Data: 2009-03-31 19:37:27 | |
Autor: Rafał Zieliński | |
Z rowerem do Wiednia | |
Czy któryś z grupowiczów ćwiczył transport roweru pociągiem do Wiednia i ewentualnie mógłby udzielić jakiś wskazówek?
W czerwcu chcę dojechać pociągiem do kumpla właśnie do Wiednia i potem pojeździć trochę po Austrii. Czy w którymś z pociągów (pośpiech/eurocity) jest możliwość przewozu roweru? |
|
Data: 2009-03-31 13:37:18 | |
Autor: Joseph | |
Z rowerem do Wiednia | |
On 31 Mar, 19:37, Rafał Zieliński <zielac...@usun.aster.pl> wrote:
Czy któryś z grupowiczów ćwiczył transport roweru pociągiem do Wiednia i Opcją alternatywną jest połączenie do Bratysławy, a dalej ~60km ścieżką - o ile poza rowerem nie masz wielu klamotów. |
|
Data: 2009-04-01 07:20:43 | |
Autor: Roberto | |
Z rowerem do Wiednia | |
Opcją alternatywną jest połączenie do Bratysławy, a dalej ~60km A niby jakich klamotow? Z pelnym obciazeniem wraz z 6 letnim dzieckiem pokonalismy te trase w ciagu jednego dnia i ... mielismy jeszcze czas na zabawe w piaskownicy. -- |
|
Data: 2009-04-01 08:48:45 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Z rowerem do Wiednia | |
Roberto napisał:
Z Bratyslawy jest mnostwo pociagow do Wiednia a w nich sa miejsca dla rowerow, wiec klopotow nie ma zadnych. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-04-01 16:27:34 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Z rowerem do Wiednia | |
Panie Jan Cytawa, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gqv2s6$5jk$1news.lublin.pl> przy ul.... Roberto napisał: Co warto zauważyć i podać jako ciekawostkę: część tych pociągów jeździ również po Wiedniu jako kolej (pod)miejska. :-) W Wiedniu będąc miałem kilka godzin, które postanowiłem spożytkować na odwiedzenie Schuenbrunn. Jakiegoż szoku doznałem, jak pani w informacji poradziła mi podjechać kawałek pociągiem jadącym do... Bratislava hl. st. :-) -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-02 15:52:09 | |
Autor: Rafał Zielinski | |
Z rowerem do Wiednia | |
Joseph pisze:
Opcją alternatywną jest połączenie do Bratysławy, a dalej ~60km taka odległość to nie problem, ale który pociąg do Bratysłwy ma możliwość przewozu rowerów? |
|
Data: 2009-03-31 21:36:17 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Z rowerem do Wiednia | |
"Rafał Zieliński" <zielaczek@usun.aster.pl> wrote in message news:gqtkdo$e5$1inews.gazeta.pl...
Czy w którymś z pociągów (pośpiech/eurocity) jest możliwość przewozu roweru? Jest, jak najbardziej. Ale przez Berlin i Pragę. Jeśli chcesz jechać bezpośrednim Chopinem albo ktrórymś z EC, to pozostaje rower złożyć do postaci bagażu podręcznego albo liczyć na wyrozumiałość obsługi pociągu (zwłaszcza czeskiej - niewykluczone, że wyrozumiałość nie będzie bezinteresowna). Ewentualnie jechać pociągami regionalnymi. Niedawno temat był wałkowany w wątku o przejeździe do Włoch. pozdr |
|
Data: 2009-03-31 22:25:55 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 31 mar 2009 w liście [news:gqtrbs$koq$1news.wp.pl] Wojtek
Paszkowski [wo.pa@pocztanawirtualnej.pl] napisał(a): Jeśli chcesz jechać bezpośrednim Chopinem albo ktrórymś z EC, to Potwierdzam. W pociągu z Warszawy do Budapesztu był całkowity zakaz przewozu rowerów. Podobnież tak jest na wszystkich trasach międzynarodowych. Oczywiście w Polsce... -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-03-31 22:31:13 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
Z rowerem do Wiednia | |
Rafał Wawrzycki wrote:
Potwierdzam. W pociągu z Warszawy do Budapesztu był całkowity zakaz przewozu rowerów. Podobnież tak jest na wszystkich trasach międzynarodowych. Oczywiście w Polsce... Czyli po wyjeździe poza granicą jest już dozwolone w tym samym składzie? -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-03-31 22:36:48 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 31 mar 2009 w liście [news:gqtuis$u8a$1news.onet.pl] Szprota
aka Stefandora [stefandora@onet.eu] napisał(a): Czyli po wyjeździe poza granicą jest już dozwolone w tym samym A tego nie wiem. Całkiem być może... Pociąg którym jechaliśmy to był EuroCity. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-03-31 22:38:26 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 31 mar 2009 w liście [news:Xns9BDFE608F4386rwawrzyckiwppl127.0.0.1] Rafał Wawrzycki [rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl] napisał(a):
A tego nie wiem. Całkiem być może... ....który jechał przez Słowację. Ale w tym samym pociągu były wagony, które po odczepieniu jechały właśnie przez Wiedeń. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-03-31 23:26:18 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Z rowerem do Wiednia | |
"Szprota aka Stefandora" <stefandora@onet.eu> wrote in message news:gqtuis$u8a$1news.onet.pl... Czyli po wyjeździe poza granicą jest już dozwolone w tym samym składzie? Wręcz przeciwnie - dozwolone jest w Polsce, przejazd przez granicę jest (chyba) nieuregulowany, przewóz roweru nie jest dozwolony dopiero w Czechach. pozdr |
|
Data: 2009-04-01 10:15:49 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 31 mar 2009 w liście [news:gqu1q5$pbk$3news.wp.pl] Wojtek
Paszkowski [wo.pa@pocztanawirtualnej.pl] napisał(a): Wręcz przeciwnie - dozwolone jest w Polsce, przejazd przez granicę W naszych lokalnych pociągach rower jak najbardziej. Ale spróbuj wejść z rowerem do pociągu EuroCity jadącego z Polski do jakiegoś innego kraju. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-04-01 10:36:12 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Z rowerem do Wiednia | |
"Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote in message news:Xns9BE068685BA95rwawrzyckiwppl127.0.0.1... W naszych lokalnych pociągach rower jak najbardziej. Ale spróbuj wejść w BWE akurat można przewozić rowery za granicę. Natomiast w innych - w relacjach krajowych również nie ma zakazu, jeno do Czech "nie wolno" wjechać z rowerem. Zawsze możesz zadeklarować wstępnie, że jedziesz tylko do Katowic ew. innych Zebrzydowic ;) Tak czy inaczej - nie ma to jak pociągi regionalne. W DE czy w Austrii to w sumie nawet czysta przyjemność - tabor głównie niskopodłogowy (często nie trzeba nawet sakw z roweru zdejmować), jeździ z prędkościami szybszymi niż większość polskich EX/IC, pociągi świetnie skomunikowane... pozdr |
|
Data: 2009-04-01 16:20:13 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Z rowerem do Wiednia | |
Panie Wojtek Paszkowski, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gqv93l$fm9$1news.wp.pl> przy ul.... jeno do Czech "nie wolno" wjechać z rowerem. Zawsze możesz zadeklarować wstępnie, że jedziesz tylko do Katowic ew. innych Zebrzydowic ;) I to nawet bardziej ekonomiczne jest. To jedna sprawa. Druga: polska ekipa konduktorska w Zebrzydowicach wysiada. Czesi wsiadają albo w Petrovicach u Kravine, albo w ogóle w Bohuminie. Za sprawdzanie biletów biorą się kawał dalej, więc spokojnie. IMO da się. Ale, ponownie, odsyłam na pl.misc.kolej, bo teoria teorią, a życie się toczy. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-04-01 11:13:01 | |
Autor: Krzysztof Olszak | |
Z rowerem do Wiednia | |
Rafał Wawrzycki pisze:
W naszych lokalnych pociągach rower jak najbardziej. Ale spróbuj wejść z rowerem do pociągu EuroCity jadącego z Polski do jakiegoś innego kraju. Wagony do przewozu rowerow sa w BWE i Kiepurze. Krzysztof |
|
Data: 2009-04-01 13:28:45 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 01 kwi 2009 w liście [news:gqvb74$5f7$2inews.gazeta.pl] Krzysztof Olszak [oelka_AAA@kolej.pl] napisał(a):
Wagony do przewozu rowerow sa w BWE i Kiepurze. Dobrze wiedzieć, przyda się kiedyś. -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-04-01 07:17:37 | |
Autor: Roberto | |
Z rowerem do Wiednia | |
Czyli po wyjeździe poza granicą jest już dozwolone w tym samym składzie? Nie! Czesi sa bardziej rygorystyczni niz Polacy i rowery mozna przewozic TYLKO w pociagach, w ktorych jest dolaczony specjalny rowerowy wagon. -- |
|
Data: 2009-04-01 07:15:44 | |
Autor: Roberto | |
Z rowerem do Wiednia | |
Potwierdzam. W pociągu z Warszawy do Budapesztu był całkowity zakaz przewozu rowerów. Podobnież tak jest na wszystkich trasach międzynarodowych. Zakaz przewozenia rowerow, tak ale nie ma zakazu przewozenia bagazu a w torbie bagazowej moze byc rower. Ot, mamy idiotyczny przepis, ktory bez najmniejszego problemu mozna go obejsc. -- |
|
Data: 2009-04-01 10:23:09 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 01 kwi 2009 w liście
[news:4e8f.0000016f.49d2f880newsgate.onet.pl] Roberto [rostrowskiWYTNIJTO@interia.pl] napisał(a): Zakaz przewozenia rowerow, tak ale nie ma zakazu przewozenia A to co innego. U nas wyglądało to tak mniej więcej: http://img441.imageshack.us/img441/2754/dsc033894027981.jpg http://img24.imageshack.us/img24/118/p72505074049126.jpg http://img22.imageshack.us/img22/1531/p72505094059737.jpg Trzy górale zapakowane w pałatki za 12 zł z alledrogo :) Ot, mamy idiotyczny Oczywiście do czasu trafienia na służbistę-wyłudzacza łapówek :) -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-04-01 11:56:22 | |
Autor: click | |
Z rowerem do Wiednia | |
Rafał Wawrzycki pisze:
Trzy górale zapakowane w pałatki za 12 zł z alledrogo :) a podrzuc no linkiem jakims dobry czlowieku -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-04-01 13:27:23 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Z rowerem do Wiednia | |
Dnia 01 kwi 2009 w liście [news:gqvdp0$mtj$2news.onet.pl] click [click_n_ride@psychop.op.pl] napisał(a):
a podrzuc no linkiem jakims dobry czlowieku A prosię cię bardzo: http://allegro.pl/item572054566_nowy_wojskowy_namiot_palatka_z_polskiej _armii_r_1.html lub http://tiny.pl/bzmk Taka pałatka ma tą zaletę, że jest bardzo duża i spokojnie da się tak zapakować dużego górala (razem z kołami, bagażnikiem, lemondką itp), żeby nic nie wystawało. Poza tym nie żal jej zostawić gdzieś, jak zawadza. Jest wodoodporna i można jej używać, jak na tym zdjęciu z alledrogo, jako płaszcz przeciwdeszczowy. Ale raczej nie na rower. Można się na niej rozłożyć w kilka osób na plaży, w pociągu. Z wad to właściwie tylko waga - 2,80 kg (bez stelaża), co mało nie jest. Ale do jednorazowego transportu roweru w sam raz. Niemniej my po Bałkanach przewieźliśmy się trzema takimi pałatkami i żyjemy :) -- Pozdrawiam, Rafał W. |
|
Data: 2009-04-01 07:09:59 | |
Autor: Roberto | |
Z rowerem do Wiednia | |
Czy któryś z grupowiczów ćwiczył transport roweru pociągiem do Wiednia i ewentualnie mógłby udzielić jakiś wskazówek? Tak Czy w którymś z pociągów (pośpiech/eurocity) jest możliwość przewozu roweru? Tak mozna ale w wagonach 2 klasy i to w formie zakamuflowanej. Z rowerow zdejmujesz koła, owijasz wszystko czarnymi workami smieciowymi i pakujesz na polki na bagaz. To co na gorze lezy nie interesuje konduktora natomiast to co stoi na ziemi( w korytarzu czy przedsionku) jest mocno niepozadane. -- |