Data: 2009-04-23 21:49:03 | |
Autor: ToMasz | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
witam
Zaglądam tu czasem, a teraz wpadłem żeby podzielić się z Wami tekstami jakie mi serwują klienci: -Stożkowa obręcz jest wytrzymalsza dzieki swojej budowie i podwójnej ściance. - Aaaa rozumiem. Czyli nie bedzie tak łatwo ulegała decentralizacji? -yyyy tak. zgadza sie... :) - poproszę dętke o przekątnej 23cm - Czy jest zmieniarka do górala? nie tyle ze zdziwiło mnie jak on zainstalował radioodtwarzacz, i głośniki, ale jaki akumulator bedzie woził.... klient chciał przerzutke. - czy jest bidet do roweru? ja się nawet nie uśmiecham, podaje Bidon.. ToMasz |
|
Data: 2009-04-23 22:19:41 | |
Autor: PeJot ( home) | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
ToMasz pisze:
witam Pośmiać się można, ale pamiętaj, że takie techniczne półgłówki dają Ci zarobić. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2009-04-23 22:30:48 | |
Autor: Krees | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Z moich wspomnień:
1. Wolant do roweru - kierownica + mostek, 2. Wałek do roweru - suport, 3. Gejlajkra - spodenki kolarskie z wkładką :). Fantazji klientów nie sposób ogarnąć rozumem ;). -- Pozdrawiam, Krees -- |
|
Data: 2009-04-23 21:52:30 | |
Autor: Flash | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Dla osob, ktore nie sa biegle w terminologii rowerowej, wszystko jest
takie proste... tylko rama, kola (peklo mi kolo = pekla mi obrecz, wytarlo mi sie kolo = wytarlami sie opona, latanie kola = latanie detki), jakies zebatki (nie wazne, z przodu, czy z tylu) i jakies piasty (nawet suport)... a no i kierownica (stery? mostek? panie, ja mam luzy w kierownicy)... a no i lancuch kupowany na kilogramy, nic profi i zeby tylko tego nie smarowac bo sie wybrudzi ;) |
|
Data: 2009-04-24 06:18:15 | |
Autor: Menel | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Flash <flash997@gmail.com> napisał(a):
Dla osob, ktore nie sa biegle w terminologii rowerowej, wszystko jest Jeden jest biegły przy rowerach a drugi umi pisać po polskiemu. -- |
|
Data: 2009-04-23 23:04:33 | |
Autor: Rafał Tomczak | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@gazzeetta.pl> napisał w wiadomości news:gsqfpc$vsk$1news.interia.pl... witam Płzaszcz na rower -opona konik -przerzutka tył automat-przerzutka tył pieski-zapadki kiszka -detka cipognioty-spodenki z wkładką antybakteryjną Pewnie bylo tego więcj lecz na tą chwilę tylko tyle sobie przypomnialem |
|
Data: 2009-04-24 12:21:33 | |
Autor: dsoto | |
Z pami�tnika mechanika [pi�tkowo] | |
Rafał Tomczak napisał(a): Płaszcz na rower -opona na to bym nie wpadł w życiu, wiedząc nawet że jest coś takiego jak przewód płaszczowy konik -przerzutka tył konik jest w tokarce, więc chyba jakiś tokarz przyszedł ;) automat-przerzutka tył z tym spotykam się często i ma to jeszcze jakiś sens - klikasz i automatycznie się zmienia :) pieski-zapadki żadna nowość - można sprawdzić w googlach, dziwi mnie natomiast to, że można je kupić z osobna ;) |
|
Data: 2009-04-24 12:10:20 | |
Autor: dsoto | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
A jak nazywacie wizualny wskażnik wybranego przełożenia ;) ? Ja to
nazywam "telewizorkiem", więc "zmieniarka" do rowera wymięka :-) |
|
Data: 2009-04-27 07:56:43 | |
Autor: Rowerex | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
On 23 Kwi, 20:49, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote:
witam Przyszedł mi do głowy pomysł na rowerowy dowcip, jak że byłem ostatnio w pewnym sklepie rowerowym, który znajduje sie obok pewnego innego sklepu. Dialog w sklepie rowerowym: - Czy jest może dymano? - Sex-shop jest za rogiem, proszę Pana ;o) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-04-27 17:10:14 | |
Autor: Coaster | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Rowerex wrote:
On 23 Kwi, 20:49, ToMasz <twit...@gazzeetta.pl> wrote: Od pompek tez stronia? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-27 19:21:59 | |
Autor: Krees | |
Z pamiętnika mechanika [piątkowo] | |
Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):
Rowerex wrote: > > Dialog w sklepie rowerowym: Mnie kiedyś klient zapytał, czy kupi u nas DYMANKO :). A żeby było śmieszniej, dokładnie naprzeciwko naszego sklepu znajduje się znana na Woli agencja towarzyska, więc ubaw mieliśmy niezły :-D. Innym razem jakiś facet pod sześćdziesiątkę poprosił o przechowanie walizki, bo chciał iść z wizytą do kolegi i głupio mu było targać ze sobą bagaż. Zgodziłem się, a po jakimś czasie (minęła może godzina, może dłużej) spoglądam sobie przez ulicę, a z willi mieszczącej agencję wychodzi dziarskim krokiem ów jegomość i uśmiechnięty zmierza w naszą stronę. Podziękował, zabrał walizkę i tyle go widziałem :D. Oj, były przygody podczas pracy w sr-rze, były... :). -- Pozdrawiam, Krees -- |
|