Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego

Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego

Data: 2015-08-17 04:19:56
Autor: mcmlxxi.xi.xi
Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego
"GPC": Zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego

W Kancelarii nie ma ¿adnych notatek z zagranicznych spotkañ Bronis³awa Komorowskiego - twierdzi Krzysztof Szczerski. Doradca prezydenta Andrzeja Dudy do spraw miêdzynarodowych sprecyzowa³, ¿e ma informacje, i¿ takie dokumenty nie powstawa³y. Pisze o tym "Gazeta Polska Codziennie".
Sprawa wysz³a na jaw wczasie audytu prowadzonego wKancelarii. Pos³owie PiS nie kryj± oburzenia sytuacj±. Jak mówi±, nie mo¿emy siê dowiedzieæ, oczym Bronis³aw Komorowski rozmawia³ zzagranicznymi politykami.
"Trudno uwierzyæ wtak± nonszalancjê" - komentuje Witold Waszczykowski.. Dodaje, ¿e "jest to dzia³anie na szkodê pañstwa" iutrudnia zadanie nowemu prezydentowi, gdy¿ Andrzej Duda nie wie, oczym dyskutowa³ jego poprzednik ijakie sk³ada³ zobowi±zania.
Do zarzutów odniós³ siê jeden znajbli¿szych wspó³pracowników Komorowskiego. Prof. Tomasz Na³êcz powiedzia³, ¿e "s± spotkania, które siê dokumentuje ispotkania, po których wiedza pozostaje tylko wg³owach uczestników rozmów". W czasie swojej kadencji Bronis³aw Komorowski odby³ 109 zagranicznych podró¿y zagranicznych do 40 krajów.

http://fakty.interia.pl/prasa/news-gpc-zniknely-notatki-ze-spotkan-komorowskiego ,nId,1869752

Data: 2015-08-17 13:41:52
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego [NaÅ‚Ä™cz dokopaÅ‚ Komorowskiemu? :-)]
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze:
"GPC": Zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego

W Kancelarii nie ma żadnych notatek z zagranicznych spotkań Bronisława
Komorowskiego - twierdzi Krzysztof Szczerski. Doradca prezydenta
Andrzeja Dudy do spraw międzynarodowych sprecyzował, że ma informacje,
iż takie dokumenty nie powstawały. Pisze o tym "Gazeta Polska
Codziennie".
Sprawa wyszła na jaw wczasie audytu prowadzonego wKancelarii. Posłowie
PiS nie kryją oburzenia sytuacją. Jak mówią, nie możemy się
dowiedzieć, oczym Bronisław Komorowski rozmawiał zzagranicznymi
politykami.
"Trudno uwierzyć wtaką nonszalancję" - komentuje Witold
Waszczykowski. Dodaje, że "jest to działanie na szkodę państwa"
iutrudnia zadanie nowemu prezydentowi, gdyż Andrzej Duda nie wie,
oczym dyskutował jego poprzednik ijakie składał zobowiązania.
Do zarzutów odniósł się jeden znajbliższych współpracowników
Komorowskiego. Prof. Tomasz Nałęcz powiedział, że "są spotkania, które
się dokumentuje ispotkania, po których wiedza pozostaje tylko wgłowach
uczestników rozmów".
W czasie swojej kadencji Bronisław Komorowski odbył 109 zagranicznych podróży zagranicznych do 40 krajów.

http://fakty.interia.pl/prasa/news-gpc-zniknely-notatki-ze-spotkan-komorowskiego ,nId,1869752

Czyli profesor Nałęcz dokopał swojemu prezydentowi stwierdzeniem że _żadne_
spotkanie (dyplomatyczne) Komorowskiego przez pięć lat nie było takim które się
_powinno_ udokumentować? WOW! :-)

http://gpcodziennie.pl/42585-zniknely-notatki-ze-spotkan-eksprezydenta-komorowskiego.html
| Informację o tym, że w Kancelarii Prezydenta nie ma _żadnych_ notatek ze spotkań
| zagranicznych Bronisława Komorowskiego, ujawnił na antenie telewizji Republika
| prof. Krzysztof Szczerski, doradca prezydenta ds. międzynarodowych. – Nie
| powstawały notatki służbowe z rozmów prezydenta. Taką informację otrzymałem –
| mówił w Republice Krzysztof Szczerski.


--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Oczy sÄ… po to, by patrzeć; dusza po to, by pragnąć.  (PrzysÅ‚owie arabskie)

Data: 2015-08-17 05:30:42
Autor: mcmlxxi.xi.xi
Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego [Na³êcz dokopa³ Komorowskiemu? :-)]
W dniu poniedzia³ek, 17 sierpnia 2015 13:41:59 UTC+2 u¿ytkownik A. Filip napisa³:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze:
> "GPC": Zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego
>
> W Kancelarii nie ma ¿adnych notatek z zagranicznych spotkañ Bronis³awa
> Komorowskiego - twierdzi Krzysztof Szczerski. Doradca prezydenta
> Andrzeja Dudy do spraw miêdzynarodowych sprecyzowa³, ¿e ma informacje,
> i¿ takie dokumenty nie powstawa³y. Pisze o tym "Gazeta Polska
> Codziennie".
> Sprawa wysz³a na jaw wczasie audytu prowadzonego wKancelarii. Pos³owie
> PiS nie kryj± oburzenia sytuacj±. Jak mówi±, nie mo¿emy siê
> dowiedzieæ, oczym Bronis³aw Komorowski rozmawia³ zzagranicznymi
> politykami.
> "Trudno uwierzyæ wtak± nonszalancjê" - komentuje Witold
> Waszczykowski. Dodaje, ¿e "jest to dzia³anie na szkodê pañstwa"
> iutrudnia zadanie nowemu prezydentowi, gdy¿ Andrzej Duda nie wie,
> oczym dyskutowa³ jego poprzednik ijakie sk³ada³ zobowi±zania.
> Do zarzutów odniós³ siê jeden znajbli¿szych wspó³pracowników
> Komorowskiego. Prof. Tomasz Na³êcz powiedzia³, ¿e "s± spotkania, które
> siê dokumentuje ispotkania, po których wiedza pozostaje tylko wg³owach
> uczestników rozmów".
> W czasie swojej kadencji Bronis³aw Komorowski odby³ 109 zagranicznych podró¿y zagranicznych do 40 krajów.
>
> http://fakty.interia.pl/prasa/news-gpc-zniknely-notatki-ze-spotkan-komorowskiego ,nId,1869752

Czyli profesor Na³êcz dokopa³ swojemu prezydentowi stwierdzeniem ¿e _¿adne_
spotkanie (dyplomatyczne) Komorowskiego przez piêæ lat nie by³o takim które siê
_powinno_ udokumentowaæ? WOW! :-)

A o czym (wa¿nym) mieli rozmawiaæ z gaj*owym? ;)
(*-zmieñ j na f)

http://gpcodziennie.pl/42585-zniknely-notatki-ze-spotkan-eksprezydenta-komorowskiego.html
| Informacjê o tym, ¿e w Kancelarii Prezydenta nie ma _¿adnych_ notatek ze spotkañ
| zagranicznych Bronis³awa Komorowskiego, ujawni³ na antenie telewizji Republika
| prof. Krzysztof Szczerski, doradca prezydenta ds. miêdzynarodowych. - Nie
| powstawa³y notatki s³u¿bowe z rozmów prezydenta. Tak± informacjê otrzyma³em -
| mówi³ w Republice Krzysztof Szczerski.

Data: 2015-08-17 14:46:52
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 13:19:

"GPC": Zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
http://fakty.interia.pl/prasa/news-gpc-zniknely-notatki-ze-spotkan-komorowskiego
,nId,1869752

A teraz niech udowodnią że takie notatki były, skoro zniknęły. Mają być. Bo skąd obecny prezydent będzie robił ściągi?

Data: 2015-08-17 10:45:54
Autor: mrbluesky.pl
Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego
Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Data: 2015-08-17 19:58:47
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
mrbluesky.pl@gmail.com pisze:
Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o
"prowadzenie" w przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych
glow panstw o udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan
4stopnia ;)

Nie musi.  WÅ‚aÅ›nie nadaÅ‚ w miarÄ™ otwartym tekstem (przez współpracowników) że z
winy "niedociągnięć kancelaryjnych" PO prezydenta zobowiązania które Komorowski
"nie publicznie" podjął nie mogą być honorowane bo HGW co sobie może w
przyszłości "przypomnieć" jak mu to będzie pasowało.

Wstyd dla RP3 duży, wstyd dla Komorowskiego i PO gigantyczny.

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Pan Bóg stworzyÅ‚ wieÅ›, a czÅ‚owiek miasto.  (PrzysÅ‚owie polskie)

Data: 2015-08-17 20:32:35
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Data: 2015-08-17 20:37:10
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Czyli był takim [osobnikiem] że PO dyplomacja RP3 nigdy go nie wykorzystała do
czegokolwiek poza odstawianiem wyłącznie ceremonialnego teatrzyku?

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Przezorny - zawsze ubezpieczony.  (PrzysÅ‚owie polskie)

Data: 2015-08-17 20:50:20
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 20:37:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Czyli był takim [osobnikiem] że PO dyplomacja RP3 nigdy go nie wykorzystała do
czegokolwiek poza odstawianiem wyłącznie ceremonialnego teatrzyku?


Sądzę po prostu że domaganie się od prezydenta aby jakieś uzgodnienia zawierał w chwili gdy byle kto wyposażony w Konstytucję może mu wykazać że wchodzi nie na swój teren to podążanie drogą ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który najpierw przy pomocy brata "wynegocjował" Traktat Nicejski, a potem przez długi czas wzdragał się przed jego ratyfikowaniem. Chciał po prostu mieć ciastko i zjeść je. Mam pytanie. Czy gdyby rządy w 2011 roku objęło PiS, to gdyby prezydentem był Komorowski pozwoliliby na to, że prezydent jakieś tam obietnice obcym głowom państwa by składał? Przecież ryczeliby jak megafony, o tym że to rząd ma wyłączność na prowadzenie polityki zagranicznej.

Data: 2015-08-17 21:08:07
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 20:37:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Czyli był takim [osobnikiem] że PO dyplomacja RP3 nigdy go nie wykorzystała do
czegokolwiek poza odstawianiem wyłącznie ceremonialnego teatrzyku?


Sądzę po prostu że domaganie się od prezydenta aby jakieś uzgodnienia zawierał w chwili gdy byle kto wyposażony w Konstytucję może mu wykazać że wchodzi nie na swój teren to podążanie drogą ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który najpierw przy pomocy brata "wynegocjował" Traktat Nicejski, a potem przez długi czas wzdragał się przed jego ratyfikowaniem. Chciał po prostu mieć ciastko i zjeść je. Mam pytanie. Czy gdyby rządy w 2011 roku objęło PiS, to gdyby prezydentem był Komorowski pozwoliliby na to, że prezydent jakieś tam obietnice obcym głowom państwa by składał? Przecież ryczeliby jak megafony, o tym że to rząd ma wyłączność na prowadzenie polityki zagranicznej.

Nie pozwoliliby :-)
Tylko że rząd PO mógł (a nawet powinien) wykorzystywać prezydenta PO (jeśli mu
ręce z dupy nie wyrosły) do dyplomatycznych negocjacji choćby w "ograniczonym
zakresie".  Nawet (zasadniczo) ceremonialne spotkania/wizyty powinno siÄ™ jakoÅ›
poza ceremonialnie wykorzystywać jak się _kosztów_ tych wizyt dla podatników
nie ma bardzo głęboko w dupie u afroamerykanina.

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
KwiecieÅ„ - plecieÅ„, co przeplata, trochÄ™ zimy, trochÄ™ lata.  (PrzysÅ‚owie polskie)

Data: 2015-08-17 21:27:31
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 21:08:


Sądzę po prostu że domaganie się od prezydenta aby jakieś uzgodnienia
zawierał w chwili gdy byle kto wyposażony w Konstytucję może mu wykazać że
wchodzi nie na swój teren to podążanie drogą ś.p. prezydenta Lecha
Kaczyńskiego, który najpierw przy pomocy brata "wynegocjował" Traktat
Nicejski, a potem przez długi czas wzdragał się przed jego ratyfikowaniem.
Chciał po prostu mieć ciastko i zjeść je.
Mam pytanie. Czy gdyby rządy w 2011 roku objęło PiS, to gdyby prezydentem był
Komorowski pozwoliliby na to, że prezydent jakieś tam obietnice obcym głowom
państwa by składał? Przecież ryczeliby jak megafony, o tym że to rząd ma
wyłączność na prowadzenie polityki zagranicznej.

Nie pozwoliliby :-)
Tylko że rząd PO mógł (a nawet powinien) wykorzystywać prezydenta PO (jeśli mu
ręce z dupy nie wyrosły) do dyplomatycznych negocjacji choćby w "ograniczonym
zakresie".  Nawet (zasadniczo) ceremonialne spotkania/wizyty powinno siÄ™ jakoÅ›
poza ceremonialnie wykorzystywać jak się _kosztów_ tych wizyt dla podatników
nie ma bardzo głęboko w dupie u afroamerykanina.


Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent powinien to, to i to. Rząd odpowiada za to, to i to.

Data: 2015-08-17 22:01:58
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 21:08:


Sądzę po prostu że domaganie się od prezydenta aby jakieś uzgodnienia
zawierał w chwili gdy byle kto wyposażony w Konstytucję może mu wykazać że
wchodzi nie na swój teren to podążanie drogą ś.p. prezydenta Lecha
Kaczyńskiego, który najpierw przy pomocy brata "wynegocjował" Traktat
Nicejski, a potem przez długi czas wzdragał się przed jego ratyfikowaniem.
Chciał po prostu mieć ciastko i zjeść je.
Mam pytanie. Czy gdyby rządy w 2011 roku objęło PiS, to gdyby prezydentem był
Komorowski pozwoliliby na to, że prezydent jakieś tam obietnice obcym głowom
państwa by składał? Przecież ryczeliby jak megafony, o tym że to rząd ma
wyłączność na prowadzenie polityki zagranicznej.

Nie pozwoliliby :-)
Tylko że rząd PO mógł (a nawet powinien) wykorzystywać prezydenta PO (jeśli mu
ręce z dupy nie wyrosły) do dyplomatycznych negocjacji choćby w "ograniczonym
zakresie".  Nawet (zasadniczo) ceremonialne spotkania/wizyty powinno siÄ™ jakoÅ›
poza ceremonialnie wykorzystywać jak się _kosztów_ tych wizyt dla podatników
nie ma bardzo głęboko w dupie u afroamerykanina.


Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent powinien to, to i to. Rząd odpowiada za to, to i to.

Czy twoja wersja to: Ponieważ nic nie _musiał_ zrobić to gówno zrobił? :-)

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Serce kÅ‚amcy jest bardziej kÅ‚amliwe od jego jÄ™zyka.  (PrzysÅ‚owie arabskie)

Data: 2015-08-17 22:17:39
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:01:

Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak
powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego
się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent
powinien to, to i to. RzÄ…d odpowiada za to, to i to.

Czy twoja wersja to: Ponieważ nic nie _musiał_ zrobić to gówno zrobił? :-)


Moja wersja Konstytucji?

Data: 2015-08-17 22:35:55
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:01:

Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak
powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego
się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent
powinien to, to i to. RzÄ…d odpowiada za to, to i to.

Czy twoja wersja to: Ponieważ nic nie _musiał_ zrobić to gówno zrobił? :-)

Moja wersja Konstytucji?

A nie napisałeś "innymi słowami" że według konstytucji "nie musiał pomagać poza
ceremonialnie w dyplomacji rządowi nawet swojej partii ale _mógł_"?
Skoro według protokołu dyplomatycznego prezydent jest pierwszą osobą w państwie
to ma się dyplomatycznie "marnować" nawet jeśli rząd mu (niby) ufa?

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
BÄ™dÄ…c mÄ…drym przez trzy lata, można siÄ™ zbÅ‚aźnić w jednej minucie.  (PrzysÅ‚owie wietnamskie)

Data: 2015-08-18 07:10:29
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:35:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:01:

Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak
powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego
się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent
powinien to, to i to. RzÄ…d odpowiada za to, to i to.

Czy twoja wersja to: Ponieważ nic nie _musiał_ zrobić to gówno zrobił? :-)

Moja wersja Konstytucji?

A nie napisałeś "innymi słowami" że według konstytucji "nie musiał pomagać
poza ceremonialnie w dyplomacji rządowi nawet swojej partii ale _mógł_"?
Skoro według protokołu dyplomatycznego prezydent jest pierwszą osobą w
państwie to ma się dyplomatycznie "marnować" nawet jeśli rząd mu (niby) ufa?


To może napiszę innymi słowami. Polska naprawdę byłaby wspanialszym miejscem gdyby każdy robił to na czym się zna i za co dostaje pieniądze. Konstytucja nie czyni rozróżnienia czy prezydentem jest ktoś z opcji, która aktualnie ma większość w Sejmie i rządzi, czy nie. Wchodzenie prezydenta Dudy w ścieżki ś.p. Lecha Kaczyńskiego spowoduje tylko chaos decyzyjny. Jak Ci się zdaje czy inni przywódcy państw nie wiedzą jak naprawdę, jeśli chodzi o podejmowanie zobowiązań jest ustawione w Polsce? Przecież tam też czynione są przygotowania do przyjęcia prezydentów. Podam przykład. Królowa Elżbieta II jest głową państwa w Wlk Brytanii. Czy jakby podczas wizyty w Polsce prezydent chciałby omawiać z nią sprawy, które wg prawa brytyjskiego należą do tamtejszego premiera, to kto by się wygłupił?

Data: 2015-08-18 07:23:29
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:35:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 22:01:

Masz na to umocowanie w Konstytucji? Konstytucja nie ma wskazówek na to jak
powinien być wykorzystywany prezydent wtedy gdy jego ugrupowanie, z którego
się wywodzi, ma władzę wykonawczą, jak gdy nie. Jest bezstronna. Prezydent
powinien to, to i to. RzÄ…d odpowiada za to, to i to.

Czy twoja wersja to: Ponieważ nic nie _musiał_ zrobić to gówno zrobił? :-)

Moja wersja Konstytucji?

A nie napisałeś "innymi słowami" że według konstytucji "nie musiał pomagać
poza ceremonialnie w dyplomacji rządowi nawet swojej partii ale _mógł_"?
Skoro według protokołu dyplomatycznego prezydent jest pierwszą osobą w
państwie to ma się dyplomatycznie "marnować" nawet jeśli rząd mu (niby) ufa?


To może napiszę innymi słowami. Polska naprawdę byłaby wspanialszym miejscem gdyby każdy robił to na czym się zna i za co dostaje pieniądze. Konstytucja nie czyni rozróżnienia czy prezydentem jest ktoś z opcji, która aktualnie ma większość w Sejmie i rządzi, czy nie. Wchodzenie prezydenta Dudy w ścieżki ś.p. Lecha Kaczyńskiego spowoduje tylko chaos decyzyjny. Jak Ci się zdaje czy inni przywódcy państw nie wiedzą jak naprawdę, jeśli chodzi o podejmowanie zobowiązań jest ustawione w Polsce? Przecież tam też czynione są przygotowania do przyjęcia prezydentów. Podam przykład. Królowa Elżbieta II jest głową państwa w Wlk Brytanii. Czy jakby podczas wizyty w Polsce prezydent chciałby omawiać z nią sprawy, które wg prawa brytyjskiego należą do tamtejszego premiera, to kto by się wygłupił?

Czy królowa Elżbieta Druga się wygłupia jak w Izbie Lordów "czyta z kartki"
ekspoze RzÄ…du Jej Królewskiej MoÅ›ci?  Wiadomo że to nie jej osobista opinia,
wiadomo że jej osobiste zdanie by się "mniej" liczyło ale wygląda lepiej jak to
tradycyjnie wygłasza pierwsza (ceremonialnie) osoba w państwie.

Over & Out bo już tylko bijemy pianę a przekonać siebie w paru postach nie
zdołamy a ja (bardzo) zaśmiecać usenetu nie lubię :-)

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Kiedy drzewo trzeszczy, już za późno uciekać.  (PrzysÅ‚owie pigmejskie)

Data: 2015-08-18 07:29:47
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w wtorek, 18 sierpnia 2015 07:23:

Czy królowa Elżbieta Druga się wygłupia jak w Izbie Lordów "czyta z kartki"
ekspoze RzÄ…du Jej Królewskiej MoÅ›ci?  Wiadomo że to nie jej osobista opinia,
wiadomo że jej osobiste zdanie by się "mniej" liczyło ale wygląda lepiej jak
to tradycyjnie wygłasza pierwsza (ceremonialnie) osoba w państwie.

No właśnie. Chyba dla wyborców prezydenta Dudy czy ś.p. Lecha Kaczyńskiego większe znaczenie ma to jak coś wygląda niż jak coś jest naprawdę? :-)

Data: 2015-08-17 21:12:21
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
Marek Czaplicki pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 20:50:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015 20:37:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Czyli był takim [osobnikiem] że PO dyplomacja RP3 nigdy go nie wykorzystała
do czegokolwiek poza odstawianiem wyłącznie ceremonialnego teatrzyku?


Sądzę po prostu że domaganie się od prezydenta aby jakieś uzgodnienia zawierał
w chwili gdy byle kto wyposażony w Konstytucję może mu wykazać że wchodzi nie
na swój teren to podążanie drogą ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który
najpierw przy pomocy brata "wynegocjował" Traktat Nicejski, a potem przez
długi czas wzdragał się przed jego ratyfikowaniem. Chciał po prostu mieć
ciastko i zjeść je.
Mam pytanie. Czy gdyby rządy w 2011 roku objęło PiS, to gdyby prezydentem był
Komorowski pozwoliliby na to, że prezydent jakieś tam obietnice obcym głowom
państwa by składał? Przecież ryczeliby jak megafony, o tym że to rząd ma
wyłączność na prowadzenie polityki zagranicznej.

Lizboński

Data: 2015-08-18 09:21:33
Autor: T.
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
W dniu 2015-08-17 o 20:32, Marek Czaplicki pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015
19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i były
prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Tak, ale prezydent też może na zasadzie współdziałania:
Art. 133 p. 3. Konstytucji: Prezydent  Rzeczypospolitej  w  zakresie polityki  zagranicznej  współdziaÅ‚a  z Prezesem Rady Ministrów i wÅ‚aÅ›ciwym ministrem.
T.

Data: 2015-08-18 09:32:13
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
"T." <kuki543@interia.pl> pisze:
W dniu 2015-08-17 o 20:32, Marek Czaplicki pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia 2015
19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i były
prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Tak, ale prezydent też może na zasadzie współdziałania:
Art. 133 p. 3. Konstytucji: Prezydent  Rzeczypospolitej  w  zakresie
polityki  zagranicznej  współdziaÅ‚a  z Prezesem Rady Ministrów i
właściwym ministrem.
T.

Czyli prezydent Komorowski (PO) słabo wypełniał konstytucje bo słabo
współdziałał? :-)

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
JeÅ›li siÄ™ nikogo o nic nie prosi, wszyscy wydajÄ… siÄ™ uczynni,  (PrzysÅ‚owie chiÅ„skie)

Data: 2015-08-18 11:10:39
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
T. pisze na pl.soc.polityka w wtorek, 18 sierpnia 2015 09:21:

W dniu 2015-08-17 o 20:32, Marek Czaplicki pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Tak, ale prezydent też może na zasadzie współdziałania:
Art. 133 p. 3. Konstytucji: Prezydent  Rzeczypospolitej  w  zakresie
polityki  zagranicznej  współdziaÅ‚a  z Prezesem Rady Ministrów i
właściwym ministrem.
T.

Więc sprawa jest jeszcze prostsza. Co roku bowiem minister spraw zagranicznych składa sprawozdanie przed Sejmem z zakresu polityki zagranicznej.

Data: 2015-08-18 11:16:30
Autor: A. Filip
Z kancelarii prezydenta zniknęły 赫d‹7®µÿ²š-‘ ¹ó Komorowskiego
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
T. pisze na pl.soc.polityka w wtorek, 18 sierpnia 2015 09:21:

W dniu 2015-08-17 o 20:32, Marek Czaplicki pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie" w
przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Tak, ale prezydent też może na zasadzie współdziałania:
Art. 133 p. 3. Konstytucji: Prezydent  Rzeczypospolitej  w  zakresie
polityki  zagranicznej  współdziaÅ‚a  z Prezesem Rady Ministrów i
właściwym ministrem.
T.

Więc sprawa jest jeszcze prostsza. Co roku bowiem minister spraw zagranicznych składa sprawozdanie przed Sejmem z zakresu polityki zagranicznej.

A w tym sprawozdaniu przekazuje Sejmowi notatki ze wszystkich dyplomatycznych
spotkaÅ„?  Sikorski prowadziÅ‚ politykÄ™ zagranicznÄ… przy otwartych drzwiach (na
podsłuch)? :-)

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowaÅ‚a KukliÅ„kisch 21 wieku.
Jeżeli nie masz zaufania do nikogo, noÅ› swój majÄ…tek ze sobÄ….  (PrzysÅ‚owie arabskie)

Data: 2015-08-18 11:40:04
Autor: Marek Czaplicki
Z kancelarii prezydenta zniknęły notatki ze spotkań Komorowskiego
A. Filip pisze na pl.soc.polityka w wtorek, 18 sierpnia 2015 11:16:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
T. pisze na pl.soc.polityka w wtorek, 18 sierpnia 2015 09:21:

W dniu 2015-08-17 o 20:32, Marek Czaplicki pisze:
mrbluesky.pl@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 17 sierpnia
2015 19:45:

Jesli P.Prezydent nie chce dreptac do Gajowego PO prosbie o "prowadzenie"
w przyszlych rozmowach musi zwrocic sie do tych innych glow panstw o
udostepnienie mu ich wlsnych notatek z tych sPOtkan 4stopnia ;)

Myślę, że sprawa jest prostsza. Za politykę zagraniczną odpowiada rząd RP i
były prezydent nie wchodził w działkę, która do niego nie należała.

Tak, ale prezydent też może na zasadzie współdziałania:
Art. 133 p. 3. Konstytucji: Prezydent  Rzeczypospolitej  w  zakresie
polityki  zagranicznej  współdziaÅ‚a  z Prezesem Rady Ministrów i
właściwym ministrem.
T.

Więc sprawa jest jeszcze prostsza. Co roku bowiem minister spraw
zagranicznych składa sprawozdanie przed Sejmem z zakresu polityki
zagranicznej.

A w tym sprawozdaniu przekazuje Sejmowi notatki ze wszystkich dyplomatycznych
spotkaÅ„?  Sikorski prowadziÅ‚ politykÄ™ zagranicznÄ… przy otwartych drzwiach (na
podsłuch)? :-)


Nie martw się. Jak na jesieni PiS wygra, to Sejm będzie informowany nawet o tym co wygadują ludzie na randkach. :-)

Z kancelarii prezydenta zniknê³y notatki ze spotkañ Komorowskiego

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona