| Data: 2011-01-14 22:41:57 | |
| Autor: Padre | |
| Z powłoką antyrefleksyjną jak z jajkiem?? | |
|
W dniu 2011-01-14 17:53, A-ya pisze:
Powiedzcie mi, czy z powłoką antyrefleksyjną w telewizorach plazmowych Jeśli mieszkasz w miejscu gdzie składnikiem kurzu może być w istotnej ilości krzemionka np. przy gruntowej drodze po której jeździ sporo aut lub w sąsiedztwie miało miejsce jakieś np. kucie betonu to warto najpierw omieść kurz pędzlem z miękkim włosiem a potem dopiero przecierać na wilgotno. Jeśli to zwykły domowy kurz to szansa na porysowanie o ile nie będziesz tarł mocno w jednym miejscu jest znikoma. Uważaj tylko na ewentualne plamy np. z jedzenia czy napojów, jeśli nie schodzą od pierwszego ruchu to przyklej na nie kawałeczek papierowego recznika zmoczonego opłynem na kilka minut żeby rozmoczyć plamę zamiast trzeć wiele razy w jednym miejscu bo może powstac mało widoczny ale jednak ślad. |
|
| Data: 2011-01-15 07:33:38 | |
| Autor: A-ya | |
| Z powłoką antyrefleksyjną jak z jajkiem?? | |
|
Padre <Padre@no.net> napisał(a):
Jeśli mieszkasz w miejscu gdzie składnikiem kurzu może być w istotnej ilości krzemionka np. przy gruntowej drodze po której jeździ sporo aut lub w sąsiedztwie miało miejsce jakieś np. kucie betonu to warto najpierw omieść kurz pędzlem z miękkim włosiem a potem dopiero przecierać na wilgotno. Jeśli to zwykły domowy kurz to szansa na porysowanie o ile nie będziesz tarł mocno w jednym miejscu jest znikoma. Kurz zwykły, domowy. Niczego ostrego i twardego w nim nie ma. Chciałbym wiedzieć, czy ssawką odkurzacza np. taką http://www.worki-worwo.pl/462-845-home/ssawka-okragla-wlosem-zelmer.jpg mogę zarysować powłokę? Zanim poszłaby w ruch ściereczka z płynem to chciałbym ten kurz zebrać odkurzaczem żeby ściereczką nie robić mazów na ekranie. Będzie to na tyle bezpieczne żeby sztucznym włosiem odkurzać, czy lepiej poszukać czegoś miększego i naturalnego, np. z końskiego włosia? Uważaj tylko na ewentualne plamy np. z jedzenia czy napojów, jeśli nie schodzą od pierwszego ruchu to przyklej na nie kawałeczek papierowego recznika zmoczonego opłynem na kilka minut żeby rozmoczyć plamę zamiast trzeć wiele razy w jednym miejscu bo może powstac mało widoczny ale jednak ślad. eeeeeee :D to tylko ekran monitora zdarza mi się czasem oparskać ;) -- |
|
| Data: 2011-01-15 09:03:27 | |
| Autor: z | |
| Z powłoką antyrefleksyjną jak z jajkiem?? | |
|
A-ya pisze:
Kurz zwykły, domowy. Niczego ostrego i twardego w nim nie ma. Chciałbym W firmie miałem monitor nie czyszczony przez rok i żadna taka ssawka nie miałaby zastosowania. Może po 10 latach :-) Chusteczka do nosa + płyn. Mycie+wytarcie nie żadne szorowanie :-) z |
|
| Data: 2011-01-15 15:03:00 | |
| Autor: blur | |
| Z powłoką antyrefleksyjną jak z jajkiem?? | |
|
?Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:igrkch$8cm$1@inews.gazeta.pl...
A-ya pisze: Kurz zwykły, domowy. Niczego ostrego i twardego w nim nie ma. Chciałbym W firmie miałem monitor nie czyszczony przez rok i żadna taka ssawka nie miałaby zastosowania. Może po 10 latach :-) Chusteczka do nosa + płyn. Mycie+wytarcie nie żadne szorowanie :-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Ja używam do ekranu takiej miotełki Pronto "Duster", działa wyśmienicie, lekko przejedziesz i nie ma śladu po kurzu, jest to tak delikatne że rysy tym nie zrobisz, działa na zasadzie napięcia elektrostatycznego, po prostu kurz przywiera, potem można na mokro bez ryzyka. |
|