Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:igkml9$vok$1news.onet.pl...
Czy oprocz polecenia dopilnowania ladowania Blasiak dostal polecenie picia na pokladzie samolotu ? .
Rzecz niewyobrazalna aby tuz przed tak waznymi uroczystosciami osoby udajace sie na miejsce sovieckiej zbrodni pily wodke i uidawaly sie tam pijane . Ten stan zakrawa na kpine z kraju i z nas obywateli , tym wieksza kpine im wiecej slow , udawanej jak sie okazuje rozpaczy po stracie polskich oficerow padlo z ust pisokonusow . Sam Blasiak przeciez nie chlal , to niemal tak pewne jak to , ze Lech dostal od Jarka polecenie ladowania za wszelka cene !. Skoro nie chlal tuz przed uroczystosciami sam , to z kim ? . Stawiam na prezydenta , wszak nie od parady i dla ozdoby jego kancelaria zakupila bezprecedensowo wielka ilosc malpek.
Czyzby powtorzyl sie scenariusz z innym prezydentem w tle , tyle , ze tym razem ze skutkami nieporownywalnie dramatyczniejszymi ? ............a moze dlatego byly one mniej dramatyczne bo tamten chlal z biskupem ? , Glodziem dodam dla jasnosci !. Czy choroba " goleni " to przypoadlosc wszystkich naszych prezydentow ? .
cyc
Stolzmana ojciec podobno operował w 1940 w Katyniu i synalek potem pojechał kwiaty składać, ale musiał się upić, żeby to jakoś przełknąć. Następni potomkowie oprawców nie zostali już wpuszczeni przez duchy ofiar katyńskich... I wódka im nie pomogła...
boukun
|