Tak. Tuska kazał zapakować do samolotu prezydentów, dowódców sił zbrojnych, szefa KBN i i innych PiS-owskich notabli, a J.Kaczyńskiemu kazał by został w Warszawie by zając sie "chorą matką", a A.Macierewiczowi z nieznanych powodów kazał by pojechał do Katynia pociągiem. Ale winny Tusk, nie Kain!