ale
kiedy okazało się, że razwiedka nie ma nic przeciwko obronie praw
człowieków przed "homofobami", to nasi płomienni bojownicy zaraz
odnaleźli właściwy azymut.
To również tłumaczy przyczyny, dla których mamy u nas coraz więcej
organizacji walczących jak nie "z przemocą", to z "antysemityzmem",
"faszyzmem", "rasizmem", a przynajmniej - z "ksenofobią" czy "homofobią".
Prawidła ekonomii pouczają, że jeśli w jakiejś branży panuje dobra
koniunktura, to od razu pojawia się tam coraz więcej przedsiębiorców,
którzy, jak wiadomo, ciągną do zysków, jak muchy do miodu. Najwyraźniej
dzisiaj najlepsze interesy robi się na walce z "nazizmem".
I korzystne to i bezpieczne, bo wojowniczy naród "Nazistów" wydaje się
być dziś całkowicie wymarły na skutek globalnego ocieplenia, a forsa
po staremu, skądciś płynie i to nawet jakby coraz większym strumieniem.
Więcejhttp://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1086
--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku
oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest
sztuczny.
A chuj pani redaktor i tobie świętojebliwy polaku-katoliku do tego z
czego p. Tysiąc się utrzymuje.

A możeby podał swoje źródła utrzymania.

--
stevep

Z czego żyje Alicja 1000?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona